eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiUS prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2005-09-16 14:17:30
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: gonia <g...@w...pl>

    D
    >
    >
    >>"generalna zasada postepowania dowodowego jest to, iz kazdy kto z faktow
    >>wyprowadza dla siebie konsekwencje prawne, obowiazany jest te fakty
    >>udowodnic"
    >
    >
    > No właśnie.
    > Kto tutaj chce wyprowadzać konsekwencje prawne?
    > Przecież Grzegorz nic nie chce od US. To US szuka u niego podatku.
    > Nic nie wiem też o konieczności dokumentowania prostytucji i nie ma też
    > obowiązku brać od klientów danych osobowych, aby ich potem na świadka
    > wzywać.
    >
    >
    > vertret
    >
    nie mowimy o dokumentowaniu prostytucji, tylko opodatkowanych badz
    zwolnionych zrodel przychodow,
    ktore nie beda lapaly sie pod nieujawnione,
    z prostytucja jest o tyle prostsza sprawa, ze skladasz oswiadczenie, ze
    Twoi klienci starali sie zachowac anoniowosc, a Ty nie chciales nigdy
    byc aktorem i sprawa zalatwiona . Zreszta w sytuacji, o ktorej mowa
    wyzej, dowodzenie jest o tyle latwiejsze, ze gdzies uslugi wykonywane
    sa zgloszone i mozna na to przedstawic dowody ( w sensie zgloszenia i
    placenia podatkow konkretnie za prostytucje ( zakladajac ze nie podlega
    to pod pozostale uslugi komercyjne gdzie indziej nie sklasyfikowane;>))



  • 12. Data: 2005-09-16 15:32:35
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: gonia <g...@w...pl>




    > Przecież Grzegorz nic nie chce od US. To US szuka u niego podatku.
    >

    akurat szukam wyrokow w podobnej sprawie, wiec bardzo prosze:



    Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje (Wyrok Naczelnego Sądu
    Administracyjnego - Ośrodek Zamiejscowy w Łodzi z dnia 20 lutego 2003 r.
    I SA/Łd 1148/2001)
    ....
    W nawiązaniu do powyższych, generalnych zasad praworządnego
    administracyjnego postępowania podatkowego formułowane powinny być,
    zdaniem Sądu, wnioski i oceny co do uprawnień i obowiązków organów
    podatkowych w zakresie weryfikacji stanowiska i dowodów podatnika, który
    jako strona postępowania wskazuje, dla potrzeb rozstrzygania na
    podstawie art. 20 ust. 1 i 3 (cyt.) ustawy o podatku dochodowym od osób
    fizycznych, na określone przychody, źródła przychodów czy też
    zgromadzone zasoby pochodzące z przychodów opodatkowanych lub wolnych od
    opodatkowania. Trafnie wywodzą w sprawie organy podatkowe, że na
    podatniku spoczywa ciężar udowodnienia pokrycia wartości, które stanowić
    mogą podstawę opodatkowania w zakresie nieujawnionych źródeł przychodów.
    Organy podatkowe dowodzą istnienia i wysokości przychodów nie
    znajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł
    nieujawnionych; podatnik udowadnia (natomiast) okoliczność i wysokość
    pokrycia w powyższym zakresie, albowiem chroni i realizuje w ten sposób
    wyłącznie własny interes prawny.
    ......

    Jeżeli strona powołuje się na określoną okoliczność, to zgodnie z art.
    191 Ordynacji podatkowej organ podatkowy rozważa i ocenia, czy
    okoliczność ta została udowodniona. Jeżeli strona przedstawia dowód, to
    staje się on elementem materiału dowodowego, który zgodnie z art. 187 §
    1 Ordynacji podatkowej, powinien zostać rozpatrzony.


  • 13. Data: 2005-09-16 16:51:32
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "gonia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:dgeoji$fed$1@nemesis.news.tpi.pl...

