eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUlga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2008-04-09 13:17:46
    Temat: Ulga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
    Od: "MSZ" <z...@o...pl>

    Witam,

    kupiłem dom pod koniec 2006, chcę sprzedać go w 2008. Ze względu na datę
    nabycia nie łapię się na ulgę meldunkową.
    Przyszło mi do głowy podarować dom mamie, a ona podarowała by mi go za
    tydzień.
    W ten spopsób "nabyłbym" dom w trakcie obowiązywania nowych przepisów i
    uzyskałbym prawo do ulgi budowlanej.

    Czy możecie potwierdzić / obalić poprawność mojego procesu myślowego ? :-)

    MSZ

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2008-04-09 14:56:23
    Temat: Re: Ulga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    MSZ wrote:
    > Witam,
    >
    > kupiłem dom pod koniec 2006, chcę sprzedać go w 2008. Ze względu na datę
    > nabycia nie łapię się na ulgę meldunkową.
    > Przyszło mi do głowy podarować dom mamie, a ona podarowała by mi go za
    > tydzień.
    > W ten spopsób "nabyłbym" dom w trakcie obowiązywania nowych przepisów i
    > uzyskałbym prawo do ulgi budowlanej.
    >
    > Czy możecie potwierdzić / obalić poprawność mojego procesu myślowego ? :-)
    >

    Temat wałkowany wiele razy.
    Niczego w ten sposób nie obejdziesz, bo US to zakwestionuje i naliczy ci
    podatek.
    Zanim zaczniesz dyskusję przeczytaj archiwum i nie zadawaj pytań które
    już w tym miesiącu padłu dwa razy.


  • 3. Data: 2008-04-09 15:03:11
    Temat: Re: Ulga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "MSZ" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:73cd.000000a1.47fcc1fa@newsgate.onet.pl...
    > Witam,
    >
    > kupiłem dom pod koniec 2006, chcę sprzedać go w 2008. Ze względu na datę
    > nabycia nie łapię się na ulgę meldunkową.
    > Przyszło mi do głowy podarować dom mamie, a ona podarowała by mi go za
    > tydzień.
    > W ten spopsób "nabyłbym" dom w trakcie obowiązywania nowych przepisów i
    > uzyskałbym prawo do ulgi budowlanej.
    >
    > Czy możecie potwierdzić / obalić poprawność mojego procesu myślowego ?
    > :-)

    Na pewno potwierdzimy szczęście notariusza, który dwa razy skasuje opłatę za
    darowiznę.
    Może być większa niż podatek który mogłabyś zapłacić po prostu sprzedając
    dom.


  • 4. Data: 2008-04-09 16:16:05
    Temat: Re: Ulga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
    Od: z...@o...pl

    > Temat wałkowany wiele razy.
    > Niczego w ten sposób nie obejdziesz, bo US to zakwestionuje i naliczy ci
    > podatek.
    > Zanim zaczniesz dyskusję przeczytaj archiwum i nie zadawaj pytań które
    > już w tym miesiącu padłu dwa razy.
    >


    Tak, widziałem, nawet Twoją odpowiedź. Tylko na podstawie czego uważasz, że US
    może zakwestionować takie działanie ? Na to odpowiedzi nie znalazłem. Jest
    jakaś podstawa prawna, poza Twoim poczuciem sprawiedliwości ? Jakieś
    precedensy, paragrafy ?

    MSZ

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2008-04-09 16:38:33
    Temat: Re: Ulga meldunkowa - nieruchomosc nabyta przed 2007
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    z...@o...pl wrote:
    >> Temat wałkowany wiele razy.
    >> Niczego w ten sposób nie obejdziesz, bo US to zakwestionuje i naliczy ci
    >> podatek.
    >> Zanim zaczniesz dyskusję przeczytaj archiwum i nie zadawaj pytań które
    >> już w tym miesiącu padłu dwa razy.
    >>
    >
    >
    > Tak, widziałem, nawet Twoją odpowiedź. Tylko na podstawie czego uważasz, że US
    > może zakwestionować takie działanie ? Na to odpowiedzi nie znalazłem. Jest
    > jakaś podstawa prawna, poza Twoim poczuciem sprawiedliwości ? Jakieś
    > precedensy, paragrafy ?

    Liczy sie cel darowizny, a celem jest sprzedaż mieszkania przez ciebie.
    Jak okrężną drogą to zrobisz to bez znaczenia dla US.
    Przykładów takiego działania jest mnóstwo.
    Mojej znajomej przekwalifikowali w ten sposób darowiznę dla córki na
    pożyczkę. Mimo, że jest prawnikiem (trochę dupwoatym, to prawda) to
    przegrała. Kosztowało ją to jakoś tak 7 tysiecy).

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1