-
1. Data: 2005-05-03 02:01:36
Temat: Powrót z USA po kilku latach a podatek w Polsce - długawe
Od: Kris <k...@t...rr.com>
Witam wszystkich.
Przebywam w USA od 2002 roku. W drugiej polowie tego roku wracam do Polski.
Od pewnego momentu zaczalem sie martwic o to, czy w Polsce bede musial
zaplacic podatek.
W USA pracuje jako zwykly najemny pracownik. Probowalem dowiedziec sie
czegos w polskiej skarbowce, ale kobieta tam wydawala mi sie nie do
konca kompetentna. Twierdzila, ze za lata, w ktorych nie mialem zadnych
dochodow w Polsce, nie musze placic podatku w Polsce, natomiast za lata,
w ktorych mialem dochód tu i tam musze placic podatek w Polsce zgodnie z
zasada unikania podwojnego opodatkowania pomiedzy RP a USA.
Ostatnio tez w prasie pojawilo sie wiele artykulow na ten temat (np.
http://polityka.onet.pl/162,1225984,1,0,artykul.html
), ktore mi jednak
bardziej zamataly niz wyjasnily moj dylemat. Z niektorych artykulow
wynika, ze niezaleznie od tego, czy osiagnalem jakies dochody w Polsce,
i tak powinienem sie z fiskusem rozliczyc. W takim razie wyszloby, ze
juz jestem przestepca podatkowym.
Moje pytanie brzmi: czy bede musial sie rozliczyc z dochodow w USA za
ten rok w Polsce?
Dotarlem do umowy pomiedzy PRL a USA (ktora nadal obowiazuje),
http://www.taxback.idu.pl/umowa.htm#art18
Mnie interesuje artykul 16.
Art. 16.
Praca najemna.
1. Płace, wynagrodzenia i inne świadczenia o podobnym charakterze,
otrzymywane przez osobę mającą miejsce zamieszkania lub siedzibę na
terytorium jednego Umawiającego się Państwa z tytułu zatrudnienia, będą
opodatkowane tylko przez to Umawiające się Państwo, chyba że osoba ta
wykonuje pracę w drugim Umawiającym się Państwie. Jeżeli praca jest tam
wykonywana, to takie wynagrodzenia świadczone za tę pracę mogą być
opodatkowane przez to drugie Umawiające się Państwo.
2. Niezależnie od postanowień ustępu 1 wynagrodzenia, jakie osoba
fizyczna mająca miejsce zamieszkania na terytorium jednego z
Umawiających się Państw osiąga z pracy najemnej podejmowanej na
terytorium drugiego Umawiającego się Państwa, mogą być opodatkowane
tylko w pierwszym Umawiającym się Państwie, jeżeli:
a) odbiorca przebywa na terytorium drugiego Umawiającego się Państwa
łącznie nie dłużej niż 183 dni podczas danego roku podatkowego,
b) wynagrodzenia są wypłacane przez osobę lub w imieniu osoby, która nie
ma na terytorium drugiego Umawiającego się Państwa miejsca zamieszkania
lub siedziby, oraz
c) wynagrodzenia nie są wypłacane przez zakład, który posiada osoba
płacąca wynagrodzenie na terytorium drugiego Umawiającego się Państwa.
3. Bez względu na postanowienia ustępu 2 wynagrodzenia otrzymywane z
tytułu wykonywanej pracy lub usług osobistych jako pracownik na statku
lub samolocie eksploatowanym w transporcie międzynarodowym przez osobę
mającą miejsce zamieszkania lub siedzibę w jednym z Umawiających się
Państw będą zwolnione od opodatkowania przez drugie Umawiające się
Państwo, jeżeli taka osoba fizyczna jest członkiem regularnej załogi
statku lub samolotu.
Wedlug mojego rozumienia tego artykulu wyszlo mi, ze jednak nie musze
placic od tych dochodow podatku.
Oto moja interpretacja:
Punkt 1 rozumiem, ze tylko w momencie gdy mam dochody w dwoch krajach,
to to drugie panstwo, moze sie upomniec o podatek. Czyli jak nic w
Polsce nie zarobie to Polska nie moze sie upomniec o podatek.
