Cześć

Proszę, wytłumaczcie komuś, kto nie jest specjalistą od podatków.

Kupuję coś np w Belgii (czyli wewnątrz Unii Europejskiej) za 80zł.
Wszystkie koszty dostarczenia do siedziby w Polsce wynoszą
dodatkowo 20zł. Czy po takiej transakcji jestem cos winien
Urzędowi Skarbowemu (chodzi o podatek VAT) ?
Pytam, bo wydaje mi się, że Belg w takim przypadku nie nalicza podatku
VAT. Ja kupuję z chęcią sprzedaży komuś w Polsce, ale gdybym nie
sprzedał, to miałbym towar bez płacenia VAT-u ? :)
Czyżbym miał zsumować 80 i 20 i z tego wyliczyć podatek 22%
i wliczyć jako koszt ? Na tym etapie chyba nic się Urzędowi Skarbowemu
ode mnie nie należy ?

Pytanie jeszcze co się dzieje, gdy sprzedaję towar na terenie
Polski za 150 zł netto ? Rozumiem, że w tym momencie doliczam
22% VAT. Chyba nie mam innego wyboru. W takim razie
jak to się wszystko księguje, aby VAT który realnie zapłacę
Urzędowi Skarbowemu był rzeczywiście podatkiem od wartości
dodanej, czyli w tym przypadku od 50 zł, a nie od 150 zł ?

Pamiętajcie, nie jestem specjalistą od podatków, więc jeśli można bardzo
bym prosił o prostą odpowiedź. Najlepiej na przedstawionych liczbach.

Marek

do góry

Dnia 11-07-2007 o 22:31:11 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
napisał(a):

>
> Pamiętajcie, nie jestem specjalistą od podatków, więc jeśli można bardzo
> bym prosił o prostą odpowiedź. Najlepiej na przedstawionych liczbach.
>

A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?

do góry

>
> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>

Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą

Marek

do góry

Dnia 11-07-2007 o 22:51:48 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
napisał(a):

>> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
>> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>>
>
> Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą
>

A jesteś zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT ?

do góry

t...@o...pl napisał(a):
> Dnia 11-07-2007 o 22:51:48 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
> napisał(a):
>
>>> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
>>> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>>>
>>
>> Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą
>>
>
> A jesteś zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT ?
>

Tak. Jestem zarejestrowanym i czynnym podatnikiem VAT

Marek

do góry

Dnia 11-07-2007 o 23:00:07 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
napisał(a):

> t...@o...pl napisał(a):
>> Dnia 11-07-2007 o 22:51:48 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
>> napisał(a):
>>
>>>> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
>>>> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>>>>
>>>
>>> Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą
>>>
>> A jesteś zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT ?
>>
>
> Tak. Jestem zarejestrowanym i czynnym podatnikiem VAT
>

Dobra, to ostatnie pytanie z tej serii, dla jasnosci sytuacji - posiadasz
numer EU VAT ID
(NIP bez kresek z przedrostkiem PL) :) ?

do góry

t...@o...pl napisał(a):
> Dnia 11-07-2007 o 23:00:07 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
> napisał(a):
>
>> t...@o...pl napisał(a):
>>> Dnia 11-07-2007 o 22:51:48 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
>>> napisał(a):
>>>
>>>>> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
>>>>> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>>>>>
>>>>
>>>> Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą
>>>>
>>> A jesteś zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT ?
>>>
>>
>> Tak. Jestem zarejestrowanym i czynnym podatnikiem VAT
>>
>
> Dobra, to ostatnie pytanie z tej serii, dla jasnosci sytuacji -
> posiadasz numer EU VAT ID
> (NIP bez kresek z przedrostkiem PL) :) ?
>

Mam :)

do góry

Dnia 11-07-2007 o 23:06:12 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
napisał(a):

> t...@o...pl napisał(a):
>> Dnia 11-07-2007 o 23:00:07 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
>> napisał(a):
>>
>>> t...@o...pl napisał(a):
>>>> Dnia 11-07-2007 o 22:51:48 Marek z Brzozowa <m...@p...onet.pl>
>>>> napisał(a):
>>>>
>>>>>> A prowadzisz zarejestrowaną działalność gospodarczą w rozumieniu
>>>>>> ustawy o działalności gospodarczej(czyli zgłoszoną do UM/GUS/US) ?
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Tak, prowadzę zarejestrowaną działalność gospodarczą
>>>>>
>>>> A jesteś zarejestrowanym czynnym podatnikiem VAT ?
>>>>
>>>
>>> Tak. Jestem zarejestrowanym i czynnym podatnikiem VAT
>>>
>> Dobra, to ostatnie pytanie z tej serii, dla jasnosci sytuacji -
>> posiadasz numer EU VAT ID
>> (NIP bez kresek z przedrostkiem PL) :) ?
>>
>
> Mam :)
>

Hmm, i mówisz że nie wiesz co to wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów :) ?
Ja się na tym nie znam na tyle dobrze żeby omawiać, natomiast google
podpowiada parę linków, np.:

http://www.vat.pl/pages/i/773.php
http://www.vat.pl/pages/i/1090.php
http://www.vat.pl/pages/i/1086.php

