> Jak tu założyć firmę zwolnioną z VAT...:)

>> Nie przekroczya obrotów do 20000 w pierwszym roku prowadzenia dz.
>
> Czyli gdybym nie przekroczył takich obrotów to wszystko moge kupować bez
> Vat-u ????????????
> (Jak by się to sprwdziło zaraz lece zakładać firmę...:)


> Błagam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywać człowiekowi
> póki nie raczy przeczytać dwóch zdań z pierwszego lepszego poradnika
> "taxes for dummies"

No to w końcy gdy nie przekrocze 20000 to US zwróci mi ten Vat, czy nie?.


P.S.
Sami enigmatyczni kolesie na tej grupie.
Dużo krytykują, nic nie wnosza ...a w sumie to chyba nie za dużo wiedzą....
Żeby chociaż zechciał się ustosunkować do wypowiedzi...

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

do góry

On Mon, 18 Sep 2006, t wrote:

> Błagam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywać człowiekowi
> póki nie raczy przeczytać dwóch zdań z pierwszego lepszego poradnika

E tam, zaraz podatnika... posty by mógł przeczytać ;)
Jedno zastrzeżenie: *NORMALNIE* przeczytać.
A nie tak jak uczą na kursach szybkiego czytania :>
(chciałbym widzieć tych gigantów od 5000 słów/minutę po pierwszych
kilku stronach ustawy o VAT :>)

pzdr, Gotfryd

do góry

Dnia 18-09-2006 o 20:09:18 Dr.Endriu <n...@i...pl> napisał:

>> Jak tu za?o?yae firm? zwolnion? z VAT...:)
>
>>> Nie przekroczya obrotów do 20000 w pierwszym roku prowadzenia dz.
>>
>> Czyli gdybym nie przekroczy? takich obrotów to wszystko moge kupowaae bez
>> Vat-u ????????????
>> (Jak by si? to sprwdzi?o zaraz lece zak?adaae firm?...:)
>
>
>> B?agam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywaae cz?owiekowi
>> póki nie raczy przeczytaae dwóch zda? z pierwszego lepszego poradnika
>> "taxes for dummies"
>
> No to w ko?cy gdy nie przekrocze 20000 to US zwróci mi ten Vat, czy
> nie?.
>
>
> P.S.
> Sami enigmatyczni kolesie na tej grupie.
> Du?o krytykuj?, nic nie wnosza ...a w sumie to chyba nie za du?o
> wiedz?....
> ?eby chocia? zechcia? si? ustosunkowaae do wypowiedzi...


Zobacz inne wątki w których staram się pomóc w _konretnych_ problemach.
Ty masz jakieś zupełnie pdostawowe pytania na które nie raczysz nawet sam
poszukać
odpowiedzi. Ja rozumiem - przeczytałeś pare stron i nie czaisz detalów.
Ale Ty nic nie przeczytałeś i na dodatek niespecjlanie przykłądasz się do
czytania
odpowiedzi grupowiczów..

do góry

Wolałbym żebyś już nie zabieał głosu w tej akurat dyskusji.....
Zajmij się może pomoaganiem innym, bo dwie wypowiedzi jakich raczyłeś
udzielić
nie pomogły mi za dużo...

Cytuję.....
"
>Zwykle jestem bezkonfliktowy ale jak czytam takie coś to mi się scyzoryk w
>keiszeni otwiera
>- znasz www.google.pl ? No to zajrzyj tam czasem!
"
i
"
>Błagam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywać człowiekowi
>póki nie raczy przeczytać dwóch zdań z pierwszego lepszego poradnika
>"taxes for dummies"
"
Jeżeli twoja pomoc polega na wypisywaniu takich knotów jak w moim wątku, to
ja
i moi koledzy grupowicze panu już podziękujemy...


