-
51. Data: 2019-08-13 16:49:47
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d52c56c$0$520$6...@n...neostrada.
pl...
><s...@g...com>
>1...@g...c
om
>: A moze dodrukowuje? Masz jakies info na ten temat?
>500+ niby jedynie ;) odbiera ,,bogatym'' [mnie przykładowo]
>i daje ,,biednym'', czyli niby nie zabiera towaru z rynku.
>Problem w tym, że raczej ;) zabiera rozsądnym/zaradnym
>a daje niezbyt rozsądnym/zaradnym...
>Siak czy tak chyba za PO-PSL oficjalnie nie było tak dużej
>inflacji w Polsce jaka jest teraz. (3.5% ma przekroczyć w br.)
Ale to z powodu swiatowego kryzysu, ktory sie akurat im przytrafil.
Niestety - inflacja jest dwuznaczna - w dobrobycie rosnie, w biedzie
spada ...
>Być może jest tak, jak piszesz -- staniały ekskluzywne/drogie
>towary (asfalt chociażby, jako drogi [w obu znaczeniach drogi])
>a zdrożała pietruszka, ale akurat jest chyba odwrotnie, to znaczy
>chociażby drożeją stale ekskluzywne nieruchomości i drogie
>samochody...
Tylko czy ekskluzywne nieruchomosci i samochody trafiaja do koszyka
GUS.
>Za DTuska czyhałem na indyjskie spodnie marnej jakości kosztujące 20
>pln
>od dawna nie płacę za spodnie dobrej jakości więcej niż 10 pln, z
>tym, że
>zwykle od tych 10 pln naliczane są różne rabaty, przez co rzadko
>płacę
A gdzie Ty takie spodnie kupujesz ?
Ale ... to jest ciekawe, w 2008/9 kurs zlotowki mocno spadl, a
importowane towary nie podrozaly az tak bardzo.
Czyzby ich ceny na swiecie, w $ i euro, tez spadly ... z powodu
kryzysu ?
>IMO pierwotnymi zyskującymi na 500+ są władcy i odbiorcy 500+;
>ci ostatni jednak zazwyczaj szybko tracą na swej bezmyślności
>i chybionych inwestycjach oraz (jak reszta społeczeństwa) na
>podatkach, zaś wtórnymi zyskującymi są sklepy i banki...
>Sklepy podnoszą ceny
>a banki zwiększają kredytowanie tak ,,ilościowo'' (więcej
>aktywów bankowych w pln) jak i cenowo (wyższy koszt forsy
>wywołany większym popytem)...
ale odsetki od kredytow spadly, a "bogate" spoleczenstwo juz ich tak
chetnie nie zaciaga.
Tzn nie potrzebuje kredytu "do pierwszego", ale nagle sie okazuje, ze
stac ich na samochod, mieszkanie ...
>Do JF:
>Piszesz, że mamy obecnie najniższy koszt kredytu od niepamiętnych
>lat, co być może skłania do zaciągania nowych długów... Na pierwszy
Przez panstwo.
>rzut oka warto wymienić 5% na 2%, ale już na drugi rzut oka widać,
>że można zamienić 5% na 2% i poczynić rezerwy, bo wkrótce sytuacja
>może odmienić się i trzeba będzie 2% wymieniać na 5% lub więcej,
>jeśli nie będzie tychże rezerw zezwalających na przeczekanie...
>Jaka jest praktyka? -- brutalna! Znam masę dłużników twierdzących,
>że tani pieniądz trzeba wykorzystać do cna, którzy po prostu :)
>zbankrutowali. Znam też osoby, które w czasach dobrej koniunktury
>jakoś gromadziły rezerwy -- niekoniecznie w złocie czy makulaturze...
No a widzisz - a rzad mysli w perspektywie "aby wygrac wybory".
Choc trzeba przyznac Morawieckiemu ze dziury w budzecie nie powiekszyl
jakos nadmiernie.
>Oczywiście warto zamienić dziś 5% na 2%, ale czy na pewno warto
>te nowe kredyty rozpuścić/zainwestować?
Ale nie myl wymiany z nowymi kredytami.
Stare trzeba splacac, pieniedzy na to nie ma, wiec sie je pokrywa
nowymi kredytami.
Ale stare znikaja.
I tych nowych mozesz zaciagnac mniej, wiecej, lub tyle samo.
Majac w efekcie dodatkowe srodki, lub nie majac.
>Może warto: inwestycje --> wzrost PKB --> niższy koszt kredytu...
>Może jednak nie warto: rozsądniejsze inwestycje --> mniejsze
>długi --> niższy koszt kredytu...
No i widzisz - a kryterium oceny jest jest co przyniesie wiecej
glosow, taka to inwestycja :-)
Inwestycje ogolnie sa dobre, tylko socjalizm sie skonczyl, i panstwo
juz raczej nie inwestuje w dochodowe biznesy.
Wiec mozemy miec inwestycje w drogi, w szpitale, w szkoly ... w
dzieci.
Ale juz nie bardzo w fabryki.
J.
-
52. Data: 2019-08-13 21:45:59
Temat: Re: PodaRTki...
Od: marios <d...@f...gd>
W dniu 07.08.2019 o 13:50, J.F. pisze:
[ciach]
>
> Jedno jest w tym nieuczciwe - jak pracujesz na etacie, to czesc podatku
> PIT idzie jako skladka zdrowotna.
> A jak zyjesz z procentow ... podatek biora, a lekarza nie zapewniaja ....
[ciach]
BTW: Mnie się to kojarzy z opodatkowaniem pracy (podatki+parapodatki) -
no te jakieś 42-45%, ale ..
czy właściwe to jest "tylko" 42%?
Bo ja np. przez wiele lat zapominałem, że emerytura też jest opodatkowana.
Czyli składki społeczne pomniejszające tymczasowo(!) podatek należałoby
dodać do tych średnio 43% "opodatkowania" płacy.
A dodajmy jeszcze do tego, że nie bierze się emerytury i renty
jednocześnie (a składki płacimy dwie), no to podwyższmy % opodatkowania
płacy o np. składkę rentową (no chyba że niewdzięcznie myślę o składce
rentowej).
Jak się tak zacząć wbijać w to dalej, .. - dojeni do dna i 3 poziomów mułu.
-
53. Data: 2019-08-14 10:17:19
Temat: Re: PodaRTki...
Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>
W dniu 2019-08-13 o 16:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Siak czy tak chyba za PO-PSL oficjalnie nie było tak dużej
> inflacji w Polsce jaka jest teraz. (3.5% ma przekroczyć w br.)
teraz możliwe, że jest większa, zauważ, że ciągle jest majstrowanie przy
koszyku inflacyjnym, po to byś nie mógł zbytnio porównywać...
> Być może jest tak, jak piszesz -- staniały ekskluzywne/drogie
> towary (asfalt chociażby, jako drogi [w obu znaczeniach drogi])
> a zdrożała pietruszka, ale akurat jest chyba odwrotnie, to znaczy
> chociażby drożeją stale ekskluzywne nieruchomości i drogie samochody...
"tanieją" ubrania i buty, a tak na prawdę na rynek trafia coraz gorszej
jakości towar, no ale sztuka jest sztuka. Żeby udowodnić, przejdź się do
sklepu i spójrz obecnie jak mają być prane obecnie sprzedawane ubrania,
znalezienie teraz czegoś, co możesz prać powyżej 30 stopni jest niezłą
gratką. Ba ręczniki musisz prać w takiej temperaturze... No są też
takie, które mozesz prać w wyższych temperaturach, ale one znacznie
podrożały, no ale porównuje się sztuki, więc teoretycznie wychodzi, że
jest taniej.
> Za DTuska czyhałem na indyjskie spodnie marnej jakości kosztujące 20 pln;
> od dawna nie płacę za spodnie dobrej jakości więcej niż 10 pln, z tym, że
> zwykle od tych 10 pln naliczane są różne rabaty, przez co rzadko płacę
> więcej niż 8 pln a główną przeszkodą w mym qpowaniu jest brak miejsca
> w mieszkaniu...
dobrej jakości za 10zł? co to za spodnie są? Kilka lat temu porządne
jeansy dało się kupić za 80-100zł, obecnie, w super promocjach można
kupic za 200-300zł, normalnie kosztują drożej. No są oczywiście jakieś
marnej jakości podróby, które z jeansami mają tyle wspólnego, że
sprzedawcy tak je nazywają...
--
http://zrzeda.pl
-
54. Data: 2019-08-14 16:53:50
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:qj0g2j$1ffl$...@g...aioe.org...
W dniu 2019-08-13 o 16:12, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>> Siak czy tak chyba za PO-PSL oficjalnie nie było tak dużej
>> inflacji w Polsce jaka jest teraz. (3.5% ma przekroczyć w br.)
