Witam bede rozliczal sie sam z US a jestem na VAT co grupowicze moga mi
polecic do samodzielnego prowadzenia ksiegowosci, chodzi mi o jakies
ksiazki albo jakies strony gdzie zdobede wiedze niezbedna widze.
Z gory dzieki za odpowiedz.

do góry

Uzytkownik "wicio" <o...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:cnaeas$kl7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam bede rozliczal sie sam z US a jestem na VAT co grupowicze moga mi
> polecic do samodzielnego prowadzenia ksiegowosci, chodzi mi o jakies
> ksiazki albo jakies strony gdzie zdobede wiedze niezbedna widze.
> Z gory dzieki za odpowiedz.

Wlasnie mialem zadac to samo pytanie... Ale skoro ktos juz to zrobil to nie
bede powielal watku. Prosze tylko o odpowiedz gdzie znajede materialy na
prawde podstawowe... czyli cos dla kompletnego laika w tej kwesti - termin
wplat do US, jakie druki nalezy miec itd.

z gory dziekuje
pozdrawiam
Marcin

do góry

Użytkownik "Athabus" <m...@o...pl> napisał
Prosze tylko o odpowiedz gdzie znajede materialy na
> prawde podstawowe... czyli cos dla kompletnego laika w tej kwesti - termin
> wplat do US, jakie druki nalezy miec itd.
> z gory dziekuje
> pozdrawiam
> Marcin
Re : Nie obraź się, ale pytanie o terminy wpłat podatków i rodzaje druków
prowokuje do rady : NIE BIERZ SIĘ ZA TO SAM. Przynajmniej na początek poproś
kogoś na kilka miesięcy (najlepiej na pełny rok), kto Ci to będzie robił.
Przyglądaj się i pytaj. Po zorientowaniu się o co w tym wszystkim chodzi
zacznij czytać przepisy (uwaga-zmieniają się bardzo często) i proś
prowadzącego Ci księgi o wyjaśnienia. Pamiętaj, że księgowość to nie tylko
wypełnianie właściwych druków podatkowych i wpłacanie należności w terminie.
Błędy w tej materii są nadzwyczaj kosztowne. Podręcznika jako takiego nie
ma. Źródłem wiedzy muszą być akty prawne. Domyślam się, że jesteś (masz być)
na KPiR i VAT. Pierwsze lektury to "Prawo działalności gospodarczej",
"Ordynacja podatkowa" , ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych,
ustawa o podatku od towarów i usług, rozporządzenia wykonawcze do tych
ustaw, rozporządzenie o prowadzeniu KPiR. Ponadto pakiet ustaw ZUS-owskich i
zamierzasz zatrudniać pracowników - Kodeks Pracy i przepisy towarzyszące.
To tak w wielkim skrócie i rzeczy najpotrzebniejsze "na już".
AR

do góry

Dziekuje bardzo za pomoc - lektury przeczytam - a co do tego zeby to zlecic
do biura rachunkowego, to chyba troche zle przedstawilem sytuacje. Moja
dzialalnosc jest na prawde prosta. Prowadze zajecia na prywatnej szkole
wyzszej jako firma. Raz w miesiacu wystawiam fakture. Vatu nie rozliczam.
Problem w tym ze musze rozliczac sie na zasadach ogolnych.
Mysle ze jestem w stanie poprowadzic swoja ksiegowosc sam... ale moze sie
myle i jestem zbytnim optymista, no ale kurcze, jezeli czlowiek z wyzszym
wyksztalceniem nie moze uczciwie zaplacic podatku od tego co zarobi
prowadzac tak prosta dzialalnosc jak moja to z tym naszym prawem podatkowym
cos jest na prawde nie tak:-)
generalnie to mam nadzieje ze dam rade, boje sie tylko zeby nie przegapic
jakiejs istotnej sprawy w stylu zlozenie deklaracji PIT w okreslonym
terminie bo to wszystko jest dla mnie calkiem nowa sytuacja.

pzdr
marcin
ps. ile wzieloby biuro rachunkowe za prowadzenie mojej rachunkowosci tak w
przyblizeniu??



