> > Byłbym wdzięczny, gdybyście w dyskusji poruszyli także
> > kwestię ewentualnej maksymalnej kwoty, za jaką można sprzedać.
>
>
> Żeby nie płacić PCC? 1000zł.

Urządzenie jest warte kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Jeżeli w wyniku ustaleń w tym wątku okaże się, że kupujący ma zapłacić
od transakcji 2% podatku, to zastanawiam się, czy nie ma jakiejś
dodatkowej regulacji, która określa maksymalną kwotę, za jaką
można coś sprzedać, żeby nie zapłacić np. więcej niż te 2%.

Robbo

do góry

Liwiusz w <news:ftg19o$kbc$1@news.onet.pl>:

> Robbo pisze:
>>> No na ten temat czy to Ciebie dotyczy, to jeszcze dyskutujemy.
>>> Poczekaj trochę i patrz co się urodzi z dyskusji.
>> Rozumiem. Będę obserwował.
>> Byłbym wdzięczny, gdybyście w dyskusji poruszyli także
>> kwestię ewentualnej maksymalnej kwoty, za jaką można sprzedać.

> Żeby nie płacić PCC? 1000zł.

To jest kwota za jaka można _kupić_ ;>


--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Użytkownik "Robbo" <p...@a...nie.mam> napisał w wiadomości news:

> Byłbym wdzięczny, gdybyście w dyskusji poruszyli także
> kwestię ewentualnej maksymalnej kwoty, za jaką można sprzedać.

Kwota nie ma znaczenia, przynajmniej nie dla tej sprzedaży
No chyba że jednak doszlibyśmy do wniosku, że jesteś vatowcem, tyle że
zwolnionym.

do góry

Użytkownik "Robbo" <p...@a...nie.mam> napisał w wiadomości
news:ftg25u$hpg$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> > Byłbym wdzięczny, gdybyście w dyskusji poruszyli także
>> > kwestię ewentualnej maksymalnej kwoty, za jaką można sprzedać.
>>
>>
>> Żeby nie płacić PCC? 1000zł.
>
> Urządzenie jest warte kilkadziesiąt tysięcy złotych.
> Jeżeli w wyniku ustaleń w tym wątku okaże się, że kupujący ma zapłacić
> od transakcji 2% podatku, to zastanawiam się, czy nie ma jakiejś
> dodatkowej regulacji, która określa maksymalną kwotę, za jaką
> można coś sprzedać, żeby nie zapłacić np. więcej niż te 2%.

W PCC nie ma.
Kwoty mają znaczenie w przypadku podlegania pod vat i opodatkowaniu tym
podatkiem.

Pytanie czy dyskusja ma iść w kierunku żeby ominąć PCC, czy nie.

do góry

> Pytanie czy dyskusja ma iść w kierunku żeby ominąć PCC, czy nie.

Chciałbym, żeby w wyniku dyskusji wynikło, że mam zapłacić 2% PCC :)

Robbo

do góry

Robbo w <news:ftg9lo$3ge$1@nemesis.news.neostrada.pl>:

>> Pytanie czy dyskusja ma iść w kierunku żeby ominąć PCC, czy nie.

> Chciałbym, żeby w wyniku dyskusji wynikło, że mam zapłacić 2% PCC :)

A nie chciałbyś, żeby te 2% zapłacił kupujący? ;P

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

> >> Pytanie czy dyskusja ma iść w kierunku żeby ominąć PCC, czy nie.
>
> > Chciałbym, żeby w wyniku dyskusji wynikło, że mam zapłacić 2% PCC :)
>
> A nie chciałbyś, żeby te 2% zapłacił kupujący? ;P

Przepraszam, chodziło mi oczywiście o kupującego.

Robbo

do góry

Użytkownik "Robbo" <p...@a...nie.mam> napisał w wiadomości
news:ftg9lo$3ge$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Pytanie czy dyskusja ma iść w kierunku żeby ominąć PCC, czy nie.
>
> Chciałbym, żeby w wyniku dyskusji wynikło, że mam zapłacić 2% PCC :)

No to nie ma tematu, nic innego za rzecz kupioną tak dawno i sprzedawaną
jednorazowo Ci nie grozi.

do góry

On Tue, 8 Apr 2008, Cavallino wrote:

> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:
>
>> W każdym razie w przypadku tego urządzenia, które autor wątku chce
>> sprzedać, nie sądzę aby miała zastosowanie inna stawka niż 22%.
>
> Przecież pisał że zrobił sam, prywatnie, vatu nie odliczył (nie mógł), więc
> "zw".

Jeśli sprzedaje również "osobiście", to jednocześnie sam nie podlega.
W tym układzie niepodleganie ma IMO oczywisty priorytet nad zwolnieniem,
więc mowy o zwolnieniu nie ma.
Acz trzeba przyznać, że ów zapis PCC w kontekście takiego problemu
brzmi frapująco :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:

> Jeśli sprzedaje również "osobiście", to jednocześnie sam nie podlega.

A jeśli wykonuje usługę też osobiście czyli np. na umowę o dzieło to
podlega?
Gdzie tu różnica?
(tak wiem, że to już zupełnie nie ten wątek, ale korci mnie żeby coś sobie
wyjaśnić)

do góry