-
1. Data: 2010-02-25 21:41:46
Temat: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: kgs4242 <k...@g...com>
Witam,
skonczylem niedawno studia i czeka mnie zmiana formy wspolpracy z moim
aktualnym pracodawca. Do tej pory pracowalem na zasadzie umowy o
dzielo, teraz (m.in ze wzgledu na ubezpieczenie) chcialbym zalozyc
wlasna dzialanosc gospodarcza (swiadczenie uslug informatycznych).
Taka tez forma wspopracy jest sugerowana przez mojego pracodawce.
Problem w tym, ze mieszkam w Warszawie (wynajmuje mieszkanie, ale nie
mam umowy najmu) i tu tez pracuje, a moj rodzinny dom, czyli adres
zameldowania (oraz dotychczasowy US) jest na drugim koncu Polski.
Pierwszym pomyslem bylo zalozenie DG w rodzinnej miejscowosci
(siedziba firmy u rodzicow, miejsce wykonywania dzialanosci: cala
Polska, nie wiem tylko co z adresem zamieszkania - tzn. ktory
powinienem ew. podac). Kilka osob odradzilo mi jednak taki pomysl jako
argumenty podajac m.in to ze trzeba tam bedzie jezdzic zalatwiajac
kazda formalnosc w US, a dodatkowo pewnie latwiej bedzie o kontrole,
bo miejscowosc jest mala a moje zarobki beda "warszawskie" czyli duzo
wieksze niz srednia w tamtej miejscowosci.
Zatem pomyslalem o zalozeniu dzialanosci gospodarczej w Warszawie
(wyprowadzcie mnie z bledu jesli to nie ma sensu :)). Tu troche
zaczely sie schody jak zaczalem pytac roznych znajomych czy tez czytac
rozne rzeczy w Internecie.
Prosze mnie wyprowadzic z bledu jesli to co napisze ponizej jest
nieprawda. Prosilbym tez o jakies porady co by bylo najlepsze w moim
przypadku i jak to wszystko zalatwic tak aby bylo bezpiecznie i
legalnie :)
Jesli dobrze rozumiem, potrzebuje na wniosku podac z 4 adresy: mojego
zamieszkania, zameldowania, siedziby firmy (do tego adresu musze miec
jakis stosunek prawny, o ile sie orientuje: np. umowa wynajmu albo
uzyczenia) oraz miejsca wykonywania dzialnosci. Miejsce wykonywania
dzialanosci to "cala Polska" wiec problem odpada, adres zameldowania
podaje zgodnie z prawda (na rodzinna miejscowosc) bo to chyba i tak
nie jest do niczego potrzebne.
Wazny jest adres zamieszkania (to chyba wyznacza US z ktorym roliczac
bede PIT) oraz adres siedziby firmy (VAT?). I teraz - co moge tam
wpisac? Czy jesli wpisze adres zamieszkania zgodnie z prawda, mimo iz
nie mam umowy najmu to z tego tytulu beda jakies problemy (np. US
skojarzy ze osoba od ktorej wynajmuje nie odprowadza podatku i bedzie
miala z tego tytulu nieprzyjemnosci? albo ja bede jakies mial?).
No i wazniejszy problem - co z siedziba? Mam kilka opcji z tego co
wiem:
- umowa uzyczenia lokalu od wlasciciela mieszkania (jest to rodzina
mojego wspollokatora, ale nie moja) - czy cos takiego wogole wchodzi w
gre?
- podpisanie umowy najmu z tym samym wlascicielem mieszkania na jakas
niska kwote (moglbym zaplacic mu wtedy troche wiecej pieniedzy za
wynajem aby pokryc koszty odprowadzenia podatku przez niego) - wtedy
mam od razu adres siedziby i pewnie z adresem zamieszkania robi sie
tez mniejszy problem - jest jednak male ALE, w tym mieszkaniu nie bede
przebywal wiecznie (max 1.5 roku, idzie na sprzedaz podobno) i potem
znowu bede mial problem, a zmiana adresow to pewnie sporo zachodu
- kolega zaoferowal ze moze wynajac mi pokoj ze swojego wlasnego
Warszawskiego mieszkania wlasnie w celu zebym mial jakis adres
siedziby - zaleta jest taka, ze on te mieszkanie bedzie posiadal
raczej dosyc dlugo, ale nie wiem tylko czy to nie jest jakies
podejrzane dzialanie - ksiegowa z kolei mowila mi, ze duzo osob tak
robi. Oczywiscie tutaj zostaje ciagle problem adresu zamieszkania...