Punkt 2 rozumiem, ze zaweza punkt 1. Mowi, ze Polska moze sie upomniec o
podatek od dochodu z USA, jezli spelniony jest a, b, lub c.
Wracam w drugiej polowie roku, wiec bede w Polsce, krocej niz 183 dni.
Czy moje rozumowanie jest poprawne?
Jedyne co to byc moze bede musial zaplacic podatek w USA od dochodow
uzyskanych w Polsce.
Dziekuje za odpowiedzi.
Kris
-
2. Data: 2005-05-05 00:07:54
Temat: Re: Powrót z USA po kilku latach a podatek w Polsce - długawe
Od: Kris <k...@t...rr.com>
Kris wrote:
> Wedlug mojego rozumienia tego artykulu wyszlo mi, ze jednak nie musze
> placic od tych dochodow podatku.
> Oto moja interpretacja:
> Punkt 1 rozumiem, ze tylko w momencie gdy mam dochody w dwoch krajach,
> to to drugie panstwo, moze sie upomniec o podatek. Czyli jak nic w
> Polsce nie zarobie to Polska nie moze sie upomniec o podatek.
> Punkt 2 rozumiem, ze zaweza punkt 1. Mowi, ze Polska moze sie upomniec o
> podatek od dochodu z USA, jezli spelniony jest a, b, lub c.
> Wracam w drugiej polowie roku, wiec bede w Polsce, krocej niz 183 dni.
>
> Czy moje rozumowanie jest poprawne?
> Jedyne co to byc moze bede musial zaplacic podatek w USA od dochodow
> uzyskanych w Polsce.
Poszperalem jeszcze troche i sam juz sobie moge odpowiedziec.
Moja interpretacja byla bledna. Punkt 2 mozemy sobie zupelnie odpuscic,
chodzi o cos innego i nie dotyczy mnie.
Punkt 1 znczy natomiast:
Podatki od pracy najemnej placisz tylko w tym panstwie gdzie pracujesz,
o ile masz tam miejsce zamieszkania.
Niestety umowa ta nie precyzuje kiedy trzeba mieszkac w tym kraju.
Ja widze kilka mozliwosci interpretacji:
1 Na poczatku roku podatkowego.
2 Na koncu roku podatkowego.
3 Przez caly rok podatkowy.
4 Przez wiekszosc roku podatkowego.
5 W czasie wykonywania pracy.
Najbardziej sensowne interpretacje to 4 i 5, w zwiazku z czym nie bede
musial placic podatku w Polsce. Pytanie tylko czy US w Polsce podziela
moja interpretacje.
Jak sadzicie?
Czy istnieje dla mnie jakis formalny sposob na uzyskanie wiazacej
interpretacji z US?
Kris
-
3. Data: 2005-05-05 09:37:11
Temat: Re: Powrót z USA po kilku latach a podatek w Polsce - długawe
Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>
Kris wrote:
> Punkt 1 znczy natomiast:
> Podatki od pracy najemnej placisz tylko w tym panstwie gdzie
> pracujesz, o ile masz tam miejsce zamieszkania.
To trzeba trochę więcej niż miejsce zamieszkania. Zazwyczaj określa się
to jako "centrum życiowe"
> Niestety umowa ta nie precyzuje kiedy trzeba mieszkac w tym kraju.
> Ja widze kilka mozliwosci interpretacji:
> 1 Na poczatku roku podatkowego.
> 2 Na koncu roku podatkowego.
> 3 Przez caly rok podatkowy.
> 4 Przez wiekszosc roku podatkowego.
> 5 W czasie wykonywania pracy.
Jestem za 5, ale dodałbym, jeszcze, ze wskazane byłoby także zaby
dotyczyło to także momentu uzyskania dochodu. Czyli: uwaga na spóźnione
wypłaty.
> Najbardziej sensowne interpretacje to 4 i 5, w zwiazku z czym nie bede
> musial placic podatku w Polsce. Pytanie tylko czy US w Polsce podziela
> moja interpretacje.
> Jak sadzicie?
> Czy istnieje dla mnie jakis formalny sposob na uzyskanie wiazacej
> interpretacji z US?
W UE istnieje coś takiego jak zaświadczenie o rezydencji podatkowej
wydawane przez US. Prawdopodobnie w USA też można to uzyskać. Powinno
to rozwiać wszelkie wątpliwości urzedu