Fenix wrote:

> W moim przypadku jest taka sytuacja, ze odpisalem sobie kilka tysiecy
> zlotych.
> Nie zwracalem sobie tej forsy tylko przenosilem na nastepne miesiace,
> dzieki temu nie musialem placic co miesiac podatku VAT naleznego,
> po prostu pomniejszal sie ten odpisany podatek VAT naliczony - z kilku
> tysiecy zostalo kilka zlotych :-)
> Do konca tego nie kapuje - czy przy likwidacji firmy powinienem te
> kilka tysiecy oddac do US?

No dobra, ale skad sie wzielo te kilka tysiecy na poczatku?
Kupowales jakies srodki trwale?
Skad miales nadwyzke, skoro w ramach normalnej
dzialalnosci musiales podatek placic?

do góry

On 30 Gru, 18:43, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> Fenix wrote:
> > W moim przypadku jest taka sytuacja, ze odpisalem sobie kilka tysiecy
> > zlotych.
> > Nie zwracalem sobie tej forsy tylko przenosilem na nastepne miesiace,
> > dzieki temu nie musialem placic co miesiac podatku VAT naleznego,
> > po prostu pomniejszal sie ten odpisany podatek VAT naliczony - z kilku
> > tysiecy zostalo kilka zlotych :-)
> > Do konca tego nie kapuje - czy przy likwidacji firmy powinienem te
> > kilka tysiecy oddac do US?
>
> No dobra, ale skad sie wzielo te kilka tysiecy na poczatku?
> Kupowales jakies srodki trwale?
> Skad miales nadwyzke, skoro w ramach normalnej
>  dzialalnosci musiales podatek placic?


Tak zgadza sie - mialem sporo zakupow kiedy rozpoczynalem DG
i od tego sobie odpisalem (przenosilem na kolejne miesiace) VAT
naliczony.

do góry

Fenix wrote:

> Tak zgadza sie - mialem sporo zakupow kiedy rozpoczynalem DG
> i od tego sobie odpisalem (przenosilem na kolejne miesiace) VAT
> naliczony.

No to sprawdz co kupiles (srodki trwale, wyposazenie)
i poczytaj w ustawach w jaki sposób rozlicza sie
VAT i dochodówke od tych zakupów w momencie zakonczenia dzialalnosci.
Jak przed likwidacja pozbedziesz sie wszystkiego, to nic nie bedziesz
musial zwracac, placic itd.

do góry

On 30 Gru, 19:24, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> Fenix wrote:
> > Tak zgadza sie - mialem sporo zakupow kiedy rozpoczynalem DG
> > i od tego sobie odpisalem (przenosilem na kolejne miesiace) VAT
> > naliczony.
>
> No to sprawdz co kupiles (srodki trwale, wyposazenie)
>  i poczytaj w ustawach w jaki spos b rozlicza sie
> VAT i dochod wke od tych zakup w w momencie zakonczenia dzialalnosci.
> Jak przed likwidacja pozbedziesz sie wszystkiego, to nic nie bedziesz
> musial zwracac, placic itd.

Jakie są sposoby na pozbycie się wszystkiego co kupiłem?

Czy można zaliczyć do tych sposób sprzedaż lub wycofanie z firmy
zakupu w wyniku "uszkodzenia"?
Ale za sprzedaż np. środka trwałego pewnie trzeba będzie zapłacić VAT?
Chyba żeby sprzedać go za granicę?
Czy chodzi może o coś innego?

do góry

Fenix wrote:

> Jakie są sposoby na pozbycie się wszystkiego co kupiłem?
>
> Czy można zaliczyć do tych sposób sprzedaż lub wycofanie z firmy
> zakupu w wyniku "uszkodzenia"?

Sprzedaż tak. Wycofanie (likwidacja) w wyniku uszkodzenia też
(ale trzeba to dobrze "udokumentować")

> Ale za sprzedaż np. środka trwałego pewnie trzeba będzie zapłacić VAT?

No ale przecież zapłacą Ci netto + VAT, więc w czym problem?

> Chyba żeby sprzedać go za granicę?

To bez znaczenia dla obrotu netto, chodzi o to, żeby sprzedać.

> Czy chodzi może o coś innego?

Chodzi o to, żeby koncząc działalność nie posiadać nic,
pozbyć się wszystkiego, sprzedać, zutylizować
(zgodnie z wymogami). Nie ma nic, nie ma problemów.

do góry

On 30 Gru, 21:27, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> Fenix wrote:
> > Jakie s sposoby na pozbycie si wszystkiego co kupi em?
>
> > Czy mo na zaliczy do tych spos b sprzeda lub wycofanie z firmy
> > zakupu w wyniku "uszkodzenia"?
>
> Sprzeda tak. Wycofanie (likwidacja) w wyniku uszkodzenia te
> (ale trzeba to dobrze "udokumentowa ")
>
> > Ale za sprzeda np. rodka trwa ego pewnie trzeba b dzie zap aci VAT?
>
> No ale przecie zap ac Ci netto + VAT, wi c w czym problem?
>
> > Chyba eby sprzeda go za granic ?
>
> To bez znaczenia dla obrotu netto, chodzi o to, eby sprzeda .
>
> > Czy chodzi mo e o co innego?
>
> Chodzi o to, eby koncz c dzia alno nie posiada nic,
> pozby si wszystkiego, sprzeda , zutylizowa
> (zgodnie z wymogami). Nie ma nic, nie ma problem w.