Uff.. Troche sie rozpisalem i mozliwe ze namieszalem. Mam nadzieje ze
ktos jednak zrozumie moje wypociny i bedzie w stanie mi pomoc.
Wybaczcie glupie pytania, ale dopiero zaczynam z DG i mam sporo
watpliwosci :)
Nie wiem tez czy nie popadam troche w jakas paranoje z przesadna
legalnoscia, ale nie wiem jak wygladaja pozniej kontrole :P
Pozdrawiam,
kgs4242
-
2. Data: 2010-02-25 22:34:34
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 25-02-2010 o 22:41:46 kgs4242 <k...@g...com> napisał(a):
>
> Pierwszym pomyslem bylo zalozenie DG w rodzinnej miejscowosci
DG się nie zakłada - ją się zgłasza.
Innymi słowy możesz prowadzić niezgłoszoną DG.
> Zatem pomyslalem o zalozeniu dzialanosci gospodarczej w Warszawie
> (wyprowadzcie mnie z bledu jesli to nie ma sensu :)).
Jeśli *mieszkasz* w Warszawie, to nie masz wyjścia,
bo działalność sie zgłasza wg miejsca zamieszkania.
>
> Prosze mnie wyprowadzic z bledu jesli to co napisze ponizej jest
> nieprawda. Prosilbym tez o jakies porady co by bylo najlepsze w moim
Porad żadnych nie udzielam bo za doradztwo bez uprawnień jest 50k bonusa.
Za to luźno sobie możemy podyskutować (czyli każde zdanie domyślnie
zaczyna się od IMHO), ok?
>
> Jesli dobrze rozumiem, potrzebuje na wniosku podac z 4 adresy: mojego
> zamieszkania, zameldowania, siedziby firmy (do tego adresu musze miec
> jakis stosunek prawny, o ile sie orientuje: np. umowa wynajmu albo
> uzyczenia) oraz miejsca wykonywania dzialnosci.
A na moim wniosku EDG-1 widzę adresy:
- zamieszkania (wg tego adresu zgłasza się DG, płaci PIT)
- zameldowania (bez żadnego znaczenia)
- głównego miejsca wykonywania DG (istotne do VAT, jeśli masz jedno
miejsce wykonywania)
- przechowywania dokumentacji rachunkowej (pomińmy go)
Odnośnie miejsca wykonywania działalności, to zgodnie ze pkt. 15 świstka
'"Jedno okienko" Poradnik dla gmin'
(http://www.mg.gov.pl/Przedsiebiorcy/Jedno+okienko/)
, nie ma czegoś
takiego jak "teren całego kraju"
- musisz podać konkretny adres, albo wpisać tam adres zamieszkania. Kropka.
> Miejsce wykonywania
> dzialanosci to "cala Polska" wiec problem odpada, adres zameldowania
> podaje zgodnie z prawda (na rodzinna miejscowosc) bo to chyba i tak
> nie jest do niczego potrzebne.
Zameldowanie - tak, miejsce wykonywania - napisałem wyżej.
>
> Wazny jest adres zamieszkania (to chyba wyznacza US z ktorym roliczac
> bede PIT) oraz adres siedziby firmy (VAT?).
PIT - tak, VAT - nie ma czegoś takiego jak "adres siedziby firmy".
Słowo "firma" to synonim słowa "nazwa" (czyli np."Alfa Jan Kowalski"),
natomiast przedsiębiorcą jesteś Ty - i siedzisz tam gdzie mieszkasz,
(chyba że akurat jesteś w celi ;)). Siedziba sensu stricte występuje
tylko w przypadku osób prawnych.
