-
1. Data: 2006-09-26 07:39:22
Temat: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: "Mika" <p...@g...com>
Witam,
Wykonuje rozne prace programistyczne dla 1 podmiotu rozliczajac sie z
ta zaprzyjazniona firma
na zasadzie umow o dzielo. Za kazdym razem umowa o dzielo przenosi
prawa autorskie
na Zamawiajacego. Przedmiotem umowy sa rozne systemy komputerowe, ktore
Zamawiajacy dolacza do swoich wiekszych projektow oferowanych dalej
osobom trzecim.
Nie mam dzialanosci gospodarczej. Poniewaz jakis czas temu natknalem
sie na dziwne
i sprzeczne informacje dotyczace traktowania swiadczenia takiej pracy
jak dzialanosc gospodarcza to chcialbym na lamach grupy otrzymac pare
wskazowek. Czy w przypadku opisywanym przeze mnie
moge byc potraktowany przez fiskus tak jakbym prowadzil dzialanosc
gospodarcza? Dodam, ze w umowach mam okreslone wynagrodzenie, dodatkowe
warunki typu miejsce oddania dziela, przeniesienie praw, wady dziela
itd.. oraz zapis pozbycia sie odpowiedzialnosci wobec osob trzecich.
Nie wykonuje dziela dla ludnosci ani bezposrednio do firmy docelowej.
Glupie mi sie wydaje stwierdzenie, ze moge byc potraktowany tak
jabym prowadzil dzialalnosc gospodarcza. A moze sie myle? Co w
przypadku gdy tak jest i co w zwiazku z np. przekroczeniem zwolnienia
podmiotowego?
Dziekuje za wszelkie wskazówki.
Witek
-
2. Data: 2006-09-26 08:20:01
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Sep 2006, Mika wrote:
> moge byc potraktowany przez fiskus tak jakbym prowadzil dzialanosc
> gospodarcza? Dodam, ze w umowach mam okreslone wynagrodzenie, dodatkowe
> warunki typu miejsce oddania dziela, przeniesienie praw, wady dziela
> itd.. oraz zapis pozbycia sie odpowiedzialnosci wobec osob trzecich.
> Nie wykonuje dziela dla ludnosci ani bezposrednio do firmy docelowej.
> Glupie mi sie wydaje stwierdzenie, ze moge byc potraktowany tak
> jabym prowadzil dzialalnosc gospodarcza.
Problem leży gdzie indziej.
W ramach stanowienia przejrzystego i zrozumiałego dla wszystkich prawa
szanowni posłowie (w głosowaniach) nawtykali definicji działalności
gospodarczej tyle że ich zliczyć nie idzie - osobno w ustawie o swobodzie
DG (w zasadzie dotyczącej rejestrowanej działalności), osobno w ustawie
o SUS (kiedy ZUS płacić), osobno w ustawie o VAT, osobno w ustawie
o podatku dochodowym.
I teraz jest śmiesznie (no ja wiem że nie dla Ciebie :>), mianowicie
ustawa o VAT zawiera takie zapisy, że "umowy osobiste" byłyby
traktowane jak (inna) działalność gospodarcza właśnie. Ale "w rozumieniu
VAT", bez związku z DG "w rozumieniu ustawy o DG".
Byłyby, ale jest wyjątek: umowy "osobiste" są wyłączone i nie podlegają
pod VAT. Pod warunkami które opisujesz.
Cały cyrk jest z tym, że przywołana (przez wskazanie "w rozumieniu...")
jest definicja "umowy wykonywanej osobiście" z innej ustawy, ustawy
o podatku dochodowym.
A dla podatku dochodowego to co opisujesz - czyli "dzieło autorskie",
nie stanowi dochodu z umów osobistych, bo poprzez korzystanie z praw
autorskich osiągasz dochód... z praw autorskich właśnie!
A to jest kategoria "dochody z praw majątkowych".
Fakt że te prawa powstają *w wyniku* umowy o dzieło nic nie zmienia,
można powiedzieć że jakby praw autorskich nie było to zamawiający
mógłby za napisany program powiedzieć "dziękuję" - bo w rozumieniu
innych przepisów cywilnych, *nie* dotyczących praw, to przecież nic
by od Ciebie nie musiał wziąć (a CD-ROMa z programem mógłby oddać
jakbyś się rzucał ;)). Czyli majątkowe prawa autorskie są tym
"przedmiotem" dzięki któremu dostajesz wynagrodzenie.
No i efekt jest jak wyżej: niepodleganie pod VAT dotyczy umów
osobistych spełniających wszystkie wymienione przez Ciebie warunki.
Ale *jeśli* przychód wynika z przekazania praw, to wyłączenie
trudno zastosować bo pieniądze są za co innego niż "zrobienie
dzieła" - za przekazanie praw do tego dzieła są.