Kiedys zachacmęciłem z US jakąś książeczke "Transakcje unijne w
przykładach" czy jakoś
tak - kilkadziesiąt różnych sytucjai wraz z odpowiedziam + podstawy prawne.
Jak na razie jedyne użyteczne cuś, co wytargałem z US.

do góry

>
> Hmm, i mówisz że nie wiesz co to wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów :) ?
> Ja się na tym nie znam na tyle dobrze żeby omawiać, natomiast google
> podpowiada parę linków, np.:
>
> http://www.vat.pl/pages/i/773.php
> http://www.vat.pl/pages/i/1090.php
> http://www.vat.pl/pages/i/1086.php
>
> Kiedys zachacmęciłem z US jakąś książeczke "Transakcje unijne w
> przykładach" czy jakoś
> tak - kilkadziesiąt różnych sytucjai wraz z odpowiedziam + podstawy prawne.
> Jak na razie jedyne użyteczne cuś, co wytargałem z US.
>

Ech ... :|.
Problem polega na tym, że nie mam wykształcenia ekonomicznego, ani
żadnego pokrewnego. Jestem jedynie malutkim konsultancikiem przy
wykonywaniu analiz. Mam wrażenie, że ten kto wykonuje analizy też nie do
końca wie jak się rozlicza tego typu zakupy (na terenie UE) i później
sprzedaż na terenie Polski, bo wychodzi mu, że korzystniej jest kupić
coś w Polsce, nawet jeśli jest to kupno po znacznie wyższej cenie, niż
kupić taniej za granicą, ale wewnątrz UE. Podobno wynika to z powodów
podatkowych (jak zrozumiałem konkretnie z powodu sposobu nalicznia
VAT-u). Wydaje mi się to nielogiczne, bo wspólny rynek przecież po to
powstał, aby zapobiec tego typu problemom (jak wielokrotne oVATowanie,
itp). Dlatego chciałem poznać sposób nalicznia tego podatku, aby
wiedzieć co gość do mnie mówi, i jeśli on coś źle zrozumiał, to
wprowadzić korekty do analiz.

Fajnie, że podałeś mi linki, ale ma skromna wiedza ekonomiczna powoduje,
że aby zrozumieć problem, musiał bym poświęcić pewnie z tydzień czasu,
dlatego prosiłem o jakiś prosty przykład na liczbach, który być może
pomógł by mi zrozumieć mechanizm nalicznia VAT-u w tego typu transakcjach.

Więc prośba o pomoc jest wciąż aktualna.

Dzięki

Marek

do góry

On Wed, 11 Jul 2007, Marek z Brzozowa wrote:

[...już wiemy, że piszesz o podatniku VAT-UE...]

> Kupuję coś np w Belgii (czyli wewnątrz Unii Europejskiej) za 80zł.
> Wszystkie koszty dostarczenia do siedziby w Polsce wynoszą
> dodatkowo 20zł. Czy po takiej transakcji jestem cos winien
> Urzędowi Skarbowemu (chodzi o podatek VAT) ?

Ano nie.

> Pytam, bo wydaje mi się, że Belg w takim przypadku nie nalicza podatku VAT.
> Ja kupuję z chęcią sprzedaży komuś w Polsce, ale gdybym nie sprzedał, to
> miałbym towar bez płacenia VAT-u ? :)

A czym by się taka sytuacja różniła od przypadku, kiedy być coś
"kupił na firmę", VAT odliczył a później tego czegoś... nie
sprzedał?
Masz identyczny układ: zakup *efektywnie* jest bez VAT, bo co
najpierw zapłaciłeś to później odliczasz.

Gorzej jak kontrola się zainteresuje się gdzie jest to coś,
od czego odliczyłeś VAT ;> (nieważne czy kupione w .pl czy
gdzie indziej).

> Pytanie jeszcze co się dzieje, gdy sprzedaję towar na terenie
> Polski za 150 zł netto ? Rozumiem, że w tym momencie doliczam
> 22% VAT. Chyba nie mam innego wyboru. W takim razie
> jak to się wszystko księguje, aby VAT który realnie zapłacę
> Urzędowi Skarbowemu był rzeczywiście podatkiem od wartości
> dodanej, czyli w tym przypadku od 50 zł, a nie od 150 zł ?

O czymś zapomniałeś.
O tym mianowicie, że NIE ZAPŁACIŁEŚ VATu od 100 zł!

W momencie zakupu tego czegoś za 100 zł w Belgii odłóż sobie 22 zł
do skarbonki, i będziesz miał taki sam układ :)
Jakbyś kupił towar w Polsce, to byś owe 22 zł fizycznie zapłacił
w momencie zakupu. Odliczyłbyś od kwoty sprzedaży.
Koniec końców byłoby 33 zł VAT, które "zapłacił konsument", z czego
22 zł zapłaciłbyś do US za pośrednictwem tego od kogo kupiłeś towar
za 100 zł, a 11 zł wpłaciłbyś sam.
Przy zakupie z Belgii całe 33 zł wpłacasz do US (i to Cię boli :))

> Pamiętajcie, nie jestem specjalistą od podatków, więc jeśli można bardzo bym
> prosił o prostą odpowiedź. Najlepiej na przedstawionych liczbach.

...się robi. Pasuje?

pzdr, Gotfryd

do góry