-
11. Data: 2004-04-26 13:02:26
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik bosz napisał:
> Maddy wrote:
> [...]
>
>
>>Oddzielony do czasu az sie go wniesie do firmy.
>>Zresztą odzielony tylko w zakresie amortyzacji. Bo odpowiedzialnościa
>>obciązony na równi z firmowym i nie ma przeciwwskazań żeby prywatnego
>>majątku tak po prostu w DG uzywac.
>>
>
> No wlasnie..chodzi o amortyzacje...
>
> Ma ktos samochod zalomy 5 lat zaklada DG.
> No i wpisuje sobie amortyzacje ..60 000 (wg faktury)
>
> Ale..
> ST nie jest nowy, tylko uzywany - prawda ?
Nie prawda.
> A jak to ? Jest uzywany a jak nabyty w drodze kupna nowy,
> (na fakturze jest ze jest "prosto z fabryki")
Bo był nowy. Zgadza się. I nie był amortyzowany.
>
> A do amortyzacji uzywany...
>
Nie, do amortyzacji tez jak nowy. Przecież nabyty był nowy, a żeby uznac
ŚT za używany trzeba go nabyć od wczesniejszego uzytkownika - ma być
używany przed datą nabycia przez podatnika.
Tyle że np. amortyzacje atomowa mozna zastosować tylko w okreslonym
czasie, jak sie nie zdązyło/nie mogło to przepadło.
> Wiem, ze rozum to slabe narzedzie
> w sprawach podatkowych ale "na rozum"
> nabyty w drodze kupna powinien byc sprzet,
Nabyty w drodze kupna to okreslenie sposobu, a nie celu.
Nie zmienił sie właściciela. Sprzęt cały czas nalezy do pana Jana, nie
ważne czy Pan Jan ma działalnośc czy nie i czy sprzęt ten kupił w czasie
prowadzenia dg czy wczesniej.
Nie mozna mówic o nabyciu jeżeli nie zmienił się wlaścicel. Musi być
zbywca i nabywca i to nie może być ta sama osoba, bo taka transakcja
jest nieważna.
Wprowadzenie sprzetu do EŚT to NIE JEST NABYCIE. To konsekwencja
wczesniejszego (ustawa nie mowi na ile wczesniejszego, nie stawia
ograniczeń) nabycia.
> ktory kupiono W CELU DG, w roszadnym czasie przed zgloszeniem...
Nie ma takiego przepisu. Ustawodawca mógł to inaczej uregulowac, nie
zrobił tego. Sposób ustalania wartości poczatkowej jest uzalezniony od
metody a nie celu nabycia znanego w momencie nabycia.
Dlaczego na siłe chcesz tworzyc ograniczenia których nie ma? Te ktore sa
Ci nie wystarczają? Ja uwazam że jest ich aż za dużo.
>
> Nie wiem czy sa jakies na to orzecznictwa..
Nie przypominam sobie żebym trafiła gdzieś na taką kwestię sporną.
Spór co do wartości wyceny gdy nieznana jest wartośc nabycia to oszem.
Ale może ktos cos wydłubie.
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
12. Data: 2004-04-26 13:18:43
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
Maddy wrote:
[...]
> Nie ma takiego przepisu. Ustawodawca mógł to inaczej uregulowac, nie
> zrobił tego. Sposób ustalania wartości poczatkowej jest uzalezniony od
> metody a nie celu nabycia znanego w momencie nabycia.
>
> Dlaczego na siłe chcesz tworzyc ograniczenia których nie ma? Te ktore sa
> Ci nie wystarczają? Ja uwazam że jest ich aż za dużo.
Jest za duzo...
Dlatego wlasnie che sie przy okazji dowiedziec...
Dzieki.
Boguslaw
-
13. Data: 2004-04-26 18:38:40
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 26 Apr 2004, Newmen wrote:
[...]
>+ Czy przypadkiem "atomowa" amortyzacja nie dotyczy "fabrycznie nowych ST"?
Proszę o łagodny wymiar kary. Oczywiście przeczytałem tylko
ostatnie zdanie :[
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
14. Data: 2004-04-26 18:42:11
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 26 Apr 2004, Newmen wrote:
[...]
>+ Ja moge ustalic cene nabycia poniewaz mam na to fakture! I fakt, ze jest
>+ sprzed 4 lat zdaje sie nie miec zadnego znaczenia. Ktos ma inne zdanie?
Ja nie. Uważam jak wyżej.
Inna sprawa że na samym początku DG też zasugerowałem się "wyceną"
przez co podarowałem trochę kosztu :(
Kiedyś pisałem (nie mam zdrowia odszukać postu :() że raz jeden
widziałem opinią podważającą to co napisałeś, wystawioną na stronie
www przez radcę prawnego. Ale podstawy prawnej i analizy nie podał.
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
15. Data: 2004-04-26 18:44:56
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 26 Apr 2004, bosz wrote:
>+ Newmen wrote:
[...]
>+ > No ale przepis mowi wyraznie:
>+ > 22g.1 Za wartosc poczatkowa ST uwaza sie 1) w razie nabycia w drodze kupna
>+ > - cene ich nabycia...
[...]
>+ ALe nie nabywasz "w drodze kupna".
Boguś, wolniej.
A KTO nabył, pytam po dobroci jak nie on ??
I nie kupił tylko co, przecież nie ukradł skoro ma fakturę "na siebie",
co najwyżej mógł nie zapłacić ;)
>+ lecz przekazujesz sprzet wczesniej
>+ uzywany na wlasne potrzeby..
Przekazuje.
A co z tego ma wynikać ?
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
16. Data: 2004-04-26 18:48:08
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 26 Apr 2004, bosz wrote:
[...]
>+ Wiem, ze rozum to slabe narzedzie
>+ w sprawach podatkowych
Mógłbym się zgodzić. Ale ty tegoż rozumu używasz do skutecznego
podważenia własnej tezy :)
>+ ale "na rozum" nabyty w drodze kupna powinien byc sprzet,
>+ ktory kupiono W CELU DG, w roszadnym czasie przed zgloszeniem...
Oj, przecież to dotyczy "zwykłych kosztów" !!
A nabycie ST *nie jest* kosztem i owa zasada go NIE DOTYCZY !
Ponieważ "rozliczenie ST" odbywa się w kilku, osobno opisanych
krokach = to IMHO trzeba każdy krok *rozłącznie* rozpatrywać
zgodnie z przepisami.
>+ Nie wiem czy sa jakies na to orzecznictwa..
...jakby kto miał (najlepiej w inecie :)) to z chęcią poczytam :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)
-
17. Data: 2004-04-26 18:52:12
Temat: Re: Uzywany komputer w DG raz jeszcze.
Od: "Newmen " <n...@g...pl>
Troszke sie gubie w tych "przepychankach" slownych :)
To w koncu jak? Uwazacie, ze powienienem go wprowadzic do EST po cenie brutto
z FV i amortyzowac od tej wartosci czy jakos inaczej? Z gory Dziekuje za
jasna odpowiedz (oczywiscie zastosuje na moja odpowiedzialnosc).
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/