A takiego "zwolnienia" nie przewidziano (w cydzysłowach bo chodzi
literalnie o niepodleganie a nie o zwolnienie).
> A moze sie myle? Co w przypadku gdy tak jest
...primo trzeba prowadzić ewidencję przychodu wg ustawy o VAT.
To nie jest śmieszne! - w archiwach grupy są opisy jak za ten właśnie
brak US "łupnął" podatników, choć mieli prawo do zwolnienia.
> i co w zwiazku z np. przekroczeniem zwolnienia podmiotowego?
Z wszelkich opisów wynika że trzeba się do VAT zarejestrować, faktury
wystawiać i VAT rozliczać.
Tak wKwesttiFormalnej: nie wiem czy do tego celu, ale minister finansów
na mocy delegacji ustawowej przewidział taki tryb, że fakturę może
wystawiać ODBIORCA świadczenia.
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2006-09-26 09:31:52
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 26-09-2006 o 10:20:01 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał:
> Problem leży gdzie indziej.
> W ramach stanowienia przejrzystego i zrozumiałego dla wszystkich prawa
> szanowni posłowie (w głosowaniach) nawtykali definicji działalności
> gospodarczej tyle że ich zliczyć nie idzie - osobno w ustawie o swobodzie
> DG (w zasadzie dotyczącej rejestrowanej działalności), osobno w ustawie
> o SUS (kiedy ZUS płacić), osobno w ustawie o VAT, osobno w ustawie
> o podatku dochodowym.
I jeszcze w Ordynacji jest inna, obejmuje nawet dłubanie w nosie :)
t
-
4. Data: 2006-09-26 14:05:36
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: "Mika" <p...@g...com>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Tue, 26 Sep 2006, Mika wrote:
>
> > moge byc potraktowany przez fiskus tak jakbym prowadzil dzialanosc
> > gospodarcza? Dodam, ze w umowach mam okreslone wynagrodzenie, dodatkowe
> > warunki typu miejsce oddania dziela, przeniesienie praw, wady dziela
> > itd.. oraz zapis pozbycia sie odpowiedzialnosci wobec osob trzecich.
> > Nie wykonuje dziela dla ludnosci ani bezposrednio do firmy docelowej.
> > Glupie mi sie wydaje stwierdzenie, ze moge byc potraktowany tak
> > jabym prowadzil dzialalnosc gospodarcza.
>
> Problem leży gdzie indziej.
> W ramach stanowienia przejrzystego i zrozumiałego dla wszystkich prawa
> nie stanowi dochodu z umów osobistych, bo poprzez korzystanie z praw
> autorskich osiągasz dochód... z praw autorskich właśnie!
> A to jest kategoria "dochody z praw majątkowych".
>
> Fakt że te prawa powstają *w wyniku* umowy o dzieło nic nie zmienia,
> można powiedzieć że jakby praw autorskich nie było to zamawiający
> mógłby za napisany program powiedzieć "dziękuję" - bo w rozumieniu
> innych przepisów cywilnych, *nie* dotyczących praw, to przecież nic
> by od Ciebie nie musiał wziąć (a CD-ROMa z programem mógłby oddać
> jakbyś się rzucał ;)). Czyli majątkowe prawa autorskie są tym
> "przedmiotem" dzięki któremu dostajesz wynagrodzenie.
> No i efekt jest jak wyżej: niepodleganie pod VAT dotyczy umów
> osobistych spełniających wszystkie wymienione przez Ciebie warunki.
> Ale *jeśli* przychód wynika z przekazania praw, to wyłączenie
> trudno zastosować bo pieniądze są za co innego niż "zrobienie
> dzieła" - za przekazanie praw do tego dzieła są.
Umowa określa wynagrodzenie tylko za wykonanie dziela czyli typu:
Wykonawcy przysluguje za wykonanie w umowie dziela ..... PLN.
Nie ma w niej mowy o zadnym wynagrodzeniu za przekazanie praw
autorskich.
Dodatkowo kolejny paragraf mówi o tym, że przekazuje wszelkie prawa
autorskie do dziela bedacego przedmiotem umowy itd... oraz nie bede
roszczyc zadnych pretensji do dziela w przyszlosci. Mysle, ze jest ok
choc nie jestem specjalista od prawa a od bitow i klawiszy. Wnioskujac
z naszej dyskusji nie podlegam pod VAT.
Kurde, a moze to jest tak zagmatwane, ze nie rozumiem?
> A takiego "zwolnienia" nie przewidziano (w cydzysłowach bo chodzi
> literalnie o niepodleganie a nie o zwolnienie).
