-
11. Data: 2007-10-06 12:30:51
Temat: Re: Refakturowanie
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 06-10-2007 o 14:24:34 Tristan <n...@s...pl> napisał(a):
> W odpowiedzi na pismo z sobota, 6 października 2007 13:02
> (autor t...@o...pl
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <o...@u...compnet.com.pl>):
>
>
>>> Oczywiście dyskusyjne jest po co to robić, ale czasami może być pewnie
>>> taka
>>> konieczność.
>>>
>>
>> Np gdy wynajmujesz lokal - i chces zafakturować prąd, to nie możesz tego
>> zrobić
>> bo nie masz koncesji na sprzedaż :) I omija się to refakturą.
>
> No tak, ale nie prościej po prostu wliczyć to w czynsz?
>
Ja się na tym nie znam, ale znalazłem takie coś
http://www.e-podatnik.pl/artykul/doradca_podatnika/1
535/Refakturowanie_energii_elektrycznej_i_innych_med
iow.html
Za dużo tam nie ma, ale chodzi chyba o to, że faktura stwierdza sprzedaż,
a wynajmujący prądu nie sprzedaje.
-
12. Data: 2007-10-06 14:49:44
Temat: Re: Refakturowanie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 6 Oct 2007, PiotrB. wrote:
> Witam,
>
> Czy mógłby mi ktoś wyjaśnić jak od strony rachunkowej
> wygląda operacja refakturowania (KPiR, VAT)?
Podsumuję "z głowy czyli z niczego":
* refaktura nie jest uregulowana w przepisach; inaczej mówiąc,
trzeba zawsze ustalić co mówiący lub piszący "refaktura"
ma na myśli
* *przyjęło się* nazywać refakturą pewien sposób postępowania
opisany jak niżej, dlatego możan uznać, że w myśl spotykanego
w przepisach "stosowania zwyczaju" należy jednak te i tylko
te przypadki uznać za refakturę
* Refaktura w rozumieniu j.w. jest umocowana prawnie wyłącznie
interpretacjami wyroków sądowych, ktore jednak były wydawana
na najwyższym szczeblu (AFAIR jeszcze za czasów kiedy Sąd
Najwyższy pełnił funkcję kontrolną nad NSA) i w ich myśl
za refakturę uznaje się zarachowanie pewnych przychodów
(i odpowiednio kosztów dla drugiej strony) WYŁĄCZNIE jeśli
są jednocześnie spełnione WSZYSTKIE poniższe warunki:
- sprzedaż jest "uboczna" czyli obejmuje świadczenie, które
nie wchodzi w skład oferty sprzedaży;
Nie można więc "refakturować" czegoś, co się normalnie
sprzedaje, a o czym najwyraźniej piszesz w swoim poście!
Podstawowym zastosowaniem refaktury jest "odsprzedaż"
świadczenia, które refakturujący normalnie kupuje
"dla siebie"! Przykłady niżej.
- refaktura MUSI być dokonywana na podstawie POMIARU kosztu
który jest refakturowany; patrz przykłady niżej, w żadnym
przypadku refaktura nie może polegać na przyjęciu opłaty
ryczałtowej ani oceny "na oko" - na mój rozum, z tej
zasady wynika np. że nie wolno dzielić kosztów np. ogrzewania
rozliczając je takimi wynalazkami jak słynne "podzielniki
ciepła" :>
- refaktura MUSI obejmować WYŁĄCZNIE zwrot wartości zakupionej,
rozliczonej wg pomiaru o którym wyżej; w żadnym wypadku
nie może zawierać dodatkowych narzutów w rodzaju "na
koszty administracyjne" czy "za obsługę".
> Chodzi mi o sytuację, gdy kupuję od innej firmy dany
> produkt (uzyskując rabat) a następnie wraz ze swoją
> usługą sprzedaję go klientowi po normalnej cenie.
Jak Ci pisali - to jest normalna sprzedaż.
Typowe zastosowanie refaktury, wraz z metodami pomiaru:
- masz do budynku swojej firmy "dociągnięty" prąd.
