-
41. Data: 2008-12-04 17:04:43
Temat: Re: Społka Z O.O. - wkład niepieniężny
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Dec 2008, Herald wrote:
> No nie ma z czego zwindykować wierzytelności :(
A!
Czyli usługę:
- wyświadczono *bankrutowi*
- bez zabezpieczenia
No to rzeczywiście. Wykonawca też ma szanse zostać bankrutem :(
Ale, ale - a *co się z tą infrastrukturą stało*?
Wyparowała?
>> 2. Zabezpieczenie budowy wydawało się oczywiste, a jest czym (w sensie
>> narzędzia prawnego pt. "hipoteka")
>
> I głownie nurtujące pytanie:
> - czy pan "A" odpowiada majątkiem prywatnym za zobowiązania sp. z o.o. przy
> założeniu że nie było złej woli, złego zarządzania tą spółką oraz że pan
> "A":
> - jest prezesem sp. z o.o. ;
> - nie jest prezesem, jest tylko członkiem zarządu sp. z o.o.
Na mój rozum nie powinien.
pzdr, Gotfryd
-
42. Data: 2008-12-04 19:27:38
Temat: Re: Społka Z O.O. - wkład niepieniężny
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Gotfryd Smolik news pisze:
> On Tue, 2 Dec 2008, Maddy wrote:
>
>> holenderskich niezrozumiała. Nie wierzyli że pożyczając swojej spółce
>> 4 miliony zł na 6 miesięcy na rozkręcenie produkcji powodują koszmarne
>> problemy dla księgowego.
>> W ogóle najpierw to jeden z udziałowców chciał te pieniądze po prostu
>> dać spółce.. ale jak usłyszał ile spółka zapłaci za taka darowiznę to
>> zdębiał.
>>
>> Może tu tkwi problem?
>
> ZDECYDOWANIE tak.
> Polski ustawodawca raczył był zupełnie bez sensu ponastawiać podatków
> od wszystkiego.
> A w szczególności "od niczego".
> Fakt, że od przeprowadzenia staruszki przez jezdnię podatki nie należą
> się tylko wtedy, jeśli całość "usługi" zostanie przeprowadzona
> za pośrednictwem instytucji dobroczynnej stanowi przykład do rozważań.
A mógłbyś napisać dokładniej jakie to podatki należą się przy
przeprowadzaniu staruszki przez jezdnię? Chętnie posłużę się Twoim
"gotowcem" w różnych życiowych dyskusjach :)
--
Liwiusz
-
43. Data: 2008-12-05 01:11:24
Temat: Re: Społka Z O.O. - wkład niepieniężny
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Dec 2008, Liwiusz wrote:
> A mógłbyś napisać dokładniej jakie to podatki należą się przy
> przeprowadzaniu staruszki przez jezdnię? Chętnie posłużę się Twoim "gotowcem"
> w różnych życiowych dyskusjach :)
Ano.
O ile w przypadku *darowizn* mamy niepodleganie pod ustawę o podatku
dochodowym i odesłanie do ustawy o podatku od darowizn i spadków,
a tam z kolei zwolnienie dla świadczeń do kwoty niższej od... (tu
lista kombinacji spokrewnienia, lat i kwot), o tyle dla wszystkich
świadczeń które nie są rzeczowe i nie są przekazaniem praw (więc
nie są darowizną), w szczególności usług wszelakich, mamy podpadanie
pod "nieodpłatne świadczenia".
Art.11 UoPDoOF (i chyba 11a, nie chce mi się sprawdzać, ale zajrzyj).
Bez zwolnień.
Czyli staruszka uzyskuje przychód - w takiej kwocie, w jakiej
przeprowadzenie ma "wartość rynkową", więc ile by kosztowało
wezwanie osoby która zawodowo trudni się przeprowadzaniem
staruszek...
Przekładając na inny przykład.
Biorę fotoaparat, idę na imprezę do znajomych i pstrykam zdjęcia.
Później mogę im te zdjęcia dać.
ZARÓWNO w przypadku, kiedy dam im "samo prawo", znaczy skopiuję
z karty na ich harddysk, jak i kiedy zrobiłbym odbitki i im przyniósł,
dokonuję darowizny.
Zwolnionej w limicie i tak dalej... wszystko pasuje.
Na szczęscie pewien niekorzystny dla fotopstrykacza któremu ktoś
spiracił ze strony www zdjęcia i któremu sąd orzekł, że ich
wartość jest "tyle ile mógłby za nie zarobić" (co skończyło się
tym, że dostając "słuszność" i obniżenie żądań do kilkunastu
procent dopłacił do prawnika pirata) pozwala nisko wycenić zdjęcia
otrzymane przez obdarowanych :P
ALE...
Ale jakby tak kto *obiecał* znajomym że *będzie robił zdjęcia*,
to już nie ma tak dobrze.
Mamy usługę.
A to oznacza że nie darowizna lecz "nieodpłatne świadczenie".
I choćby 10 groszy, ale podatek się należy.
I mamy przestępców do ścigania. (no przesaedzam, bo jest limit
do wykroczenia, chodzi o ideę).
Nie, tryb dokonany "biorę" oraz warunkowe "jakby tak" nie są
przypadkowe :P
pzdr, Gotfryd