-
21. Data: 2015-03-12 20:19:45
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> W dniu 2015-03-12 o 19:53, witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2015-03-12 o 18:39, witek pisze:
>>>> Liwiusz wrote:
>>>>> W dniu 2015-03-11 o 11:19, Krystian Nowicki pisze:
>>>>>> Skarbówka nie zainteresowała się moim donosem na niepłacenie przez
>>>>>> niego
>>>>>> podatku
>>>>>
>>>>> Słusznie, skoro wypłaty nie było, to nie ma obowiązku podatkowego.
>>>>>
>>>>
>>>> natomaist wymaga sprosotwania niezgodnego z prawda pit-11.
>>>
>>> Ale to już nie jest problem pracownika.
>>>
>>
>> alez wlasnie jest.
>> Skoro twierdzisz, ze to co otrzymales nie jest zgodne z prawda, to ty
>> musisz cos z tym zrobic.
>
> Nie ma przepisu nakazującego mi jakieś działanie w tym przypadku - moim
> zadaniem jest rozliczenie mojego PITa zgodnie z prawdą.
>
Ale to ty podnosisz zarzut, to na tobie spoczywa obowiazek udowodnienia
tego.
Dzialanie tupnę nożką i się obrażę nie działa.
-
22. Data: 2015-03-12 20:22:16
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> W dniu 2015-03-12 o 19:54, witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>>
>>> Skoro są do odbioru, to znaczy że jeszcze nie zostały wypłacone.
>>>
>> Bląd w mysleniu.
>>
>> Postawione do dyspozycji, ale nie odebrane są twoich dochodem.
>
> Świadczenie będzie spełnione dopiero po wykonaniu przelewu/przekazu. To
> nie jest dług odbiorczy.
>
Nie.
http://www.epodatnik.pl/interpretacje-podatkowe/wyka
z.php?id=93779-2010-05-05-dyrektor-izby-skarbowej-w-
katowicach-ibpbii-1-415-152-10-mk
-
23. Data: 2015-03-12 20:24:11
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-12 o 20:18, witek pisze:
> Zbyt optymistyczne zalozenie.
> US otrzymal pit-11 z ktorego wynika, ze otrzymales wynagrodzenie, a z
> twojego pit wynika, ze go nie wykazales.
>
>
> Strona, ktora twierdzi, ze jest inaczej musi to udowodnic.
>
> Skoro twierdzisz, ze tego wynagrodzneia nie otrzymales to szykuj na to
> argumenty.
A co to za stronniczość? No i jak sobie wyobrażasz dowód z nieotrzymania
wynagrodzenia? Nie do wykazania. Niech pracodawca szykuje argumenty, że
wypłacił.
> tak czy siak sugerowalbym, jakies dzialania przed wyslaniem pit, a nie po.
Tak czy siak robisz z igły widły i niepotrzebnie sobie utrudniasz życie.
>> Ale z których? Bo z mojego PITa będzie wynikało, że nie otrzymany.
>> Dokumentem, z którego wynikałoby, że otrzymałem wynagrodzenie byłoby
>> potwierdzenie przelewu, a nie czyjś PIT.
>>
>>
> 1. wynagrodznie nie musi byc przelewem.
Ale "przyjdź to ci dam" nie jest wypłaceniem wynagrodzenia.
> 2.Brak dokumentow na otrzymanie nie oznacza, ze ich nie otrzymales.
>
> Znajdz wiec dokument na nieotrzymanie skoro tak twierdzisz.
No, idąc twoim tokiem rozumowania, dokumentem na nieotrzymanie jest mój
PIT (skoro dokumentem na otrzymanie ma być PIT od pracodawcy).
--
Liwiusz
-
24. Data: 2015-03-12 20:25:33
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-12 o 20:19, witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>> W dniu 2015-03-12 o 19:53, witek pisze:
>>> Liwiusz wrote:
>>>> W dniu 2015-03-12 o 18:39, witek pisze:
>>>>> Liwiusz wrote:
>>>>>> W dniu 2015-03-11 o 11:19, Krystian Nowicki pisze:
>>>>>>> Skarbówka nie zainteresowała się moim donosem na niepłacenie przez
>>>>>>> niego
>>>>>>> podatku
>>>>>>
>>>>>> Słusznie, skoro wypłaty nie było, to nie ma obowiązku podatkowego.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> natomaist wymaga sprosotwania niezgodnego z prawda pit-11.
>>>>
>>>> Ale to już nie jest problem pracownika.
>>>>
>>>
>>> alez wlasnie jest.
>>> Skoro twierdzisz, ze to co otrzymales nie jest zgodne z prawda, to ty
>>> musisz cos z tym zrobic.
>>
>> Nie ma przepisu nakazującego mi jakieś działanie w tym przypadku - moim
>> zadaniem jest rozliczenie mojego PITa zgodnie z prawdą.
>>
> Ale to ty podnosisz zarzut, to na tobie spoczywa obowiazek udowodnienia
> tego.
Jaki zarzut? Zarzut podnosi US, że niby czegoś nie opodatkowałem. Niech
przeprowadzi kontrolę i wykaże, że otrzymałem (PIT11 nie jest takim
dowodem).
> Dzialanie tupnę nożką i się obrażę nie działa.
A coś na temat?
--
Liwiusz
-
25. Data: 2015-03-12 20:31:21
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
>
>
>
>> tak czy siak sugerowalbym, jakies dzialania przed wyslaniem pit, a nie po.