Najemca albo podnajemca nie ma, z różnych powodów nie da się
załatwić "dostawy" od ZE (np. dlatego, że jest "prad na
budyek" i rozłożenie tego na "prąd na lokale" wyszłoby
dość drogo)
Zakładacie podliczniki najemca płaci za refakturowany
wg podlicznika prąd. BEZ NARZUTU.
- w układzie j.w. jest ogrzewanie dla lokalu podnajemcy.
Ustalacie, że najmca będzie płacił część proporcjonalną
do wynajmowanej powierzchni plus część przypadającą
proporcjonalnie do stosunku powierzchni w powierzchni
wspólnej
Przyznaję że już do refakturowania kosztów przesyłki pocztowej
w tym układzie są wątpliwości :)
Sprzedaż "na refakturę" towarów, które się normalnie sprzedaje,
nie ma zupełnie sensu: to jest "zwyczajna sprzedaż" i już!
Przyczyną dopuszczalności refakturowania, zdaje się wskazywaną
przez sądy, jest fakt iż:
- z jednej strony "zwrot poniesionych kosztów" w realizacjach
poszczególnych umów wg prawa cywilnego (patrz Kodeks Cywilny)
jest czynnością *prawidłową*
- z drugiej traktowanie takiej czynności jako *sprzedaży* powodowałoby
kolizję z przepisami o ograniczeniach obrotu gospodarczego
(koncesjonowanie, np. ten prąd), podatkowymi (jak jest akcyca :>)
i różnymi innymi.
Sądy uznały więc, że jakkolwiek rzeczywiście JEST to "sprzedaż"
w myśl przepisów podatkowych, to traktowanie jej jako "zwrot"
(aby nie podpadać pod wspomniane restrykcje) wymaga, aby
NIE MOGŁY być do nich dodawane żadne inne koszty.
Czyli "przenosi się" na kupującego poniesione wydatki, w tym
podatki (wykazywany VAT i nie wykazywaną akcyzę na przykład).
AFAIK jest jedno pytanie, na które odpowiedzi "sądowej" nie było,
a dyskusje na grupie też nie wniosły ostatecznej konkluzji:
mianowicie co z przypadkiem, kiedy podatnik zwolniony z VAT chciałby
zrefakturować dla czynnego podatnika VAT przypadającą nań
część kosztów :) (konkretnie jak postąpić z VATem).
No ale to tak OT :)
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2007-10-08 15:56:58
Temat: Re: Refakturowanie
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Sat, 06 Oct 2007 13:46:44 +0200, w
<o...@a...neoplus.adsl.tpnet.pl>, "PiotrB."
<p...@n...pl> napisał(-a):
> czyli
> cena pozostaje taka sama z tym, że nie ma rabatu.
Nie ma czegoś takiego. Cena to cena do zapłacenia, nieważne czy z rabatem czy
nie.
-
14. Data: 2007-10-12 08:10:02
Temat: Re: Refakturowanie
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:fe7uq5$e2p$1@news.onet.pl...
>W odpowiedzi na pismo z sobota, 6 października 2007 13:02
> (autor t...@o...pl
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <o...@u...compnet.com.pl>):
>
>
>>> Oczywiście dyskusyjne jest po co to robić, ale czasami może być pewnie
>>> taka
>>> konieczność.
>>>
>>
>> Np gdy wynajmujesz lokal - i chces zafakturować prąd, to nie możesz tego
>> zrobić
>> bo nie masz koncesji na sprzedaż :) I omija się to refakturą.
>
> No tak, ale nie prościej po prostu wliczyć to w czynsz?
Chyba nie, bo czynsz ma stala oplate, a np. taka refaktura za en. elektr. i
en. cieplna jest zmienna, obliczana wedlug zuzycia, do tego ja np. dostaje
fakture na czynsz za lokal na poczatku miesiaca, bo platnosc mamy ustalona
do 10, a za en.e. i c. pod koniec, a czasem nastepnego miesiaca, zalezy jak
dotra faktury do wlasciciela budynku,a przeciez na oko nie moze tego sam
obliczyc i wystawic mi na to faktury, dopiero jak sam otrzyma ja na
konkretna kwote.
--
pozdr,
ewka