Dnia 21.05.2007 Schpakoo! <s...@u...krak.pl> napisał/a:
> Dnia Mon, 21 May 2007 04:10:36 +0200, Gotfryd Smolik news napisal(a):
>
>
>> Jak podarował - podatek od darowizn
>
> Zasadniczo lepiej byłoby premierowi te kase darowac, gdyz mialby spokoj z
> podatkiem z uwagi na stopien pokrewienstwa z mama (oczywiscie do pewnej
> kwoty). Potem, jakby potrzebowal, mama podarowalaby jemu z powrotem itd.

No tak, tylko trzeba to zgłaszać w US ALBO zapłacić podatek. :) Na dłuższą
metę kłopotliwe. Na pewno dużo bardziej kłopotliwe, niż założenie własnego
rachunku bankowego. :) Poza tym można jego numer podać tylko w kancelarii
RM i nigdzie indziej, to nie wypłynie :)

--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia 21.05.2007 mvoicem <m...@g...com> napisał/a:
> Dnia Mon, 21 May 2007 04:10:36 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> On Sat, 19 May 2007, MarekZ wrote:
>>
>>> A jak te śmieszne przepisy "zapatrują się" na sytuację, kiedy do
>>> rachunku bankowego jest oprócz właściciela 10 pełnomocników ogólnych a
>>> jeden coś wpłaca?
>>
>> Jak wpłaca pieniądze *właściciela*, to w porządku.
>
> Oprócz tego że właściciel oddał pieniądze w depozyt
> pełnomocnikowi. I tutaj jest kłopot, właściwy czy niewłaściwy ... ? Bo
> niby depozytariusz oddaje (do kasy w banku) te same pieniądze które
> dostał, tyle że deponent dostaje już nie te same ....

Podejrzewam, że banki działają na podstawie przepisów specjalnych.
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

Dnia Sat, 19 May 2007 16:41:55 +0200, KrzysiekPP napisał(a):

>> Problem jest taki, że konto jest przeznaczone na JEJ pieniądze,
>> więc wpłacając je tam daje je w depozyt. Na przechowanie.
>> I od tego jest podatek...
>
> Masakra ... czyli jak ja miałem konto wspolne z dziewczyną

Byliście współposiadaczami tego rachunku?


--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

> Byliście współposiadaczami tego rachunku?

Nie ... procedury banku nie przewidywały wówczas współposiadaczy
"prywatnych" nie posiadajacych wspólnoty majatkowej. Ja własciciel, a
ona pełnomocnik.

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

do góry

Samotnik wrote:

> Na pewno dużo bardziej kłopotliwe, niż
> założenie własnego rachunku bankowego. :) Poza tym można jego numer
> podać tylko w kancelarii RM i nigdzie indziej, to nie wypłynie :)

Gdzieś w prasie czytałem trochę ośmieszający premiera komentarz
(że zacofany itd), ale bardziej zwróciłem uwagę na fakt, że to właśnie
obrót gotówkowy jest domeną łapówkarzy. Ci, którzy rozliczają się przez
bank,
zawsze mogą udowodnić kto kiedy i za wpłacił. Jak ktoś unika
rozliczeń pozostawiających dowody, to co można sobie pomyśleć?

do góry