-
21. Data: 2006-11-16 13:09:38
Temat: Re: Samozatrudniajšcy stracš przywilejepodatkowe - jak to wyglšda w praktyce?
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <ejh4cf$7e1$2@opal.futuro.pl>,
"jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> wrote:
> Dnia Wed, 15 Nov 2006 14:57:51 +0100, Jarek Spirydowicz napisa(C)(C)(a):
>
> > Dla mnie cyrk na kó(C)(C)kach, który ewentualnie może zrobić krzywdę tylko
> > zmuszonym do samozatrudnienia.
>
> Wbrew pozorom gdy się przeanalizuje skutki kontroli i wyrzucenia czegoś
> takiego z DG (zarówno podatek jak i ZUS) to skutki są gorsze dla
> zmuszającego niż dla zmuszanego.
Teoretycznie. Praktycznie zaś do bezproblemowego obejścia co najmniej na
kilka sposobów, z alternatywą kopa dla tych, którym się nie uda.
Poza tym - co zmuszonemu grozi teraz, jeśli pójdzie do sądu z wnioskiem
o ustalenie, że nie DG, tylko umowa o pracę, i wygra?
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
22. Data: 2006-11-16 13:33:20
Temat: Re: Samozatrudniajšcy stracš przywileje podatkowe - jak to wyglšda w praktyce?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 16 Nov 2006, jureq wrote:
> mniej prawdopodobna. Weźmy zatem umowę zlecenie. Taka umowa mogła
> dotychczas być wykonywana w ramach DG lub poza DG. Jeśli było to poza DG
> to właśnie wchodziło do *innych* *źródeł* *przychodu*.
A nienienie.
Wchodziło do "umów wykonywanych osobiście", art.10.1.3, zaś
"inne źrodła" to 10.1.9
Tak złośliwie wychodzi że przy pisaniu o "przekwalifikowaniu"
nie wiadomo czy autor pisze "inne niż 10.1.3" czy "inne czyli
10.1.9"
:)
pzdr, Gotfryd
-
23. Data: 2006-11-16 13:35:50
Temat: Re: Samozatrudniający stracą przywileje podatkowe - jak to wygląda w praktyce?
Od: "MaReK" <M...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarek Spirydowicz" <j...@k...szczecin.pl> napisał w
wiadomości news:jareks-326C47.14575115112006@gigaeth-gw.news.tp
i.pl...
> In article <j...@4...com>,
> Harna? <_...@w...pl_USUN_TO_> wrote:
>
> > On Mon, 13 Nov 2006 21:08:57 +0100, Paweł <p...@W...pl> wrote:
> >
> > >http://biznes.onet.pl/0,1433034,wiadomosci.html
> >
> [ciach]
> > >Na stronie Ministerstwa Finansów ani słowa na ten temat.
> >
> > Myślę (i mam nadzieję), że nie zdążą tego dopracować. To wygląda na
> > wstępną propozycję, za dużo wątpliwości co do tych definicji.
>
> Nie bardzo wstępna. Jest już po senacie (21 poprawek, w innych miejscach
> niestety). Sprawozdanie komisji może być dziś na posiedzeniu sejmu.
>
Biorąc pod uwagę że prawie wszyscy głosowali za to wątpie żeby nastąpiły
jakieś drastyczne zmiany.
http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/509.htm
MaReK
-
24. Data: 2006-11-16 13:55:10
Temat: Re: Samozatrudniaj?cy strac? przywileje podatkowe - jak to wygl?da w praktyce?
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 16-11-2006 o 14:35:50 MaReK <M...@p...onet.pl> napisał(a):
> Bior?c pod uwag? ?e prawie wszyscy g?osowali za to w?tpie ?eby nast?pi?y
> jakie? drastyczne zmiany.
>
> http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/509.htm
>
Przejżałem i tak na oko mi się to podoba. Doprecyzowane są te badziewia z
22.4/5/6,
różnice kursowe i kilka innych spraw.
Mam tylko nadzieje że w realu się nie okaże że narobili kolejne furtki i
miny dla nas...
pozdrawiam
t
-
25. Data: 2006-11-16 14:02:45
Temat: Re: Samozatrudniaj?cy strac? przywileje podatkowe - jak to wygl?da w praktyce?
Od: t <r...@o...pl>
No i amortyzacja oczywiście, i ta nieszczesna 12:00 do różnic kursowych mi
zniknie.
Tak na marginesie to to są mniej lub bardziej ale istotne zmiany.
A w mediach tylko o tym czy 18% czy 19%, czy 30% czy 32% - czyste mydlenie
oczy
i propaganda
Gdyby był taki
Art 666
1. KPiR można prowadzić dowolnie
2. Stwierdzenie rzetelności i niewadliwości KPiR należy do urzędnika
3. Urzędnik się nie myli
to mogli by dopłacać i nikt by firmy nie prowadził :)
--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
-
26. Data: 2006-11-16 14:16:22
Temat: Re: Samozatrudniaj?cy strac? przywileje podatkowe - jak to wygl?da w praktyce?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 16 Nov 2006, t wrote:
>> http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/509.htm
>
> Przejżałem i tak na oko mi się to podoba. Doprecyzowane są te badziewia z
> 22.4/5/6,
> różnice kursowe i kilka innych spraw.
Ale zapis "poniesione w celu" pozostał... (poniesione w innym celu,
a przeznaczone np. na cel gospodarczy później, dalej nie chcą podpaść).
pzdr, Gotfryd
-
27. Data: 2006-11-16 14:30:38
Temat: Re: Samozatrudniaj?cy strac? przywileje podatkowe - jak to wygl?da w praktyce?
