-
1. Data: 2006-04-11 10:34:21
Temat: Podatek od wynajmu mieszkania
Od: "Adam" <n...@N...gazeta.pl>
Witam, jestem absolutnym laikiem w sprawach podatkowych i czuje ze ktos mnie
oszukuje, a konkretnie wlascicielka mieszkania, ktore wynajmuje od niej.
Jest tak, dogadalismy sie, ze ona zarejestruje umowe w US (warunek uzyskania
przeze mnie dofinansowania na uczelni) a ja bede placil podatek zeby nie
obciazac jej dodatkowymi kosztami; wszystko bylo okej, dopoki nie dowiedzialem
sie, ze chyba cos tu nie gra;
otoz pani wlascicielka bierze ode mnie 19% od 1100zl (umowna kwota najmu) co
miesiac; czy ma do tego prawo czy korzysta z mojej niewiedzy?
slyszalem cos o kwocie wolnej od podatku i o tym, ze moze sie roznie
rozliczac... ze to moze miec jakis wplyw;
19% * 1100 = 209zl (razy 12 miesiecy) to da w sumie przez caly rok prawie 2500zl;
czy ktos mnie tu nie kantuje? czy rzeczywiscie przy jakichs dziwnych
okolicznosciach zwiazanych z rozliczeniami bedzie ta pani placila az tyle
podatku ?
z gory dziekuje za odpowiedz, bo troche w szoku jestem...
--
Adam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-04-11 10:55:51
Temat: Re: Podatek od wynajmu mieszkania
Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>
Adam napisał(a):
> Witam, jestem absolutnym laikiem w sprawach podatkowych i czuje ze ktos mnie
> oszukuje, a konkretnie wlascicielka mieszkania, ktore wynajmuje od niej.
>
> Jest tak, dogadalismy sie, ze ona zarejestruje umowe w US (warunek uzyskania
> przeze mnie dofinansowania na uczelni) a ja bede placil podatek zeby nie
> obciazac jej dodatkowymi kosztami; wszystko bylo okej, dopoki nie dowiedzialem
> sie, ze chyba cos tu nie gra;
a to taką umowę się jakoś rejestruje ? Tylko się wpisuje w zeznanie
roczne kwotę przychodu i płaci od tego podatek, nic się nie rejestruje.
>
> otoz pani wlascicielka bierze ode mnie 19% od 1100zl (umowna kwota najmu) co
> miesiac; czy ma do tego prawo czy korzysta z mojej niewiedzy?
>
swoją drogą to jak jest umowa to przecież masz jej płacić tylko kwotę
która jest na umowie, podatek to ona ma odprowadzać, nie ty, poza tym
dalej nie masz pewności, czy ona wogóle ten podatek zapłaci. Nie mówiąc
już o tym, że powinna płacić podatek od kwoty ( 1100 + 1000*19% ) * 12,
bo przecież nie płacisz jej 1100zł tylko więcej.
> slyszalem cos o kwocie wolnej od podatku i o tym, ze moze sie roznie
> rozliczac... ze to moze miec jakis wplyw;
>
> 19% * 1100 = 209zl (razy 12 miesiecy) to da w sumie przez caly rok prawie 2500zl;
>
> czy ktos mnie tu nie kantuje? czy rzeczywiscie przy jakichs dziwnych
> okolicznosciach zwiazanych z rozliczeniami bedzie ta pani placila az tyle
> podatku ?
>
Oczywiście, że kantuje
> z gory dziekuje za odpowiedz, bo troche w szoku jestem...
>
A ja jestem w szoku, że ktoś idzie na takie warunki. A wogóle to gdzieś
słyszałem, że w sumie wszelkie opłaty za prąd, gaz itd to ma robić
właściciel mieszkania, a nie najemca. A skoro tak, to najemca płaci
właścicielowi np. 1100zł za wynajęcie mieszkania + 500zł za opłaty. Z
tego właściciel wszystko opłaca (albo w skrócie - opłaty robi najemca),
ale z tego wynika, że tak naprawdę dochód właściciela to nie 1100zł, ale
1600zł, czyli kwota do opodatkowania jest o wiele większa.
