-
1. Data: 2002-04-08 21:17:03
Temat: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: "Kamil" <f...@o...poczta.pl>
Witam wszystkich,
kilkukrotnie w tej grupie dyskusyjnej poruszane były problemy
vatu od darmowych programów i darmowe programy.
Chciałbym wnieść coś nowego -
jest zupełnie za darmo, pakiet programow biurowych, podobny do
Office firmy Micr........t.
Mało tego czyta dobrze dokumenty wyprodukowane przez Office.
Jest to "jakby" ulepszona wersja Star Office o nazwie OpenOffice.org
Czyta dokumenty .doc (do wersji word 97 i 2000), .rtf
Prezentacje Powerpoint !!
Excel .xls, xlw
Grafikę : bmp jpg gif
i bardzo wiele innych ..
Program można pobrać z adresu : http://www.openoffice.org/
Aha !! bym zapomniał jest oczywiście polska wersja tego pakietu
biurowego.
Już zdeinstalowałem z komputerów "nielegalne" oprogramowanie
i nie zamierzam już ani kupować nic z Micro.....t ani też bać się kontroli z
BSA.
To właśnie natrętne dzwonienie do firmy przez BSA i ich sugestie aby
zalegaizować oprogramowanie spowodowało mobilizację do znalezienia
dobrej alternatywy do programów monopolisty.
Teraz wystarczy mi dowolny system operacyjny np. Win 98 SE (niestety jeszcze
MS),
który nie jest przesadnie drogi (bo stary) (albo linux oczywiście, że pakiet
działa też na linuxie)
Ludzie, brać i używać!! Dobre, za darmo i kompatybilne z dokumentami, które
już macie
w komputerze. (No i oczywiście bez VAT'u)
A spieszcie się zanim nie wpadnie do Was BSA z Policją.
kara to 5 x wartość rynkowa oprogramowania i konfiskata HD.
Pozdrawiam
Kamil
-
2. Data: 2002-04-09 07:18:05
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: "Piotr K." <p...@p...pl>
> i nie zamierzam już ani kupować nic z Micro.....t ani też bać się kontroli
z BSA.
>
Tez już mam serdecznie dosyć ekipy M$ o nazwie BSA.
Trzeba cos z tym zrobić.
Najgorsze, ze nasze władze robią wszystko pod M$, chyba się sprzedali :-(
Piotr
-
3. Data: 2002-04-09 07:53:36
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: Maddy <m...@i...pl>
Dnia 02-04-08 23:17, Użytkownik Kamil napisał:
> Witam wszystkich,
>
> Chciałbym wnie?ć co? nowego -
nowe, jak nowe.. ja od dwóch lat uzywam...
> jest zupełnie za darmo, pakiet programow biurowych, podobny do Office
> firmy Micr........t. Mało tego czyta dobrze dokumenty
> wyprodukowane przez Office.
Średnio dobrze. Przestawia formatowanie i ramki, i dlatego nie sposób
wydrukowac z niego np. formularzy ustawianych na stronach MF w
formacie worda.
> Jest to "jakby" ulepszona wersja Star Office o nazwie
> OpenOffice.org
Open Office nie jest ulepszona wersja StarOffice - jest jego wersja
"otwarta", trochę okrojona. Obie wypuścił SUN.
Do StarOffice, który w nowej wersji nie będzie juz za darmo, SUN
bedzie dawał pełne wsparcie techniczne.
OpenOffice stawia na to, że w razie kłopotów użtkownik sam sobie
poradzi, bo bedzie mał dostęp do źródeł.
> Czyta dokumenty .doc (do wersji word 97 i 2000), .rtf Prezentacje
> Powerpoint !! Excel .xls, xlw Grafikę : bmp jpg gif i bardzo
> wiele innych ..
>
> Program można pobrać z adresu : http://www.openoffice.org/
Jak ktos ma szybkie i szerokie łącze :-)))
> Aha !! bym zapomniał jest oczywi?cie polska wersja tego pakietu
biurowego.
> Już zdeinstalowałem z komputerów "nielegalne" oprogramowanie i
> nie zamierzam już ani kupować nic z Micro.....t ani też bać się
> kontroli z BSA.
>
> To wła?nie natrętne dzwonienie do firmy przez BSA i ich sugestie
> aby zalegaizować oprogramowanie spowodowało mobilizację do
> znalezienia dobrej alternatywy do programów monopolisty.
>
> Teraz wystarczy mi dowolny system operacyjny np. Win 98 SE
> (niestety jeszcze MS), który nie jest przesadnie drogi (bo stary)
> (albo linux oczywi?cie, że pakiet działa też na linuxie)
Tyle tylko że w dokumentach spod win w linuxie są pokaszanione polskie
fonty, i poza poprawieniem "ręcznie" nie ma na nie sposobu.
Aha.. i jeszcze są problemy z drukowaniem po linuxem polskich fontów,
bo głupek ma własny system drukowania, zamiast korzystać z systemowych
mechanizmów linuxa, który z "ogonkami" radzi sobie juz całkiem dobrze.
