-
1. Data: 2006-05-20 08:40:09
Temat: Podatek od samochodu osobowego w firmie - prawda czy fałsz?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Czy ktoś słyszał, czytał, spotkał się z informacją, jakoby od przyszłego
roku wszedł obowiązkowy podatek z tytułu używania firmowego samochodu
osobowego (nie mylić z prywatnym!) w firmach? Doszły mnie takie plotki, a
"dostawca" plotek upiera się, że wie to ze sprawdzonego źródła, które miał
mi podać. Niestety na razie nie mam z nim kontaktu, więc nie wiem, co to za
źródło. Lokalny urząd skarbowy nie jest w stanie przekazać konkretnych
informacji - z jednej strony twierdzi, że nic nie wiadomo o takim podatku, z
drugiej strony radzi zadzwonić w listopadzie i upewnić się. Paranoja.
Podatek miałby rzekomo ukrócić/zmniejszyć proceder kupowania samochodów
osobowych na firmy i używania ich w celach nie przyczyniających się
bezpośrednio do uzyskania przychodu, czyli krótko mówiąc używania do celów
prywatnych. Nie wiem, w jaki sposób miano by wyznaczyć granicę między
używaniem firmowym a prywatnym, ale ponoć nałożono by ryczałt jednakowy dla
wszystkich. "Dostawca" plotek zna już nawet jego wysokość - ok. 400
zł/miesięcznie.
Jakkolwiek niedorzecznie to wszystko brzmi, to nic już nie jest w stanie
zdziwić mnie jeśli chodzi o obecny rząd.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
--
Nixe
-
2. Data: 2006-05-20 09:13:25
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego w firmie - prawda czy fałsz?
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Nixe napisał(a):
> Czy ktoś słyszał, czytał, spotkał się z informacją, jakoby od przyszłego
> roku wszedł obowiązkowy podatek z tytułu używania firmowego samochodu
> osobowego (nie mylić z prywatnym!) w firmach? Doszły mnie takie plotki, a
[ciach]
O właśnie. Plotki.
Jakieś prace nad takim podatkiem trwają od dawna ale nasz Zyta kochana z
kolejnych pomysłów sie wycofuje.
Rozumiem, że Twój "kontakt" jest z Zytą na "ty"? Bo tylko ona w tej
chwili wiec co ewentualnie szykuje ale zdaje się nawet ona nie wydumała
jeszcze konkretów.
I zdaje sam nie wie do końca jak by ten podatek miał funkcjonować.
Ostatnia propozycja (to jest dalej propozycja, koncepcja, może
ostatecznie projekt, ale niedopracowany) została wyśmiana przez
konstytucjonalistów - podatek od zdarzenia gospodarczego którego
zaistnienia się nie udowadnia a domniemywa na zasadzie "na chłopski
rozum musiało zaistnieć bo wszyscy tak robią". To się 5 minut nie
ostanie przed TK.
Jeżeli Twój kontakt nie ma tych informacji od samej Pani Minister
Finansów to albo to jest Duch Święty albo plotkarz czystej wody.
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
3. Data: 2006-05-20 10:01:00
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego w firmie - prawda czy fałsz?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail'a n...@f...peel napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Czy ktoś słyszał, czytał, spotkał się z informacją, jakoby od przyszłego
> roku wszedł obowiązkowy podatek z tytułu używania firmowego samochodu
> osobowego (nie mylić z prywatnym!) w firmach?
u mnie w firmie jest tak ze jak uzywam samochodu służbowego w celach
prywatnych to musze wyspowiadac sie z ilosci km. Pomnozyc je przez pewna
stawke (ok. 50 gr) i kwota która wyjdzie jest moim dodatkowym dochodem a co
za tym idzie - place od tego podatek. Ale tez słyszałem ze cos ma sie
zmienic.
