eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUmowa o dzieło "w ratach"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2009-01-27 08:55:28
    Temat: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: Gwyn <g...@a...pl>

    Hej,

    Czy można umowę o dzieło rozbić na kilka rat - w sensie wykonania działa
    jak i płatności?
    Np. zlecam wykonanie dzieła w postaci pomalowania pokoju - jednak
    rozliczenie pierwszej raty
    będzie po pomalowaniu dwóch ścian, a pozostała część będzie rozliczona po
    pomalowaniu całego pokoju.

    Pytanie można by zadać inaczej: czy dzieło niekompletne to też dzieło?

    Gwyn


  • 2. Data: 2009-01-27 21:27:08
    Temat: Re: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 27 Jan 2009, Gwyn wrote:

    > Hej,
    >
    > Czy można umowę o dzieło rozbić na kilka rat - w sensie wykonania działa jak
    > i płatności?
    > Np. zlecam wykonanie dzieła w postaci pomalowania pokoju - jednak rozliczenie
    > pierwszej raty
    > będzie po pomalowaniu dwóch ścian, a pozostała część będzie rozliczona po
    > pomalowaniu całego pokoju.

    Oczywiście.
    Potoczna nazwa: "odbiór częściowy".
    Podstawa prawna: art.642 Kodeksu Cywilnego.
    *PRZECZYTAJ*, jasne?

    > Pytanie można by zadać inaczej: czy dzieło niekompletne to też dzieło?

    Jasne. Częsciowe :)

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2009-01-28 08:42:20
    Temat: Re: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: Gwyn <g...@a...pl>

    Gotfryd Smolik news pisze:
    > Potoczna nazwa: "odbiór częściowy".
    > Podstawa prawna: art.642 Kodeksu Cywilnego.
    > *PRZECZYTAJ*, jasne?

    O, wyjątkowo klarowny artykuł. Dzięki.

    Gwyn


  • 4. Data: 2009-01-28 08:47:37
    Temat: Re: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 28-01-2009 o 09:42:20 Gwyn <g...@a...pl> napisał(a):

    > Gotfryd Smolik news pisze:
    >> Potoczna nazwa: "odbiór częściowy".
    >> Podstawa prawna: art.642 Kodeksu Cywilnego.
    >> *PRZECZYTAJ*, jasne?
    >
    > O, wyjątkowo klarowny artykuł. Dzięki.
    >

    Bo kodeks cywilny pisały komuchy.
    Te same komuchy które pisały starą ustawę o podatku dochodowym
    licząca kilka stron, ustawę o podatku obrotowym również
    kilka stron, ich synowie pisali updof ktore miało 15 stron,
    nawet przywoływany tu obok Modzelewski napisał ustawę
    o vat i akcyzie na 15 stronach.

    Obecni demokratyczni/unijni cudotwórcy dobijają
    do 150 stron z updof i 200 z vatem, akcyza ma
    osobną ustawę chyba tez koło setki itd

    --
    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 5. Data: 2009-01-28 09:23:47
    Temat: Re: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 28 Jan 2009, Tomek wrote:

    >> O, wyjątkowo klarowny artykuł. Dzięki.
    >
    > Bo kodeks cywilny pisały komuchy.

    Ściślej, istnieje teza, że prawnicy jeszcze wyszkoleni przed
    wojną. Acz z niektórych zapisów zrobionych "na wszelki
    wypadek" (w stylu: coś1 *lub* coś2 *lub coś1 *i* coś2)
    niektórzy wywodzą później sporne wnioski odnośnie innych
    przepisów ("lub" to "lub" a *nie* "albo", zaś ratio legis
    nakazuje nie ujmować zbędnych zapisów) to całość napisana
    jest w sposób nadający się do czytania bez wzrostu ciśnienia,
    wrzodów na żołądku i tak dalej.

    > Obecni demokratyczni/unijni cudotwórcy dobijają
    > do 150 stron z updof i 200 z vatem

    IMO problemem dotyczy całego prawa, sprawa była poruszana
    już nie raz i nie dwa na .prawo.
    Np takie akta sprawy - kilkadziesiąt tomów!
    Zamiast dwu kartek z opisem *najważniejszych* elementów.
    Podobno "w ameryce działa" (sądownictwo, bez pisania dzieł
    większych niż Sienkiewicz i Lenin razem wzięci).
    A u nas się mówi "waga sprawy". Dosłownie.
    Przecież zarówno grube stosy przepisów jak i akt kosztują.
    Nas kosztują, podatników, za stosowanie się do tego i za
    wykonywanie tego trzeba płacić.

    pzdr, Gotfryd


  • 6. Data: 2009-01-28 09:29:18
    Temat: Re: Umowa o dzieło "w ratach"
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > Podobno "w ameryce działa" (sądownictwo, bez pisania dzieł
    > większych niż Sienkiewicz i Lenin razem wzięci).

    ta, a świstak siedzi i zawija je w sreberka

    http://www.ccfsettlement.com/documents/

    zważ sobie same pdfy i zajrzyj do podkatalogów.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1