>
> Tak czy siak robisz z igły widły i niepotrzebnie sobie utrudniasz życie.
>
Liwiusz,
jak chcesz sovie robic wycieczki to mozesz, ale ja je bede ignorowal.
Jesli chcesz dalej dyskutowac na temat, to prosze daruj sobie takie teksty.
>
>>> Ale z których? Bo z mojego PITa będzie wynikało, że nie otrzymany.
>>> Dokumentem, z którego wynikałoby, że otrzymałem wynagrodzenie byłoby
>>> potwierdzenie przelewu, a nie czyjś PIT.
>>>
>>>
>> 1. wynagrodznie nie musi byc przelewem.
>
> Ale "przyjdź to ci dam" nie jest wypłaceniem wynagrodzenia.
to zalezy czy przyszedlem i ci nie dal, czy nie przyszedles, a pienidze
leza w kasie.
Dowodem jak jest (pytanie czy dostepnym dla ciebie) bedzie np. jakas
dokumentacja ksiegowa po stronie pracodawcy, ze pieniadze zostaly
przekazane do kasy.
>
>> 2.Brak dokumentow na otrzymanie nie oznacza, ze ich nie otrzymales.
>>
>> Znajdz wiec dokument na nieotrzymanie skoro tak twierdzisz.
>
> No, idąc twoim tokiem rozumowania, dokumentem na nieotrzymanie jest mój
> PIT (skoro dokumentem na otrzymanie ma być PIT od pracodawcy).
>
To jest dokument na otrzymanie tego co otrzymales, a nie na
nieotrzymanie tego co w pit nie ma.
-
26. Data: 2015-03-12 20:41:07
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> Jaki zarzut? Zarzut podnosi US, że niby czegoś nie opodatkowałem. Niech
> przeprowadzi kontrolę i wykaże, że otrzymałem (PIT11 nie jest takim
> dowodem).
Nikt ci nie zabrania tak myslec, ale niestety to tak nie działa.
US wyda ci decyzje o zaplacie podatku i karze.
Ty sie ewentualnie bedziesz mogl odwolac.
-
27. Data: 2015-03-12 20:43:06
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2015-03-12 o 20:41, witek pisze:
> Liwiusz wrote:
>> Jaki zarzut? Zarzut podnosi US, że niby czegoś nie opodatkowałem. Niech
>> przeprowadzi kontrolę i wykaże, że otrzymałem (PIT11 nie jest takim
>> dowodem).
>
>
> Nikt ci nie zabrania tak myslec, ale niestety to tak nie działa.
> US wyda ci decyzje o zaplacie podatku i karze.
> Ty sie ewentualnie bedziesz mogl odwolac.
Można też iść twoim sposobem - opodatkować w roku 2014, a potem jeszcze
w 2015, jak już komornik wyegzekwuje. W końcu - kto nie ma w głowie, ma
w portfelu ;)
--
Liwiusz
-
28. Data: 2015-03-12 20:44:27
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Liwiusz wrote:
> W dniu 2015-03-12 o 20:41, witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>> Jaki zarzut? Zarzut podnosi US, że niby czegoś nie opodatkowałem. Niech
>>> przeprowadzi kontrolę i wykaże, że otrzymałem (PIT11 nie jest takim
>>> dowodem).
>>
>>
>> Nikt ci nie zabrania tak myslec, ale niestety to tak nie działa.
>> US wyda ci decyzje o zaplacie podatku i karze.
>> Ty sie ewentualnie bedziesz mogl odwolac.
>
> Można też iść twoim sposobem - opodatkować w roku 2014, a potem jeszcze
> w 2015, jak już komornik wyegzekwuje. W końcu - kto nie ma w głowie, ma
> w portfelu ;)
>
chyba zakonczymy ta dyskusje, bo zaczynasz robic wycieczki osobiste, a
na to nie mam czasu ani ochoty.
-
29. Data: 2015-03-12 22:04:32
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2015-03-12 o 20:19, witek pisze:
> Ale to ty podnosisz zarzut, to na tobie spoczywa obowiazek udowodnienia
> tego.
W sprawach podatkowych masz rację, ale gdybym przysłał Ci
PIT-11 na kwotę kilku milionów, to pobiegłbyś wpłacić zaliczkę?
-
30. Data: 2015-03-13 04:54:19
Temat: Re: Podatek od wynagrodzenia którego nie dostałem
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
cef wrote:
> W dniu 2015-03-12 o 20:19, witek pisze:
>
>> Ale to ty podnosisz zarzut, to na tobie spoczywa obowiazek udowodnienia
>> tego.
>
> W sprawach podatkowych masz rację, ale gdybym przysłał Ci
> PIT-11 na kwotę kilku milionów, to pobiegłbyś wpłacić zaliczkę?
>
Zaliczke nie.
Ale pobiegłbym szybko taki pit oprotestowac i bardzo bym sie staral
trzymac na to dowody.
przyklad z innej beczki ale bardzo podobny.
Na podstawie fikcyjnego rachunku, ktory dostales do domu poczta , mzoesz
w drzwiach zobaczyc bardzo realnego komornika.
I niestety to ty bedziesz mial problem i bedziesz musial udowadniac, ze
nie jestes wielbladem a nie wystawca rachunku, ze ci go wystawil slusznie.