Wracając do VAT - zgodnie z art. 3 ustawy o podatku od towarów i usług,
"Właściwym dla podatnika organem podatkowym jest naczelnik urzędu
skarbowego właściwy ze względu na miejsce wykonywania czynności
podlegających opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, z zastrzeżeniem
ust. 2-5.", więc musisz sprawdzić jeszcze te ust. 2-5 :-)
> I teraz - co moge tam
> wpisac? Czy jesli wpisze adres zamieszkania zgodnie z prawda, mimo iz
> nie mam umowy najmu to z tego tytulu beda jakies problemy (np. US
> skojarzy ze osoba od ktorej wynajmuje nie odprowadza podatku i bedzie
> miala z tego tytulu nieprzyjemnosci? albo ja bede jakies mial?).
Wynajmujący dostanie pewnie po kieszeni. A jeśli wpiszesz niezgodnie
z prawdą to albo nie stanie się nic, albo spotkasz się z prokuratorem
jako druga skrajność. Większe szanse są chyba na "nic", ale osobiście
bym nie kusił losu dla wątpliwych korzyści.
>
> No i wazniejszy problem - co z siedziba?
Nie ma siedziby - jest miejsce wykonywania działalności
> Mam kilka opcji z tego co
> wiem:
> - umowa uzyczenia lokalu od wlasciciela mieszkania (jest to rodzina
> mojego wspollokatora, ale nie moja) - czy cos takiego wogole wchodzi w
> gre?
Tak, tylko że będziesz miał do uregulowania zaległy podatek od
nieodpłatnego świadczenia,
oraz oczywiście takiż sam podatek do płacenia na bieżąco.
> - podpisanie umowy najmu z tym samym wlascicielem mieszkania na jakas
> niska kwote (moglbym zaplacic mu wtedy troche wiecej pieniedzy za
> wynajem aby pokryc koszty odprowadzenia podatku przez niego) - wtedy
> mam od razu adres siedziby i pewnie z adresem zamieszkania robi sie
> tez mniejszy problem - jest jednak male ALE, w tym mieszkaniu nie bede
> przebywal wiecznie (max 1.5 roku, idzie na sprzedaz podobno) i potem
> znowu bede mial problem, a zmiana adresow to pewnie sporo zachodu
> - kolega zaoferowal ze moze wynajac mi pokoj ze swojego wlasnego
> Warszawskiego mieszkania wlasnie w celu zebym mial jakis adres
> siedziby - zaleta jest taka, ze on te mieszkanie bedzie posiadal
> raczej dosyc dlugo, ale nie wiem tylko czy to nie jest jakies
> podejrzane dzialanie - ksiegowa z kolei mowila mi, ze duzo osob tak
> robi. Oczywiscie tutaj zostaje ciagle problem adresu zamieszkania...
Dużo osób kręci, a co zrobisz Ty - to Twoja autonomiczna decyzja.
A na księgowe uważaj - ponad 80% jest niekompetentnych
(Pareto+doświadczenie).
>
> Uff.. Troche sie rozpisalem i mozliwe ze namieszalem. Mam nadzieje ze
> ktos jednak zrozumie moje wypociny i bedzie w stanie mi pomoc.
> Wybaczcie glupie pytania, ale dopiero zaczynam z DG i mam sporo
> watpliwosci :)
A będzie jeszcze więcej ;)
>
> Nie wiem tez czy nie popadam troche w jakas paranoje z przesadna
> legalnoscia, ale nie wiem jak wygladaja pozniej kontrole :P
>
To jest grupa pl.soc.*prawo*.podatki, więc jeśli chcesz
podyskutować o nielegalu to źle trafiłeś :)
--
Tomek
-
3. Data: 2010-02-25 23:44:27
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-25 22:41, kgs4242 pisze:
> Problem w tym, ze mieszkam w Warszawie
Oraz w tym, że Twoja wypowiedź nie ma polskich znaków, przez co kaleczy
język oraz wyrabia u Twoich czytelników złe nawyki.
> (wynajmuje mieszkanie, ale nie
> mam umowy najmu) i tu tez pracuje, a moj rodzinny dom, czyli adres
> zameldowania (oraz dotychczasowy US) jest na drugim koncu Polski.
