eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Uzywanie prywatnego samochodu we wlasnej DG i w firmie na umowe o prace
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2012-02-24 07:22:36
    Temat: Re: Uzywanie prywatnego samochodu we wlasnej DG i w firmie na umowe o prace
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Thu, 23 Feb 2012, cef wrote:
    >
    >> 1. Nie wiem dlaczego warunki podlegania amortyzacji miałyby wykluczać
    >> eksploatowanie do celów pracodawcy,
    >
    > Nienienie.
    > "dla firmy" rozumiałem jako "dla DG". Własnej DG tego "równocześnie
    > pracownika", stąd niski poziom wzajemnego zrozumienia :)

    Pytanie z góry nie zakładało takiej sytuacji.


    >> implikowałoby jakies tam rozliczenia czy opodatkowanie, ale tak samo
    >> to widzisz gdy
    >> auto jest użyte do celów pracodawcy (nie jest to cel osobisty)?
    >
    > Nie, to jest "w celu uzyskania innego przychodu", do czego są
    > odpowiednie regulacje w art.22 - koszty należy podzielić.
    > Co innego, jeśli tym samochodem ujętym w ST własnej DG ów
    > przedsiębiorca i pracownik jedzie do pracy (to jest użytek
    > osobisty i wydatki wylatują z KUP), a co innego jeśli
    > korzysta w pracy (fakt zezwolenia na ryczałtowy KUP po
    > stronie pracownika to jedno, fakt nakazu dopilnowania
    > podzielenia kosztów to drugie i osobne, dotyczy tej samej
    > osoby, ale nie w roli pracownika, lecz przedsiębiorcy).

    Ale nie ma co dzielić. Koszty we własnej działalności
    (związane z tym źródłem przychodu) są jakieś tam a za
    wydatki poniesione w roli pracownika jest "zwrot kosztów".
    Ale widzę, że myślisz o takiej sytuacji kiedy podatnik
    wrzuca w koszty wszystkie faktury jak leci, a dodatkowo
    część wydatków ma zwracane przez pracodawcę.

    > Nadal uważam, że aby zadowolić żądającego spełnienia wymogów
    > art.22 UoPDoOF w sprawie kosztów poniesionych na "różne
    > źródła przychodów", wypada mieć *jakieś* kwity na zakup
    > paliwa, które *nie* zostało zaliczone w koszty DG.
    > Tyle (i tylko tyle).
    > Ta sama osoba rozliczająca "kilometrówkę" w roli pracownika
    > kwitów nie potrzebuje. Ta sama osoba w roli przedsiębiorcy,
    > *mimo* że nie potrzebuje kwitów w pierwszej roli, potrzebuje
    > (tych kwitów) jako "uzyskująca przychody z różnych źródeł"
    > za użyciem jednej kategorii kosztów ponoszonych przy
    > eksploatacji tego samego samochodu co w DG.


    No to jesteśmy w domu w kwestii dowodowej.
    I to jest tylko i wyłącznie kwestia dowodowa, bo obowiązku gromadzenia
    kwitów nie
    ma i podatnik może się obruszyć, że go nazywają "złodziejem".
    Trzeba jednak umieć wykazać, że wydatki poniesione dla pracodawcy
    (za które w roli pracownika podatnik dostaje zwrot wg przejechanych
    kilometrów)
    nie zostały dodatkowo zaliczone do KUP w działalności własnej tego
    pracownika.
    Czyli jakieś tam dodatkowe tankowania, na które nie brano faktur, albo
    brano, ale nie rozliczono.
    Czy to jest kompromis już? :-)




  • 22. Data: 2012-02-24 10:22:28
    Temat: Re: Uzywanie prywatnego samochodu we wlasnej DG i w firmie na umowe o prace
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 24 Feb 2012, cef wrote:

    > Ale nie ma co dzielić. Koszty we własnej działalności
    > (związane z tym źródłem przychodu) są jakieś tam a za
    > wydatki poniesione w roli pracownika jest "zwrot kosztów".
    > Ale widzę, że myślisz o takiej sytuacji kiedy podatnik
    > wrzuca w koszty wszystkie faktury jak leci, a dodatkowo
    > część wydatków ma zwracane przez pracodawcę.

