-
1. Data: 2007-10-30 14:55:57
Temat: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: "PiotrB." <p...@n...pl>
Witam,
Pytanie w nawiązaniu do wątku "Umowa o dzieło VAT - przekroczenie limitu".
Prowadzę działalność gospodarczą (KPiR, VAT).
Zastanawiam się nad likwidacją działalności gospodarczej
i wykonywaniu prac wyłącznie dla innej firmy na umowę
zlecenie lub o dzieło.
Do tej pory sądziłem, że po likwidacji działalności gospodarczej
nadal będę musiał być płatnikiem VAT (3 lata nieprzekraczania
limitu) tzn. doliczać VAT do umów o dzieło/zlecenie.
Doradca podatkowy twierdzi jednak, ze nie będę już płatnikiem VAT,
pod warunkiem, ze umowa o dzieło rzeczywiście będzie zawierana z firmą
i firma ta będzie odpowiadać wobec osób trzecich czyli zlecających
(itd. jak w ustawie).
Czy doradca ma rację?
Po przeczytaniu o kłopotach wątkodawcy wspomnianego wyżej wątku
zaczynam mieć wątpliwości.
Nie wiem czy to ma znaczenie ale te umowy o dzieło być może byłyby
moim jedynym źródłem utrzymania przez kilka lat.
I nie ukrywam, że liczyłem na to, ze jest to legalny sposób
na przeczekanie tego 3-letniego okresu pozbywania się statusu
płatnika VAT, przez który teraz tracę sporo pieniędzy.
Piotr
-
2. Data: 2007-10-30 16:38:10
Temat: Re: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 30-10-2007 o 15:55:57 PiotrB. <p...@n...pl> napisał(a):
> Witam,
>
> Pytanie w nawiązaniu do wątku "Umowa o dzieło VAT - przekroczenie
> limitu".
>
> Prowadzę działalność gospodarczą (KPiR, VAT).
> Zastanawiam się nad likwidacją działalności gospodarczej
> i wykonywaniu prac wyłącznie dla innej firmy na umowę
> zlecenie lub o dzieło.
>
> Do tej pory sądziłem, że po likwidacji działalności gospodarczej
> nadal będę musiał być płatnikiem VAT (3 lata nieprzekraczania
> limitu) tzn. doliczać VAT do umów o dzieło/zlecenie.
>
> Doradca podatkowy twierdzi jednak, ze nie będę już płatnikiem VAT,
> pod warunkiem, ze umowa o dzieło rzeczywiście będzie zawierana z firmą
> i firma ta będzie odpowiadać wobec osób trzecich czyli zlecających
> (itd. jak w ustawie).
>
> Czy doradca ma rację?
> Po przeczytaniu o kłopotach wątkodawcy wspomnianego wyżej wątku
> zaczynam mieć wątpliwości.
>
> Nie wiem czy to ma znaczenie ale te umowy o dzieło być może byłyby
> moim jedynym źródłem utrzymania przez kilka lat.
> I nie ukrywam, że liczyłem na to, ze jest to legalny sposób
> na przeczekanie tego 3-letniego okresu pozbywania się statusu
> płatnika VAT, przez który teraz tracę sporo pieniędzy.
>
Jeśli te UoD nie będą wypełniały warunków na bycie opodatkowanymi,
to nie będzie mowy o VAT.
BTW te 3 lata to *zdaje (mi) się* - liczą się od momentu zostania
podatnikiem VAT,
a limitu nie możesz przekroczyć w roku przed ponownym wybraniem zwolnienia,
-
3. Data: 2007-10-30 17:31:23
Temat: Re: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: "PiotrB." <p...@n...pl>
Dnia 30-10-2007 o 17:38:10 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał:
> BTW te 3 lata to *zdaje (mi) się* - liczą się od momentu zostania
> podatnikiem VAT,
> a limitu nie możesz przekroczyć w roku przed ponownym wybraniem
> zwolnienia,
jeśli przez dwa lata byłem płatnikiem VAT (przekraczałem limit),
a w roku 2008 będąc nadal płatnikiem VAT nie przekroczę limitu
i tak samo w części 2009r. (proporcjonalnie) to w od czerwca 2009r.