Użytkownik "Andrzej R." <a...@n...pl> napisał w
wiadomości news:cnam9r$dgn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Athabus" <m...@o...pl> napisał
> Prosze tylko o odpowiedz gdzie znajede materialy na
> > prawde podstawowe... czyli cos dla kompletnego laika w tej kwesti -
termin
> > wplat do US, jakie druki nalezy miec itd.
> > z gory dziekuje
> > pozdrawiam
> > Marcin
> Re : Nie obraź się, ale pytanie o terminy wpłat podatków i rodzaje druków
> prowokuje do rady : NIE BIERZ SIĘ ZA TO SAM. Przynajmniej na początek
poproś
> kogoś na kilka miesięcy (najlepiej na pełny rok), kto Ci to będzie robił.
> Przyglądaj się i pytaj. Po zorientowaniu się o co w tym wszystkim chodzi
> zacznij czytać przepisy (uwaga-zmieniają się bardzo często) i proś
> prowadzącego Ci księgi o wyjaśnienia. Pamiętaj, że księgowość to nie
tylko
> wypełnianie właściwych druków podatkowych i wpłacanie należności w
terminie.
> Błędy w tej materii są nadzwyczaj kosztowne. Podręcznika jako takiego nie
> ma. Źródłem wiedzy muszą być akty prawne. Domyślam się, że jesteś (masz
być)
> na KPiR i VAT. Pierwsze lektury to "Prawo działalności gospodarczej",
> "Ordynacja podatkowa" , ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych,
> ustawa o podatku od towarów i usług, rozporządzenia wykonawcze do tych
> ustaw, rozporządzenie o prowadzeniu KPiR. Ponadto pakiet ustaw ZUS-owskich
i
> zamierzasz zatrudniać pracowników - Kodeks Pracy i przepisy towarzyszące.
> To tak w wielkim skrócie i rzeczy najpotrzebniejsze "na już".
> AR
>
>

do góry

> Mysle ze jestem w stanie poprowadzic swoja ksiegowosc sam... ale moze sie
> myle i jestem zbytnim optymista, no ale kurcze, jezeli czlowiek z wyzszym
> wyksztalceniem nie moze uczciwie zaplacic podatku od tego co zarobi
> prowadzac tak prosta dzialalnosc jak moja to z tym naszym prawem podatkowym
> cos jest na prawde nie tak:-)

Wyksztalcenie nie ma tu nic do sprawy. Nie masz chyba ambicji latac
lotnia choc to analogicznie proste - tylko sie przechylasz w prawo,
lewo, do przodu lub do tylu ?
Jako wyksztalcony uznalbys to za wariactwo, nie ?
Generalnie: Zabieranie sie za cos o czym sie nie ma pojecia.
U niewyksztalconego jeszcze bym to zrozumial.

Tez mam +- jedna fakture w miesiacu ale pierwsze co zrobilem zabierajac
sie za dzialalnosc to przeczytalem ustawe PDOF, o dzialalnosci
gospodarczej, a jak wlazilem w VAT - ustawe o VAT.
Nie korzystam z uslug biura, moze kiedys tego pozaluje, ale nie oplaca
sie mi to dla 10 faktur w miesiacu z czego 9 to zakupy.
Niemniej obowiazuja mnie, Ciebie i wszystkich dzialajacych jednoosobowo
takie same reguly jak firme 500-osobowa (upraszczajac sprawe),
a pomylka o grosz w rachunkach moze swiadczyc o milionowym bledzie
jak to mowia szwajcarscy bankierzy.

Przeczytaj te ustawy, popatrz w notesie ktora ze znajomych jest
ksiegowa i przypomnij sobie o jej imieninach. Potem juz mozesz
prowadzic ksiegi sam, zwlaszcza majac do dyspozycji newsy.
--

czeslawATdemonDOTslpDOTpl

do góry

Użytkownik CzeslawEm. napisał:
>>Mysle ze jestem w stanie poprowadzic swoja ksiegowosc sam... ale moze sie
>>myle i jestem zbytnim optymista, no ale kurcze, jezeli czlowiek z wyzszym
>>wyksztalceniem nie moze uczciwie zaplacic podatku od tego co zarobi
>>prowadzac tak prosta dzialalnosc jak moja to z tym naszym prawem podatkowym
>>cos jest na prawde nie tak:-)
>
>
> Wyksztalcenie nie ma tu nic do sprawy. Nie masz chyba ambicji latac
> lotnia choc to analogicznie proste - tylko sie przechylasz w prawo,
> lewo, do przodu lub do tylu ?
> Jako wyksztalcony uznalbys to za wariactwo, nie ?
> Generalnie: Zabieranie sie za cos o czym sie nie ma pojecia.
> U niewyksztalconego jeszcze bym to zrozumial.
>
> Tez mam +- jedna fakture w miesiacu ale pierwsze co zrobilem zabierajac
> sie za dzialalnosc to przeczytalem ustawe PDOF, o dzialalnosci
> gospodarczej, a jak wlazilem w VAT - ustawe o VAT.
> Nie korzystam z uslug biura, moze kiedys tego pozaluje, ale nie oplaca
> sie mi to dla 10 faktur w miesiacu z czego 9 to zakupy.
> Niemniej obowiazuja mnie, Ciebie i wszystkich dzialajacych jednoosobowo
> takie same reguly jak firme 500-osobowa (upraszczajac sprawe),
> a pomylka o grosz w rachunkach moze swiadczyc o milionowym bledzie
> jak to mowia szwajcarscy bankierzy.
>
> Przeczytaj te ustawy, popatrz w notesie ktora ze znajomych jest
> ksiegowa i przypomnij sobie o jej imieninach. Potem juz mozesz
> prowadzic ksiegi sam, zwlaszcza majac do dyspozycji newsy.
zgadza sie co do ksiegowej ( znajomenj) a jak takiej sie nie ma ??
chodzi o to ze terminy i wielkosci skladek ZUS jak i skladki na podatek
to wiem np z infor albo z tygodnika "Twoj biznes" ale wydaje mi sie ze
sprawa rozgrywa sie o to w jaki sposob wypeniac PIT-a na co zwracac
uwage i co zrobic aby nie przeklinac dnia kiedy sie ominelo biuro
rachunkowe ;)
w moim przypadku po 3 miesiacach darmowego prowadzenia ksiag (RIG)
przyszedl czas na samodzielnosc i moje obawy dotycza czy polapie sie w
prowadzeniu ksiag dlatego pytam czy moze ktos zna jakies strony
dotyczace "podpowiedzi co i jak w danej deklaracji"

