-
11. Data: 2010-04-06 11:30:24
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
mvoicem rzecze:
> Np. żeby w przypadku nagłego zejścia rodzina nie wydymała małżonki nagle
> znalezionym testamentem.
Ale co małżonce do tego? Kupił za środki z majątku osobistego- jest jego
majątkiem osobistym (zgodnie z Art. 33 KRiO). Jak ma dobre serduszko
i chce się podzielić- wolno mu.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
12. Data: 2010-04-06 11:32:07
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
Paweł Socha rzecze:
>> Nabądź wyłącznie na siebie (tak, jest to możliwe), później rozszerz
>> wspólnotę na żonę (daruj jej połowę nowego mieszkania). :)
>
> OK, ta opcja jest mi znana i rozważana, tylko że to też powielanie
> kosztów, bo darowizna również mysi mieć formę notarialną, a więc
Nie musi być darowizna. Jak już chcesz uszczęśliwić małżonkę połową
mieszkania, zrób notarialne rozszerzenie wspólności majątkowej (taksa
400 zł plus VAT).
> __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy
> sygnatur wirusow 4974 (20100325) __________
>
> Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
>
> http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Wyłącz ten spam.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
13. Data: 2010-04-06 11:47:01
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: mvoicem <m...@g...com>
(06.04.2010 13:30), Dominik & Co wrote:
> mvoicem rzecze:
>
>> Np. żeby w przypadku nagłego zejścia rodzina nie wydymała małżonki nagle
>> znalezionym testamentem.
>
> Ale co małżonce do tego? Kupił za środki z majątku osobistego- jest jego
> majątkiem osobistym (zgodnie z Art. 33 KRiO). Jak ma dobre serduszko
> i chce się podzielić- wolno mu.
>
No to sam widzisz "po co".
p. m.
-
14. Data: 2010-04-06 11:49:25
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
mvoicem rzecze:
> No to sam widzisz "po co".
No właśnie nie widzę. Jest zgodnie z prawem tylko jego
(majątek osobisty).
A waść piszesz coś o "wydymaniu", jakby małżonce coś się
z tego "należało".
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
15. Data: 2010-04-06 11:59:45
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Paweł Socha <p...@w...com.pl>
>
> Nie musi być darowizna. Jak już chcesz uszczęśliwić małżonkę połową
> mieszkania, zrób notarialne rozszerzenie wspólności majątkowej (taksa
> 400 zł plus VAT).
Dzięki za pomoc - ostatnie pytanie - czy obie te operacje można
przeprowadzić przy jednej wizycie u notariusza - czy po zakupie trzeba
poczekać na "uprawomocnienie się" aktu i z rozszerzeniem wspólności czekać
kilka dni, tygodni, miesięcy??. Już wyjaśniam o co chodzi - nową
nieruchomość kupujemy od rodziny żony - dzięki temu cena jest naprawdę OK i
nie chcemy aby nagle zostało to dziwnie odebrane przez rodzinkę.\
Pozdrawiam
Paweł
-
16. Data: 2010-04-06 12:08:24
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: mvoicem <m...@g...com>
(06.04.2010 13:49), Dominik & Co wrote:
> mvoicem rzecze:
>
>> No to sam widzisz "po co".
>
> No właśnie nie widzę. Jest zgodnie z prawem tylko jego
> (majątek osobisty).
>
Odnosiłem się do "Jak ma dobre serduszko i chce się podzielić- wolno
mu.". IMHO jest to wystaczająca odpowiedź na "po co".
> A waść piszesz coś o "wydymaniu", jakby małżonce coś się
> z tego "należało".
>
Gdybym zszedł a moja rodzina przejęłaby cały majątek i jej by nic nie
zostało, to z zaświatów :) postrzegałbym to jako wydymanie mojej (byłej
już) żony.
p. m.
-
17. Data: 2010-04-06 12:17:06
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-04-06 13:59, Paweł Socha pisze:
>> Nie musi być darowizna. Jak już chcesz uszczęśliwić małżonkę połową
>> mieszkania, zrób notarialne rozszerzenie wspólności majątkowej (taksa
>> 400 zł plus VAT).
>
> Dzięki za pomoc - ostatnie pytanie - czy obie te operacje można
> przeprowadzić przy jednej wizycie u notariusza - czy po zakupie trzeba
> poczekać na "uprawomocnienie się" aktu i z rozszerzeniem wspólności
> czekać kilka dni, tygodni, miesięcy??. Już wyjaśniam o co chodzi - nową
> nieruchomość kupujemy od rodziny żony - dzięki temu cena jest naprawdę
> OK i nie chcemy aby nagle zostało to dziwnie odebrane przez rodzinkę.\
Nie do końca jestem pewien czy zwykłe rozszerzenie wspólnoty majątkowej
obejmie także nieruchomość. :(
A przy okazji nabycia od rodziny cena może być OK dla Was, US może
kręcić nosem. Tak samo jak na natychmiastową darowiznę na rzecz żony
(uzna, że transakcja była pozorna i będzie usiłował wymierzyć podatek). :(
--
spp
-
18. Data: 2010-04-06 12:30:17
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
spp rzecze:
> Nie do końca jestem pewien czy zwykłe rozszerzenie wspólnoty majątkowej
> obejmie także nieruchomość. :(
A czemu nie? Art 47 par. 1 KRiO. Owszem, są wyjątki-
ale precyzyjnie opisane w art. 49 KRiO.
> A przy okazji nabycia od rodziny cena może być OK dla Was, US może
> kręcić nosem. Tak samo jak na natychmiastową darowiznę na rzecz żony
> (uzna, że transakcja była pozorna i będzie usiłował wymierzyć podatek). :(
Możliwe. Dlatego z ewentualnym rozszerzeniem wspólności
bym się nie śpieszył.
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
19. Data: 2010-04-06 12:33:34
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
Paweł Socha rzecze:
> Dzięki za pomoc - ostatnie pytanie - czy obie te operacje można
> przeprowadzić przy jednej wizycie u notariusza - czy po zakupie trzeba
> poczekać na "uprawomocnienie się" aktu i z rozszerzeniem wspólności
W zasadzie można (byleby zakup poprzedzał rozszerzenie).
BTW: już kolejna osoba pyta o to "uprawomocnienie". Skąd ten pomysł?
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
-
20. Data: 2010-04-06 12:40:36
Temat: Re: Sprzedaż darowanego mieszkania i kupno nowego
Od: Dominik & Co <d...@c...invalid>
spp rzecze:
> A przy okazji nabycia od rodziny cena może być OK dla Was, US może
> kręcić nosem. Tak samo jak na natychmiastową darowiznę na rzecz żony
> (uzna, że transakcja była pozorna i będzie usiłował wymierzyć podatek). :(
W zasadzie IMO "przekrętu" w tym nie ma. Ze sprzedaży majątku osobistego
była gotówka, została wydana na inną nieruchomość (wyczerpując warunki
zwolnienia). Następnie nieruchomość zostaje "uwspólniona".
Oczywiście US może się przyczepić dla samego czepiania, ale chyba
nie trzeba będzie udowadniać, że nie jest się wielbłądem...
--
Dominik (& kąpany)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP