-
1. Data: 2003-10-27 16:18:42
Temat: Re: Ulga remontowa 2003 - POMOCY !!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 28 Oct 2003, om wrote:
>+ Już wiem! przysługuje (informacja z US)
Ustnej ?
Zajrzeć do groups.google, zapodać "zaawansowane" i popytać
o "ustne" na *.podatki ! Nie żebym twierdził że znam
przepisy lepiej niż skarbówka :), ale IMHO czasem dobrze
podejść "z taką pewną nieśmiałością" do wyjaśnień.
Za 5 zł można dostać wyjaśnienie na piśmie, nie zwalnia
(w razie błędnej interpretacji) od zapłacenia podatku ale
zwalnia od ukarania.
BTW: i pisać pod cytatem !
No bo jak teraz wygląda moje kolejne pytanie ;) jak niżej:
>+ Użytkownik "om" <o...@g...pl> [...]
[...]
>+ > Zawarłam umowę przedwstępną na zakup mieszkania. [...]
>+ > Wiem, że podstawą jest
>+ > tytuł prawny do lokalu mieszkalnego. Nigdzie jednak nie znalazłam
>+ > informacji, czy umowa przedwstępna stwierdza właśnie ten tytuł?
Po pierwsze nie zapodałaś jaka to była forma umowy: notarialna
czy "tylko" pisemna ?
I bardzo poproszę o nazwę owego "tytułu" dla obu przypadków :)
Przepisy są dość formalne i jeśli istnieje "tytuł" to ma
swoją nazwę lub określenie.
IMO to jest "tytuł", owszem, ale do *umowy* (ale *nie* samej
nieruchomości :)) i nazywa się "przyrzeczenie" (art. 389 KC
i dalsze).
Kwestię czy "przyrzeczenie" (wg KC) dotyczy 'tylko' umowy (IMO)
czy samego przedmiotu umowy (IMO nie) proponuję roztrząsać
na grupie .prawo, tam są fachowcy :) (zresztą "fahofcy",
osoby oskarżone o trollowanie i antytrolle też są, wziąć
pod uwagę poproszę - szczególnie jak wybuchnie z powodu
takiego pytania wojna np. o ochronę praw osobistych :)).
FYI: na .prawo kilka dni temu przewaliła się dyskusja o "drobnej"
różnicy w przedwstępnej umowie notarialnej i "pisemnej zwykłej"
wobec umowy o sprzedaż nieruchomości. Polecam rozeznać :)
>+ > mnie do archiwum, bo przeglądnięcie około 1000 postów
>+ > jest nie na moje siły.
To jest mały pikuś: rozpoczynającym DG zalecam przeczytanie
jakichś 3000 postów tak "na początek". I sam tak zrobiłem
(kiedyś, nie żałuję !) :)
pozdrowienia, Gotfryd
-
2. Data: 2003-10-28 10:00:04
Temat: Ulga remontowa 2003 - POMOCY !!!
Od: "om" <o...@g...pl>
Witam Wszystkich!
Zawarłam umowę przedwstępną na zakup mieszkania. W tym roku jeszcze oddanie.
Zawarcie aktu notarialnego przewidziane jest w 2004 roku. Czy wobec tego
mogę skorzystać jeszcze w tym roku z ulgi remontowej? Wiem, że podstawą jest
tytuł prawny do lokalu mieszkalnego. Nigdzie jednak nie znalazłam
informacji, czy umowa przedwstępna stwierdza właśnie ten tytuł?
Bardzo prosze o odpowiedź osób znających temat. Tylko proszę nie odsyłajcie
mnie do archiwum, bo przeglądnięcie około 1000 postów jest nie na moje siły.
Pozdrawiam,
Małgorzata
-
3. Data: 2003-10-28 15:17:27
Temat: Re: Ulga remontowa 2003 - POMOCY !!!
Od: "om" <o...@g...pl>
Już wiem! przysługuje (informacja z US)
Użytkownik "om" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bnlelb$2pvu$1@news2.ipartners.pl...
> Witam Wszystkich!
>
> Zawarłam umowę przedwstępną na zakup mieszkania. W tym roku jeszcze
oddanie.
> Zawarcie aktu notarialnego przewidziane jest w 2004 roku. Czy wobec tego
> mogę skorzystać jeszcze w tym roku z ulgi remontowej? Wiem, że podstawą
jest
> tytuł prawny do lokalu mieszkalnego. Nigdzie jednak nie znalazłam
> informacji, czy umowa przedwstępna stwierdza właśnie ten tytuł?
> Bardzo prosze o odpowiedź osób znających temat. Tylko proszę nie
odsyłajcie
> mnie do archiwum, bo przeglądnięcie około 1000 postów jest nie na moje
siły.
>
> Pozdrawiam,
> Małgorzata
>
>
-
4. Data: 2003-10-29 07:49:31
Temat: Re: Ulga remontowa 2003 - POMOCY !!!
Od: "/slawek" <w...@W...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0310271703020.-124337@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> To jest mały pikuś: rozpoczynającym DG zalecam przeczytanie
> jakichś 3000 postów tak "na początek". I sam tak zrobiłem
> (kiedyś, nie żałuję !) :)
Taa...szkoda, że najczęstszy sposób korzystania z tej listy to jest
najpierw:
"nie odsyłajcie mnie do archiwum, bo przeglądnięcie około 1000 postów
jest nie na moje siły."
a potem:
"Wiem, nieznajomość prawa szkodzi.
Ale może jeszcze coś da się odkręcić..."