Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:pan.2007.07.23.21.09.57@gmail.com...
> Dnia Mon, 23 Jul 2007 22:23:50 +0200, ewka napisał(a):
>
>> Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:pan.2007.07.23.02.08.17@gmail.com...
>>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 01:47:57 +0200, Wrak Tristana napisał(a):
>>
>>> To jest takie podanie ile w troche bardziej ustandaryzowanej formia.
>>
>> Gdyby klientowi w tym przypadku chodzilo tylko o to by wiedziec ile, to
>> uprzednio dostal szczegolowa oferte, co jak, za ile itp. Wiec chyba nie
>> chodzi tu tylko podanie kwoty, a raczej o jakis papierek, ktory ma
>> stanowic jakis dla niego dokument.
>
> Tak samo jak CV stanowi jakiś dokument. To co można przekazać w inny
> sposób (telefonicznie, ołówkiem na chusteczce higienicznej....), można
> też przekazać w formie CV/faktury pro forma.

Ale rozumiesz to co napisalam? Klient wczesniej juz otrzymal oferte, ktora
jest o wiele bardziej efektowna niz ten swistek proformy, to niby dlaczego
tamta oferta nie mogla byc tym przykladowym CV?

--
pozdr,
ewka

do góry

On Mon, 23 Jul 2007, ewka wrote:

> Użytkownik "Kriss" <k...@p...onet.pl> napisał
>
>> Fakturę VAT należy wystawić w dacie wpływu pieniedzy na konto
>
> ?? W dniu otrzymania pieniedzy na konto znaczy? No chyba nie do konca sie to
> zgadza, klient po to chcial proforme

...Krisowi zeszło się na fakturę, nie na proformę (która dowodem księgowym
nie jest!).

> zeby zaplacic przedplata i widziec na
> papierku za co zaplacil.

O, i tu podpisana proforma *może* być dowodem dla sądu cywilnego w razie
sporu. Oczywiście zakładając że kontrahent nie wywinął numeru i podpis
nie jest podpisem "słupa" :|
To od strony *odbiorcy*.

> A fakture dostanie razem w towarem jak juz
> przyjdzie najpierw do mnie potem do niego, niby jak mialabym wystawic
> fakture na cos czego jeszcze nie mam?

??
A to co, na przedpłaty nie wystawiasz faktur???
:O
Może powoli:
- gość chce towar "X"
- mówisz "trzeba zapłacić"
- gość: "ale księgowa chce papierka za co" ;) (a tak naprawdę, to nie
ksiegowa czyli "osoba uprawniona do wpisywania do rejestrów", lecz
"osoba uprawniona do działania w imieniu firmy" powinna chcieć
OFERTY - i w tej roli można jedynie rozpatrywać proformę!)
- "to dostanie proformę"
- wysyłasz proformę
- oni wpłacają
- zamawiasz u swojego dostawcy :> (towaru nie masz!)
- *WYSTAWIASZ F-RE na ZALICZKĘ (przecież na towar, którego nie masz,
nie możesz wystawić, zgadza się?)
....towar idzie/jedzie/płynie/leci...
- wysyłasz

...prawda?

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 24-07-2007 o 10:11:01 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):

> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:pan.2007.07.23.21.09.57@gmail.com...
>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 22:23:50 +0200, ewka napisa?(a):
>>
>>> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>>> news:pan.2007.07.23.02.08.17@gmail.com...
>>>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 01:47:57 +0200, Wrak Tristana napisa?(a):
>>>
>>>> To jest takie podanie ile w troche bardziej ustandaryzowanej formia.
>>>
>>> Gdyby klientowi w tym przypadku chodzilo tylko o to by wiedziec ile, to
>>> uprzednio dostal szczegolowa oferte, co jak, za ile itp. Wiec chyba nie
>>> chodzi tu tylko podanie kwoty, a raczej o jakis papierek, ktory ma
>>> stanowic jakis dla niego dokument.
>>
>> Tak samo jak CV stanowi jaki? dokument. To co mo?na przekazaae w inny
>> sposób (telefonicznie, o?ówkiem na chusteczce higienicznej....), mo?na
>> te? przekazaae w formie CV/faktury pro forma.
>
> Ale rozumiesz to co napisalam? Klient wczesniej juz otrzymal oferte,
> ktora
> jest o wiele bardziej efektowna niz ten swistek proformy, to niby
> dlaczego
> tamta oferta nie mogla byc tym przykladowym CV?
>

