-
21. Data: 2007-07-24 07:51:24
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: Lech <L...@L...inv>
t...@o...pl wrote:
> Fakture wystawiasz w USD i przeliczasz - do PIT po kursie z poprzedniego
> dnia roboczego
> a do VAT po kursie obowiązującym w chwili wystawienia faktury, po
> otrzymaniu przelewu naliczasz
> różnice kursowe - ale na wyciągu bankowym a nie na dowodzie wewnętrznym.
> Dodatnie różnice idą w przychody(kol. 8), ujemne różnice idą w koszty(kol.
> 14).
Dziekuje za wyjasnienia.
A w jakiej dacie nalezy wystawic fakture?
> Do tego ujmujesz takie faktury w ewidencji VAT oraz na VAT-7 - ale rubryk
> "sprzedaż zwolniona"
> nie ruszasz.
Czyli wpisuje sie to w pozycje 21, sprzedaz zagraniczna?
-
22. Data: 2007-07-24 07:57:31
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 24-07-2007 o 09:51:24 Lech <L...@L...inv> napisał(a):
> t...@o...pl wrote:
>
>> Fakture wystawiasz w USD i przeliczasz - do PIT po kursie z poprzedniego
>> dnia roboczego
>> a do VAT po kursie obowiązującym w chwili wystawienia faktury, po
>> otrzymaniu przelewu naliczasz
>> różnice kursowe - ale na wyciągu bankowym a nie na dowodzie wewnętrznym.
>> Dodatnie różnice idą w przychody(kol. 8), ujemne różnice idą w
>> koszty(kol.
>> 14).
>
> Dziekuje za wyjasnienia.
> A w jakiej dacie nalezy wystawic fakture?
7 dni od daty sprzedaży, czyli od daty wykonania usługi
>
>> Do tego ujmujesz takie faktury w ewidencji VAT oraz na VAT-7 - ale
>> rubryk
>> "sprzedaż zwolniona"
>> nie ruszasz.
>
> Czyli wpisuje sie to w pozycje 21, sprzedaz zagraniczna?
>
IMO Tak
-
23. Data: 2007-07-24 08:35:43
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 23 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>> Datą sprzedaży jest zatem miesiąc poprzedzający miesiąc w którym pojawia
>> się
>
> No cudownie - datą sprzedaży jest miesiąc :)
wKF: potocznie spotyka się takie określenie, oczywiście prawidłowo
powinno być "okres sprzedaży", formalnie rozporządzenie ujmuje to
to w formie: "podatnik może podać na fakturze miesišc i rok dokonania
sprzedaży w przypadku sprzedaży o charakterze cišgłym;"
Znaczy, żeby jasność była, jeśli czegoś się czepiasz to lingistyki,
sądzę że w zakresie nomenklatury VAT, w której panuje wprowadzone
przez ustawodawcą pomieszanie z poplątaniem (szpece od prawa cywilnego
razem ze szpecami od języka łapią się za głowę oberwawszy niby
obychem urzędowym cytatem pt. "sprzedaż usług"! - i twierdzą
się usługi się ŚWIADCZY :)), no więc w zakresie owej nomenklatury
nikt się nie przyczepi takiego drogiazgu, a najwyżej WSA uzna że to
"błąd mniejszej wagi" (nie wpływający na ważność f-ry).
Podsumowując - protestuję, żeby ktoś nie wyciągnął wniosku, że
f-ra dotycząca sprzedaży usługi musi zawierać datę (określającą
dzień), bo to nieprawda - może obejmować okres z dokładnością
do miesiąca (jak będą dwa miesiące to IMVHO trzeba je wymienić).
>> Czy można wpisać "styczeń-kwiecień"? Nie. Zgodnie z polskim prawem
>> podatkowym przychody musisz wykazać zamiesiąc, gdy te przychody wystąpiły -
>> nie później.
[...]
> Kolejny kwiatek - czemu nie mżna wpisać "styczeń-kwiecień"? Co a wspólnego
> okres w którym przychód
> był należny a okres za który ten przychód jest należny to ja nie wiem...
Poczekamy na podstawę prawną w "polskim prawie podatkowym" to się
dowiemy! (też jestem ciekaw, zapis z nowelizacji PDoOF znam).
> To cudo mnie zwaliło z nóg - DW jako podkładka do różnic kursowych :)
> Nawet nie przeczytali nagłówka kolumny :)
> Ja rozumiem że można do RK zrobić sobie dowód księgowy i nie zaprzeczam że
> kontrola
> taki papierek może łyknąć, ale to że robią to na blankiecie DW pisząc
> jednocześnie
> że jest to konieczność oznacza, że co najmniej
> istnieje podejrzenie że ćpali :)
Ech... mnie też zawsze dziwi upodobanie do wystawiania DW, dajmy na to
do ujmowania rat amortyzacyjnych.
pzdr, Gotfryd
-
24. Data: 2007-07-24 09:47:17
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 24-07-2007 o 10:35:43 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> On Mon, 23 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>
>>> Datą sprzedaży jest zatem miesiąc poprzedzający miesiąc w którym
>>> pojawia się
>>
>> No cudownie - datą sprzedaży jest miesiąc :)
>
>
> Podsumowując - protestuję, żeby ktoś nie wyciągnął wniosku, że
> f-ra dotycząca sprzedaży usługi musi zawierać datę (określającą
> dzień), bo to nieprawda - może obejmować okres z dokładnością
> do miesiąca (jak będą dwa miesiące to IMVHO trzeba je wymienić).