Wwielbiam, jak ktoś znajdzie coś, o czym pół świata wie od dawna i
trąbi jakby ameryke odkrył. :-))
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl
-
4. Data: 2002-04-10 05:50:47
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: "Mateusz M." <m...@k...poznan.pl>
Maddy zgadzam sie w pelni,
po pierwsze od poltora roku jestem uzytkownikiem star office'a...i wiecie
co...wlasnie bede kupowal licencjie do M$'a... bo najpierw mialem stara
5.2....byl wolny...i mial kretynski pulpit...Dlugo oczekiwalem wersjii 6.0.
Pojawila sie beta, niestety tylko po angielsku. Ale co tam, rade daje sobie.
Jest lepsza....szybsza..bez pulpitu....dosc przyjazna. Byloby wszystko O.K.
gdyby...no wlasnie... jest jedno male ale....wlasnie owe exporty/importy....
NIBY toto czyta...ale ramki, formatowanie tekstu....czasem nawet wlasciwosci
stosowanych fontow...maja tendencje do nieoczekiwanych zmian... I juz drazni
mnie jak kontrahenci dzwonia, ze znowu .xls lub .doc ktoey im przyslalem nie
nadaje sie do niczego :(( Jednak standardu dorobil sie M$...i puki ktos nie
zrobi ich obslugi naprawde perfekcyjnie...to sie na rynku nie przebije:((
Pozdrawiam,
Mat
-
5. Data: 2002-04-10 06:58:42
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: Maddy <m...@i...pl>
Dnia 02-04-10 07:50, Użytkownik Mateusz M. napisał:
> Maddy zgadzam sie w pelni, po pierwsze od poltora roku jestem
> uzytkownikiem star office'a...i wiecie co...wlasnie bede kupowal
> licencjie do M$'a... bo najpierw mialem stara 5.2....byl
> wolny...i mial kretynski pulpit...Dlugo oczekiwalem wersjii 6.0.
Pojawila
> sie beta, niestety tylko po angielsku. Ale co tam, rade daje
> sobie. Jest lepsza....szybsza..bez pulpitu....dosc przyjazna.
> Byloby wszystko O.K. gdyby...no wlasnie... jest jedno male
> ale....wlasnie owe exporty/importy.... NIBY toto czyta...ale
> ramki, formatowanie tekstu....czasem nawet wlasciwosci stosowanych
> fontow...maja tendencje do nieoczekiwanych zmian... I juz drazni mnie
> jak kontrahenci dzwonia, ze znowu .xls lub .doc ktoey im
> przyslalem nie nadaje sie do niczego :(( Jednak standardu dorobil
> sie M$...i puki ktos nie zrobi ich obslugi naprawde
> perfekcyjnie...to sie na rynku nie przebije:((
No własnie. Używam StarOffice właściwie tylko dla zasady (i z
zwaziętości, ale od tej strony chyba juz mnie znacie :-))
Mam nadzieję że wersja finalna "szóstki" bedzie warta żeby za nia
zapłacic (ma być duuuuzo tańsza niż M$O.) Na okoliczność ramek w
formularzach, mam też worda 97 (legalnego, żeby nie było).
Boli, ale czasami po prostu nie idzie sie z SO dogadać.
Fakt, że ostatnio staram się wysyłac wszelkie dokumenty w RTF. Ale ten
format ma swoje ograniczenia.
O arkuszach nie wspomnę.
Na razie uczę sie TEXa. Widziałam parę razy TEXowca w akcji. I efekty
jego pracy. Tez tak chce umieć!
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
m...@i...pl
-
6. Data: 2002-04-10 10:01:45
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: Pawel Boguszewski <p...@1...onet.pl>
"Mateusz M." wrote:
>
> Maddy zgadzam sie w pelni,
> po pierwsze od poltora roku jestem uzytkownikiem star office'a...i wiecie
> co...wlasnie bede kupowal licencjie do M$'a... bo najpierw mialem stara
> 5.2....byl wolny...i mial kretynski pulpit...Dlugo oczekiwalem wersjii 6.0.
> Pojawila sie beta, niestety tylko po angielsku. Ale co tam, rade daje sobie.
> Jest lepsza....szybsza..bez pulpitu....dosc przyjazna. Byloby wszystko O.K.
> gdyby...no wlasnie... jest jedno male ale....wlasnie owe exporty/importy....
> NIBY toto czyta...ale ramki, formatowanie tekstu....czasem nawet wlasciwosci
> stosowanych fontow...maja tendencje do nieoczekiwanych zmian... I juz drazni
> mnie jak kontrahenci dzwonia, ze znowu .xls lub .doc ktoey im przyslalem nie
> nadaje sie do niczego :(( Jednak standardu dorobil sie M$...i puki ktos nie
> zrobi ich obslugi naprawde perfekcyjnie...to sie na rynku nie przebije:((
>
Jest freewarowy pakiet 602Pro PC SUITE 2001 for Windows
http://www.software602.com
ktory podobno wspaniale sobie radzi z formatami MS. Niestety nie ma
wersji po polsku, ale jest bardzo maly i szybki.
