-
1. Data: 2002-01-29 15:45:25
Temat: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "Wojtek Czerwiński" <g...@t...net.pl>
Witam!
Mam wieklą prośbe! Pomórzcie mi proszę wyjaśnić taką oto sprawę związaną z
ryczałtem. Chcę rozpocząć jednoosobową działalność gosp. - organizacja
rejsów morskich ew. szkoleń żeglarskich. Czy mogę być ryczałtowcem, bo z
tego co czytam w moich mądrych książkach nic konkretnego nie wynika.
I druga prośba - czy możecie polecić jakieś książki, nieco chociaż
prostujące te wszystkie zakręcone przepisy debiutującemu przyszłemu
kapitaliście, który próbuje otworzyć firmę?
Z góry wielkie dzięki!
Pozdrawiam,
Wojtek
-
2. Data: 2002-01-29 18:44:30
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: <d...@p...onet.pl>
> Witam!
> I druga prośba - czy możecie polecić jakieś książki, nieco chociaż
> prostujące te wszystkie zakręcone przepisy debiutującemu przyszłemu
> kapitaliście, który próbuje otworzyć firmę?
>
>
> Z góry wielkie dzięki!
>
Witam. Niestety w naszej rzeczywistości fachowe książki mają to do siebie, że
bardzo szybko się dezaktualizują. Przyszłemu kapitaliście polecałabym prasę
fachową, która ma to do siebie, że przynajmniej dogania często zmnieniające się
przepisy. Na początek nie zaszkodzi trochę posurfować po stronach internetowych
dotyczących biznesu, ekonomii i prawa. No i niestety akty prawne.
Pozdrawiam Aneta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-01-29 21:19:10
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "DHN" <p...@p...com>
Czy nie podpadasz pod koncesję (turystyka) i edukację (szkolenie)??
Dżek
> Niestety w naszej rzeczywistości fachowe książki mają to do siebie, że
> bardzo szybko się dezaktualizują. Przyszłemu kapitaliście polecałabym prasę
> fachową, która ma to do siebie, że przynajmniej dogania często zmnieniające
się
> przepisy. Na początek nie zaszkodzi trochę posurfować po stronach
internetowych
> dotyczących biznesu, ekonomii i prawa. No i niestety akty prawne.
-
4. Data: 2002-01-29 22:31:20
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2e9c.00000e59.3c56ed8d@newsgate.onet.pl...
> bardzo szybko się dezaktualizują. Przyszłemu kapitaliście polecałabym
prasę
> fachową, która ma to do siebie, że przynajmniej dogania często
zmnieniające się
No!!!!!!!!!
Po takiej poradzie autor powinien się rozpłakać !!!
Wniosek dla autora szykuj parę złotych na porady prawne
W mojej ocenie prowadzenie kursów to usługi niematerialne i na ryczałt się
"nie łapią".
ale jakby tak zmodernizować zakres działania....
I tu potrzebny "fachman" z UKS
-
5. Data: 2002-01-30 08:16:10
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: s...@s...pl (Sławomir Dąbrowski)
On Tue, 29 Jan 2002 16:45:25 +0100, "Wojtek Czerwiński"
<g...@t...net.pl> wrote:
>Mam wieklą prośbe! Pomórzcie mi proszę wyjaśnić taką oto sprawę związaną z
>ryczałtem. Chcę rozpocząć jednoosobową działalność gosp. - organizacja
>rejsów morskich ew. szkoleń żeglarskich. Czy mogę być ryczałtowcem, bo z
>tego co czytam w moich mądrych książkach nic konkretnego nie wynika.
>
Prowadzenie szkoleń żeglarskich (PKWiU 80.41.12) wyłącza z
opodatkowania ryczałtem (pkt. 17 załącznika nr 2 do ustawy o podatku
ryczałtowym).
Sama organizacja rejsów morskich - trudno odpowiedzieć tak ad hoc, ale
wydaje się, że podobnie.
Sławomir Dąbrowski
-
6. Data: 2002-01-30 10:55:29
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "Wojtek Czerwiński" <g...@t...net.pl>
Sławomir Dąbrowski napisał:
> Prowadzenie szkoleń żeglarskich (PKWiU 80.41.12) wyłącza z
> opodatkowania ryczałtem (pkt. 17 załącznika nr 2 do ustawy o podatku
> ryczałtowym).
> Sama organizacja rejsów morskich - trudno odpowiedzieć tak ad hoc, ale
> wydaje się, że podobnie.
Dzięki wielkie za poradę. Zaraz zacznę szperać w tym załaczniku do ustawy,
jeśli tylko go znajdę...
Na razie organizuję tylko rejsy morskie a szkoleniami zajmę się w
przyszłości.
W sumie ta forma opodatkowania jest dla mnie chyba jedyną możliwą do
zaakceptowania na początku działalności... Prowadzenie całej księgowości
wykracza poza moje możliwości intelektualne... to chyba dla tego że próbuje
do tych wszystkich przepisów podchodzić logicznie.
> W mojej ocenie prowadzenie kursów to usługi niematerialne i na ryczałt się
> "nie łapią".