No to masz problem. Problem dość częsty, a jednocześnie nie do końca w
polskim prawie rozwiązany. Załóżmy na początek całkowicie właściwą
wersję działania:
Skoro mieszkasz w Warszawie, to idziesz się zameldować w Warszawie
(przynajmniej tymczasowo), bo zameldowanie nie powinno być fikcyjne.
Następnie zmieniasz US na właściwy miejscu zamieszkania/zameldowania,
rejestrujesz DG w Warszawie i już.
Aczkolwiek można się nie meldować (ponoć nie ma kar) i nadal z US
współpracować w Warszawie, ale może być opór urzędników.
Można też udawać, że się mieszka u mamusi (chyba niczym to nie grozi) i
tam rejestrować.
> Pierwszym pomyslem bylo zalozenie DG w rodzinnej miejscowosci
> (siedziba firmy u rodzicow, miejsce wykonywania dzialanosci: cala
> Polska, nie wiem tylko co z adresem zamieszkania - tzn. ktory
> powinienem ew. podac).
No to wtedy musiałbyś ściemniać, że mieszkasz tam.
> Kilka osob odradzilo mi jednak taki pomysl jako
> argumenty podajac m.in to ze trzeba tam bedzie jezdzic zalatwiajac
> kazda formalnosc w US,
Czyli jaką? Ja przez 10 lat prowadzenia DG byłem w US 2 razy (raz jak
rejestrowałem SC w 2000 roku, a raz jak zmieniałem ją w DG OF w 2005
roku) a i to dało się załatwić chyba listownie.
> a dodatkowo pewnie latwiej bedzie o kontrole,
> bo miejscowosc jest mala a moje zarobki beda "warszawskie" czyli duzo
> wieksze niz srednia w tamtej miejscowosci.
A co mają ,,zarobki'' do kontroli? Nie taką kasą przedsiębiorstwa
obracają. Znajomy zarobił muczos ojros, zbudował biurowiec i nawet 2
lata siedział, a kontroli z US nie miał przez wiele lat (może do
dzisiaj, nie wiem, jak zaczął odwiedzać areszty od środka, zaprzestałem
znajomości). Poza tym, chcesz coś nielegalnego robić?
> Jesli dobrze rozumiem, potrzebuje na wniosku podac z 4 adresy: mojego
> zamieszkania, zameldowania,
Zamieszkanie i zameldowanie powinny być tożsame.
> siedziby firmy (do tego adresu musze miec
> jakis stosunek prawny, o ile sie orientuje: np. umowa wynajmu albo
> uzyczenia)
Siedzibą ,,firmy'' jest Twój adres zamieszkania. I nigdy ode mnie nikt
nie wymagał stosunku prawnego. Jedynie Urząd Gminy kazał napisać
oświadczenie, że wykonuję działalność u klienta, co zwolniło właściciela
nieruchomości od większego podatku.
> oraz miejsca wykonywania dzialnosci. Miejsce wykonywania
> dzialanosci to "cala Polska" wiec problem odpada,
No ale jakieś miejsce fizyczne chyba musisz podać. Nigdy się nie
zastanawiałem, ale ja mam właśnie miejsce zamieszkania i tyle.
> Wazny jest adres zamieszkania (to chyba wyznacza US z ktorym roliczac
> bede PIT) oraz adres siedziby firmy (VAT?).
No więc właśnie. Żebyś se jeszcze nie rozjechał PIT i VAT bo na 2 urzędy
będziesz jechał :D
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
4. Data: 2010-02-26 08:38:25
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: sensor <n...@p...pl>
Dnia Thu, 25 Feb 2010 13:41:46 -0800 (PST), kgs4242 napisał(a) w wiadomości
<news:2cc94f2a-f7ad-4ac4-93a8-09b3aae6ee7b@15g2000yq
i.googlegroups.com>:
Miejsce zamieszkania wg prawa podatkowego to miesce, gdzie podatnik
przebywa *z zamiarem stałego pobytu*. Tak więc kluczową jest kwestia, gdzie
masz zamiar stałego pobytu. Tam musisz zgłosić DG.