    > Organy podatkowe dowodzą istnienia i wysokości przychodów nie
    > znajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł
    > nieujawnionych;

    Do którego z powyższych żródeł powinno się/można zaliczyć przychody z
    własnej prostytucji?


    > podatnik udowadnia (natomiast) okoliczność i wysokość
    > pokrycia w powyższym zakresie, albowiem chroni i realizuje w ten sposób
    > wyłącznie własny interes prawny.

    W jaki, wiarygodny dla US i jednocześnie nie sprzeczyny z innym prawem,
    sposób może to podatnik zrobić?


    vertret



  • 14. Data: 2005-09-16 20:00:23
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 16 Sep 2005, it was written:

    > Kto tutaj chce wyprowadzać konsekwencje prawne?
    > Przecież Grzegorz nic nie chce od US. To US szuka u niego podatku.

    IMHO to nie tak - US mówi: "Pan MA pieniądze, należał się podatek".
    Uzasadnienie: brak deklaracji pokrywających posiadany majątek,
    kwalifikujemy jako dochody nieujawnione.

    Oczywiście widzę paranoję powyzszego rozwiązania: podatkami ryczałtowymi
    NIE ujawnianymi z woli posłów na deklaracjach podatkowych są objęte
    m.in.:
    - podatki od odsetek
    - podatki od wygranych
    - "wynagrodzeń od udzielania pomocy Policji, organom kontroli
    skarbowej, funkcjonariuszom celnym, Straży Granicznej,...
    i Agencji Wywiadu, wypłacanych z funduszu operacyjnego"

    Przecież celem powyższych regulacji było NIE ujawnianie przed
    fiskusem (znaczy: brak konieczności ujawniania) tychże dochodów.
    Idea deklaracji majątkowych upadła i została odrzucona ! - inna
    rzecz że osobiście mam inne zdanie niż przyjęte przez Sejm, niemniej
    skoro Sejm powiedział "nie będziemy pytać o majątek" to nie będziemy.

    > Nic nie wiem też o konieczności dokumentowania prostytucji

    ...a przemytu ? ;>
    Poważnie piszę: US łupnął 75% i wygrał przed NSA sprawę z babcią
    która (wiele wskazywało że prawdę mówi) w latach '70 nielegalnie
    pozwoziła do kraju spory stosik "dularów" - oczywiście (wtedy)
    jak najbardziej nielegalnie.
    US kazał jej udowodnić że MIAŁA te pieniądze...

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 15. Data: 2005-09-17 06:04:40
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: "vertret" <vertret@@@op.pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:Pine.WNT.4.60.0509162149080.1576@athlon...

    > IMHO to nie tak - US mówi: "Pan MA pieniądze, należał się podatek".
    > Uzasadnienie: brak deklaracji pokrywających posiadany majątek,
    > kwalifikujemy jako dochody nieujawnione.

    Czy osoby utrzymująće się z prostytucji są zobowiązane prawnie wykazywać
    przed US zarabiany w ten sposób majątek. Na jakim formularzu? W jakiej
    rubryce? Miesięcznie? Rocznie?


    vertret



  • 16. Data: 2005-09-17 10:32:03
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 17 Sep 2005, it was written:

    >> kwalifikujemy jako dochody nieujawnione.
    >
    > Czy osoby utrzymująće się z prostytucji są zobowiązane prawnie wykazywać
    > przed US zarabiany w ten sposób majątek.

    Ciekaw jestem co doktryna bazująca na tym iż owe dochody są zwolnione na
    mocy przepisów karnych mówi na takie pytanie :]
    Zeznaję iż od dawna piszę że takie postawienie sprawy jest IMO
    schizofreniczne - państwo wygląda jak po rozdwojenia jaźni :]

    IMO zakładając iż podstawą niepłacenia podatku jest ów "zakaz
    pobierania pożytku" - to takie dochody powinny być wykazywane
    jako "inne dochody".
    Ustawa o podatku dochodowym ani nie zwalnia ich z opodatkowania,
    ani z deklaracji.
    Doktryna zabrania jedynie *pobierania podatku*.
    Więc nie są zwolnione, podlegają, jedynie pobierać nie wolno.
    Coś a'la VATowe "zw" i "0%" :]

    > Na jakim formularzu? W jakiej
    > rubryce? Miesięcznie? Rocznie?