> ale jakby tak zmodernizować zakres działania....
> I tu potrzebny "fachman" z UKS
Fachman od UKS..... o ja biedny żuczek, w co ja chcę wdepnąć.... :((((((
Najwyższy czas popłynąć na morze.... :)
Pozdrawiam,
Wojtek Czerwiński
-
7. Data: 2002-01-30 21:24:50
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Wojtek Czerwiński" <g...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:a38jd5$hcl$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Fachman od UKS..... o ja biedny żuczek, w co ja chcę wdepnąć.... :((((((
> Najwyższy czas popłynąć na morze.... :)
Chodzi o kontrolera Urzędu Kontroli Skarbowej - organizacji "na wymarciu"
Normalny urzędnik US nie zna odpowiedzi na Twoje pytanie i wyśle cię "do
ustaw".
Z ryczałtem generalnie jest tak, że nie może być tam, gdzie koszty
prowadzenia działalności (uzyskania przychodu) są znikome.
Państwo w swoim zamyśle chciało uprościć procedurę, ale tylko tam, gdzie
dużo większych podatków nie dostałoby gdyby na ryczałt się nie zgodziło.
Dlatego musisz te rejsy i szkolenia wsadzić w coś "kosztownego"
Rozumiem , że inne sprawy licencji i zezwoleń wszelakich nie są ci obce
Nie każdy może być adwokatem , lekarzem, elektrykiem.....
-
8. Data: 2002-01-31 14:53:06
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "Wojtek Czerwiński" <g...@t...net.pl>
> Chodzi o kontrolera Urzędu Kontroli Skarbowej - organizacji "na wymarciu"
> Normalny urzędnik US nie zna odpowiedzi na Twoje pytanie i wyśle cię "do
> ustaw".
> Z ryczałtem generalnie jest tak, że nie może być tam, gdzie koszty
> prowadzenia działalności (uzyskania przychodu) są znikome.
> Państwo w swoim zamyśle chciało uprościć procedurę, ale tylko tam, gdzie
> dużo większych podatków nie dostałoby gdyby na ryczałt się nie zgodziło.
>
> Dlatego musisz te rejsy i szkolenia wsadzić w coś "kosztownego"
> Rozumiem , że inne sprawy licencji i zezwoleń wszelakich nie są ci obce
> Nie każdy może być adwokatem , lekarzem, elektrykiem.....
Hmmm, ale organizacja takich rejsów pociąga za sobą bardzo duże koszty.
Jednak po przejrzeniu PKUiW oraz ustawy o podatku zryczałtowanym obawiam
się, że będzie ciężko. Chociaż takie rejsy, według mnie nie mają nic
wspólnego ze sportem, wypoczynkiem ani edukacją. A dokładnie "Rejsów
morskich" w PKUiW nie znalazłem pod numerkami wyłączonymi z ryczałtu...
Jak ta sprawa wygląda w praktyce? Czy jak pójdę zgłosić działalność o takim
profilu i wystąpię o "zostanie" ryczałtowcem to US mi powie - że nie ma
mowy, czy to wyjdzie dopiero w praniu (i wtedy będą pewnie spore kłopoty)?
A może jakieś pomysły - jaki obrać zakres działalności żeby pogodzić rejsy z
ryczałtem?...
Pozdrawiam,
Wojtek Czerwiński
www.rejsy.prv.pl
-
9. Data: 2002-01-31 20:23:39
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Wojtek Czerwiński" <g...@t...net.pl> napisał w wiadomości
news:a3blmh$nr3$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Jak ta sprawa wygląda w praktyce? Czy jak pójdę zgłosić działalność o
takim
> profilu i wystąpię o "zostanie" ryczałtowcem to US mi powie - że nie ma
> mowy, czy to wyjdzie dopiero w praniu (i wtedy będą pewnie spore kłopoty)?
niestety dopiero "w praniu". Jak sprawa oczywista, to nie informują od razu.
To podatnik ma obowiązek wiedzieć. Urzędowi się tylko formę opodatkowania
zgłasza.
Czy wolno- czy nie musisz popytać "kolegów" z branży (ale takich po
kontroli), albo złożyć oficjalne zapytanie do Urzędu Skarbowego
-
10. Data: 2002-02-01 10:42:54
Temat: Re: Szkoła żeglarska a ryczałt
Od: "DHN" <p...@p...com>
Co rozumiesz pod słowem "organizacja rejsów"?
Masz jachty?
Jesteś pośrednikiem pomiędzy właścicielem/armatorem a uczestnikami?
Typowe pośrednictwo turystyczne. czy tu aby nie trzeba licencji/koncesja??
A szkolenia dla kogo? Szkoli się głównie młodzież i dzieci na obozach, to całe
Ministerstwo Edukacji Ci się kłania...
Dżek
> niestety dopiero "w praniu". Jak sprawa oczywista, to nie informują od razu.
> To podatnik ma obowiązek wiedzieć. Urzędowi się tylko formę opodatkowania
> zgłasza.
> Czy wolno- czy nie musisz popytać "kolegów" z branży (ale takich po
> kontroli), albo złożyć oficjalne zapytanie do Urzędu Skarbowego