-
1. Data: 2008-08-08 16:56:41
Temat: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Rex <w...@z...spamem>
Witam,
prowadzę księgarnię internetową i do tej pory nie byłem VATowcem.
dzisiaj zorientowałem się, że pod koniec lipca przekroczyłem 50 tys. zł
przychodu od początku roku. W związku z tym powinienem ten fakt zgłosić
do US i wejść na VAT, a nie zrobiłem tego. W jaki sposób to odkręcić?
Jaki dokument złożyć do US? Od momentu przekroczenia 50.000 zł przychodu
wystawiłem dwadzieścia kilka rachunków.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam,
Rex
-
2. Data: 2008-08-08 17:16:12
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: r...@o...pl
On 8 Sie, 18:56, Rex <w...@z...spamem> wrote:
> Witam,
>
> prowadzę księgarnię internetową i do tej pory nie byłem VATowcem.
> dzisiaj zorientowałem się, że pod koniec lipca przekroczyłem 50 tys. zł
> przychodu od początku roku. W związku z tym powinienem ten fakt zgłosić
> do US i wejść na VAT, a nie zrobiłem tego. W jaki sposób to odkręcić?
> Jaki dokument złożyć do US? Od momentu przekroczenia 50.000 zł przychodu
> wystawiłem dwadzieścia kilka rachunków.
>
Cyt z ustawy: "Do wartości sprzedaży (...) nie wlicza się odpłatnej
dostawy
towarów oraz odpłatnego świadczenia usług zwolnionych od podatku, a
także
towarów, które na podstawie przepisów o podatku dochodowym są
zaliczane
przez podatnika do środków trwałych oraz wartości niematerialnych i
prawnych
podlegających amortyzacji."
Jezeli dalej nic, to musisz zlozyc VAT-R, najlepiej od razu z czynnym
zalem :)
A tak wogole to doczytaj art. 113 ustawy o vat, z naciskiem na 1113.5
-
3. Data: 2008-08-08 21:02:35
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 8 Aug 2008, Rex wrote:
> Witam,
>
> prowadzę księgarnię internetową i do tej pory nie byłem VATowcem. dzisiaj
> zorientowałem się, że pod koniec lipca przekroczyłem 50 tys. zł przychodu od
> początku roku. W związku z tym powinienem ten fakt zgłosić do US i wejść na
> VAT, a nie zrobiłem tego.
IMVHO oznacza to całkiem poważną "karę faktyczną", oficjalnie nie
stanowiącą kary, lecz dotkliwą finansowo.
Nie o to pytasz, ale skoro dyskutujemy.... ;)
Mamy:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-towarow-i-uslug-1_2_343.html
+++
5. Jeżeli wartoć sprzedaży u podatników zwolnionych od podatku na
podstawie ust. 1 przekroczy kwotę, o której mowa w ust. 1, zwolnienie
traci moc w momencie przekroczenia tej kwoty. Obowišzek podatkowy powstaje
z momentem przekroczenia tej kwoty, a opodatkowaniu podlega nadwyżka
sprzedaży ponad tę kwotę. Za zgodš naczelnika urzędu skarbowego podatnik
może pomniejszyć kwotę podatku należnego o kwotę podatku naliczonego
wynikajšcš z dokumentów celnych oraz o kwotę podatku zapłaconš od
wewnštrzwspólnotowego nabycia towarów, a także o kwoty podatku naliczonego
wynikajšce z faktur dokumentujšcych zakupy dokonane przed dniem utraty
zwolnienia, pod warunkiem:
1) sporzšdzenia spisu z natury zapasów tych towarów posiadanych w dniu, w
którym nastšpiło przekroczenie kwoty, o której mowa w ust. 1, oraz
2) przedłożenia w urzędzie skarbowym spisu, o którym mowa w pkt 1, w
terminie 14 dni, liczšc od dnia utraty zwolnienia.
---
Czyli (po przekroczeniu terminów) VATu zapłaconego odliczyć już
nie wolno, a należny odprowadzić trzeba.
> Od momentu przekroczenia 50.000 zł przychodu wystawiłem dwadzieścia kilka
> rachunków.
Chyba była już tu kiedyś zacięta dyskusja, czy należy wystawiać
f-ry korygujące. Zdaje się bez zgodnych wniosków :(
Tak czy siak sugeruję sprawdzenie definicji VAT - oparta jest
o *obrót* (całe szczęście w nieszczęściu, jak wykazana jest tylko
kwota brutto, to się VAT nie "dopłaca" *oprócz* wykazanej kwoty
lecz wylicza z tego brutta). Art. 29.
No i czynny żal IMO jak roger pisze.
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2008-08-09 10:06:42
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Rex <w...@z...spamem>
r...@o...pl pisze:
> On 8 Sie, 18:56, Rex <w...@z...spamem> wrote:
>> Witam,
>>
>> prowadzę księgarnię internetową i do tej pory nie byłem VATowcem.
>> dzisiaj zorientowałem się, że pod koniec lipca przekroczyłem 50 tys. zł
>> przychodu od początku roku. W związku z tym powinienem ten fakt zgłosić
>> do US i wejść na VAT, a nie zrobiłem tego. W jaki sposób to odkręcić?
