-
11. Data: 2002-05-30 19:56:02
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "majura" <m...@f...onet.pl>
| Dla mnie jest to nadal wydatek związany z nabyciem - obowiązek podatkowy (i
| zobowiązanie z tyt. PCC) powstaje już w dniu zakupu.
Za cenę nabycia (zgodnie z uopdf - jak wiesz) uważa się kwotę należną zbywcy,
powiększoną o koszty związane z zakupem naliczone do dnia przekazania środka
trwałego lub wartości niematerialnej i prawnej do używania [...]. Zgadzam się z
Tobą, że obowiązek podatkowy powstaje w dniu zakupu, ale jego wysokość (co moim
zdaniem należy traktować jako naliczenie) odbywa się później...
...a swoją drogą Twoja natychmiastowa reakcja mnie zdumiewa :-))
--
=================================
pozdrawiam
majura
-
12. Data: 2002-05-30 19:58:40
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "Orka" <o...@i...pl>
Użytkownik majura <m...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad5vs6$lav$...@n...onet.pl...
[...]. Zgadzam się z
> Tobą, że obowiązek podatkowy powstaje w dniu zakupu, ale jego wysokość (co
moim
> zdaniem należy traktować jako naliczenie) odbywa się później...
Zobowiązanie i jego wysokość jest znane już w momencie zakupu.
Fakt, że przepisy dają nam 14 dni na złożenie deklaracji i uiszczenie
podatku nie ma w tym przypadku znaczenia.
Podobnie jest z prowizjami i odsetkami od kredytu - nawet jeżeli płacisz je
później - to do wartości poczatkowej musisz doliczyć kwotę za okres przed
przyjęciem ŚT do używania.
>
> ...a swoją drogą Twoja natychmiastowa reakcja mnie zdumiewa :-))
Ucieszyłam się widząc Ciebie na liście:-)
Orka
-
13. Data: 2002-05-30 20:19:44
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "majura" <m...@f...onet.pl>
| Zobowiązanie i jego wysokość jest znane już w momencie zakupu.
Zobowiązanie - TAK
Jego wysokość - NIE
| Fakt, że przepisy dają nam 14 dni na złożenie deklaracji i uiszczenie
| podatku nie ma w tym przypadku znaczenia.
Żeby trochę sprawę skomplikować - prowadzący KPiR (tak zakładam) rozlicza koszty
kasowo
| Podobnie jest z prowizjami i odsetkami od kredytu - nawet jeżeli płacisz je
| później - to do wartości poczatkowej musisz doliczyć kwotę za okres przed
| przyjęciem ŚT do używania.
Tutaj przynajmniej kwestia wysokości zobowiązania nie jest dyskusyjna.
W przypadku samochodu jest to wartość rynkowa.
| Ucieszyłam się widząc Ciebie na liście:-)
Cieszę się, że znalazłem chwilkę.
Zawsze miło z Tobą popolemizować, ale również zgadzać się.
Przyznam, że w czasie, gdy nie uczestniczę czynnie w grupie często ograniczam
się do czytania Twoich postów - odpowiedzi, bo pytań nigdy nie spotkałem.
--
=================================
pozdrawiam
majura
-
14. Data: 2002-05-30 20:34:07
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "Orka" <o...@i...pl>
Użytkownik majura <m...@f...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad618l$ntd$...@n...onet.pl...
> Zobowiązanie - TAK
> Jego wysokość - NIE
Uważam inaczej :-)
>
> Żeby trochę sprawę skomplikować - prowadzący KPiR (tak zakładam) rozlicza
koszty
> kasowo
Co nie przeszkadza w prawidłowym ustaleniu wartości początkowej.
>
> | Podobnie jest z prowizjami i odsetkami od kredytu - nawet jeżeli płacisz
je
> | później - to do wartości poczatkowej musisz doliczyć kwotę za okres
przed
> | przyjęciem ŚT do używania.
>
> Tutaj przynajmniej kwestia wysokości zobowiązania nie jest dyskusyjna.
Ale też ich wysokość nie musi być znana w momencie przyjęcia ŚT do używania.
> W przypadku samochodu jest to wartość rynkowa.
Zgadza się - i to podatnik powinien sam ją ustalić.
