Prowadzę od niedawna DG.
Trafił mi się klient na maszynę do obróbki drewna, którą mam od ponad 20
lat.
Na zakup tej maszyny nie mam żadnych "papierów". Nie jest ona też środkiem
trwałym w mojej firmie, ani nie jest nawet używana od dobrych 10 lat. Klient
chce koniecznie fakturę VAT.

Mam pytanie: czy wolno mi sprzedać tę maszynę wystawiając fakturę VAT z
mojej firmy, skoro nie mam jej "na stanie"? Księgowa proponowała umowę kupna
sprzedaży, ale klient nie chce żadnej umowy tylko fakturę.

Poradźcie coś, bo sprawa pilna.
pozdrowienia
J.

do góry

Użytkownik "Wtorek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:chjklt$8sg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Prowadzę od niedawna DG.
> Trafił mi się klient na maszynę do obróbki drewna, którą mam od ponad 20
> lat.
> Na zakup tej maszyny nie mam żadnych "papierów". Nie jest ona też środkiem
> trwałym w mojej firmie, ani nie jest nawet używana od dobrych 10 lat.
Klient
> chce koniecznie fakturę VAT.
>
> Mam pytanie: czy wolno mi sprzedać tę maszynę wystawiając fakturę VAT z
> mojej firmy, skoro nie mam jej "na stanie"? Księgowa proponowała umowę
kupna
> sprzedaży, ale klient nie chce żadnej umowy tylko fakturę.

Zdaje się, że księgowa ma rację. Wg mnie jest to jedyna możliwośc sprzedaży
maszyny. Faktury niestety nie możesz wystawić ponieważ maszyna nie jest
zwiazana z Twoja firmą w żaden udokumentowany sposób (jesli sie myle to
proszę o sprost.). Jesli Twojemu kontrahentowi zależy na fakturze sprzedaj
mu uslugę za równowartośc tej maszyny. Chyba, że zależy mu na amortyzacji
ST - to wtedy klapa.
Pozdrawiam - Marcin

do góry

Użytkownik "Wtorek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:chjklt$8sg$1@nemesis.news.tpi.pl...


A 20 lat temu był VAT ???
Co mu po takiej fakturze VAT bez VATu , nawet gdybyś miał dokumentu zakupu
owej maszyny?

do góry

Użytkownik "Wtorek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:chjklt$8sg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Trafił mi się klient na maszynę do obróbki drewna, którą mam od ponad 20
> lat.

To twoja prywatna maszyna ??? "załatwiłeś" ją sobie dawno temu ???
Jeśli tak to niech ją bierze na umowę, albo lepiej niech się wypcha.
Nawet prywatnie nie za bardzo możesz ją sprzedać.

do góry

In article <chl4uv$nfu$1@news.onet.pl>, SP9LWH wrote:
>
>> Trafił mi się klient na maszynę do obróbki drewna, którą mam od ponad 20
>> lat.
>
> To twoja prywatna maszyna ??? "załatwiłeś" ją sobie dawno temu ???
> Jeśli tak to niech ją bierze na umowę, albo lepiej niech się wypcha.

A co na temat wciagniecia jej do srodkow firmy i sprzedania jutro ?
VATu to tam sie nie naliczy bo nie bardzo jest jak, wiec sie i nie
odliczy ale fakture wysttawic sie da.

> Nawet prywatnie nie za bardzo możesz ją sprzedać.

???
Ja moze jestem wariat, słodzę truskawki, ale niech mi ktos powie ze
nie moge sprzedac czegos co jest moja wlasnoscia.
--

czeslawATdemonDOTslpDOTpl

do góry

Dzięki za zainteresowanie.
Problem nadal mam nie rozwiązany więc dla uściślenia napiszę jeszcze parę
słów:

Za wystawieniem faktury jest kilka punktów "za":
- w zakresie działalności mam między innymi "sprzedaż maszyn i urządzeń
technicznych" (w praktyce innej branży niż obróbka drewna)
- klient daje mi cenę, która mi odpowiada, bo i tak chyba nikt maszyny by
szybko nie kupił więc te 22% VAT niewiele tu zmienia


Przeciw jest:
- obawiam się, że ktoś mi zarzuci, że nie mam na tę maszynę dokumentów
zakupu a ją sprzedaję

Moim zdaniem to takie samo przeciwskazanie jest przy sprzedaży maszyny na
umowę, a nawet obawiałbym się, że ktoś mi powie dlaczego sprzedałeś maszynę
nie na fakturę tylko na umowę - unikałeś płacenia VAT?

