-
1. Data: 2004-02-04 11:11:21
Temat: Przelewy miedzy narzeczonymi
Od: "Roman" <z...@t...podam.com>
Czy moge swobodnie przelewac sobie pieniadze z narzeczona miedzy naszymi
kontami, tak aby nikt sie do tego nie przyczepil, nie kazal placic podatkow,
itd.? Nieduze kwoty, do tysiaca, czasem dwoch. Mysle sobie tak, ze skoro
mieszkamy razem, to zamiast dawac jej do reki pieniadze na zycie, moge je po
prostu przelac i napisac w tytule "na zakupy"?
Slyszalem, ze US bardzo zadko interesuje sie tym, co dzieje sie na
prywatnych kontach i ze musi miec powody. Jak to jest? A moze w ogole kazdy
wplyw na rachunek powinien byc w pelni udokumentowany jakas umowa, bo
inaczej to strach? Wybaczcie, ale jestem mlody i dopiero sie ucze, jak to
powinno byc.
-
2. Data: 2004-02-04 13:31:58
Temat: Re: Przelewy miedzy narzeczonymi
Od: "j23" <w...@s...com.pl>
Użytkownik "Roman" <z...@t...podam.com> napisał w wiadomości
news:bvqjvq$7e7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy moge swobodnie przelewac sobie pieniadze z narzeczona miedzy naszymi
> kontami, tak aby nikt sie do tego nie przyczepil, nie kazal placic
podatkow,
> itd.? Nieduze kwoty, do tysiaca, czasem dwoch. Mysle sobie tak, ze skoro
> mieszkamy razem, to zamiast dawac jej do reki pieniadze na zycie, moge je
po
> prostu przelac i napisac w tytule "na zakupy"?
teroretycznie mozna sie przyczepic, ze jest to darownizna - i od tego nalezy
sie podatek, ale wytlumaczenie sie z tego byloby bardzo proste: dalem
pieniadze, zeby zrobila DLA MNIE zakupy.
>
> Slyszalem, ze US bardzo zadko interesuje sie tym, co dzieje sie na
> prywatnych kontach i ze musi miec powody. Jak to jest? A moze w ogole
kazdy
> wplyw na rachunek powinien byc w pelni udokumentowany jakas umowa, bo
> inaczej to strach? Wybaczcie, ale jestem mlody i dopiero sie ucze, jak to
> powinno byc.
Na szczescie jeszcze nie doszlismy do takiej paranoi. Wplywami na konto US
zainteresuje sie jedynie wtedy, gdy beda bardzo duze (co najmniej 10000
euro) albo jesli beda to wplywy czeste i regularne - sugerujace prowadzenie
DG.