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załšczników, to ich nie ma ;)
-
4. Data: 2006-05-20 10:17:02
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego w firmie - prawda czy fałsz?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:e4mmkb$pmi$1@atlantis.news.tpi.pl>
Maddy <m...@e...com.pl> pisze:
> Jeżeli Twój kontakt nie ma tych informacji od samej Pani Minister
> Finansów to albo to jest Duch Święty albo plotkarz czystej wody.
Jest tym drugim, ale uważa się pewnie za pierwsze ;-)
Dziękuję za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że nie należy zawracać sobie
głowy tego typu informacjami.
Zwłaszcza, że przed chwilą dostałam info od własnej księgowej, która ryje w
przepisach, projektach ustaw i rozporządzeń od dwóch dni i niczego
konkretnego nie znalazła.
--
Nixe
-
5. Data: 2006-05-20 10:28:08
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego w firmie - prawda czy fałsz?
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
W wiadomości <news:20052006.588D363E@budzik61.poznan.pl>
Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:
> u mnie w firmie jest tak ze jak uzywam samochodu służbowego w celach
> prywatnych to musze wyspowiadac sie z ilosci km.
Zgadza się, ale nie do końca.
Jesteś użytkownikiem samochodu służbowego (niezależnie czy to auto osobowe
czy ciężarowe), a nie jego właścicielem.
Jako pracownik "spowiadasz" się pracodawcy, a nie fiskusowi.
To diametralna różnica.
A to, o czym piszę miałoby dotyczyć właścicieli firmowych samochodów
osobowych. Czyli krótko mówiąc - właściciel firmy kupuje sobie na firmę auto
osobowe (w świetle przepisów VAT) i zazwyczaj część kilometrów wyjeżdża w
celach służbowych, a część w celach prywatnych. Rząd chce (rzekomo) ukrócić
ten proceder i narzucić na właścicieli firm haracz w postaci podatku z
tytułu posiadania w firmie aut osobowych. Niezależnie od tego, czy auto
faktycznie służy celom prywatnym czy nie. Założeniem jest, że służy, bo tak
twierdzą pomysłodawcy projektu. Ich również zdaniem samochód w firmie ma być
do pracy, a nie do wożenia dup właścicielom. Oczywiście tłumaczenie, że
pracuje się nie tylko poprzez użytkowanie aut będących w świetle przepisów
autami ciężarowymi (czyli wszystkie "kratkowce" z jednym rzędem siedzeń czy
taką i owaką przestrzenią bagażową), ale również aut typowo osobowych, jest
zdaniem pomysłodawców nie wystarczające.
Ot kolejne paranoje naszego rządu :>
--
Nixe
-
6. Data: 2006-05-22 08:59:27
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego wfirmie - prawda czy fałsz?
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <e4mmkb$pmi$1@atlantis.news.tpi.pl>,
Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
> podatek od zdarzenia gospodarczego którego
> zaistnienia się nie udowadnia a domniemywa na zasadzie "na chłopski
> rozum musiało zaistnieć bo wszyscy tak robią". To się 5 minut nie
> ostanie przed TK.
>
Optymistką jesteś, niepoprawną.
"1. Za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych pobiera
się opłaty abonamentowe.
2. Domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub
telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu,
używa tego odbiornika".
Nie tylko ładnych parę lat się ostało w ustawie o radiofonii i
telewizji, ale trafiło do nowej ustawy o opłatach abonamentowych.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
-
7. Data: 2006-05-22 12:17:12
Temat: Re: Podatek od samochodu osobowego wfirmie - prawda czy fałsz?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarek,
Monday, May 22, 2006, 10:59:27 AM, you wrote:
[...]
> Optymistką jesteś, niepoprawną.
> "1. Za używanie odbiorników radiofonicznych oraz telewizyjnych pobiera
> się opłaty abonamentowe.
> 2. Domniemywa się, że osoba, która posiada odbiornik radiofoniczny lub
> telewizyjny w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu,
> używa tego odbiornika".
Chciałem cos napisać o narzędziu gwałtu ale chyba dam sobie spokój...
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl