-
11. Data: 2012-09-22 13:49:30
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: StS <"sts"@wp.pl>
W dniu 2012-09-22 13:28, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> To jest, KWA NAĆ!, twoja sprawa! I to w twoim interesie jest, żeby się
> dowiedzieć, z jakim tytułem ubezpieczenia byłeś ubezpieczony. Nie
> można przez całe zycie przejść licząc tylko na to, że inni wszystko za
> ciebie zrobią.
>
KWA NAĆ czego was tam uczą na prawie, że nie potraficie
mówić ludzkim językiem. To już nie możecie podać kilka
tz. "Tytułów" żeby laik mógł zrozumieć o co chodzi.
-
12. Data: 2012-09-22 14:34:26
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: Yakhub <y...@g...pl>
W liście datowanym 22 września 2012 (13:49:30) napisano:
>> To jest, KWA NAĆ!, twoja sprawa! I to w twoim interesie jest, żeby się
>> dowiedzieć, z jakim tytułem ubezpieczenia byłeś ubezpieczony. Nie
>> można przez całe zycie przejść licząc tylko na to, że inni wszystko za
>> ciebie zrobią.
>>
> KWA NAĆ czego was tam uczą na prawie, że nie potraficie
> mówić ludzkim językiem. To już nie możecie podać kilka
> tz. "Tytułów" żeby laik mógł zrozumieć o co chodzi.
Innymi słowy:
Dlaczego niby miałbyś być ubezpieczony?
--
Pozdrowienia,
Yakhub
-
13. Data: 2012-09-22 14:48:40
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: "cef" <c...@i...pl>
StS" <"sts wrote:
> KWA NAĆ czego was tam uczą na prawie, że nie potraficie
> mówić ludzkim językiem. To już nie możecie podać kilka
> tz. "Tytułów" żeby laik mógł zrozumieć o co chodzi.
Stawiam orzeszki, że żaden prawnik tu nie zagląda.
Po ludzku to jest tak - byłeś ubezpieczony bo:
byłeś pracownikiem, rolnikiem, księdzem, żołnierzem, policjantem,
posłem, uczniem, studentem i co pewnie bliżej twojej sytuacji
pobierającym jakieś zasiłki, rentę i dwieście innych przypadków z ustawy.
Napisz więc kto i dlaczego płacił składkę, to wtedy może ktoś coś podpowie.
Zazwyczaj nie ma tylu chętnych do pomocy co dziś, a Ty ich i tak olewasz.
-
14. Data: 2012-09-22 14:53:58
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello StS,
Saturday, September 22, 2012, 1:49:30 PM, you wrote:
>> To jest, KWA NAĆ!, twoja sprawa! I to w twoim interesie jest, żeby się
>> dowiedzieć, z jakim tytułem ubezpieczenia byłeś ubezpieczony. Nie
>> można przez całe zycie przejść licząc tylko na to, że inni wszystko za
>> ciebie zrobią.
> KWA NAĆ
Nauczyć gówniarza, to chodzi i powtarza...
> czego was tam uczą na prawie,
A skąd ci przyszło do głowy, że tu są jacys prawnicy?
> że nie potraficie mówić ludzkim językiem.
Staramy się. Ale szklane kule nie stanowią standardowego wyposażenia
czytelników tej grupy.
> To już nie możecie podać kilka tz. "Tytułów" żeby laik mógł
> zrozumieć o co chodzi.
Proszę bardzo - moje tytuły ubezpieczenia:
011000
051000
Doznałeś oświecenia?
Hint: możliwych tytułów ubezpieczenia są setki - to ty musisz wiedzieć
z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i z jakiego chcesz być
ubezpieczony teraz.
--
Best regards,
RoMan
-
15. Data: 2012-09-22 15:22:13
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: StS <"sts"@wp.pl>
W dniu 2012-09-22 14:48, cef pisze:
>
> Stawiam orzeszki, że żaden prawnik tu nie zagląda.
> Po ludzku to jest tak - byłeś ubezpieczony bo:
> byłeś pracownikiem, rolnikiem, księdzem, żołnierzem, policjantem,
> posłem, uczniem, studentem i co pewnie bliżej twojej sytuacji
> pobierającym jakieś zasiłki, rentę i dwieście innych przypadków z ustawy.
> Napisz więc kto i dlaczego płacił składkę, to wtedy może ktoś coś podpowie.
> Zazwyczaj nie ma tylu chętnych do pomocy co dziś, a Ty ich i tak olewasz.
Płaciło wojsko za spowodowanie kalectwa nie wiem co to może wyjaśnić.
Nie olewam tylko zadajecie pytania na które nie wiem jak odpowiedzieć
poza tym nie lubię jak ktoś zamiast pomóc jedno co umie zrobić to się
wymądrzać - mam tu na myśli niejakiego RoMana.
-
16. Data: 2012-09-22 16:12:37
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello StS,
Saturday, September 22, 2012, 3:22:13 PM, you wrote:
>> Stawiam orzeszki, że żaden prawnik tu nie zagląda.
>> Po ludzku to jest tak - byłeś ubezpieczony bo:
>> byłeś pracownikiem, rolnikiem, księdzem, żołnierzem, policjantem,
>> posłem, uczniem, studentem i co pewnie bliżej twojej sytuacji
>> pobierającym jakieś zasiłki, rentę i dwieście innych przypadków z ustawy.
