-
31. Data: 2013-10-12 21:34:31
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
aaa wrote:
> witek napisał:
>> i do tego miejsca sie zgadza.
>>
>>> po czym po roku czasu
>>
>> a to juz jest wiecej niz 183 dni i cały rok rozliczasz w Polsce.
>
> Ale w czasie tych rocznych wakacji w Polsce nie pracuję, więc co niby
> miałbym rozliczać?
>
to z czego zyjesz?
bo na pewno nie powietrzem.
To bedzie pierwsze pytanie.
Skad masz pieniadze na zycie.
A jak nie bedzie potrafil wykazac, to sie nalezy 75% podatku.
>
>> po za tym US sprawdzi czy dochody w ciagu tego roku
>> pochodzily z Polski czy z zagranicy
>
> Jak niby US sprawdzi moje dochody za granicą?
>
zaden problem.
wysle zapytanie za granice, zeby przyslali kopie twojego rozliczenia
podatkowego w tamtym kraju.
>
>> No i jednego zdania w umowie o unikaniu podwójnego opodatkowania.
>
> Sprawdziłem tą listę krajów z umową o unikaniu, tych krajów gdzie będę
> pracował nie ma na liście.
wiesz
twoje tajemnice trochę mi juz na nerwy działają.
nie mam ochoty na dziecinadę, wiec to jest moj ostatni post na ten temat.
Ale jak by co to zawsze można się tłumaczyć
> ze pracowało się w USA na czarno:)
>
to sie nalezy podatek, odsetki i kara za nierozliczenie podatku,.
razem wyjdzie wiecej niz zarobiles.
Po za tym przy pierwszym wjezdzie do USA bedzie to twoj ostatni i na
dodatek krotkoterminowy, bo gora 48 godzin w wiezieniu deportacyjnym.
>
>> W przypadkach, w ktorych osoba ma miejsce zamieszkania i tu
>> i tu lub nie ma miejsca zamieszkania w zadnym z panstw pod uwage
>> bierze sie obywatelstwo.
>
> Miejsce zamieszkania będę miał za granicą, w Polsce będę jedynie
> przebywał czasowo, więc miejscem zamieszkania to nie będzie. A co jeśli
> rodzinę będę miał w Polsce i na karaibach?
>
a to masz dwie rodziny?
>
>> Acha. Najpozniej w dniu wyjazdu. Ustawa ciągle obowiązuje.
>
> Jaka ustawa? Przecież miejsce zameldowania nie ma nic wspólnego z
> mieszkaniem, czy przebywaniem a niedopełnienie tego obowiązku nie jest
> karane.
wiesz mam juz dosc dziecinady
spadam
jak bedziesz mial konkretne pytanie to zglos sie do prawnika,'
liste telefon znajdzie w ksiazce telefonicznej.
-
32. Data: 2013-10-12 22:07:43
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-10-12 21:34, witek pisze:
> A jak nie bedzie potrafil wykazac, to sie nalezy 75% podatku
Już nie.
--
Liwiusz
-
33. Data: 2013-10-19 21:39:59
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
aaa wrote:
> witek napisał:
>> to z czego zyjesz? bo na pewno nie powietrzem.
>> To bedzie pierwsze pytanie. Skad masz pieniadze na zycie.
>> A jak nie bedzie potrafil wykazac, to sie nalezy 75% podatku.
>
> A co kogo obchodzi z czego zyje? Ktoś mi coś daje żeby mnie rozliczć?
> Jak muszę jechać za granicę praować to nikt jakoś mnie się nie pyta czy
> mam za co żyć. Jesteś cyniczny!!! 75% podatku niby od czego, od jakich
> pieniędzy, od jakiej kwoty i na jakiej podstawie?
>
>
>>> Jak niby US sprawdzi moje dochody za granicą?
>>
>> zaden problem. wysle zapytanie za granice, zeby przyslali
>> kopie twojego rozliczenia podatkowego w tamtym kraju.
>
> US wysyła zapytania do wszystkich krajów świata z zapytaniami o dochody
> swoich obywateli?
> Na jakiej podstawie jakikolwiek kraj miałby odpowiadać?
>
>
>> a to masz dwie rodziny?
>
> A co zabronisz? Myślisz że ja za granicą celibat praktykuje?
-> alt.pl.przedszkole
eot
-
34. Data: 2013-10-19 21:41:14
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: <aaa>
witek napisał:
> to z czego zyjesz? bo na pewno nie powietrzem.
> To bedzie pierwsze pytanie. Skad masz pieniadze na zycie.
> A jak nie bedzie potrafil wykazac, to sie nalezy 75% podatku.
A co kogo obchodzi z czego zyje? Ktoś mi coś daje żeby mnie rozliczć?
Jak muszę jechać za granicę praować to nikt jakoś mnie się nie pyta czy mam
za co żyć. Jesteś cyniczny!!! 75% podatku niby od czego, od jakich
pieniędzy, od jakiej kwoty i na jakiej podstawie?
>> Jak niby US sprawdzi moje dochody za granicą?
>
> zaden problem. wysle zapytanie za granice, zeby przyslali
> kopie twojego rozliczenia podatkowego w tamtym kraju.
US wysyła zapytania do wszystkich krajów świata z zapytaniami o dochody
swoich obywateli?