    ...to musisz spytać US, bo ja nie mam interesu prawnego ;)

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 17. Data: 2005-09-17 14:38:58
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gonia <m...@t...pl>

    U
    > Ciekaw jestem co doktryna bazująca na tym iż owe dochody są zwolnione na
    > mocy przepisów karnych mówi na takie pytanie :]
    > Zeznaję iż od dawna piszę że takie postawienie sprawy jest IMO
    > schizofreniczne - państwo wygląda jak po rozdwojenia jaźni :]
    >
    > IMO zakładając iż podstawą niepłacenia podatku jest ów "zakaz
    > pobierania pożytku" - to takie dochody powinny być wykazywane
    > jako "inne dochody".
    > Ustawa o podatku dochodowym ani nie zwalnia ich z opodatkowania,
    > ani z deklaracji.
    > Doktryna zabrania jedynie *pobierania podatku*.
    > Więc nie są zwolnione, podlegają, jedynie pobierać nie wolno.
    > Coś a'la VATowe "zw" i "0%" :]
    >
    >Art. 2. 1. Przepisów ustawy nie stosuje się do:

    4) przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem
    prawnie skutecznej umowy.


  • 18. Data: 2005-09-17 16:31:09
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gonia <m...@t...pl>


    >
    >
    > ...a przemytu ? ;>
    > Poważnie piszę: US łupnął 75% i wygrał przed NSA sprawę z babcią
    > która (wiele wskazywało że prawdę mówi) w latach '70 nielegalnie
    > pozwoziła do kraju spory stosik "dularów" - oczywiście (wtedy)
    > jak najbardziej nielegalnie.
    > US kazał jej udowodnić że MIAŁA te pieniądze...
    >

    albo kiepski doradca prowadzil sprawe, albo kiepski sklad orzekajacy
    coraz czestsze sa tego typu wyroki ( zakladajac, cze dochody czy tez
    przychody dotycza lat wczesniejszych):

    "...Nie sposób zatem zgodzić się z wyrażoną w odpowiedzi na skargę tezą,
    że opodatkowanie przychodu (dochodu) z nieujawnionego źródła następuje w
    roku podatkowym, w którym przychód ten (dochód) został przez podatnika
    wydatkowany, niezależnie od tego, kiedy został on osiągnięty. Podstawę
    opodatkowania podatkiem dochodowym stanowi dochód, rozumiany jako
    nadwyżka przychodu nad kosztami jego uzyskania, a obowiązek podatkowy w
    tym podatku powstaje nie z chwilą wydatkowania osiągniętego dochodu,
    lecz z chwilą jego uzyskania, wobec czego 5-letni okres przedawnienia
    ustalenia wysokości zobowiązania podatkowego w przypadku opodatkowania
    dochodu nie znajdującego pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów
    biegnie od końca roku podatkowego, w którym obowiązek podatkowy powstał,
    a więc od końca roku, w którym dochód taki został osiągnięty.
    W rozpatrywanej sprawie istota sporu sprowadza się - jak to wynika z
    treści skargi - do rozstrzygnięcia, czy posiadane przez skarżącego w
    styczniu i lutym 1992 r. zasoby walutowe, zdeponowane na jego czynnych
    kontach dewizowych w Banku PKO SA i przez niego w tymże okresie pobrane,
    stanowiły zasób majątkowy ,,posiadany przedtem" w rozumieniu art. 20 ust.
    3 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, a
    więc posiadany już w poprzednim okresie, stwarzając w konsekwencji
    częściowe pokrycie dla jego zasobu finansowego roku podatkowego 1992,
    czy też stanowią przychód tegoż roku podatkowego nie znajdujący pokrycia
    w ujawnionych źródłach, jak to wywodzi w uzasadnieniu (str. 4) swej
    decyzji organ podatkowy I instancji.