do góry

In article <cnauk2$4b2$2@atlantis.news.tpi.pl>, wicio wrote:
> Użytkownik CzeslawEm. napisał:
>>
> przyszedl czas na samodzielnosc i moje obawy dotycza czy polapie sie w
> prowadzeniu ksiag dlatego pytam czy moze ktos zna jakies strony
> dotyczace "podpowiedzi co i jak w danej deklaracji"

Kluska zeby byc czysty zatrudnil firme o miedzynarodowej renomie,
skubneli go na ok 30% wartosci podatku za te usluge, kilka innych firm
w ogole sie wycofalo, ksiegowe z wieloletnim stazem glowkuja,
sąd administracyjny obraduje miesiacami kto ma racje a
ty bys chcial strone i gotow, i spisz spokojnie ? HA!
Albo sie ma spokoj albo pieniadze, takie przekaze ci slowa od mojej
znajomej ksiegowej skoro akurat nie masz dojscia do swojej.
W dodatku ile zarobiles okaze sie po 7 latach, nie od razu.
Czyli pamietaj ze po 7 latach tlustych nadejdzie 7 chudych.
(Najzabawniejsze w tym jest to ze ja sie bawie w biznesmena od
listopada 1997 czyli moje 7 tlustych wlasnie mija).
--

czeslawATdemonDOTslpDOTpl

do góry

CzeslawEm. wrote:

> In article <cnauk2$4b2$2@atlantis.news.tpi.pl>, wicio wrote:
>> Użytkownik CzeslawEm. napisał:
>>>
>> przyszedl czas na samodzielnosc i moje obawy dotycza czy polapie sie w
>> prowadzeniu ksiag dlatego pytam czy moze ktos zna jakies strony
>> dotyczace "podpowiedzi co i jak w danej deklaracji"
>
> Kluska zeby byc czysty zatrudnil firme o miedzynarodowej renomie,
> skubneli go na ok 30% wartosci podatku za te usluge, kilka innych firm
> w ogole sie wycofalo, ksiegowe z wieloletnim stazem glowkuja,
> sąd administracyjny obraduje miesiacami kto ma racje a
> ty bys chcial strone i gotow, i spisz spokojnie ? HA!
> Albo sie ma spokoj albo pieniadze, takie przekaze ci slowa od mojej
> znajomej ksiegowej skoro akurat nie masz dojscia do swojej.
> W dodatku ile zarobiles okaze sie po 7 latach, nie od razu.
> Czyli pamietaj ze po 7 latach tlustych nadejdzie 7 chudych.
> (Najzabawniejsze w tym jest to ze ja sie bawie w biznesmena od
> listopada 1997 czyli moje 7 tlustych wlasnie mija).

:) moze nie bedzie tak zle co do tych lat a co do ksiegowej to zona moze byc
zazdrosna ;) ale wracajac do tematu to dziaki za odpowiedz musze sobie
jakos poradzic.
--
news.tpi.pl

do góry

Mon, 15 Nov 2004 20:37:25 +0000, na pl.soc.prawo.podatki, wicio napisał(a):


>
> :) moze nie bedzie tak zle co do tych lat a co do ksiegowej to zona moze byc
> zazdrosna ;) ale wracajac do tematu to dziaki za odpowiedz musze sobie
> jakos poradzic.

Zajrzyj na www.podatki.pl, http://firma.onet.pl - może to ci coś rozjaśni.
Poza tym czytaj grupę i pytaj jak masz wątpliwości.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.prawofirm.tk
The right half of the brain controls the left half of the body. This means
that only left handed people are in their right mind.

do góry