    Ściślej: myślę o posiadaniu dowodów, zaprzeczających
    takiej tezie.

    > No to jesteśmy w domu w kwestii dowodowej.
    > I to jest tylko i wyłącznie kwestia dowodowa, bo obowiązku gromadzenia kwitów
    > nie
    > ma i podatnik może się obruszyć, że go nazywają "złodziejem".

    No może, tyle jego :D

    > Trzeba jednak umieć wykazać, że wydatki poniesione dla pracodawcy
    > (za które w roli pracownika podatnik dostaje zwrot wg przejechanych
    > kilometrów)
    > nie zostały dodatkowo zaliczone do KUP w działalności własnej tego
    > pracownika.
    > Czyli jakieś tam dodatkowe tankowania, na które nie brano faktur, albo brano,
    > ale nie rozliczono.
    > Czy to jest kompromis już? :-)

    Nie, to jest pełna zgoda :)
    Właśnie o to chodziło - pracownik, występując w roli pracownika, powinien
    zabezpieczyć samego siebie występującego w roli przedsiębiorcy, poprzez
    zabezpieczenie *jakichś* wiarygodnych dowodów poniesienia wydatku
    na cele służbowe siebie w roli pracownika - bez wszelkich restrykcji
    dotączących "papierów" do DG, ale w miarę przekonujących.

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2012-02-24 11:01:37
    Temat: Re: Uzywanie prywatnego samochodu we wlasnej DG i w firmie na umowe o prace
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 24 Feb 2012, cef wrote:
    >
    >> Ale nie ma co dzielić. Koszty we własnej działalności
    >> (związane z tym źródłem przychodu) są jakieś tam a za
    >> wydatki poniesione w roli pracownika jest "zwrot kosztów".
    >> Ale widzę, że myślisz o takiej sytuacji kiedy podatnik
    >> wrzuca w koszty wszystkie faktury jak leci, a dodatkowo
    >> część wydatków ma zwracane przez pracodawcę.
    >
    > Ściślej: myślę o posiadaniu dowodów, zaprzeczających
    > takiej tezie.

    I nie ma wpływu na to sposób rozliczania auta w działalności
    (tzn może być ŚT, może być w działalności wg kilometrówki)
    Bo pytanie było nie jak skutecznie dowodzić, że się dwa razy
    nie rozlicza tych samych wydatków, tylko czy wolno w ogóle
    rozliczyć koszty u pracodawcy przez kilometry mając
    to auto we własnej działalności amortyzowane.

    > Właśnie o to chodziło - pracownik, występując w roli pracownika,
    > powinien zabezpieczyć samego siebie występującego w roli
    > przedsiębiorcy, poprzez zabezpieczenie *jakichś* wiarygodnych dowodów
    > poniesienia wydatku na cele służbowe siebie w roli pracownika - bez
    > wszelkich restrykcji
    > dotączących "papierów" do DG, ale w miarę przekonujących.

    No cóż ja tam jestem przyzwyczajony, że warto mieć takie dodatkowe
    dowody (mam też dodatkowy telefon tylko domowy :-) ),
    ale coraz częściej wydaje mi się, że to jakaś paranoja,
    że na wszystko co robie muszę mieć jakis papier dla US.





  • 24. Data: 2012-02-24 11:08:07
    Temat: Re: Uzywanie prywatnego samochodu we wlasnej DG i w firmie na umowe o prace
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    cef wrote:

    > ale coraz częściej wydaje mi się, że to jakaś paranoja,
    > że na wszystko co robie muszę mieć jakis papier dla US.

    Kiedyś była jakaś sprawa, że urząd chciał od podatnika
    jakieś informacje, które wydawało by się, że są oczywiste i że
    podatnik je ma (i chyba miał) ale przepisy nie wymagały dokumentowania
    tego, więc podatnik się zaparł i nie wydał. I wygrał - nie pamiętam w
    której instancji
    ani o co chodziło, ale pewnie coś z gatunku ogólnorozliczeniowego w DG
    (jakieś kilometry, albo rozmowy, albo potwierdzenia delegacji, albo coś
    innego)

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1