Mam taki oto problem.
Prowadzę jednoosobową DG.
WAŻNE: NIE opłacam składki na ubezp. chorobowe (tej uprawniającej do zasiłku
z ZUS), bowiem mam pewne zaległości wobec tej zacnej instytucji.

W październiku i listopadzie byłem na zwolnieniu lekarskim {5-letni synek
popękał mi żebra :) }. Tak gdzieś z 10 dni w jednym i 10 w drugim miesiącu.
Księgowy wyliczył mi proporcjonalnie mniejszą składkę i taką zapłaciłem.
Jakież więc było moje zdziwienie, gdy przy okazji wizyty w ZUS-ie
dowiedziałem się, że mój księgowy się nie zna, bo jako nieuprawniony do
otrzymywania zasiłku chorobowego NIE MAM PRAWA do pomniejszenia składki ZUS.
I choćbym cały miesiąc przeleżał bez ruchu na wyciągu, to i tak składkę ZUS
muszę opłacić w całości. Wszystkie jej części (51, 52 i 53).
Lecę więc z ryjem do księgowego, a ten uparcie w żywe oczęta mi mówi, że
dwukrotnie się dowiadywał i mówili mu, że płaci się proporcjonalnie.

Jak to więc jest?

pozdrawiam
PROZAiC

do góry

On Sat, 17 Jan 2004, PROZAiC wrote:
[...]
>+ WAŻNE: NIE opłacam składki na ubezp. chorobowe (tej uprawniającej do zasiłku
[...]
>+ Jakież więc było moje zdziwienie, gdy przy okazji wizyty w ZUS-ie
>+ dowiedziałem się, że mój księgowy się nie zna, bo jako nieuprawniony do
>+ otrzymywania zasiłku chorobowego NIE MAM PRAWA do pomniejszenia składki ZUS.

Prawda. Księgowy się nie zna (szukać haseł "księgowy" w powiązaniu
z autorem "latet" :>).
Ubezpieczenie chorobowe jest W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI "ubezpieczeniem
od niepłacenia ZUSu w razie choroby", bo na wyżycie z zasiłku chyba
nikt płacący minimalne składki za bardzo nie liczy :]

>+ I choćbym cały miesiąc przeleżał bez ruchu na wyciągu, to i tak składkę ZUS
>+ muszę opłacić w całości. Wszystkie jej części (51, 52 i 53).

Tak, niestety :(
Możesz rozpatrzeć "zawieszenie działaności", ale to tylko jak nie
masz pracowników ORAZ nie musisz robić NIC co można uznać za
"prowadzenie DG", w stylu podpisywania papierów :(
Zastrzegam, że "zawieszanie" jest *wątpliwe prawnie*, i pomimo
iż "wszyscy tak robią" - może nastać dzień że owi "wszyscy" dostaną
informację iż "w związku z nieprawidłową interpretacją..." - tu
polecam autora: "Artur Golański", grupa: "*.prawo", słowa kluczowe:
"ZUS zawieszenie".

>+ Lecę więc z ryjem do księgowego, a ten uparcie w żywe oczęta mi mówi, że
>+ dwukrotnie się dowiadywał i mówili mu, że płaci się proporcjonalnie.

J.w. - szukać w googlu "w powiązaniu z latetem", ona ma doświadczenie,
jak wyciągniesz owe doświadczenia księgowemu na stół to zmięknie
w zeznaniach ;>

>+ Jak to więc jest?

Źle :(

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

Użytkownik "PROZAiC" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:buc89b$cab$1@inews.gazeta.pl...
> Mam taki oto problem.
> Prowadzę jednoosobową DG.
> WAŻNE: NIE opłacam składki na ubezp. chorobowe (tej uprawniającej do
zasiłku
> z ZUS), bowiem mam pewne zaległości wobec tej zacnej instytucji.
>
> W październiku i listopadzie byłem na zwolnieniu lekarskim {5-letni
synek
> popękał mi żebra :) }. Tak gdzieś z 10 dni w jednym i 10 w drugim
miesiącu.
> Księgowy wyliczył mi proporcjonalnie mniejszą składkę

Ciekawe czy księgowy jest ubezpieczony :-) ( OC )

> Jakież więc było moje zdziwienie, gdy przy okazji wizyty w ZUS-ie
> dowiedziałem się, że mój księgowy się nie zna, bo jako nieuprawniony
do
> otrzymywania zasiłku chorobowego NIE MAM PRAWA do pomniejszenia
składki ZUS.