-
5. Data: 2010-02-26 09:10:23
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-26 09:38, sensor pisze:
> Miejsce zamieszkania wg prawa podatkowego to miesce, gdzie podatnik
> przebywa *z zamiarem stałego pobytu*. Tak więc kluczową jest kwestia, gdzie
> masz zamiar stałego pobytu. Tam musisz zgłosić DG.
Swoją szosą, ciekawe jak rejestruje się np. cyrk objazdowy.
Albo np. handel objazdowy.
te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
zameldowanie i już... Miał to Tusk wprowadzać i co?
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
6. Data: 2010-02-26 13:15:52
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2010-02-26, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
[...]
> te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
> zameldowanie i już...
Powinno być zamieszkania.
> Miał to Tusk wprowadzać i co?
I ugrzęźli na konieczności poprawiania 100+ ustaw.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
7. Data: 2010-02-26 13:24:22
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-26 14:15, Wojciech Bancer pisze:
> On 2010-02-26, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
>> zameldowanie i już...
>
> Powinno być zamieszkania.
bez sensu... :( Zameldowanie likwiduje wszystkie możliwe problemy, a to
zamieszkanie je generuje...
>> Miał to Tusk wprowadzać i co?
> I ugrzęźli na konieczności poprawiania 100+ ustaw.
Bez sensu, przecie można wydać masową erratę albo okres przejściowy.
--
Przemysław Adam Śmiejek
-
8. Data: 2010-02-26 13:31:28
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 26-02-2010 o 14:15:52 Wojciech Bancer <p...@p...pl> napisał(a):
> On 2010-02-26, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
>> zameldowanie i już...
>
> Powinno być zamieszkania.
>
>> Miał to Tusk wprowadzać i co?
>
> I ugrzęźli na konieczności poprawiania 100+ ustaw.
>
Ja myślę że to tylko pretekst-zasłona dymna. Jak trzeba dostosować
przepisy do "wymogów unijnych" albo docisnąć podatkową śrubę to nie ma
takich absurdalnych przeszkód.
Zresztą posłowi Zemke wymsknęło się kiedyś że "służby specjalne na to nie
pójdą"
(chociaż nie wiem czemu akurat potrzeba im meldunku), więc raczej w takich
powodach upatruję tej niemocy.
Bo co za problem zrobić tak jak w updof, art. 5a pkt 8:
"Ilekroć w ustawie jest mowa o: urzędzie skarbowym - oznacza to urząd
skarbowy, którym kieruje odpowiednio
właściwy dla podatnika lub płatnika naczelnik urzędu skarbowego,"
(jeśli dobrze pamiętam to to wprowadzili z okazji upodmiotowienia
naczelników kosztem urzędów)
--
Tomek
-
9. Data: 2010-02-26 13:32:28
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2010-02-26, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
[...]
>>> te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
>>> zameldowanie i już...
>> Powinno być zamieszkania.
> bez sensu... :( Zameldowanie likwiduje wszystkie możliwe problemy, a to
> zamieszkanie je generuje...
Jakie problemy generuje miejsce zamieszkania?
>>> Miał to Tusk wprowadzać i co?
>> I ugrzęźli na konieczności poprawiania 100+ ustaw.
> Bez sensu, przecie można wydać masową erratę albo okres przejściowy.
Widać doszli do wniosku, że nie można.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
10. Data: 2010-02-26 14:12:53
Temat: Re: Siedziba, adres zamieszkania a DG
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 2010-02-26 14:32, Wojciech Bancer pisze:
> On 2010-02-26, Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> wrote:
> [...]
>>>> te zameldowania/zamieszkania tylko problem zamotały. Powinno być
>>>> zameldowanie i już...
>>> Powinno być zamieszkania.
>> bez sensu... :( Zameldowanie likwiduje wszystkie możliwe problemy, a to
>> zamieszkanie je generuje...
> Jakie problemy generuje miejsce zamieszkania?
Konieczność przywiązania chłopa do roli. Ja wiem, że większości
obywatelom to nie przeszkadza, ale wtedy nie przeszkodzi im też
zameldowanie. Za to są osoby, którym bardziej by pasował mobilny styl
życia, z posiadaniem jedynie meldunku w jakimś miejscu kontaktowym.
--
Przemysław Adam Śmiejek