Bo w księgowości często siedzą zakute łby co przepisy biorą z trzeciej ręki
w relacji ustnej pani Zosi czy innej Krysi - i myślą że proforma to jakiś
ważny dokument jest.
Jak już pisali - proforma to jest właśnie oferta, więc wysyłanie drugi raz
tego samego z innym
tytułem to oznaka zakutołebstwa po drugiej stronie.

do góry

Dnia 24-07-2007 o 10:11:01 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):

> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:pan.2007.07.23.21.09.57@gmail.com...
>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 22:23:50 +0200, ewka napisa?(a):
>>
>>> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
>>> news:pan.2007.07.23.02.08.17@gmail.com...
>>>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 01:47:57 +0200, Wrak Tristana napisa?(a):
>>>
>>>> To jest takie podanie ile w troche bardziej ustandaryzowanej formia.
>>>
>>> Gdyby klientowi w tym przypadku chodzilo tylko o to by wiedziec ile, to
>>> uprzednio dostal szczegolowa oferte, co jak, za ile itp. Wiec chyba nie
>>> chodzi tu tylko podanie kwoty, a raczej o jakis papierek, ktory ma
>>> stanowic jakis dla niego dokument.
>>
>> Tak samo jak CV stanowi jaki? dokument. To co mo?na przekazaae w inny
>> sposób (telefonicznie, o?ówkiem na chusteczce higienicznej....), mo?na
>> te? przekazaae w formie CV/faktury pro forma.
>
> Ale rozumiesz to co napisalam? Klient wczesniej juz otrzymal oferte,
> ktora
> jest o wiele bardziej efektowna niz ten swistek proformy, to niby
> dlaczego
> tamta oferta nie mogla byc tym przykladowym CV?
>

Czsami warto traktować ludzkie działanie nie jako objawienie wyższej formy
umysłowej,
tylko jako objaw głupoty :)

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.tvypmbtbipkhj4@unk.compnet.com.pl...
> Dnia 24-07-2007 o 10:11:01 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa3 w wiadomo?ci
>> news:pan.2007.07.23.21.09.57@gmail.com...
>>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 22:23:50 +0200, ewka napisa3(a):
>>>
>>>> U?ytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisa3 w wiadomo?ci
>>>> news:pan.2007.07.23.02.08.17@gmail.com...
>>>>> Dnia Mon, 23 Jul 2007 01:47:57 +0200, Wrak Tristana napisa3(a):
>>>>
>>>>> To jest takie podanie ile w troche bardziej ustandaryzowanej formia.
>>>>
>>>> Gdyby klientowi w tym przypadku chodzilo tylko o to by wiedziec ile, to
>>>> uprzednio dostal szczegolowa oferte, co jak, za ile itp. Wiec chyba nie
>>>> chodzi tu tylko podanie kwoty, a raczej o jakis papierek, ktory ma
>>>> stanowic jakis dla niego dokument.
>>>
>>> Tak samo jak CV stanowi jaki? dokument. To co mo?na przekazaa w inny
>>> sposób (telefonicznie, o3ówkiem na chusteczce higienicznej....), mo?na
>>> te? przekazaa w formie CV/faktury pro forma.
>>
>> Ale rozumiesz to co napisalam? Klient wczesniej juz otrzymal oferte,
>> ktora
>> jest o wiele bardziej efektowna niz ten swistek proformy, to niby
>> dlaczego
>> tamta oferta nie mogla byc tym przykladowym CV?
>>
>
> Czsami warto traktować ludzkie działanie nie jako objawienie wyższej formy
> umysłowej,
> tylko jako objaw głupoty :)

Chyba faktycznie, bo ja wlasnie chcialam wystawic normalna fakture na
zaliczke, tak jak wyzej wspomnial juz ktos, ale firma zazyczyla sobie nie
fakture na zaliczke, a proforme ;) tak jakby dla nich byl to dokument
ksiegowy, co tez mnie zmylilo i zaczelam sie zastanawiac czy sama aby nie
musze czegos takiego ksiegowac itp. No, ale juz wszystko jasne sie zrobilo,
okazuje sie ze i w duzych korporacjach bajzel maja i chca tego co im akurat
do niczego nie potrzebne.

--
pozdr,
ewka

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0707241005540.2204@athlon64...
> On Mon, 23 Jul 2007, ewka wrote:

>> A fakture dostanie razem w towarem jak juz
>> przyjdzie najpierw do mnie potem do niego, niby jak mialabym wystawic
>> fakture na cos czego jeszcze nie mam?
>
> ??
> A to co, na przedpłaty nie wystawiasz faktur???