>
> > A moze sie myle? Co w przypadku gdy tak jest
>
> ...primo trzeba prowadzić ewidencję przychodu wg ustawy o VAT.
> To nie jest śmieszne! - w archiwach grupy są opisy jak za ten właśnie
> brak US "łupnął" podatników, choć mieli prawo do zwolnienia.
Nie no ale jaja. To czemu nie dziala w druga strone. Skoro wezwali do
zaplaty VAT to ja prosze o zwrot VAT za paliwo, czaspoisma bo do
wykonania dziela musialem jezdzic do klienta, rozwijac kompetencje
itd..
> > i co w zwiazku z np. przekroczeniem zwolnienia podmiotowego?
>
> Z wszelkich opisów wynika że trzeba się do VAT zarejestrować, faktury
> wystawiać i VAT rozliczać.
> Tak wKwesttiFormalnej: nie wiem czy do tego celu, ale minister finansów
> na mocy delegacji ustawowej przewidział taki tryb, że fakturę może
> wystawiać ODBIORCA świadczenia.
>
> pzdr, Gotfryd
Dziekuje Gotfryd za naprowadzenie. Mimo całej dyskusji bede zglebiac
nadal te szczegolne przypadki VAT vs. umowy o dzielo.
Witek
-
5. Data: 2006-09-26 14:56:52
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: "Magdi" <m...@a...pl>
Użytkownik "Mika" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1159279536.824751.208300@d34g2000cwd.googlegrou
ps.com...
Nie no ale jaja. To czemu nie dziala w druga strone. Skoro wezwali do
zaplaty VAT to ja prosze o zwrot VAT za paliwo, czaspoisma bo do
wykonania dziela musialem jezdzic do klienta, rozwijac kompetencje
itd..
Witek
------------
I tu Cię Witku zmartwię - VAT-u do zwrotu się nie spodziewaj wielkiego.
- VAT-u od paliwa nie odliczysz o ile nie jeździsz ciężarówką
- większość czasopism opodatkowana jest 7%
- rozwijanie kompetencji (szkolenia) są zwolnione
Magdi
-
6. Data: 2006-09-26 20:33:16
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 26 Sep 2006, Mika wrote:
>> Fakt że te prawa powstają *w wyniku* umowy o dzieło nic nie zmienia,
>> można powiedzieć że jakby praw autorskich nie było to zamawiający
>> mógłby za napisany program powiedzieć "dziękuję"
[...]
> Umowa określa wynagrodzenie tylko za wykonanie dziela czyli typu:
> Wykonawcy przysluguje za wykonanie w umowie dziela ..... PLN.
> Nie ma w niej mowy o zadnym wynagrodzeniu za przekazanie praw
> autorskich.
> Dodatkowo kolejny paragraf mówi o tym, że przekazuje wszelkie prawa
> autorskie do dziela bedacego przedmiotem umowy itd...
I co, myślisz że ten paragraf należy czytać ODDZIELNIE?
Przecież on jest integralną częscią umowy.
Jedyne co mogę sobie wyobrazić to określenie jaka część należy się
"za dzieło" a jaka "za prawa". Jak na to popatrzy US - nie wiem.
W przeciwnym przypadku, czyli sugerowania że "prawa" są dawane
za darmo, pytaniem będzie ile podatków ma naliczyć ten kto za darmo
dostał prawa.
Tak, tak jest: od darmowych świadczeń należą się podatki (podlegają
pod dochodowy *lub* darowiznę - jeśli "świadczenie" jest rzeczą
lub WNiP i w zależności od zdarzenia również pod VAT).
"Sorry Winetou" jak to pisują, ustawodawca przewidział taki numer :)
> oraz nie bede
> roszczyc zadnych pretensji do dziela w przyszlosci. Mysle, ze jest ok
Ja też myślę że jest OK - umowa stanowi jasno że wynagrodzenie
należy się "z praw"...
> Kurde, a moze to jest tak zagmatwane, ze nie rozumiem?
:)
Sprawdź interpretacje. Zajrzyj do ustaw.
>> ...primo trzeba prowadzić ewidencję przychodu wg ustawy o VAT.
>> To nie jest śmieszne! - w archiwach grupy są opisy jak za ten właśnie
>> brak US "łupnął" podatników, choć mieli prawo do zwolnienia.
>
> Nie no ale jaja. To czemu nie dziala w druga strone. Skoro wezwali do
> zaplaty VAT to ja prosze o zwrot VAT za paliwo,
...do samochodu ciężarowego oczywiście. Pod warunkiem że wcześniej
jest się zarajestrowanym podatnikiem VAT oraz prowadzi się stosowne
ewidencje.
> czaspoisma
Jak są ewidencje i *nie korzysta się ze zwolnienia* to IMO da się.