Proponuję jedno: skoro właściciel chciał cię oszukać, to po zakończeniu
najmu poinformuj urząd skarbowy o tym, że była umowa najmu, że płaciłeś
i żeby sprawdzili czy został odprowadzony od tego podatek ;-)
-
3. Data: 2006-04-13 07:36:17
Temat: Re: Podatek od wynajmu mieszkania
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Adam" <n...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e1g0nc$98u$1@inews.gazeta.pl...
> Jest tak, dogadalismy sie, ze ona zarejestruje umowe w US (warunek
> uzyskania
> przeze mnie dofinansowania na uczelni) a ja bede placil podatek zeby nie
> obciazac jej dodatkowymi kosztami; wszystko bylo okej, dopoki nie
> dowiedzialem
> sie, ze chyba cos tu nie gra;
Po co sie dogadywaliscie?? To ona ma obowiazek powiadomic US i odprowadzac
podatek od wynajmu mieszkania. Dlaczego ty masz placic za cos co jest jej
obowiazkiem?
> otoz pani wlascicielka bierze ode mnie 19% od 1100zl (umowna kwota najmu)
> co
> miesiac; czy ma do tego prawo czy korzysta z mojej niewiedzy?
Nie ma prawa, ale jesli sie zgodziles to juz twoja sprawa. Prawda jest taka
ze ona powinna placic podatek od calej kwoty jaka od Ciebie pobiera, czyli
jesli dajesz jej wiecej tzn te 1100 + 19% to od calosci musi zaplacic
podatek.
> slyszalem cos o kwocie wolnej od podatku i o tym, ze moze sie roznie
> rozliczac... ze to moze miec jakis wplyw;
Nie
> 19% * 1100 = 209zl (razy 12 miesiecy) to da w sumie przez caly rok prawie
> 2500zl;
I ona musi sie z tego rozliczyc
> czy ktos mnie tu nie kantuje? czy rzeczywiscie przy jakichs dziwnych
> okolicznosciach zwiazanych z rozliczeniami bedzie ta pani placila az tyle
> podatku ?
Przede wszystkim przestan jej dawac jakies ekstra pieniadze
--
Pozdrawiam
Jacek
-
4. Data: 2006-05-02 19:55:30
Temat: Re: Podatek od wynajmu mieszkania
Od: "a.r." <k...@w...pl>
Zmień człowieku lokal. Ja wynajmuję mieszkanie i płacę podatek 8,5% (Ja -
czyli wynajmujący). Wszystkie warunki powinna zawierać umowa zawarta w
formie pisemnej. Jeśli takiej umowy nie macie to osoba wynajmująca powinna
prowadzić tzw. ewidencję. Jeśli ewidencji nie prowadzi to Urząd Skarbowy
powinien naliczyć Jej odpowiednie kwoty, które reguluje ustawa o prowadzeniu
ewidencji ......
Użytkownik "Adam" <n...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e1g0nc$98u$1@inews.gazeta.pl...
Witam, jestem absolutnym laikiem w sprawach podatkowych i czuje ze ktos mnie
oszukuje, a konkretnie wlascicielka mieszkania, ktore wynajmuje od niej.
Jest tak, dogadalismy sie, ze ona zarejestruje umowe w US (warunek uzyskania
przeze mnie dofinansowania na uczelni) a ja bede placil podatek zeby nie
obciazac jej dodatkowymi kosztami; wszystko bylo okej, dopoki nie
dowiedzialem
sie, ze chyba cos tu nie gra;
otoz pani wlascicielka bierze ode mnie 19% od 1100zl (umowna kwota najmu) co
miesiac; czy ma do tego prawo czy korzysta z mojej niewiedzy?
slyszalem cos o kwocie wolnej od podatku i o tym, ze moze sie roznie
rozliczac... ze to moze miec jakis wplyw;
19% * 1100 = 209zl (razy 12 miesiecy) to da w sumie przez caly rok prawie
2500zl;
czy ktos mnie tu nie kantuje? czy rzeczywiscie przy jakichs dziwnych
okolicznosciach zwiazanych z rozliczeniami bedzie ta pani placila az tyle
podatku ?
z gory dziekuje za odpowiedz, bo troche w szoku jestem...
--
Adam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/