Od: t <r...@o...pl>
Dnia 16-11-2006 o 15:16:22 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> On Thu, 16 Nov 2006, t wrote:
>
>>> http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/509.htm
>>
>> Przejżałem i tak na oko mi się to podoba. Doprecyzowane są te badziewia
>> z 22.4/5/6,
>> różnice kursowe i kilka innych spraw.
>
> Ale zapis "poniesione w celu" pozostał... (poniesione w innym celu,
> a przeznaczone np. na cel gospodarczy później, dalej nie chcą podpaść).
>
Ano tak, zapomnieliśmy wnieść inicjatywę ustawodawczą ;)
-
28. Data: 2006-11-16 15:50:36
Temat: Re: Samozatrudniaj?cy strac? przywileje podatkowe - jak to wygl?da w praktyce?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 16 Nov 2006, t wrote:
> Ano tak, zapomnieliśmy wnieść inicjatywę ustawodawczą ;)
Po prawdzie formularz do "wniosków o zmianę prawa był" :]
pzdr, Gotfryd
-
29. Data: 2006-11-16 16:41:45
Temat: Re: Samozatrudniajšcy stracš przywileje podatkowe - jak to wyglšda w praktyce?
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:ejhjkp$8lr$1@opal.futuro.pl...
> Dnia Thu, 16 Nov 2006 12:11:46 +0100, t napisał(a):
>
>>> Przecież cały czas piszemy o tym co będzie jeśli US uzna, że nie jest
>>> to samozatrudnienie (czyli nie jest to DG), tylko zwykła działalność
>>> wykonywana osobiście (czyli umowa zlecenie)
>>
>> Ale gdzie w sutawie napisali ze jesli nie DG to UZ? Ja czytałem i
>> słyszałem że to będą INNE źrodła przychodów - czyli ani UZ/UoP ani DG -
>> istna próżnia.
>
> Popatrz na to tak:
> Jest jakaś umowa. Szukamy w prawie (tak zasadniczo, to możemy się w tym
> wypadku raczej ograniczyć do Kodeksu Pracy i Kodeksu Cywilnego) co to jest
> za rodzaj umowy. Typowo zostaną nam trzy możliwości: umowa o prace, umowa
> o dzieło lub umowa zlecenie. Umowe o pracę na razie odłóżmy na bok.
Niby dlaczego?
Jak dla mnie to waśnie umowa o pracę.
I to już teraz.
Wszystkie jej cechy posiada.
-
30. Data: 2006-11-16 21:42:58
Temat: Re: Samozatrudniajšcy stracš przywileje podatkowe - jak to wyglšda w praktyce?
Od: Władysław Kornatowski <s...@x...pl>
> A dokładnie chodzi o dodanie zapisu:
> "Art. 5b. 1. Za pozarolniczą działalność gospodarczą nie uznaje się
> czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:
> 1) odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności
> oraz ich wykonywanie, z wyłączeniem odpowiedzialności za popełnienie
> czynów niedozwolonych, ponosi zlecający wykonanie tych czynności,
> 2) są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie
> wyznaczonych przez zlecającego te czynności,
> 3) wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego
> z prowadzoną działalnością.
Pytania:
1) Co w przypadku, gdy mam kilku zleceniodawców,
ale praca dla jednego z nich (i tylko jednego)
spełnia te 3 warunki?
Pytam o to tez w kontekście tego, że ludzie gadają,
że wystawianie "jakichś" faktur na innych zleceniodawców
raz na miesiac załatwi sprawę. Ale z powyzszego zapisu
nic takiego nie wynika.
2) Co w przypadku, gdy mam tylko 1 zleceniodawcę,
i spełnione są warunki 1 i 3, ale nie 2, ponieważ
większość pracy wykonuję w swojej siedzibiem
na własnym komputerze? PiS-Police będzie mnie śledzić
jak często bywam u zleceniodawcy i jak długo tam siedzę?
3) Warunek nr jeden jest dla mnie mętny i bez sensu.
Przeciez zawsze sie odpowiada za swoja prace
przed zleceniodawcą. A jesli on coś z efektami tej
pracy robi dalej, to juz jest jego dzialalnosci jego
odpowiedzialnosc.
4) Warunek nr 3 to juz bzdura do kwadratu i pole do
totalnie dowolnej interpretacji.
5) Jak się ma warunek nr 2 do usług, ktore ze swojej natury
sa wykonywane w miejscu, czasie, i pod okiem zleceniodawcy?
Np. wyremontowanie komuś mieszkania.
6) OK, załóżmy, ze mnie "wyłapią" i stwierdzą, że podpadm
pod ten paragraf. Co konkretnie mi grozi i ze strony
jakiego urzędu?
a) zaległy ZUS za ostatnie 5 lat (w kwocie która każdego zwali z nóg)
b) A co z podatkiem? Nie rozliczalem sie liniowo, tylko tradycujnie.
c) i najwazniejsze- co z VAT-em?
7) Jak sądzicie, wg jakiego klucza oni moga szukac "ofiar"
do wyłapania? Abstrahując od przypadkowych kontroli
lub kontroli z innego powodu.
8) Czy ten przepis będzie działał wstecz, a jesli tak,
to na ile lat wstecz?
9) Dlaczego wszyscy piszecie o "zmuszanych" do zatrudnienia?
Ja znam wiele osób, które "musiały" przejsc na DG, ale
po paru miesiącach stwiedziły ,że tak jest korzystniej
i teraz nie mają najmniejszej ochoty wracać na etat.
Sam do takich należę.
10) Co na to wszytko Trybunał Konstytucyjny?
Aha, zapomniałem, że PIS wymienił niedawno sądziów.
Pozdrawiam,
Włodek