On Fri, 29 Jun 2007, Jagna wrote:

> Ja nad tym jednak popracuje i mimo sporej niecheci, przestawie sie na
> program pocztowy, bo w koncu mnie zbojkotujecie... ;)

Prawdę mówiąc, to obsługa newsów w programach pocztowych jest
tylko kwiatkiem do kożucha - po prawdzie sam takiego używam,
ale powiadamiam że jakby co to istnieją dedykowane czytniki
newsów ktore z pocztą nie mają nic wspólnego :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.0706291828270.2160@a64wrk>:

> On Fri, 29 Jun 2007, Jagna wrote:

>> Ja nad tym jednak popracuje i mimo sporej niecheci, przestawie sie na
>> program pocztowy, bo w koncu mnie zbojkotujecie... ;)
> Prawdę mówiąc, to obsługa newsów w programach pocztowych jest
> tylko kwiatkiem do kożucha - po prawdzie sam takiego używam,

Widze, że testy 40Tude sie nie powiodły ;-)

> ale powiadamiam że jakby co to istnieją dedykowane czytniki
> newsów ktore z pocztą nie mają nic wspólnego :)

Obejrzałem nagłówki Jagny, te Win98... Niektórzy raportowali kłopoty z
Dialogiem po zwisach/restartach tegoż (mnie sie osobiście nie zdarzyło).
Aha, 40Tude to ma pocztę na przyczepkę, do funkcjonalności czytnika... :)


--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

On 29 Cze, 19:08, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:

> Obejrza em nag ówki Jagny, te Win98... Niektórzy raportowali k opoty z
> Dialogiem po zwisach/restartach tego (mnie sie osobi cie nie zdarzy o).
> Aha, 40Tude to ma poczt na przyczepk , do funkcjonalno ci czytnika... :)

Mam nadzieje, ze to juz ostatnie OT w tym watku... :/

Wszystko pieknie zrozumialam. Program zainstalowany, nawiasem mowiac,
lepsiejsze to niz OE (40tude Dialog), niestety wysylanie postow -
niemozliwe, bo: Posting not allowed.
Szukajac przyczyny dogrzebalam sie informacji, ze jesli nie jestem
klientem tpsa, a w domu nie jestem, to nici...

Czyli co? Zamiast polskich - "polskawe", jak ktos mi juz napisal?
Zebym jeszcze wiedziala w których watkach "ogonkow" nie bedzie.

No coz, pozostaje podziekowac i probowac dalej! :)

Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Dnia Fri, 29 Jun 2007 14:07:09 -0700, Jagna napisał(a):

> No coz, pozostaje podziekowac i probowac dalej! :)

Ja wiem, to nie miejsce na testy, ale...
Mnąć drżącą sieć mańkuta dłonią - męka :))

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Jagna pisze:
> On 29 Cze, 19:08, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
>
>> Obejrza em nag ówki Jagny, te Win98... Niektórzy raportowali k opoty z
>> Dialogiem po zwisach/restartach tego (mnie sie osobi cie nie zdarzy o).
>> Aha, 40Tude to ma poczt na przyczepk , do funkcjonalno ci czytnika... :)
>
> Mam nadzieje, ze to juz ostatnie OT w tym watku... :/
>
> Wszystko pieknie zrozumialam. Program zainstalowany, nawiasem mowiac,
> lepsiejsze to niz OE (40tude Dialog), niestety wysylanie postow -
> niemozliwe, bo: Posting not allowed.
> Szukajac przyczyny dogrzebalam sie informacji, ze jesli nie jestem
> klientem tpsa, a w domu nie jestem, to nici...

Ale z tego co widzę, jesteś klientem Onetu - podaj news.onet.pl jako
serwer, podaj przy połączeniu swój pocztowy login i hasło i powinno działać.

Pozdrawiam,
--
Yarek

do góry

Jagna w <news:f63tv0$6hv$1@mx1.internetia.pl>:

> Dnia Fri, 29 Jun 2007 14:07:09 -0700, Jagna napisał(a):

>> No coz, pozostaje podziekowac i probowac dalej! :)

> Ja wiem, to nie miejsce na testy, ale...
> Mnąć drżącą sieć mańkuta dłonią - męka :))

No i proszę ;-)

A teraz sio do <http://alt.forall.pl/usenet/?id=3>, poustawiaj conieco wg
opisów, zwłaszcza dopuszczalne charsety, zeby nie wysyłać w iso-8859-13,
i do archiwum <news:alt.pl.niusy.czytniki.dialog> <---- tu również pytaj o
40tude w przyszłości :D

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Dnia 30 Jun 2007 06:18:41 GMT, 'Tom N' napisał(a):

>> Ja wiem, to nie miejsce na testy, ale...
>> Mnąć drżącą sieć mańkuta dłonią - męka :))
>
> No i proszę ;-)
>
> A teraz sio do <http://alt.forall.pl/usenet/?id=3>, poustawiaj conieco wg
> opisów, zwłaszcza dopuszczalne charsety, zeby nie wysyłać w iso-8859-13,
> i do archiwum <news:alt.pl.niusy.czytniki.dialog> <---- tu również pytaj o
> 40tude w przyszłości :D

Się wie! ;)
Duża buźka!!!! :*
Baardzo dziękuję :D

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

On Fri, 29 Jun 2007, 'Tom N' wrote:

> Widze, że testy 40Tude sie nie powiodły ;-)

Wcale nie!
Leży w katalogu "sprawdzić" i dobrze mu tam ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 29 Jun 2007, Jagna wrote:

> On 29 Cze, 10:30, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:

Tak wKwestiiFormalnej, to coś zeżarło pliterki w cytacie
z mojego postu!