Jeżeli US ją zakwestionuje i nastąpi dopłata - to i tak powinna ona
podwyższyć wart. początkową.
Przepis mówią o naliczonych kosztach - nie ma tam mowy, że muszą być
naliczone i zapłacone przed przyjęciem do używania.
Zauważ, że podobnie z VAT naliczonym przy zakupie ŚT (przy rozliczaniu
strukturą z 6 miesięcy) - również w momencie przyjęcia do używania możesz
nie znać kwoty zwiększającej wartość ŚT.
> Cieszę się, że znalazłem chwilkę.
Ja też:-)
> Zawsze miło z Tobą popolemizować, ale również zgadzać się.
I nawzajem
Pozdrawiam
Orka
-
15. Data: 2002-05-31 07:38:36
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "Remek" <r...@s...com.pl>
Użytkownik "Magdalena Woloszyk" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:ad30t4$fa6$2@news.tpi.pl...
> Remek wrote:
>
> > No i VAT od napraw, części itd... w przypadku ŚT mozesz odliczyć,
> > natomiast w przypadku ew. przeb. słyszałem różne opinie.
> Nie ma zakazu odliczania VAT. Skoro wydatki są kosztem i nie ma zakazu, to
> VAT mozna odliczać na takich samoch zasadach jak przy wprowadzonym do EŚT
> samochodzie.
> Gdzie słyszałeś inne opinie?
2xUS i 1x Izba Skarbowa, zresztą swego czasu interesowało sie tym jeszcze
kilku znajomych i po "niemożliwości" ustalenia jak to w końcu jest
wprowadziliśmy samochody na ŚT. (tak dla uproszczenia sobie życia).
Tak samo jak z amortyzacją komputerów, jedni powiedzą że można szybciej inni
że można ale nie radzą a jeszcze inni że nie można.
> > Najlepiej to kup na siebie a następnie "wprowadź" do firmy.
> Dlaczego "najlepiej". W czym taka metoda jest lepsza od kupowania od razu
na
> firmę? W tym, że kosztów zakupu (PCC na przykład) nie można wrzucić w KUP?
> To ma byc lepiej?
>
To zależy co będziesz miała w dow. rej. czy imię nazwisko czy nazwę firmy.
Remek
--
----------------------------------------------------
--------------------
WWW: http://ajax.umcs.lublin.pl/~rweska/
GG: 397586
----------------------------------------------------
--------------------
-
16. Data: 2002-05-31 07:58:20
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "majura" <m...@f...onet.pl>
Poddaję się - tym bardziej, że tak właśnie robię (podwyższam wartość), a szło o
przedyskutowanie wątpliwości, które czasem (jak klient kupuje samochód) mnie
nachodzą :-))
dzięki :-))
--
=================================
pozdrawiam
majura
-
17. Data: 2002-05-31 09:46:06
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "basku" <b...@g...pl>
Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Bardzo mi pomogliscie.
Basku
-
18. Data: 2002-05-31 10:36:33
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Fri, 31 May 2002, Remek wrote:
>+ Użytkownik "Magdalena Woloszyk" <m...@e...com.pl> [...]
[...]
>+ > > No i VAT od napraw, części itd... w przypadku ŚT mozesz odliczyć,
>+ > > natomiast w przypadku ew. przeb. słyszałem różne opinie.
>+ > Nie ma zakazu odliczania VAT. Skoro wydatki są kosztem i nie ma zakazu, to
>+ > VAT mozna odliczać na takich samoch zasadach jak przy wprowadzonym do EŚT
>+ > samochodzie.
>+ > Gdzie słyszałeś inne opinie?
>+
>+ 2xUS i 1x Izba Skarbowa, zresztą swego czasu interesowało sie tym jeszcze
>+ kilku znajomych i po "niemożliwości" ustalenia jak to w końcu jest
Jak dla mnie, to podstawa rozumowania jest taka sama jak
"niemożność" wrzucenia w KUP abonamentu z telefonu osobistego:
skoro telefon/samochód służy do celów osobistych, a tylko przy
okazji :) do DG to koszty które trzeba "i tak" ponieść nie
kwalifikują się do KUP.
A trudno dowieść że naprawa jest spowodowana akurat używaniem
samochodu w DG... !