  • 19. Data: 2005-09-17 20:52:46
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 17 Sep 2005, Gonia wrote:

    >> Ciekaw jestem co doktryna bazująca na tym iż owe dochody są zwolnione na
    >> mocy przepisów karnych mówi na takie pytanie :]
    >> Zeznaję iż od dawna piszę że takie postawienie sprawy jest IMO
    >> schizofreniczne - państwo wygląda jak po rozdwojenia jaźni :]
    >>
    >> IMO zakładając iż podstawą niepłacenia podatku jest ów "zakaz
    >> pobierania pożytku" - to takie dochody powinny być wykazywane
    >> jako "inne dochody".
    >> Ustawa o podatku dochodowym ani nie zwalnia ich z opodatkowania,
    >> ani z deklaracji.
    >> Doktryna zabrania jedynie *pobierania podatku*.
    [...]
    > Art. 2. 1. Przepisów ustawy nie stosuje się do:
    >
    > 4) przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem
    > prawnie skutecznej umowy.

    ...no i ?
    Przecież schizofrenia polega na tym iż prostytucja jest DOZWOLONA
    i LEGALNA. Obywatelom polskim, z p. widzenia polskiego prawa wolno
    tak w kraju jak i za granicą umówić się na prostytucję (?) i ową
    umowę zrealizować.
    Z punktu widzenia prawa cywilnego umowa o czynności prostytucyjne
    (tak to po polsku będzie ? :>) jest umową jak każda inna:
    jedna strona wyraża wolę świadczenia A, druga strona świadczenia B
    i wymieniają się świadczeniami :]
    Nielegalne (w myśl polskiego prawa) jest jedynie pobieranie
    korzyści z *czyjejś* prostytucji - i doktryna wywodzi z tego
    zakaz opodatkowania LEGALNEJ czynności !
    Art. 2 IMO nie ma zastosowania, od dotyczy "czynności" (legalnych
    w omawianym przypadku) a nie podatku (...jak twierdzą teoretycy
    prawa karnego - nielegalnego).

    Art. 2 dotyczy zakazu opodatkowania kradzieży, rozboju, wymuszenia
    itp. (acz jest absurdalny to jakaś logika w nim jest - poszkodowany
    nie dość że poszkodowany, to w razie szczęśliwego złapania i osądzenia
    sprawcy byłby dodatkowo wyprzedzony przez US w kolejce do
    roszczeń wobec sprawcy :])

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 20. Data: 2005-09-17 20:57:38
    Temat: Re: US prowadzi postepowanie KS a ja jestem prostytutk
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 17 Sep 2005, Gonia wrote:

    >> Poważnie piszę: US łupnął 75% i wygrał przed NSA sprawę z babcią
    >> która (wiele wskazywało że prawdę mówi) w latach '70 nielegalnie
    >> pozwoziła do kraju spory stosik "dularów" - oczywiście (wtedy)
    >> jak najbardziej nielegalnie.
    >> US kazał jej udowodnić że MIAŁA te pieniądze...
    >
    > albo kiepski doradca prowadzil sprawe, albo kiepski sklad orzekajacy
    [...]
    > W rozpatrywanej sprawie istota sporu sprowadza się - jak to wynika z treści
    > skargi - do rozstrzygnięcia, czy posiadane przez skarżącego w styczniu i
    > lutym 1992 r. zasoby walutowe, zdeponowane na jego czynnych kontach
    > dewizowych w Banku PKO SA i przez niego w tymże okresie pobrane

    ...otóż to.
    W opisywanej sprawie oskarżony podatnik miał DOWÓD że te pieniądze
    posiadał (i się przedawniło).
    Rzeczona babcia miała je "w skarpecie". Zero dowodów.
    Mi chodziło o to że to *od podatnika* wymaga się UDOWODNIENIA !
    I dowód w postaci "o, tu, mam kwity z banku" takim dowodem jest
    i to z gatunku niepodważalnych.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1