>> Jak kto kupuje pó tony drewna i robi z tego setk palet
>> to przecie jest podobnie.
>
> To na pewno jest produkcja.
>
>> To, e kto uwa a i zakupiony materia do produkcji ju jest
>> towarem to jego sprawa, i IMO niczemu to nie przeszkadza: jak
>> kupujesz rubki, to przecie dla kogo te to jest TOWAR,
>> mimo e dla producenta pralek takie rubki s *materia em
>> do produkcji*, prawda?
>
> Tak....
>
>> No to jak kupuje si prali i robi z nich rubki, to takie co
>> równie wype nia znamiona "produkcji" :)
>
> To na pewno...

Ufff.... :)

> I tu moje ale ;)
>
> Bo popatrz, prowadzisz DG w zakresie handlu np. samochodami, równie
> u ywanymi.
> Nie znajdujesz kupca na samochód, ale jest ch tny na silnik, siedzenia
> te kto kupi, mo e jeszcze par cz ci. Reszty "pozbywasz" si
> sprzedaj c to na z om.
> To co? Produkujesz cz ci samochodowe? ;>

Ano.
Przecież to jest normalne, że firma prowadząca komis samochodowy
od czasu do czasu dokonuje normalnego autohandlu, nie widzę
powodu dla którego nie mogliby z rzadka poskładać z części
samochodu (komu by się chciało użerać z homologacją :>)
albo właśnie części wyprodukować :)

> Gdyby przyj takie zalo enie, nale aloby przewidzie w PKD produkcj
> cz ci np., nie my lisz? ;>

Tylko jeśli jest to "istotny udział" - o ile pamiętam, GUS dopuszcza
określanie tegoż udziału udziałem w obrocie albo procentem liczby
zatrudnionych :|
Czepiasz się na tej samej zasadzie, jakbym postanowił np. sprzedać
pietruszkę - też nie mam handlu "rolniczego" we wpisie EDG, i co,
świat by się zawalił? ;)

> Bo mnie si wydaje, e Ty dalej handlujesz, nie produkuj c.

E tam.
Jak ktoś kupuje *samochody* a sprzedaje *części* to zdecydowanie
nie jest to handel. Fakt że jest to działalność uboczna o małym
udziale jest... uboczny!

> By mo e, gdyby Sz opowiedzial nam, CO rozbiera na cz ci... ;)

To by ujawnił tajemnicę firmową, co z czego produkuje ;)

>> Podkre lam: IMO w temacie jest b d, chodzi o PRODUKCJ , nie
>> o handel (polegaj cy na sprzeda y TEGO SAMEGO co si kupi o)!
>
> A IMHO, to powinno by pytanie po prostu o dokumentacj magazynow ,

Y tam, jak to pisują: "grupowicz dostaje czasami odpowiedź na to
o co pyta, a nie na to o czym myśli"!
Przede wszystkim nadzieńdobry nie napisał jak się rozlicza, i czy
owa gospodarka magazynowa mu do podatku jest potrzebna, bo być
może pytanie jest NTG ;)

pozdrowienia:
>> pzdr, Gotfryd
>
> i ja - Jagna :)

To zrobimy pętelkę!
goto pozdrowienia

do góry

Dnia Sat, 30 Jun 2007 14:49:37 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> Tak wKwestiiFormalnej, to coś zeżarło pliterki w cytacie
> z mojego postu!

TO się już na szczęście nie powtórzy! ;)

> Ufff.... :)
;p

> Przecież to jest normalne, że firma prowadząca komis samochodowy
> od czasu do czasu dokonuje normalnego autohandlu, nie widzę
> powodu dla którego nie mogliby z rzadka poskładać z części
> samochodu (komu by się chciało użerać z homologacją :>)
> albo właśnie części wyprodukować :)

Ale poczekaj! Ty mówisz o poskładaniu z części, to JEST produkcja, ale
rozebranie na części nią być nie może!


> Czepiasz się na tej samej zasadzie, jakbym postanowił np. sprzedać
> pietruszkę - też nie mam handlu "rolniczego" we wpisie EDG, i co,
> świat by się zawalił? ;)

eee.... toż to nie to samo :)
a ta pietruszka, którą handlujesz, to co? uchodowana przez Ciebie? ;>

> E tam.
> Jak ktoś kupuje *samochody* a sprzedaje *części* to zdecydowanie
> nie jest to handel. Fakt że jest to działalność uboczna o małym
> udziale jest... uboczny!

No co Ty?! Samochód składa się z części przecież. Rozkładając go ja ich nie
produkuję tylko wyodrębniam.
Wiesz, gdybyś z części samochodu złożył na ten przykład rower, to by to
była produkcja, ale tak? Ja tam ciągle mam wątpliwości...

Zerknijmy może do PWN, co?
Znaczenie słowa produkcja: <<zorganizowana działalność mająca na celu
wytwarzanie jakichś towarów, usług lub dóbr kultury>>

To co? Wytworzyłeś części? ;> Kupiłeś surowiec i poskładałeś?
Nie dam się przekonać w tej kwestii! :D

> Y tam, jak to pisują: "grupowicz dostaje czasami odpowiedź na to
> o co pyta, a nie na to o czym myśli"!
> Przede wszystkim nadzieńdobry nie napisał jak się rozlicza, i czy
> owa gospodarka magazynowa mu do podatku jest potrzebna, bo być
> może pytanie jest NTG ;)

I tu mamy całe clou! :)

> pozdrowienia:
>>> pzdr, Gotfryd
>> i ja - Jagna :)
> To zrobimy pętelkę!
> goto pozdrowienia

To ja się wyłamię i tym razem zamiast pozdrowić, prześlę wyrazy szacunku!
Może być?

z poważaniem,
Jagna :)

do góry