Może ktoś ma doświadczenia co zrobić.

pozdrawiam]
J

do góry

On Wed, 8 Sep 2004, Wtorek wrote:
[...]
>+ Problem nadal mam nie rozwiązany

Obawiam się iż DOBREGO rozwiązania nie ma... :(

[...]
>+ Za wystawieniem faktury jest kilka punktów "za":
>+ - w zakresie działalności mam między innymi "sprzedaż maszyn i urządzeń
>+ technicznych" (w praktyce innej branży niż obróbka drewna)

Pięknie.
A obowiązek wprowadzenia do KPiR zakupów "towarów podstawowych
i materiałów" jest co znany ? "Najpóżniej z dniem przekazania
do magazynu lub przerobu"...
O ile "inne koszty" możesz sobie księgować "z poślizgiem" to dla
zabezpieczenia się z obrotem z "szarą strefą" ustawodawca wprowadził
dość ostre restrykcje dla obrotu handlowego.
Krótko mówiąc: jeśli nabyłeś "towar handlowy" to wpisałeś do KPiR
i możesz pokazać od kogo i kiedy. A jak owa KPiR jest "już nieważna"
(nabycie dawniej niż 6 lat temu i mogłeś wyrzucić) - to przecież
masz ów "towar" we wszystkich remanentach za ostatnie 5 lat, prawda ? ;)

[...]
>+ Przeciw jest:
>+ - obawiam się, że ktoś mi zarzuci, że nie mam na tę maszynę dokumentów
>+ zakupu a ją sprzedaję

No i tyle... i to chyba niezależnie od "drogi sprzedaży" !
Przy "posiadaniu osobistym" AFAIK brak obowiązku posiadania
dokumentacji; ale jeśli chcesz ją wprowadzić do obrotu to nie mam
pojęcia z której strony popatrzeć :]

>+ Moim zdaniem to takie samo przeciwskazanie jest przy sprzedaży maszyny na
>+ umowę, a nawet obawiałbym się, że ktoś mi powie dlaczego sprzedałeś maszynę
>+ nie na fakturę tylko na umowę - unikałeś płacenia VAT?

IM*H*O groźniejszy zarzut może wyglądać (tylko trochę, ale...) inaczej:
"Pan tym handluje, Pan kupił maszynę od kogoś i nie wykazał zakupu
żeby ukryć obrót."
A groźniejszy IMHO dlatego:
"Szacujemy że Pan takich maszyn sprzedał w zeszłym
roku 20 sztuk i od tej kwoty nie odprowadził podatku".
I udowodnienie kto nie jest wielbłądem może spocząć na podatniku.

Co do VATu... hm... jeśli od zakupu nie przysługiwało odliczenie VAT
to i od sprzedaży VAT się nie należy (ale do "proporcji" może się
owa sprzedaż liczyć).

>+ Może ktoś ma doświadczenia co zrobić.

Ja nie.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

Użytkownik "Wtorek" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:chma32$p5r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Może ktoś ma doświadczenia co zrobić.

Iść na całość ?
Kupić przedwczoraj swoją maszynę na umowę od "menela albo szwagra"
Dziś sprzedać na fakturę
I modlić się by "menel" trzymał mordę w kubeł
????

do góry

Dnia 07-09-2004 08:28, Użytkownik Wtorek napisał:

> Prowadzę od niedawna DG.
> Trafił mi się klient na maszynę do obróbki drewna, którą mam od ponad 20
> lat.
> Na zakup tej maszyny nie mam żadnych "papierów". Nie jest ona też środkiem
> trwałym w mojej firmie, ani nie jest nawet używana od dobrych 10 lat. Klient
> chce koniecznie fakturę VAT.
>
> Mam pytanie: czy wolno mi sprzedać tę maszynę wystawiając fakturę VAT z
> mojej firmy, skoro nie mam jej "na stanie"? Księgowa proponowała umowę kupna
> sprzedaży, ale klient nie chce żadnej umowy tylko fakturę.
>
> Poradźcie coś, bo sprawa pilna.
> pozdrowienia
> J.
>
>


Ujawnij środek trwały albo po prostu wciągnij do ewidencji jako
wcześniej używany do celów prywatnych i już go masz legalnie w firmie.
Dalej już wiadomo.