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

do góry

Dnia 18-09-2006 o 20:09:48 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał:

> On Mon, 18 Sep 2006, t wrote:
>
>> Błagam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywać człowiekowi
>> póki nie raczy przeczytać dwóch zdań z pierwszego lepszego poradnika
>
> E tam, zaraz podatnika... posty by mógł przeczytać ;)
> Jedno zastrzeżenie: *NORMALNIE* przeczytać.
> A nie tak jak uczą na kursach szybkiego czytania :>
> (chciałbym widzieć tych gigantów od 5000 słów/minutę po pierwszych
> kilku stronach ustawy o VAT :>)

Hahaha, jak zwykle celnie ;)

pozdrawiam
t

do góry

Dnia 18-09-2006 o 20:59:23 Dr.Endriu <n...@i...pl> napisał:

> Wola?bym ?eby? ju? nie zabiea? g?osu w tej akurat dyskusji.....
> Zajmij si? mo?e pomoaganiem innym, bo dwie wypowiedzi jakich raczy?e?
> udzieliae
> nie pomog?y mi za du?o...
>
> Cytuj?.....
> "
>> Zwykle jestem bezkonfliktowy ale jak czytam takie co? to mi si?
>> scyzoryk w
>> keiszeni otwiera
>> - znasz www.google.pl ? No to zajrzyj tam czasem!
> "
> i
> "
>> B?agam wszyskich ludzi dobrej woli - nie odpisywaae cz?owiekowi
>> póki nie raczy przeczytaae dwóch zda? z pierwszego lepszego poradnika
>> "taxes for dummies"
> "
> Je?eli twoja pomoc polega na wypisywaniu takich knotów jak w moim w?tku,
> to
> ja
> i moi koledzy grupowicze panu ju? podzi?kujemy...

Ja również dziękuję panu i kolegom, mam nadzieje tylko że koledzy nie z US
bo to by juz było mało smieszne(szczególne jeśli z działu VAT by byli) ;)

>
>
> --
> Pozdrawiam
> Dr.Endriu
> nmp1(ma?pa)interia.pl
> http://nmp1.w.interia.pl
>
>
>
>
>

do góry

> Ja również dziękuję panu i kolegom, mam nadzieje tylko że koledzy nie z US
> bo to by juz było mało smieszne(szczególne jeśli z działu VAT by byli) ;)
>

A cóż w tym złego iż nowa firma chce sobie kupić narzędzia dla firmy
bez Vat-u ?(jezeli istnieje taka opcja, co chcę w powyższym wątku
ustalić...),
i dać pracę dla paru kolegom z podwórka?


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

do góry

Dnia 18-09-2006 o 21:42:13 Dr.Endriu <n...@i...pl> napisał:

>
>> Ja równie? dzi?kuj? panu i kolegom, mam nadzieje tylko ?e koledzy nie z
>> US
>> bo to by juz by?o ma?o smieszne(szczególne je?li z dzia?u VAT by byli)
>> ;)
>>
>
> A có? w tym z?ego i? nowa firma chce sobie kupiae narz?dzia dla firmy
> bez Vat-u ?(jezeli istnieje taka opcja, co chc? w powy?szym w?tku
> ustaliae...),
> i daae prac? dla paru kolegom z podwórka?
>

Jest to jak najbardzije chwalebny cel
Tylko się weź za nauke przepisów bo możesz kolegom pozamiatać :)
W rtym wątku masz co trzeba, jak przeczytasz pare artów z netu to będziesz
wyjadaczem w VAT więc ....

do góry

> Jest to jak najbardzije chwalebny cel
> Tylko się weź za nauke przepisów bo możesz kolegom pozamiatać :)
> W rtym wątku masz co trzeba, jak przeczytasz pare artów z netu to będziesz
> wyjadaczem w VAT więc ....

O siebie to ja się nie martwię. Weznę się raczej do roboty (na czarno -
przynajmniej na początek)
, niż za studiowanie idiotycznych przepisów polskiego prawa podatkowego (z
których i tak nic nie wynika,
poz tym że kolejne rzesze młodych Polaków wyjeżdżają za granicę,i tam
trzepią kasę).

Jedeno mnie tylko zastanawia....na czym polego rola na tym forum kolesia o
ksywie "t"?.
Koleś tylko głupio dogaduje i nic konkretnego nie mówi. Chyba trzeba go
zacząć ignorować
od następnego postu.... .


--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

do góry

>
> Jedeno mnie tylko zastanawia....na czym polego rola na tym forum kolesia
> o
> ksywie "t"?.
> Kole? tylko g?upio dogaduje i nic konkretnego nie mówi. Chyba trzeba go
> zacz?ae ignorowaae
> od nast?pnego postu.... .

Zachęcam szczerze, dla mnie EOT

do góry