Na jakiej podstawie jakikolwiek kraj miałby odpowiadać?
> a to masz dwie rodziny?
A co zabronisz? Myślisz że ja za granicą celibat praktykuje?
-
35. Data: 2013-10-20 16:19:46
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: Martin Miotk <m...@k...net>
Nie ważne gdzie jesteś zameldowany, tylko gdzie mieszkasz i gdzie masz centrum
interesów życiowych (gdzie jest twoja rodzina żona dzieci itd).
-
36. Data: 2013-10-20 17:02:36
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: W <w...@w...pl>
Martin Miotk wystukał, co następuje:
> Nie ważne gdzie jesteś zameldowany, tylko gdzie mieszkasz i gdzie masz
> centrum interesów życiowych (gdzie jest twoja rodzina żona dzieci itd).
sytuacja teoretyczna: brak auta, domu, żony, dzieci, żadnych umów; konta w
banku mam w różnych krajach, pracuję w różnych krajach (powiedzmy - zmieniam
co rok); mieszkania wynajmuję. jak oni niby wtedy ustalaja 'centrum
interesów życiowych'?!
-
37. Data: 2013-10-20 17:18:30
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
W wrote:
> Martin Miotk wystukał, co następuje:
>
>> Nie ważne gdzie jesteś zameldowany, tylko gdzie mieszkasz i gdzie masz
>> centrum interesów życiowych (gdzie jest twoja rodzina żona dzieci itd).
>
> sytuacja teoretyczna: brak auta, domu, żony, dzieci, żadnych umów; konta w
> banku mam w różnych krajach, pracuję w różnych krajach (powiedzmy - zmieniam
> co rok); mieszkania wynajmuję. jak oni niby wtedy ustalaja 'centrum
> interesów życiowych'?!
>
są również inne kryteria niz centrum.
wiekszosc panstw ma wpisane te 183 dni w ustawie
w ostatatecznosci jak wszedzie przebywasz po trochę rozliczasz się w
państwie, którego masz obywatelstwo.
-
38. Data: 2013-10-20 17:40:10
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: W <w...@w...pl>
witek wystukał, co następuje:
> W wrote:
>> Martin Miotk wystukał, co następuje:
>>
>>> Nie ważne gdzie jesteś zameldowany, tylko gdzie mieszkasz i gdzie
>>> masz centrum interesów życiowych (gdzie jest twoja rodzina żona
>>> dzieci itd).
>>
>> sytuacja teoretyczna: brak auta, domu, żony, dzieci, żadnych umów;
>> konta w banku mam w różnych krajach, pracuję w różnych krajach
>> (powiedzmy - zmieniam co rok); mieszkania wynajmuję. jak oni niby
>> wtedy ustalaja 'centrum interesów życiowych'?!
>>
>
> są również inne kryteria niz centrum.
> wiekszosc panstw ma wpisane te 183 dni w ustawie
> w ostatatecznosci jak wszedzie przebywasz po trochę rozliczasz się w
> państwie, którego masz obywatelstwo.
teoretyczne marudzenie: łeeee, bez sensu, bo tego się łato nei można pozbyć
;-)
-
39. Data: 2013-10-21 16:13:18
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: Martin Miotk <m...@k...net>
> sytuacja teoretyczna: brak auta, domu, �ony, dzieci, �adnych um�w; konta w
>
> banku mam w r�nych krajach, pracuj� w r�nych krajach (powiedzmy - zmieniam
>
> co rok); mieszkania wynajmujďż˝. jak oni niby wtedy ustalaja 'centrum
>
> interes�w �yciowych'?!
Zawsze można wskazać jakieś centrum interesów życiowych. Cała twoja rodzina
(dziadkowie, rodzice, rodzice) wymarła? A obywatelstwa rodzonego się zrzekłeś i masz
dwa inne? :)
W ogóle to zadzwoń na Krajową Informację Podatkową. Koszt jak za połączenie lokalne.
Z tel. stac.: 801 055 055
Z tel. kom.: (22) 330 0330
Z zagranicy.: +48 22 330 0330
-
40. Data: 2013-10-22 18:40:23
Temat: Re: Praca za granicą, jak nie płacić podtku w kraju?
Od: <aaa>
Martin Miotk napisał:
> Zawsze można wskazać jakieś centrum interesów życiowych.
> Cała twoja rodzina (dziadkowie, rodzice, rodzice) wymarła?
> A obywatelstwa rodzonego się zrzekłeś i masz dwa inne? :)
> W ogóle to zadzwoń na Krajową Informację Podatkową.
> Koszt jak za połączenie lokalne. Z tel. stac.: 801 055 055
W prawie podatkowym nie ma definicji takich pojęć jak "centrum interesów
życiowych", czy "miejsce zamieszkania", więc kto to niby będzie ustalał i na
jakiej podstawie będzie stwierdzał że owo centrum znajduje się w kraju a nie
na Hawajach, wyśle tam spec ekipę śledczą, czy jak?
Telefonowanie jest bezcelowe, bo urzędnik może gadać co mu ślina na język
przyniesie, zresztą te urzędasy same nie mają zielonego pojęcia o prawie
którego przestrzegają, dlatego jeśli już coś piszesz to podaj źródło, czyli
jakąś ustawę, przepis, zacytuj artykuł.