No wlasnie rzecz w tym, ze firma nie chciala faktury na przedplate, tylko
proforme, a fakture dopiero z towarem ;) Najpierw chcieli fakture od razu,
ale nie na przedplate tylko juz na okreslony towar, na co zgodzic sie nie
moglam nie majac danego towaru przeciez wiec chcialam wystawic na
przedplate, ale przedstwiciel firmy stwierdzil ze w takim razie lepiej
proforme, bo chodzilo mu o to, zeby widnialo na papierku dokladnie to samo
co bedzie na fakturze (czyli nie przedplata na towar X, a towar X).

> Może powoli:
> - gość chce towar "X"

Dokladnie, po zapoznaniu sie z konkretna dla nich oferta gosc decyduje sie
na urzadzenie X.

> - mówisz "trzeba zapłacić"

Mowie, trzeba poczekac 2 tyg. i towar wyslemy DHL-em, koszty przesylki po
stronie klienta, przy danej ofercie na urzadzenie. Na co klient, ze w takim
razie on woli przedplate i koszty przesylki po naszej stronie, no dobra
zgadzam sie i chce mu wystawic fakture na przedplate. Na co on, ze nie, ze
od razu na urzadzenie, na to ja ze nie, bo go nie mam jeszcze...no to
proforme w takim razie chca, a fakture dopiero z towarem, no to ok. co sie
bede tarmosic.

--
pozdr,
ewka

do góry

Dnia 24-07-2007 o 14:41:47 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):

> a fakture dopiero z towarem,

No to wyślij im dopiero z towarem, tyle że wystawioną teraz - na zaliczkę
:)

do góry

On Tue, 24 Jul 2007, ewka wrote:

>> A to co, na przedpłaty nie wystawiasz faktur???
>
> No wlasnie rzecz w tym, ze firma nie chciala faktury na przedplate, tylko
> proforme, a fakture dopiero z towarem ;)

:)
Jest to o tyle zaplątane, że skoro f-rę na przedpłatę wystawia się PO
przedpłacie to pewnie ich nie zadowalało "bo chcą papierek teraz" :]

> Najpierw chcieli fakture od razu,
> ale nie na przedplate tylko juz na okreslony towar

Tia.
Ciekawe kiedy ci "księgowi" ostatnio czytali przepisy :(

>> - mówisz "trzeba zapłacić"
>
> Mowie, trzeba poczekac 2 tyg. i towar wyslemy DHL-em, koszty przesylki po
> stronie klienta, przy danej ofercie na urzadzenie. Na co klient, ze w takim
> razie on woli przedplate i koszty przesylki po naszej stronie, no dobra
> zgadzam sie i chce mu wystawic fakture na przedplate. Na co on, ze nie, ze
> od razu na urzadzenie, na to ja ze nie, bo go nie mam jeszcze...no to
> proforme w takim razie chca, a fakture dopiero z towarem, no to ok. co sie
> bede tarmosic.

Zgoda.
Czasami jak ktoś chce NNZP (nic nie znaczący papierek :)) to trzeba
mu dać i niech się czuje zadowolony!

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.tvyy5zyjipkhj4@unk.compnet.com.pl...
> Dnia 24-07-2007 o 14:41:47 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> a fakture dopiero z towarem,
>
> No to wyślij im dopiero z towarem, tyle że wystawioną teraz - na zaliczkę
> :)

:) Niby tez rozwiazanie, ale tak praktycznie to mysle, ze nikt sie nie
przyczepi jakby co chyba. No niby powinno sie te fakture wystawic, ale nie
chce mi sie klocic z klientem, tymbardziej ze zawsze po zakupie urzadzenia
licze na to, ze bedize to juz moj staly klient, chocby dokupujacy akcesoria
niezbedne do uzytkowania tych urzadzen, wole zeby dalej kupowal u mnie niz u
innego dealera, ktory mu nie bedize robil problemow z biurokracja :)

--
pozdr,
ewka

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:op.tvyy5zyjipkhj4@unk.compnet.com.pl...
> Dnia 24-07-2007 o 14:41:47 ewka <e...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> a fakture dopiero z towarem,
>
> No to wyślij im dopiero z towarem, tyle że wystawioną teraz - na zaliczkę
> :)
>
Hmm, przedplata przyszla mi dzisiaj, towar moge jutro wyslac bo tez dzisiaj
dotarl, czyli powinnam wystawic im fakture tylko na przedplate z dzisiejsza
data? Tak, zeby bylo jak nalezy, a nie jak oni sobie wymyslili. Czy mozna
olac to i normalnie jutro wystawic fakture na towar? Hmm..

--
pozdr,
ewka

do góry