Tylko bardzo proszę, nie mówcie że używacie samochodów "firmowych"
do innych niecnych celów ;) - a osobistych - i owszem.
[...]
>+ Tak samo jak z amortyzacją komputerów, jedni powiedzą że można szybciej inni
>+ że można ale nie radzą a jeszcze inni że nie można.
Możesz objaśnić co masz na myśli ??
Bo jeśli amortyzację przyspieszoną to stosowny numer KŚT
mówi co mówi.
Pozdrowienia, Gotfryd
-
19. Data: 2002-06-03 07:28:37
Temat: Re: Samochód w działal. gosp.
Od: "Remek" <r...@s...com.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0205311231200.32374-100000@irys.s
tanpol.com.pl...
> On Fri, 31 May 2002, Remek wrote:
>
> >+ Użytkownik "Magdalena Woloszyk" <m...@e...com.pl> [...]
> [...]
> >+ > > No i VAT od napraw, części itd... w przypadku ŚT mozesz odliczyć,
> >+ > > natomiast w przypadku ew. przeb. słyszałem różne opinie.
> >+ > Nie ma zakazu odliczania VAT. Skoro wydatki są kosztem i nie ma
zakazu, to
> >+ > VAT mozna odliczać na takich samoch zasadach jak przy wprowadzonym do
EŚT
> >+ > samochodzie.
> >+ > Gdzie słyszałeś inne opinie?
> >+
> >+ 2xUS i 1x Izba Skarbowa, zresztą swego czasu interesowało sie tym
jeszcze
> >+ kilku znajomych i po "niemożliwości" ustalenia jak to w końcu jest
>
> Jak dla mnie, to podstawa rozumowania jest taka sama jak
> "niemożność" wrzucenia w KUP abonamentu z telefonu osobistego:
> skoro telefon/samochód służy do celów osobistych, a tylko przy
> okazji :) do DG to koszty które trzeba "i tak" ponieść nie
> kwalifikują się do KUP.
> A trudno dowieść że naprawa jest spowodowana akurat używaniem
> samochodu w DG... !
> Tylko bardzo proszę, nie mówcie że używacie samochodów "firmowych"
> do innych niecnych celów ;) - a osobistych - i owszem.
> [...]
> >+ Tak samo jak z amortyzacją komputerów, jedni powiedzą że można szybciej
inni
> >+ że można ale nie radzą a jeszcze inni że nie można.
>
> Możesz objaśnić co masz na myśli ??
> Bo jeśli amortyzację przyspieszoną to stosowny numer KŚT
> mówi co mówi.
>
Mam na myśli amortyzację przyspieszoną x2, swego czasu był o tym wątek więc
sprawdziłem jak to jest w praktyce i usłyszałem właśnie takie wypowiedzi:
1. "nie można" - dział księgowości w dużej firmie komp. (bez uzasadnienia
czemu)
2. "w zasadzie to można ale tego nie robimy ze względu xxx" - bank
Do US nie dzwoniłem, na razie nie mam potrzeby.
Remek
--
----------------------------------------------------
--------------------
WWW: http://ajax.umcs.lublin.pl/~rweska/
GG: 397586
----------------------------------------------------
--------------------
-
20. Data: 2002-06-03 14:33:30
Temat: Komputer, amortyzacja; było: Samochód w działal. gosp.
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Mon, 3 Jun 2002, Remek wrote:
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
[...o komputerze...]
>+ > Możesz objaśnić co masz na myśli ??
>+ > Bo jeśli amortyzację przyspieszoną to stosowny numer KŚT
>+ > mówi co mówi.
>+
>+ Mam na myśli amortyzację przyspieszoną x2, swego czasu był o tym wątek więc
>+ sprawdziłem jak to jest w praktyce i usłyszałem właśnie takie wypowiedzi:
>+ 1. "nie można" - dział księgowości w dużej firmie komp. (bez uzasadnienia
>+ czemu)
Acha. To dziękuję.
Może się wypowiedzieć ktoś kto "w praktyce" miał kontrolę US ?
Objaśniam że mam PCty na amortyzacji przyspieszonej, tylko
nie pali mi się *aż tak* do kontroli żeby mieć argument dla
Remka ;>
Pozdrowienia, Gotfryd