--
xyz

do góry

Użytkownik Wtorek napisał:

> Dzięki za zainteresowanie.
> Problem nadal mam nie rozwiązany więc dla uściślenia napiszę jeszcze parę
> słów:
>
> Za wystawieniem faktury jest kilka punktów "za":
> - w zakresie działalności mam między innymi "sprzedaż maszyn i urządzeń
> technicznych" (w praktyce innej branży niż obróbka drewna)

Sprzedaż towaru.. a skąd sie ten towar wziął? Oj, tu dopiero sie
podkładasz....

> - klient daje mi cenę, która mi odpowiada, bo i tak chyba nikt maszyny by
> szybko nie kupił więc te 22% VAT niewiele tu zmienia

Poniewaz od tej sprzedazy VAT sie nie należy więc jak kontrahent sobie
ten VAT odliczy może mieć spore kłopoty z US. Całkiem duże kłopoty.
A jednoczesnie jak wystawisz fakturę z VATem, nawet nienaleznym, to
musisz go zapłacic.

>
> Przeciw jest:
> - obawiam się, że ktoś mi zarzuci, że nie mam na tę maszynę dokumentów
> zakupu a ją sprzedaję

Powiedz żeby Cie pocałował w wiadome miejsc.
Masz prawo sprzedac wszystko co jest Twoje nawet jak nie masz dowodów
zakupu tegoż. Kradziez trzeba udowodnic. Przede wszystkim musi sie
znaleźć poszkodowany - ten któremu ukradłeś ;-)
Samo nie posiadanie dowodu zakupu nie jest przestepstwem.

>
> Moim zdaniem to takie samo przeciwskazanie jest przy sprzedaży maszyny na
> umowę, a nawet obawiałbym się, że ktoś mi powie dlaczego sprzedałeś maszynę
> nie na fakturę tylko na umowę - unikałeś płacenia VAT?

Fakt że jesteś VATowcem nie znaczy, że cokolwiek sprzedasz musi byc na
fakturę. Skoro maszyna jest majątkiem osobistym to obowązki VAtowskie
jej nie dotyczą.

Sprzedajesz maszynę na umowę - dla kontrahetna to jest oczywiści koszt
(jednorazowy lub amortyzacja).
Sprzedaż rzeczy używanych w dzialalności a nie wciągniętych do EŚT nie
jest przychodem z działalności gospodarczej.
Masz prawo używać rzeczy bedących Twoja osobistą wlasnością w
działalności gospodarczej i nie wciągac tego do ewidencji a potem
sprzedac to jako majątek osobisty i nikt Ci słowa złego powidzieć nie może.

Ale jak sie upierasz na fakturę to wprowadź maszynę do EŚT, wyceń
rynkowo a potem sprzedaj wystawiając fakturę VAT. Oczywiście ze stawką
VAT zwolniony! I bezpieczniej gdy wciągnięcie do ewidencji będzie jakiś
miesiąc - dwa przed sprzedażą.
Sprzedaż zwolniona, jeżeli dotyczy ŚT, nie liczy sie do proporcji w VAT
o 1 maja (Gotfrydzie, to do Ciebie!)
Pamiętaj tez że jak sprzedasz 'w działalności' to jest to normalny
przychód z działalności do opodatkowania (cześć niezamortyzowana stanowi
koszt). Jak sprzedasz majatek osobisty na umowe to płacisz tylko PCC (2%)

Tylko że własnie w tej operacji wprowadznie do EŚT i sprzedaży na
fakturę tkwi niebezpieczeństwo - postępując tak unikasz PCC. Jeżeli na
dodatek nic na sprzedazy nie zarobisz to US może Cię kiedyś wyczochrać
za takie kombinacj.

A poza tym jest jakis konkretny powod dla którego ten kontrahent chce
miec fakturę VAT? Bo może on sam nie rozumie zagadnienia albo ktos mu
cos nagadał i sam sobie i innym życie utrudnia?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl

do góry