Do testowania wyeksportowanych z StarOffice dokumentow dobrze jest
uzywac Word i Excel viewer (Za darmo z MS)
--
Pozdrowionka
____________________________________________________
__
Pawel Boguszewski
mailto:p...@1...onet.pl
Just remove 1234 from my email (spam protector)
-
7. Data: 2002-04-10 10:37:29
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: "Telsil telekomunikacja" <t...@t...usunto.com.pl>
Witam,
Niestety pakiet 602 słabo sobie radził z cztaniem dokumentów .doc.
- sprawdziłem - OpenOffice, rzeczywiście jest DOBRY - polecam wszystkim
: http://www.openoffice.org/
Władek
Użytkownik "Pawel Boguszewski" <p...@1...onet.pl> napisał w
wiadomości news:3CB40D89.F4A4338A@1234poczta.onet.pl...
>
>
> "Mateusz M." wrote:
> >
> > Maddy zgadzam sie w pelni,
> > po pierwsze od poltora roku jestem uzytkownikiem star office'a...i
wiecie
> > co...wlasnie bede kupowal licencjie do M$'a... bo najpierw mialem stara
> > 5.2....byl wolny...i mial kretynski pulpit...Dlugo oczekiwalem wersjii
6.0.
> > Pojawila sie beta, niestety tylko po angielsku. Ale co tam, rade daje
sobie.
> > Jest lepsza....szybsza..bez pulpitu....dosc przyjazna. Byloby wszystko
O.K.
> > gdyby...no wlasnie... jest jedno male ale....wlasnie owe
exporty/importy....
> > NIBY toto czyta...ale ramki, formatowanie tekstu....czasem nawet
wlasciwosci
> > stosowanych fontow...maja tendencje do nieoczekiwanych zmian... I juz
drazni
> > mnie jak kontrahenci dzwonia, ze znowu .xls lub .doc ktoey im przyslalem
nie
> > nadaje sie do niczego :(( Jednak standardu dorobil sie M$...i puki ktos
nie
> > zrobi ich obslugi naprawde perfekcyjnie...to sie na rynku nie
przebije:((
> >
>
>
> Jest freewarowy pakiet 602Pro PC SUITE 2001 for Windows
> http://www.software602.com
> ktory podobno wspaniale sobie radzi z formatami MS. Niestety nie ma
> wersji po polsku, ale jest bardzo maly i szybki.
> Do testowania wyeksportowanych z StarOffice dokumentow dobrze jest
> uzywac Word i Excel viewer (Za darmo z MS)
>
>
> --
> Pozdrowionka
> ____________________________________________________
__
> Pawel Boguszewski
> mailto:p...@1...onet.pl
> Just remove 1234 from my email (spam protector)
-
8. Data: 2002-04-10 11:53:19
Temat: Re: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: s...@s...pl (Sławomir Dąbrowski)
On Wed, 10 Apr 2002 08:58:42 +0200, Maddy <m...@i...pl> wrote:
...
>Na razie uczę sie TEXa. Widziałam parę razy TEXowca w akcji. I efekty
>jego pracy. Tez tak chce umieć!
I będziesz używać TEXa do wymiany dokumentów? Z kim?
Przez chwilę bawiłem się Xowym TEXem i muszę powiedzieć, że mi się
ogromnie spodobał.
Natomiast nie spotkałem się z porządnym arkuszem kalkulacyjnym na
lina. Jak na razie Excel wydaje mi się bezkonkurencyjny. Niestety.
Sławomir Dąbrowski
-
9. Data: 2002-04-10 12:24:00
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: bromden <b...@p...gazeta.pl>
nie wiem, czym sie tak podniecacie, i tak wam us naliczy wszelkie
mozliwe podatki, jak od microsoftu
-
10. Data: 2002-04-10 22:45:19
Temat: Re: [OT] precz z monopolista i jego programem biurowym
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Wed, 10 Apr 2002, bromden wrote:
>+ nie wiem, czym sie tak podniecacie, i tak wam us naliczy wszelkie
>+ mozliwe podatki, jak od microsoftu
Mnie zawsze zaciekawia pytanie: dlaczego OD MICROSOFTU ?
Weźmy sam OS:
a. - dlaczego nie *komercyjny* BeOS (nie mylić z free) - 50$
b. - ...lub np. jakiś komercyjny un*x, OpenVMS albo inne takie
(rzędu kilkanąscie k$ i wyżej)
Bo w myśl podanej przez ciebie koncepcji M$ straszliwie
zawyża (przypadek a.) cenę, więc należy się zainteresować
kto ma interes w zawyżaniu kosztów, albo dla odmiany straszliwie
zaniża cenę, co już jest w ogóle przegięciem i każdy użytkownik
Windows (przyznaję - mam; legalne, 2 sztuki) powinien zostać
natychmiast ukarany "domiarem" z odsetkami z tytułu częsciowej
darowizny ;>
Pozdrowienia, Gotfryd