(VAT-R składałem w czerwcu 2006r. - 3 lata wcześniej) ponownie
będę mógł być zwolniony z VAT? dobrze myślę?
Piotr
-
4. Data: 2007-10-30 17:34:02
Temat: Re: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 30-10-2007 o 18:31:23 PiotrB. <p...@n...pl> napisał(a):
> Dnia 30-10-2007 o 17:38:10 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał:
>
>> BTW te 3 lata to *zdaje (mi) się* - liczą się od momentu zostania
>> podatnikiem VAT,
>> a limitu nie możesz przekroczyć w roku przed ponownym wybraniem
>> zwolnienia,
>
> jeśli przez dwa lata byłem płatnikiem VAT (przekraczałem limit),
> a w roku 2008 będąc nadal płatnikiem VAT nie przekroczę limitu
> i tak samo w części 2009r. (proporcjonalnie) to w od czerwca 2009r.
> (VAT-R składałem w czerwcu 2006r. - 3 lata wcześniej) ponownie
> będę mógł być zwolniony z VAT? dobrze myślę?
>
Jeśli mam rację, a tego nie wiem bo pisałem "z głowy czyli z niczego :) "
-
5. Data: 2007-10-30 17:37:37
Temat: Re: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 30-10-2007 o 18:34:02 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał(a):
> Dnia 30-10-2007 o 18:31:23 PiotrB. <p...@n...pl> napisał(a):
>
>> Dnia 30-10-2007 o 17:38:10 t...@o...pl <t...@o...pl> napisał:
>>
>>> BTW te 3 lata to *zdaje (mi) się* - liczą się od momentu zostania
>>> podatnikiem VAT,
>>> a limitu nie możesz przekroczyć w roku przed ponownym wybraniem
>>> zwolnienia,
>>
>> jeśli przez dwa lata byłem płatnikiem VAT (przekraczałem limit),
>> a w roku 2008 będąc nadal płatnikiem VAT nie przekroczę limitu
>> i tak samo w części 2009r. (proporcjonalnie) to w od czerwca 2009r.
>> (VAT-R składałem w czerwcu 2006r. - 3 lata wcześniej) ponownie
>> będę mógł być zwolniony z VAT? dobrze myślę?
>>
>
> Jeśli mam rację, a tego nie wiem bo pisałem "z głowy czyli z niczego :) "
>
>
"Podatnik, który utracił prawo do zwolnienia od podatku lub zrezygnował z
tego
zwolnienia, może dopiero po upływie 3 lat, licząc od końca miesiąca, w
którym
utracił prawo do zwolnienia lub zrezygnował z tego zwolnienia, ponownie
skorzystać
ze zwolnienia"
czyli dobrze mi świtało
-
6. Data: 2007-10-30 19:52:52
Temat: Re: VAT po likwidacji działalności gospodarczej
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 30 Oct 2007, PiotrB. wrote:
> I nie ukrywam, że liczyłem na to, ze jest to legalny sposób
> na przeczekanie tego 3-letniego okresu pozbywania się statusu
> płatnika VAT, przez który teraz tracę sporo pieniędzy.
Dla porządku: tak jest przy *dzisiejszych* przepisach.
Przypomnę, że przez jakiś czas "przywrócenia zwolnienia" nie było
(w ogóle), i w momencie zmian w przepisach to się zmieniało.
Zwolnienie z VAT nie jest prawem konstytucyjnym, więc teoretycznie
jest możliwe, że jak przyjdzie jakiś "rząd z pomysłami" to na
przykład ten okres zmieni :)
Mało prawdopodobne, ale IMO możliwe.
pzdr, Gotfryd