Zgadzam się, sam wystawiam faktury na których mam okres sprzedaży w
postaci miesiąca,
natomiast intepretując komenowany artykuł doszedłem do wniosku, że oni o
tym nie wiedzieli
i strzelili byka, mimo że paradoksalnie zgodnego z przepisami. Możliwe że
się pomyliłem,
natomiast pożytecznym było wspomnieć o potencjalnej pułapce - kolejne info
poszło do archiwum grupy :)
>
>>> Czy można wpisać "styczeń-kwiecień"? Nie. Zgodnie z polskim prawem
>>> podatkowym przychody musisz wykazać zamiesiąc, gdy te przychody
>>> wystąpiły - nie później.
> [...]
>> Kolejny kwiatek - czemu nie mżna wpisać "styczeń-kwiecień"? Co a
>> wspólnego okres w którym przychód
>> był należny a okres za który ten przychód jest należny to ja nie wiem...
>
> Poczekamy na podstawę prawną w "polskim prawie podatkowym" to się
> dowiemy! (też jestem ciekaw, zapis z nowelizacji PDoOF znam).
Tzn strzeliłem babola i mam podać podstawę czy jak, bo nie zrozumiałem :) ?
>
>> To cudo mnie zwaliło z nóg - DW jako podkładka do różnic kursowych :)
>> Nawet nie przeczytali nagłówka kolumny :)
>> Ja rozumiem że można do RK zrobić sobie dowód księgowy i nie zaprzeczam
>> że kontrola
>> taki papierek może łyknąć, ale to że robią to na blankiecie DW pisząc
>> jednocześnie
>> że jest to konieczność oznacza, że co najmniej
>> istnieje podejrzenie że ćpali :)
>
> Ech... mnie też zawsze dziwi upodobanie do wystawiania DW, dajmy na to
> do ujmowania rat amortyzacyjnych.
>
DW jak DW, ale oni te różnice kursowe wystawilui na blankiecie tego
konkretnego DW
kosztowego, na wymienione w postaci wyliczenia gatunki kosztów(za cyklu
zakup runa leśnego itd itp).
Bo DW można tez potraktować bardziej ogólnie, jako cokolwiek wystawionego
wewnętrzenie.
-
25. Data: 2007-07-24 13:43:44
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 24 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
> natomiast pożytecznym było wspomnieć o potencjalnej pułapce - kolejne info
> poszło do archiwum grupy :)
Zgoda!
>>> Kolejny kwiatek - czemu nie mżna wpisać "styczeń-kwiecień"? Co a wspólnego
>>> okres w którym przychód
>>> był należny a okres za który ten przychód jest należny to ja nie wiem...
>>
>> Poczekamy na podstawę prawną w "polskim prawie podatkowym" to się dowiemy!
>> (też jestem ciekaw, zapis z nowelizacji PDoOF znam).
>
> Tzn strzeliłem babola i mam podać podstawę czy jak, bo nie zrozumiałem :) ?
Nie, poprzednik ma podać, ten co zapisał że "w polskim prawie podatkowym
nie wolno", bo tego prawa mam gruby stos na harddysku (a resztę
w Internecie) i nie mam widoków na przekopanie się przez całość!
> Bo DW można tez potraktować bardziej ogólnie, jako cokolwiek wystawionego
> wewnętrzenie.
Zgoda.
Acz przyznaję, że jak ktoś lubi mieć "wielokrotny porządek" w postaci
robienia indeksacji za pomocą papierków (!), to ew. "zbędne DW"
(jakiekolwiek) sobie robi, nawet już raz dałem się przekonać :)
(no i tezie Maddy, że "zbędne DW" nie stanowi zagrożenia jak chodzi
o rzetelność też nie można się sprzeciwić).
Raczej profilaktycznie od czasu do czasu warczę, żeby świadomość była
że nie na wszystko potrzebne są dodatkowe papierki - nawet przy
okazji dobry skrót mi się zapisał, NNZP :)
pzdr, Gotfryd
-
26. Data: 2007-07-24 14:03:34
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 24-07-2007 o 15:43:44 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> On Tue, 24 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>
>> natomiast pożytecznym było wspomnieć o potencjalnej pułapce - kolejne
>> info poszło do archiwum grupy :)
>
> Zgoda!
>
>>>> Kolejny kwiatek - czemu nie mżna wpisać "styczeń-kwiecień"? Co a
>>>> wspólnego okres w którym przychód
>>>> był należny a okres za który ten przychód jest należny to ja nie
>>>> wiem...
>>>
>>> Poczekamy na podstawę prawną w "polskim prawie podatkowym" to się
>>> dowiemy! (też jestem ciekaw, zapis z nowelizacji PDoOF znam).
>>
>> Tzn strzeliłem babola i mam podać podstawę czy jak, bo nie zrozumiałem
>> :) ?
>
> Nie, poprzednik ma podać, ten co zapisał że "w polskim prawie
> podatkowym
> nie wolno", bo tego prawa mam gruby stos na harddysku (a resztę
> w Internecie) i nie mam widoków na przekopanie się przez całość!
>
Aha, bo ten tego, poprzednik to autor komentowaengo artykułu :)
-
27. Data: 2007-07-24 14:51:13
Temat: Re: Podatki i Google Adsense
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 24 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
> Aha, bo ten tego, poprzednik to autor komentowaengo artykułu :)
He, he, trzeba by go na .podatki odesłać :), prawda, nie zauważyłem!
pzdr, Gotfryd