Problem jest jedynie z zakupami ST - prawo do zaliczania amortyzacji
w koszt przysługuje tylko przy DG, jak coś nie może być kosztem
to nie wolno od tego odliczać VAT.
Tak, jest "niesprawiedliwość" i ja się zgadzam, reklamacje na ul.
Wiejską w W-wie poproszę ;)
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2006-09-27 11:49:47
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: "Mika" <p...@g...com>
A ja myślę, że wskazówka i interpretacja, której można sie
trzymać znajduje się tutaj:
http://sip.mf.gov.pl/sip/drukuj.php?p=1&i_smpp_s_dok
_nr_sek=48227&i_smpp_s_strona=2
i żadne VATy, sraty, podatki (oprócz dochodowego), zwolnienia
podmiotowe w tej sytuacji nie obowiązują ! Tak stwierdza Ministerstwo
Finansów.
Witek
-
8. Data: 2006-09-27 17:05:38
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: "Magdi" <m...@a...pl>
Użytkownik "Mika" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1159357786.850764.11830@k70g2000cwa.googlegroup
s.com...
A ja myślę, że wskazówka i interpretacja, której można sie
trzymać znajduje się tutaj:
http://sip.mf.gov.pl/sip/drukuj.php?p=1&i_smpp_s_dok
_nr_sek=48227&i_smpp_s_strona=2
i żadne VATy, sraty, podatki (oprócz dochodowego), zwolnienia
podmiotowe w tej sytuacji nie obowiązują ! Tak stwierdza Ministerstwo
Finansów.
Witek
----------------------
a zapodaj może sygnaturę i datę tego pisma bo link się nie wyświetla
prawidłowo - pojawia się tylko wyszukiwarka.
Magdi
-
9. Data: 2006-09-27 23:17:49
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Sep 2006, Magdi wrote:
> Użytkownik "Mika" <p...@g...com> napisał
> http://sip.mf.gov.pl/sip/drukuj.php?p=1&i_smpp_s_dok
_nr_sek=48227&i_smpp_s_strona=2
> ----------------------
> a zapodaj może sygnaturę i datę tego pisma bo link się nie wyświetla
> prawidłowo - pojawia się tylko wyszukiwarka.
Hint:
- podający linka powinien podać sygnaturę
- można to obejść zapodając JAKIEKOLWIEK szukanie i powtarzając
oryginalny link - strona widocznie "musi" sobie dynamicznie jakieś
wpisy zrobić (za pomocą szukania).
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2006-09-27 23:41:21
Temat: Re: Umowy o dzielo vs. dzialalnosc gospodarcza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 27 Sep 2006, Mika wrote:
> A ja myślę, że wskazówka i interpretacja, której można sie
> trzymać
Tak, szczególnie w tym zakresie (cytat):
"powyższa informacja o zakresie stosowania przepisów prawa podatkowego
obowišzuje jedynie w zakresie zadanego przez Stronę zapytania i w
przedstawionym stanie faktycznym"
> znajduje się tutaj:
>
> http://sip.mf.gov.pl/sip/drukuj.php?p=1&i_smpp_s_dok
_nr_sek=48227&i_smpp_s_strona=2
>
> i żadne VATy, sraty, podatki (oprócz dochodowego), zwolnienia
> podmiotowe w tej sytuacji nie obowiązują !
W przypadku kiedy mowa o UMOWIE WYKONYWANEJ OSOBIŚCIE.
A w wątku "przestawiony stan prawny" wygląda tak, ze było ileś
sprzecznych interpretacji.
Żeby jasność była: wskazujące na taki p. widzenia jak prezentujesz jak
najbardziej są:
http://sip.mf.gov.pl/sip/index.php?p=1&i_smpp_s_dok_
nr_sek=92485&i_smpp_s_strona=1
...tylko jak widać stanowisko dyrektora IS stoi w poprzek stanowiska
naczelnika US.
> Tak stwierdza Ministerstwo Finansów.
Chwilowo tak nie jest - tak stwierdza jeden z dyrektorów IS.
Ministerstwo tylko "daje stronę" - jest zamiar żeby było jak
piszesz (wydawania interpretacji przez MF), ale to bedzie kosztować
pytających.
Jak to ostatnio mi napisali? - "to wolny kraj" :), można przyjąć
taki pogląd. Ja tylko dyskutowałem z nim (poglądem).
A chroniony "w razie jakby się później okazało inaczej" jest tylko ten
podatnik który otrzymał odpowiedź :(
Żeby jasność była: osobiście nie widzę sensu żeby przy jakiejkolwiek
"osobistej" umowie na rzecz firmy miało miejsce opodatkowanie VATem.
Ale przepisy napisane są jak są :(
pzdr, Gotfryd