>> Jaki dokument złożyć do US? Od momentu przekroczenia 50.000 zł przychodu
>> wystawiłem dwadzieścia kilka rachunków.
>>
>
> Cyt z ustawy: "Do wartości sprzedaży (...) nie wlicza się odpłatnej
> dostawy
> towarów
No to być może jestem uratowany :) bo obliczając przychód liczyłem
również koszt dostawy. Koszt dostawy wynosi ok. 10 proc. przychodu, więc
licząc samą wartość książek, obrót od początku roku nie przekroczył
jeszcze 50.000 zł.
Pozdrawiam,
Rex
-
5. Data: 2008-08-09 12:18:35
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: r...@o...pl
On 9 Sie, 12:06, Rex <w...@z...spamem> wrote:
> r...@o...pl pisze:
>
> > On 8 Sie, 18:56, Rex <w...@z...spamem> wrote:
> >> Witam,
>
> >> prowadzę księgarnię internetową i do tej pory nie byłem VATowcem.
> >> dzisiaj zorientowałem się, że pod koniec lipca przekroczyłem 50 tys. zł
> >> przychodu od początku roku. W związku z tym powinienem ten fakt zgłosić
> >> do US i wejść na VAT, a nie zrobiłem tego. W jaki sposób to odkręcić?
> >> Jaki dokument złożyć do US? Od momentu przekroczenia 50.000 zł przychodu
> >> wystawiłem dwadzieścia kilka rachunków.
>
> > Cyt z ustawy: "Do wartości sprzedaży (...) nie wlicza się odpłatnej
> > dostawy
> > towarów
>
> No to być może jestem uratowany :) bo obliczając przychód liczyłem
> również koszt dostawy. Koszt dostawy wynosi ok. 10 proc. przychodu, więc
> licząc samą wartość książek, obrót od początku roku nie przekroczył
> jeszcze 50.000 zł.
:)
A doczytales do przecinka czy sie podkreciles po "towarow" ;)
-
6. Data: 2008-08-09 14:02:29
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 9 Aug 2008, Rex wrote:
> r...@o...pl pisze:
>> Cyt z ustawy: "Do wartości sprzedaży (...) nie wlicza się odpłatnej
>> dostawy towarów
>
> No to być może jestem uratowany :) bo obliczając przychód liczyłem również
> koszt dostawy.
Jesteś pewien że czytałeś definicję dostawy towaru w rozumieniu VAT? ;)
Przetłumaczę.
Do limitu nie wlicza się dostawy *towarów* (określonych, będących
ST, jeśli ktoś np. sprzedał kompa na którym prowadził księgowość).
Nie należy tego mylić z niewliczeniem *dostawy* towarów w rozumieniu
usługi...
pzdr, Gotfryd
-
7. Data: 2008-08-09 14:03:32
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 9 Aug 2008, r...@o...pl wrote:
> A doczytales do przecinka czy sie podkreciles po "towarow" ;)
Przekręcił licznik :)
pzdr, Gotfryd
-
8. Data: 2008-08-09 15:49:20
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Rex <w...@z...spamem>
Gotfryd Smolik news pisze:
> On Sat, 9 Aug 2008, Rex wrote:
>
>> r...@o...pl pisze:
>>> Cyt z ustawy: "Do wartości sprzedaży (...) nie wlicza się odpłatnej
>>> dostawy towarów
>>
>> No to być może jestem uratowany :) bo obliczając przychód liczyłem
>> również koszt dostawy.
>
> Jesteś pewien że czytałeś definicję dostawy towaru w rozumieniu VAT? ;)
> Przetłumaczę.
> Do limitu nie wlicza się dostawy *towarów* (określonych, będących
> ST, jeśli ktoś np. sprzedał kompa na którym prowadził księgowość).
> Nie należy tego mylić z niewliczeniem *dostawy* towarów w rozumieniu
> usługi...
Czyli w moim przypadku do limitu muszę wliczyć koszt dostawy (wysyłka
Pocztą Polską), tak? Jeśli tak, to jednak przekroczyłem 50.000 zł. :(
Pozd,
Rex
-
9. Data: 2008-08-09 21:57:40
Temat: Re: Przekroczenie 50 tys. zł i nie wejście na VAT
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 9 Aug 2008, Rex wrote:
> Czyli w moim przypadku do limitu muszę wliczyć koszt dostawy (wysyłka Pocztą
> Polską), tak?
Akurat ten składnik (wysyłka pocztą) jest sporny, albo lepiej: "jest
powodem wielu rozbieżnych zdań" :)
Chodzi o to, że jest zwolnienie przedmiotowe, które jednocześnie jest
podmiotowe - i powstają koncepcje "refakturowania", "pośrednictwa"
i inne takie.
Nie podejmuję się odpowiedzi :)
"Normalna" dostawa (opodatkowana) to usługa stanowiąca część *obrotu*.
A wyłączenie o którym była mowa dotyczy środków trwałych (z p. widzenia
VAT stanowiące również "towary").
> Jeśli tak, to jednak przekroczyłem 50.000 zł. :(
To jest ból :(
Chyba żeby jakiś doradca znalazł, przejrzawszy papiery, jakiś
ratunkowy ficzer... ale na księgowego "za 50 zł wpiszę wszystko
co pan chce" bym nie liczył, tak dla porządku.
pzdr, Gotfryd