Zakładając, że w US znalazłbym kupca, który kupiłby
po takiej samej cenie jak ktoś tu w Polsce (to znaczy w cenie będzie
VAT), to jeżeli
sprzedaż za granicę opodatkowana jest stawką "np" a w Polsce 23%,
to chyba bardziej by mi się to opłaciło?

Czy może być jeszcze jakiś inny sposób, żeby nie płacić tego VATu?

do góry

On 30 Gru, 21:27, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> Fenix wrote:
> > Jakie s sposoby na pozbycie si wszystkiego co kupi em?
>
> > Czy mo na zaliczy do tych spos b sprzeda lub wycofanie z firmy
> > zakupu w wyniku "uszkodzenia"?
>
> Sprzeda tak. Wycofanie (likwidacja) w wyniku uszkodzenia te
> (ale trzeba to dobrze "udokumentowa ")
>
> > Ale za sprzeda np. rodka trwa ego pewnie trzeba b dzie zap aci VAT?
>
> No ale przecie zap ac Ci netto + VAT, wi c w czym problem?
>
> > Chyba eby sprzeda go za granic ?
>
> To bez znaczenia dla obrotu netto, chodzi o to, eby sprzeda .
>
> > Czy chodzi mo e o co innego?
>
> Chodzi o to, eby koncz c dzia alno nie posiada nic,
> pozby si wszystkiego, sprzeda , zutylizowa
> (zgodnie z wymogami). Nie ma nic, nie ma problem w.

Zakładając, że za granicą znalazłbym kupca, który kupiłby
po takiej samej cenie jak ktoś tu w Polsce (to znaczy w cenie będzie
VAT), to jeżeli sprzedaż za granicę opodatkowana jest stawką "np" a w
Polsce 23%,
to chyba bardziej by mi się to opłaciło sprzedać za granicę?

Czy może być jeszcze jakiś inny sposób, żeby nie płacić tego VATu?

do góry

Fenix wrote:

> Zakładając, że za granicą znalazłbym kupca, który kupiłby
> po takiej samej cenie jak ktoś tu w Polsce (to znaczy w cenie będzie
> VAT), to jeżeli sprzedaż za granicę opodatkowana jest stawką "np" a w
> Polsce 23%,

W przypadku towarów, to będzie stawka 0% a nie "np"

> to chyba bardziej by mi się to opłaciło sprzedać za granicę?

No nie. Przecież podatek dochodowy zapłacisz
i tak od netto.

> Czy może być jeszcze jakiś inny sposób, żeby nie płacić tego VATu?

No masz problem raczej z zasadą działania opodatkowania VAT

do góry

On 30 Gru, 22:33, "cef" <c...@i...pl> wrote:
> Fenix wrote:
> > Zak adaj c, e za granic znalaz bym kupca, kt ry kupi by
> > po takiej samej cenie jak kto tu w Polsce (to znaczy w cenie b dzie
> > VAT), to je eli sprzeda za granic  opodatkowana jest stawk "np" a w
> > Polsce 23%,
>
> W przypadku towar w, to b dzie stawka 0% a nie "np"
>
> > to chyba bardziej by mi si to op aci o sprzeda za granic ?
>
> No nie. Przecie podatek dochodowy zap acisz
> i tak od netto.
>
> > Czy mo e by jeszcze jaki inny spos b, eby nie p aci tego VATu?
>
> No masz problem raczej z zasad dzia ania opodatkowania VAT

Jeżeli zdecyduje się jednak nie sprzedawać majątku firmy,
to od dnia likwidacji firmy ile mam dni, żeby ten odliczony podatek
zapłacić do US?
Czy można złożyć wniosek, żeby rozłożyli na raty,
czy też trzeba zapłacić całość od razu?

do góry

Fenix wrote:

> Jeżeli zdecyduje się jednak nie sprzedawać majątku firmy,
> to od dnia likwidacji firmy ile mam dni, żeby ten odliczony podatek
> zapłacić do US?

Poczytaj sobie art 14 ustawy.
Na spis z natury jest 14 dni, obowiązek podatkowy
jest na dzień likwidacji (zaprzestania), więc tak mi wychodzi, że 14 dni.


> Czy można złożyć wniosek, żeby rozłożyli na raty,
> czy też trzeba zapłacić całość od razu?

Wnioski, to sobie zawsze możesz pisać.
Pamiętaj, że jak sprzedasz, to rozliczysz VAT wg cen sprzedaży.
Jak będzie ujety w spisie, to rozliczysz ten VAT po cenach zakupu.

do góry