>> Napisz więc kto i dlaczego płacił składkę, to wtedy może ktoś coś podpowie.
>> Zazwyczaj nie ma tylu chętnych do pomocy co dziś, a Ty ich i tak olewasz.
> Płaciło wojsko za spowodowanie kalectwa nie wiem co to może wyjaśnić.
> Nie olewam tylko zadajecie pytania na które nie wiem jak odpowiedzieć
> poza tym nie lubię jak ktoś zamiast pomóc jedno co umie zrobić to się
> wymądrzać - mam tu na myśli niejakiego RoMana.
Jesteś tym rodzajem niepełnosprawnego, którego najbardziej nie lubię:
rozwydrzonym, rozpieszczonym maminsynkiem bez krzty samodzielności.
Reprezentujesz totalnie roszczeniową postawę i nic nie wymagasz od
samego siebie. Tu NIKT nie ma obowiązku w jakikolwiek sposób ci
pomagać. To, że staramy się pomóc wynika tylko i wyłącznie z naszej
dobrej woli.
MASZ SIĘ DOWIEDZIEĆ, z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i dlaczego to
ustało. My za ciebie tego nie zrobimy. A podajesz za malo informacji,
żeby wysnuć jakiekolwiek sensowne wnioski.
Obrażajac tych, którzy próbują ci pomóc nie osiągniesz niczego
pozytywnego.
--
Best regards,
RoMan
-
17. Data: 2012-09-22 17:23:53
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: StS <"sts"@wp.pl>
W dniu 2012-09-22 16:12, RoMan Mandziejewicz pisze:>
> MASZ SIĘ DOWIEDZIEĆ, z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i dlaczego to
> ustało. My za ciebie tego nie zrobimy. A podajesz za malo informacji,
> żeby wysnuć jakiekolwiek sensowne wnioski.
>
Starałem się odpowiedzieć na te pytania: z tytułu niezawinionego
wypadku i zmiany przepisów odpisywania podatku nie wiem jakie
informacje jeszcze mam podać. Stan cywilny, wykształcenie, wiek?
Zaczynam wątpić, że dowiem się czegoś sensownego od tutejszych
domorosłych prawników.
Wymagasz szacunku - szanuj rozmówcę. Nie ja tutaj zaczynałem
z uszczypliwościami.
-
18. Data: 2012-09-22 17:44:44
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: Włodzimierz Wojtiuk <w...@w...pl>
StS" <"sts wrote:
> W dniu 2012-09-22 16:12, RoMan Mandziejewicz pisze:>
>> MASZ SIĘ DOWIEDZIEĆ, z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i dlaczego
>> to ustało. My za ciebie tego nie zrobimy. A podajesz za malo
>> informacji, żeby wysnuć jakiekolwiek sensowne wnioski.
>>
> Starałem się odpowiedzieć na te pytania: z tytułu niezawinionego
Leming? Kosmita?
--
Włodek
http://dino.inosak.org
-
19. Data: 2012-09-22 17:47:14
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Włodzimierz,
Saturday, September 22, 2012, 5:44:44 PM, you wrote:
>>> MASZ SIĘ DOWIEDZIEĆ, z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i dlaczego
>>> to ustało. My za ciebie tego nie zrobimy. A podajesz za malo
>>> informacji, żeby wysnuć jakiekolwiek sensowne wnioski.
>> Starałem się odpowiedzieć na te pytania: z tytułu niezawinionego
> Leming? Kosmita?
Nie obrażaj lemingów i kosmitów.
--
Best regards,
RoMan
-
20. Data: 2012-09-22 17:52:01
Temat: Re: Składka na NFZ
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello StS,
Saturday, September 22, 2012, 5:23:53 PM, you wrote:
>> MASZ SIĘ DOWIEDZIEĆ, z jakiego tytułu byłeś ubezpieczony i dlaczego to
>> ustało. My za ciebie tego nie zrobimy. A podajesz za malo informacji,
>> żeby wysnuć jakiekolwiek sensowne wnioski.
> Starałem się odpowiedzieć na te pytania: z tytułu niezawinionego
> wypadku i zmiany przepisów odpisywania podatku nie wiem jakie
> informacje jeszcze mam podać.
Masz się dowiedzieć, z jakiego tutułu UBEZPIECZENIA, KWA NAĆ!, byłeś
ubezpieczony. Od tego, kto cię ubezpieczał a nie od nas, do jasnej
cholery!
> Stan cywilny, wykształcenie, wiek? Zaczynam wątpić, że dowiem
> się czegoś sensownego od tutejszych domorosłych prawników.
Czy ktokolwiek tutaj tytułował sie prawnikiem?
> Wymagasz szacunku - szanuj rozmówcę. Nie ja tutaj zaczynałem
> z uszczypliwościami.
Obrażasz naszą inteligencję kretyńskimi pytaniami i absurdalnymi
wymaganiami. To grupa dyskusyjna, nie towarzystwo adoracji życiowych
niedorajd! Jeśli spodziewałeś się pieszczot, to pomyliłeś miejsca.
--
Best regards,
RoMan