-
1. Data: 2010-03-13 22:12:00
Temat: Studia zaoczne w koszty
Od: zlotawy <z...@g...com>
Witam,
czy mozecie sie podzielic doswiadczeniem, jakie kierunki studiow przy
jakiej dzialalnosci US akceptuje wpisane w koszty?
Prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza - sklep internetowy.
Studiuje Finanse i Rachunkowosc, czyli niby bardzo przydatne przy
prowadzeniu firmy.
No ale cos czuje ze zwiazek z przychodami jest zbyt odlegly. Jak
myslicie?
Wojtek
-
2. Data: 2010-03-13 22:25:17
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 13-03-2010 o 23:12:00 zlotawy <z...@g...com> napisał(a):
> Witam,
> czy mozecie sie podzielic doswiadczeniem, jakie kierunki studiow przy
> jakiej dzialalnosci US akceptuje wpisane w koszty?
>
> Prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza - sklep internetowy.
> Studiuje Finanse i Rachunkowosc, czyli niby bardzo przydatne przy
> prowadzeniu firmy.
Jak pamiętam "moje" Finanse i Rachunkowość, to przydatność
była w okolicach zera :-) Trochę przesadzam, ale realne życie
i kolowium to są dwie bardzo różne rzeczy.
--
Tomek
-
3. Data: 2010-03-14 21:56:48
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: zlotawy <z...@g...com>
On 13 Mar, 23:25, Tomek <t...@o...pl> wrote:
> Dnia 13-03-2010 o 23:12:00 zlotawy <z...@g...com> napisał(a):
>
> > Witam,
> > czy mozecie sie podzielic doswiadczeniem, jakie kierunki studiow przy
> > jakiej dzialalnosci US akceptuje wpisane w koszty?
>
> > Prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza - sklep internetowy.
> > Studiuje Finanse i Rachunkowosc, czyli niby bardzo przydatne przy
> > prowadzeniu firmy.
>
> Jak pamiętam "moje" Finanse i Rachunkowość, to przydatność
> była w okolicach zera :-) Trochę przesadzam, ale realne życie
> i kolowium to są dwie bardzo różne rzeczy.
Tak naprawde to w ogole studia sie nie przydaja :) Osobiscie uznalbym
tylko paromiesieczne kursy praktyczne.
No ale, może ktos wypowie sie, kto wpisal czesne w kup..
Wojtek
-
4. Data: 2010-03-15 08:18:05
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 14-03-2010 22:56, zlotawy pisze:
>
> Tak naprawde to w ogole studia sie nie przydaja :) Osobiscie uznalbym
> tylko paromiesieczne kursy praktyczne.
To jest świat widziany oczyma małego geszefciarza.
Jakież to studia do czego się nie przydają?
Chciałbyś, żeby Ci kanałówkę robił gość po kilkumiesięcznym
przeszkoleniu praktycznym?
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
5. Data: 2010-03-15 08:27:22
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 15-03-2010 o 09:18:05 Maddy <m...@e...com.pl> napisał(a):
> W dniu 14-03-2010 22:56, zlotawy pisze:
>>
>> Tak naprawde to w ogole studia sie nie przydaja :) Osobiscie uznalbym
>> tylko paromiesieczne kursy praktyczne.
>
> To jest świat widziany oczyma małego geszefciarza.
> Jakież to studia do czego się nie przydają?
>
> Chciałbyś, żeby Ci kanałówkę robił gość po kilkumiesięcznym
> przeszkoleniu praktycznym?
>
A czy ten od kanałówki 6 lat siedzi na wykładach
czy raczej wykłady są dodatkiem do praktyk?
--
Tomek
-
6. Data: 2010-03-20 13:17:24
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: zlotawy <z...@g...com>
On 13 Mar, 23:25, Tomek <t...@o...pl> wrote:
> Dnia 13-03-2010 o 23:12:00 zlotawy <z...@g...com> napisał(a):
>
> > Witam,
> > czy mozecie sie podzielic doswiadczeniem, jakie kierunki studiow przy
> > jakiej dzialalnosci US akceptuje wpisane w koszty?
>
> > Prowadze jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza - sklep internetowy.
> > Studiuje Finanse i Rachunkowosc, czyli niby bardzo przydatne przy
> > prowadzeniu firmy.
>
> Jak pamiętam "moje" Finanse i Rachunkowość, to przydatność
> była w okolicach zera :-) Trochę przesadzam, ale realne życie
> i kolowium to są dwie bardzo różne rzeczy.
>
> --
> Tomek
A gdyby tak wliczyć w kup tylko przedmioty brzmiace sensownie, tzn.
wywalamy historie gospodarcza, ale juz rachunkowosc wpisujemy...
trzeba by chyba zapytanie do ministra finansow zlozyc :)
Wojtek
-
7. Data: 2010-03-20 20:45:01
Temat: Re: Studia zaoczne w koszty
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 20 Mar 2010, zlotawy wrote:
> A gdyby tak wliczyć w kup tylko przedmioty brzmiace sensownie, tzn.
> wywalamy historie gospodarcza, ale juz rachunkowosc wpisujemy...
IMVHO, tak się nie da, chyba że mowa o przedmiotach fakultatywnych.
Te które są obowiązkowe, "zaliczone" zostały z mocy prawa.
Tak samo, jak wydatek na pracownika to nie tylko wynagrodzenie,
ale również koszty typu BHP, tu mamy "urzędowe powiązanie", nie
dające się rozdzielić.
IMVHO: "wszystko albo nic".
> trzeba by chyba zapytanie do ministra finansow zlozyc :)
Ciekawe co by napisał :D
pzdr, Gotfryd