-
1. Data: 2005-03-30 12:57:09
Temat: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Kid" <a...@g...pl>
Sprowadziłem pół roku temu samochód, na umowie miałem wartość 1000 euro i
tyle zadeklarowałem. Wczoraj dostałem decyzje Urzędu Celnego w której
wyceniono samochód wg średnich cen na 40 000PLN i zostałem wezwany do
dopłaty akcyzy. Potrzebuję pomocy:
1. Gdzie można zdobyć informacje na ten temat np. wzór odwołania do Izby
Celnej i na co się powoływać, ewentualnie jaka jest dalsza droga czy można
odwołać się do Sądu
2. w jakiej wysokości są karne odsetki
3. na jakiej zasadzie prowadzona jest egzekucja i co mi mogą ewentualnie
zająć skoro samochód już sprzedałem.
z góry dziękuje i pozdrawiam
Kid
-
2. Data: 2005-03-30 15:43:53
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Przemysław Szalbierz" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kid" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d2easo$sc1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sprowadziłem pół roku temu samochód, na umowie miałem wartość 1000 euro i
> tyle zadeklarowałem. Wczoraj dostałem decyzje Urzędu Celnego w której
> wyceniono samochód wg średnich cen na 40 000PLN i zostałem wezwany do
> dopłaty akcyzy.
> ...
A z ciekawości jaka to marka i jaki rocznik? Bo różnica kolosalna.
Przemek
-
3. Data: 2005-03-30 20:12:58
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "pit." <petero2@o2_SPAM_.pl>
Użytkownik "Kid" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d2easo$sc1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sprowadziłem pół roku temu samochód, na umowie miałem wartość 1000 euro i
> tyle zadeklarowałem. Wczoraj dostałem decyzje Urzędu Celnego w której
> wyceniono samochód wg średnich cen na 40 000PLN i zostałem wezwany do
> dopłaty akcyzy. Potrzebuję pomocy:
> 1. Gdzie można zdobyć informacje na ten temat np. wzór odwołania do Izby
> Celnej i na co się powoływać, ewentualnie jaka jest dalsza droga czy można
> odwołać się do Sądu
> 2. w jakiej wysokości są karne odsetki
> 3. na jakiej zasadzie prowadzona jest egzekucja i co mi mogą ewentualnie
> zająć skoro samochód już sprzedałem.
>
> z góry dziękuje i pozdrawiam
> Kid
>
nie chce wprowadzic w blad, ale wydaje mi sie ze ETS zajmowal sie ta kwestia
i bylo wydane orzeczenie
ze zaden urzad (celny, skarbowy itp) nie moze naliczac stawek wedlug
jakichs przelicznikow, srenich itp.
Jezeli umowa kupna-sprzedazy byla sporzadzona prawidlowo i chociazby na 1 zl
to nie moga nic zrobic.
A orzeczenia ETS obowiazuja i nas.
p.
-
4. Data: 2005-03-31 08:40:30
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Kid" <a...@g...pl>
> A z ciekawości jaka to marka i jaki rocznik? Bo różnica kolosalna.
>
Mercedes C220 1997
kd
-
5. Data: 2005-03-31 13:15:13
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Leszek" <t...@a...pl>
> A auto bylo sprawne, czy uszkodzone? Jesli uszkodzone, to czy miales na
umowie jakas informacje ze auto uszkodzone?
Pozdr
-
6. Data: 2005-03-31 14:31:24
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Bozoo" <...@...com>
Użytkownik "Leszek" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d2gt6h$r9i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A auto bylo sprawne, czy uszkodzone? Jesli uszkodzone, to czy miales na
> umowie jakas informacje ze auto uszkodzone?
Nie wygłupiaj się bardziej niż urzędy. Facet chciał kupić za taką kasę to
kto mu zabroni?
Drugi chciał sprzedać, cena zadowoliła obu, to wpisali na umowę i gość
odjechał!!!
Jeszcze by tego brakowało, żeby urzędas dyktował nam co i za ile nam wolno
kupić.
-
7. Data: 2005-03-31 14:47:33
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "WSm" <w...@s...pl>
Użytkownik "Bozoo" <...@...com> napisał w wiadomości
news:d2h1st$fd$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Leszek" <t...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:d2gt6h$r9i$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >> A auto bylo sprawne, czy uszkodzone? Jesli uszkodzone, to czy miales na
> > umowie jakas informacje ze auto uszkodzone?
>
> Nie wygłupiaj się bardziej niż urzędy. Facet chciał kupić za taką kasę to
> kto mu zabroni?
> Drugi chciał sprzedać, cena zadowoliła obu, to wpisali na umowę i gość
> odjechał!!!
> Jeszcze by tego brakowało, żeby urzędas dyktował nam co i za ile nam wolno
> kupić.
Na dodatek danina niezgodna z prawem unijnym, więc pobierana nielegalnie.
WSm
-
8. Data: 2005-03-31 22:14:42
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Leszek" <t...@a...pl>
> Nie wygłupiaj się bardziej niż urzędy. Facet chciał kupić za taką kasę to
> kto mu zabroni?
Wiesz , przepisy bardzo czesto ocieraja sie o totalny debilizm, ale nic na
to nie poradze, wiec trzeba z tym zyc. Bo jesli na umowie jest informacja,
ze auto jest uszkodzone, to jest juz jakas linia obrony. Tak tylko dywaguje.
Pozdr
-
9. Data: 2005-04-01 07:43:48
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<a...@g...pl> napisal(a):
> Sprowadziłem pół roku temu samochód, na umowie miałem wartość 1000 euro i
> tyle zadeklarowałem. Wczoraj dostałem decyzje Urzędu Celnego w której
> wyceniono samochód wg średnich cen na 40 000PLN i zostałem wezwany do
> dopłaty akcyzy. Potrzebuję pomocy:
No dobra, ale na jakiej podstawie wydali tę decyzję? Jest jakieś
uzasadnienie? Bo oni mogą sobie go tak wycenić tylko w jednym konkretnym
przypadku - jeśli nie dało się ustalić ceny, którą miałeś zapłacić.
Jeśli była umowa, to ja niespecjalnie rozumiem...
--
Samotnik
-
10. Data: 2005-04-01 07:54:18
Temat: Re: Pomocy! - Urząd Celny naliczył mi akcyzę za auto sprowadzone pół roku temu
Od: "Bozoo" <...@...com>
> Wiesz , przepisy bardzo czesto ocieraja sie o totalny debilizm,
Fakt :-(
> Bo jesli na umowie jest informacja,
> ze auto jest uszkodzone, to jest juz jakas linia obrony.
Postaw się w sytuacji, w której posiadasz takiego merola,
kompletnie nieuszkodzonego i nagle wywalają Cię z roboty.
Żyć za coś trzeba, merola trzeba w mig opylić, więc gonisz
go za sporo zaniżoną cenę. Wolno Ci?
I jeszcze w drugą stronę. Ciekawe czy jakby gościowi
niemiec-sprzedawca zawyżył znacznie cenę (choćby tylko
na papierze) - ciekawe, czy nasz urząd również stwierdziłby
że to za dużo i pobrał akcyzę od średniej wartości rynkowej.
Według mnie takie pojmowanie sprawy narusza swobodę
zawierania umów i dysponowania majatkiem własnym - notabene
zagwarantowane w kc.
Fakt, zapominam że w złodziejskim państwie mieszkamy....
> Tak tylko dywaguje.
No.....