Prawda. Bolesna, ale prawda.


> I choćbym cały miesiąc przeleżał bez ruchu na wyciągu, to i tak
składkę ZUS
> muszę opłacić w całości. Wszystkie jej części (51, 52 i 53).


Jak już Gotfryd napisał:
składka na chorobowe jest swoistym ubezpieczeniem.
Płacisz po to, żeby nie płacić jak jesteś chory.


> Lecę więc z ryjem do księgowego, a ten uparcie w żywe oczęta mi
mówi, że
> dwukrotnie się dowiadywał i mówili mu

Jak o takie podstawy się dopytywał i nawet nie
sprawdził czy mu dobrze powiedzieli, to...

do góry

On Sat, 17 Jan 2004, cef wrote:
[...]
>+ Jak o takie podstawy się dopytywał i nawet nie
>+ sprawdził czy mu dobrze powiedzieli, to...

...szukać "wg lateta" ? ;]

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

> dwukrotnie się dowiadywał i mówili mu, że płaci się proporcjonalnie.
>
> Jak to więc jest?
>
> pozdrawiam
> PROZAiC
>

Witam.
Czytając wypowiedzi na grupie odnosi się wrażenie, że odpowiedzi udzielają
tylko sami urzędnicy na cieplutkich posadkach, utrzymywani z ciężko
wypracowanych pieniędzy podatnika. Płacz i płać, a i tak nie doczekasz
emerytury.
Wczoraj wieczorem w wieku 65 lat zmarł Czesław Niemen. Artysta bijący
wszelkie rekordy popularności. Autor przebojów m.in. "Dziwny jest ten
świat".

do góry

Użytkownik Janusz napisał:

> Witam.
> Czytając wypowiedzi na grupie odnosi się wrażenie, że odpowiedzi udzielają
> tylko sami urzędnicy na cieplutkich posadkach, utrzymywani z ciężko
> wypracowanych pieniędzy podatnika. Płacz i płać, a i tak nie doczekasz
> emerytury.

Ok, specjalnie dla Ciebie może przyszykowac badziej wspólczujące odpowiedzi.
Wprawdzie może wyjdziesz na nich jak Zabłocki ale za to poczujesz sie
pogłaskany po główce ;-)

Tylko powiedz co chcesz usłyszeć a my juz to ładnie ubierzemy :-)

> Wczoraj wieczorem w wieku 65 lat zmarł Czesław Niemen. Artysta bijący
> wszelkie rekordy popularności. Autor przebojów m.in. "Dziwny jest ten
> świat".

Ok. Ludzie umieraja. Arytyści umierają też. Często wczesnie niz inni na
skutek niezdrowego stylu życia.

Ale jaki masz dowód że zabiły go podatki?
A może to nasze bezduszne odpowiedzi na liście go zabiły?

No fakt. Trzeba w ogóle nie miec serca żeby komuś powiedzec "kolego
musisz płacic ZUS bo takie sa przepisy".

Maddy bezduszna i okrutna

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

"Maddy" napisała...

> No fakt. Trzeba w ogóle nie miec serca żeby komuś powiedzec "kolego
> musisz płacic ZUS bo takie sa przepisy".
>
> Maddy bezduszna i okrutna

Żadnej litości ?
Nawet w poniedziałek rano ;-((( ?


Pozdrowienia

Tomek

do góry

On Sun, 18 Jan 2004, Janusz wrote:
[...]
>+ Witam.
>+ Czytając wypowiedzi na grupie odnosi się wrażenie, że odpowiedzi udzielają
>+ tylko sami urzędnicy na cieplutkich posadkach, utrzymywani z ciężko
>+ wypracowanych pieniędzy podatnika. Płacz i płać, a i tak nie doczekasz
>+ emerytury.

Możesz przełożyć na polski ?
Bo ja jakoś nie mogę się doczytać we własnych postach np.
zachwuty nad tym że dajmy na to "zdaniem SN obowiązuje
literalna wykładnia prawa". Obowiązuje i tyle.
Czyżbyś pisał z perspektywy "cieplutkiej posadki" ??
A może nie domyślasz się co znaczy "KPiR" w mojej sygnaturze ? ;>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry