-
21. Data: 2013-04-16 11:18:33
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, W wrote:
> Tom N wystukał, co następuje:
>
>>> No właśnie nic nie dostałem i nie planuję dostać. Przy czym ew wartość
>>> darowizny będzie przekraczać rzeczone 9637PLN.
>> ... 1/100 (1 procent) wartości początkowej pojazdu?
>
> dlaczego 1%?
Zakup na współwłasność wcale nie musi być w proporcji "pół na pół".
A jak ojciec kupił (tylko) jeden procent auta, to kwota była
mała. Nie ma więc czego się czepiać.
Ale przeciwko przemawia domniemanie z kodeksu cywilnego
(przepis podałem), jak ktoś się uprze to trzeba przedstawić
dowody na obalenie domniemania.
Najlepszym dowodem byłby ozywiscie taki zapis na dokumentach
zakupu.
pzdr, Gotfryd
-
22. Data: 2013-04-16 11:24:45
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, W wrote:
> Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:
>
>> No i przyroda zna negatywne wyniki tłumaczenia "miałem pieniądze
>> z dawnych czasów", uznawane za "niewiarygodne".
>
> Dlaczego to wygląda jak udowadnianie, że nie jest się wielbłądem? :D
Bo każdy kij ma dwa końce :)
Nie wiem jaki jest stan obecny, ale była taka "fala" artykułów w prasie,
a całość wiązała się chyba ze sposobem premiowania pracowników US którzy
"ścigali" - od ściągniętej kwoty była premia, a to że ewentualnie podatnik
po paru latach wygrał sprawę o nienależne ściągnięcie było bez znaczenia.
Niemniej sprawa o której myślę została przez US wygrana - po prostu nie
było dowodów na to, że za PRLu podatniczka miała "w skarpecie" dolary
i już.
pzdr, Gotfryd
-
23. Data: 2013-04-16 11:38:23
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: <6...@...113823.invalid> (Tom N)
Gotfryd Smolik news w
<news:Pine.WNT.4.64.1304160835471.1684@quad>:
> On Tue, 16 Apr 2013, 8...@6...075519.invalid wrote:
>> W w
>> <news:XnsA1A3CAB2C9C3Ewuathome@at.home>:
>> Czyli co i kto jest na fakturze zakupu (umowie)? Są kwity, że była darowizna
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
>> dla rodzica...
^^^^^^^^^^^^^^^
>>> No właśnie nic nie dostałem i nie planuję dostać. Przy czym ew wartość
>>> darowizny będzie przekraczać rzeczone 9637PLN.
>> ... 1/100 (1 procent) wartości początkowej pojazdu?
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Bez wyjaśniania się może nie obyć, art.197 KC:
> "Domniemywa się, że udziały współwłaścicieli są równe"
> (ergo, do obalenia domniemania potrzebne są *DOWODY*)
No przecież sie pytałem czy są kwity
--
'Tom N'
-
24. Data: 2013-04-16 16:21:46
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
W wrote:
> witek wystukał, co następuje:
>
>> W wrote:
>>>
>>> Łee? To, że kogoś stać na zakup pojazdu to znaczy, że już robi
>>> przekręty? Cóż... niektórzy mówią o mnie 'złoty podatnik' bo nawet za
>>> bardzo nie mam czego w koszty wrzucać ;-)
>>
>>
>> to ze go stac nie znaczy ze robi przekrety.
>> Ale jak go stac to warto sprawdzic czy US tez wie, ze go stac.
>
> US grzecznie widzi roczny dochód na PIT. Jeżeli to co tam, byłoby mniejsze
> to w sumie można by się czepić?
wtedy to na pewno.
ale i bez tego moze sie przyczepic, bo istotne czy widac, ze wydal skoro
kupil.
Tego US nie wie bo nie ma histori przeplywu gotowki.
Dowie sie dopiero jak dostanie wyciag z konta.
>
>>> hm, ale! skoro auto było kupowane w komisie to nie musieliśmy
>>> odprowadzić podatku przy zakupie ;-) z drugiej strony - wprost brak
>>> wpłaty ze strony ojca też nie jest widoczny w papierach US - wszak nie
>>> był wprowadzony nigdzie jako koszt a wydatków z tytułu prywatnego
>>> zakupu pojazdu się w PIT nie ujmuje - rajt? ;)
>>
>> Skoro ojciec (formalnie) wydal powiedzmy na to 20 tys, a na jego koncie
>> bankowym 20 tys wyplywu nie widac, to skad je wzial?
>> W zadnym PIT 20 tys dodatkowego dochodu nie wykazal.
>> jakas kontrole warto by wszczac :)
>
> W sumie sytuacja jak wyżej - skoro ojcec deklaruje x dochodu w roku to co ma
> do tego arbitralny wpływ na konto bądźjego brak? Przykład z czapy - w PIT
> jest 500k PLN (uuuu, pomażyć można ;p), zakupił w auto za ułamek tego --
> jaką podstawę ma US do wnikania? :)
US nie musi miec podstawy do winikania.
rownie dobrze moze wybrac losowo.
>
>>>> napisac umwowe darowizny
>>>> SD-Z2 wypelnic, do niego dolaczyc umowe darowizny i zaniesc a
>>>> najlepiej wyslac do US.
>>>
>>> dlaczego wysłać?
>>>
>> Bo kopercie ciezko zadac dodatkowe pytania, na ktore odpowiedz moze
>> sugerowac ze warto jeszcze pokopac ten temat bo moze jeszcze cos sie
>> znajdzie i bedzie premia dla urzednika.
>
> racja, dzięki :)
>
-
25. Data: 2013-04-16 16:24:07
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Maruda wrote:
> W dniu 2013-04-15 23:33, witek pisze:
>
>> Skoro ojciec (formalnie) wydal powiedzmy na to 20 tys, a na jego koncie
>> bankowym 20 tys wyplywu nie widac, to skad je wzial?
>
> Z emerytury (?).
ktora zapewne wplywa na konto i jakos wydatku na samochod nie widac.
>
>> W zadnym PIT 20 tys dodatkowego dochodu nie wykazal.
>> jakas kontrole warto by wszczac :)
>
> Nie przesadzaj.
No przeciez wlasnie bawimy sie w przesadzanie.
Jak na razie nie ma w Bolandii zakazu oszczędzania do
> skarpety. Żartujesz, prawda?
Nie ma zakazu.
Ale ciezko oszczedzac do skarpety jak calosc emerytury czarno na bialym
wplywa na konto na przyklad.
> Tutaj nie obawiałbym się represji ze strony US.
> Natomiast warto by wyjaśnić jak wprost skorzystać ze zwolnienia z
> opodatkowania z § o zniesieniu współwłasności, który ktoś w tym wątku
> przytoczył. Powinno być IMHO bez umowy darowizny.
>
>
-
26. Data: 2013-04-16 16:29:28
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
W wrote:
> Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:
>
>> Może żartuje, może nie.
>> Czy US postanowi przeprowadzić postępowanie wyjaśniające tego nie
>> wie nikt, też bym obstawiał że nie; ale postępowania w których US
>> liczy podatnikowi ile wydaje na życie (i to z podwersją w której
>> podatnik jest 'proszony' żeby to sam wyliczył) najwyraźniej się
>> zdarzają.
>
> Mam wrażenie, że komuś się wybitnie nudziło...
To standardowa procedura. Zwykly "cash flow".
Przerabialem osobiscie to ich nudzenie sie, kiedy mama kupila "z
emerytury" dosyc spore mieszkanie w innym miescie.
Duuuuzzzzoooo paragrafow zeszlo z klawiatury.
Przegrali.
W rykoszecie sam mialem dwie kontrole.
-
27. Data: 2013-04-16 16:33:58
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
W wrote:
> Tom N wystukał, co następuje:
>
>>> E, nie, inaczej ;)
>>> Pojazd kupiony przeze mnie, za moje środki (100%), ja jestem wpisany
>>> jako właściciel, padre wpisany ze względu na ubezpieczenie jedynie
>>
>> Czyli co i kto jest na fakturze zakupu (umowie)? Są kwity, że była
>> darowizna dla rodzica...
>
> Na fakturze jesteśmy ja i ojciec, kwitów o darowiźnie dla niego - brak
>
A czyli ojciec tez kupowal.
Tak jak napisal Gotfryd. W domysle 50%. No ale to by sie dawalo obalic,
jesli np na waszych kontach widac wyplate gotowki tudziez (najlepiej)
zaplate przelewem) w innej proporcji.
>>> No właśnie nic nie dostałem i nie planuję dostać. Przy czym ew wartość
>>> darowizny będzie przekraczać rzeczone 9637PLN.
>> ... 1/100 (1 procent) wartości początkowej pojazdu?
>
> dlaczego 1%?
>
bo wcale nie musi byc 50% o ile potraficie udowodnic ze byl inny podzial
przy zakupie.
W sumie ty mogles kupivc 99% a ojciec 1% i tez bedziecie wspolwlascicielami.
Ale ja bym sie w to nie bawil, bo mozna jeszcze bardziej sie wkopac.
Szczeggolenie, ze nie za bardzo macie papiery na to.
Prawdopodobienstwo, ze ojca ktos skontroluje z racje tego jest prawie
zerowe.
Szczegolnie, ze kontrola musialaby byc za rok zakupu jesli chcieliby sie
przyczepic. Ile lat temu go kupowaliscie?
-
28. Data: 2013-04-16 16:50:46
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2013-04-16 16:24, witek pisze:
> Ale ciezko oszczedzac do skarpety jak calosc emerytury czarno na bialym
> wplywa na konto na przyklad.
>
Wiesz.... sporo ludzi, zwłaszcza "starszej daty" ciągle jeszcze po
wpłynięciu emerytury wypłaca całość w bankomacie i trzyma "w skarpecie".
Natomiast dociekliwy US może sprawdzić ruchy na koncie syna. Jeśli auto
kosztowało np. 60k i w okolicy czasu zakupu tyle kasy "zeszło" z konta
syna, a nic nie zeszło z konta ojca, to raczej klient jest
przygwożdżony. Wtedy pozostaje parcie w zaparte, że ojciec jest
właścicielem 1% auta, bo taka była (ustna) umowa.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
29. Data: 2013-04-16 16:56:39
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Maruda wrote:
> W dniu 2013-04-16 16:24, witek pisze:
>
>> Ale ciezko oszczedzac do skarpety jak calosc emerytury czarno na bialym
>> wplywa na konto na przyklad.
>>
> Wiesz.... sporo ludzi, zwłaszcza "starszej daty" ciągle jeszcze po
> wpłynięciu emerytury wypłaca całość w bankomacie i trzyma "w skarpecie".
>
i to jest ok. I urzedowi nic do tego.
pod warunkiem, ze tak faktycznie robisz i na wyciagach to widac a nie
tylko probujesz kit wciskac ze tak robisz.
> Natomiast dociekliwy US może sprawdzić ruchy na koncie syna. Jeśli auto
> kosztowało np. 60k i w okolicy czasu zakupu tyle kasy "zeszło" z konta
> syna, a nic nie zeszło z konta ojca, to raczej klient jest
> przygwożdżony. Wtedy pozostaje parcie w zaparte, że ojciec jest
> właścicielem 1% auta, bo taka była (ustna) umowa.
>
tylko zeby sie samemu nie podlozyc deklarujac 50% darowizny teraz :)
potem juz pojscie w zaparte jest bez sensu i lepiej po prostu siedziec
cicho i brac co daja (w ramach kary). czyli 20%.
-
30. Data: 2013-04-16 23:36:41
Temat: Re: Przerejestrowanie auta (usunięcie współwłaściciela) a darowizna
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 16 Apr 2013, W wrote:
> Gotfryd Smolik news wystukał, co następuje:
>
>> Może żartuje, może nie.
>> Czy US postanowi przeprowadzić postępowanie wyjaśniające tego nie
>> wie nikt, też bym obstawiał że nie; ale postępowania w których US
>> liczy podatnikowi ile wydaje na życie (i to z podwersją w której
>> podatnik jest 'proszony' żeby to sam wyliczył) najwyraźniej się
>> zdarzają.
>
> Mam wrażenie, że komuś się wybitnie nudziło...
Nie wiem jaki jest stan aktualny, ale ta nuda była wsparta
premią od "podatku odzyskanego dla budżetu".
Motywacja wiele może, motywacja z błędem (premia należna
w momencie ściągnięcia i niezwracalna w razie przegrania
przed sądem) może bardzo wiele, prowokować czynności
bezprawne też (może).
pzdr, Gotfryd