>teraz możliwe, że jest większa, zauważ, że ciągle jest majstrowanie
>przy koszyku inflacyjnym, po to byś nie mógł zbytnio porównywać...
>"tanieją" ubrania i buty, a tak na prawdę na rynek trafia coraz
>gorszej jakości towar, no ale sztuka jest sztuka. Żeby udowodnić,
>przejdź się do sklepu i spójrz obecnie jak mają być prane obecnie
>sprzedawane ubrania, znalezienie teraz czegoś, co możesz prać powyżej
>30 stopni jest niezłą gratką. Ba ręczniki musisz prać w takiej
>temperaturze...
No nie wiem - to przeciez ciagle jest bawełna i prac mozesz po
staremu.
Chyba, ze juz nie bawelna - ale to wybor nalezy do ciebie.
Barwniki jakies nietrwale, metki uniwersalne, czy unijna dyrektywa
zakazala prania w wyzszej temperaturze ?
J.
-
55. Data: 2019-08-15 04:39:27
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Szymon" qitqak$1kdi$...@g...aioe.org
> Obawiam się, że to nie takie proste. Stosowne instytucje
> (np. Sanepid) muszą odebrać budynek, co wiąże się z dużymi
> kosztami jego dostosowania.
Niestety.
> Nie wydaje mi się, aby też każdy był w stanie prowadzić żłobek.
> Pewnie potrzeba jakichś kwalifikacji (podobnie jak nie każdy może
> założyć przedszkole czy szkołę - tudzież tam pracować).
Aby być biegłym sądowym okulistą nie trzeba znać podstaw optyki:
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Renta/okregowy/okuli
sta/OdpBieglaZUSokulistaOO.pdf
- pani Bernacka nie ma pojęcia o astygmatyzmie
(minus2 dioptrie to niestety nie plus2 dioptrie)
- uważa, iż niedowidzenie powstało w efekcie zeza rozbieżnego, choć był zbieżny
(nie mam na myśli jedynie błędu pisarskiego -- jestem aż nazbyt tolerancyjny)
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Renta/okregowy/okuli
sta/6821calyzez.png
http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Renta/okregowy/okuli
sta/6821zez.png
- uważa, iż niedowidzenie powstało w efekcie dużej różnicy wad pomiędzy okiem
prawym i lewym, choć ta różnica narastała stopniowo i teraz nadal nie jest duża
ale trzeba nadzwyczajnych kwalifikacji do opieki nad małymi dziećmi.
-=-
Aby być kierowcą i ochroniarzem premiera rządu RP nie
trzeba być kierowcą -- można być kapelusznikiem. ;)
Uprzedzając to i owo:
- mniej więcej tu:
53°07'07.4" N 23°07'31.6"E
53.118707, 23.125444
449G+F5 Białystok
https://www.google.pl/search?client=opera&hs=rRT&q=4
49+G%2BF5+Białystok&spell=1&sa=X&ved=0ahUKEwiOmqXS64
PkAhXmkYsKHeF7Ai0QBQgtKAA&biw=1326&bih=664
spadł mi z nieba ;) w ub. wieku Polonez pod me stopy, gdy jechałem z szybkością
oficjalną 70 km/h [niby przedawniło się, ale po co kusić] a jednak ominąłem...
Jadący w przeciwnym do mego kierunku Polonez zatrzymał się, aby przepuścić
pieszych, lecz został uderzony w tył przez sammochód jadący za nim, przez
co został wrzucony tuż przede mnie...
Wcisnąłem hamulec na ułamek sekundy, rzuciłem okiem w lusterka, zwolniłem
hamulec i ominąłem Poloneza, zjeżdżając na prawy pas mej jezdni...
Miałem też inną historię, która też zakończyła się bez nakręcania koniunktury
blacharskiej. ;) (choć ogólnie miałem stłuczki ~raz dziennie -- raczej tylko
na szybkościach manewrowych)
Jechałem za jakimś samochodem po lewej części jezdni (pod prąd) -- wyprzedzaliśmy
ciężarówkę. Jadący przede mną zjechał na prawy pas, lecz wystawił mnie na tak
zwaną czołowkę, której uniknąłem i której spodziewałem się, ale... że chciałem
przetestować hamulce... ;) Nie wiem, z jaką szybkością jechaliśmy, ale raczej ;)
dość szybko -- rzecz miała swe miejsce na drodze z Białegostoku do Augustowa.
Nie trzeba kończyć studiów, by być wiceministrem:
https://www.newsweek.pl/polska/polityka/wiceminister
-bez-studiow-przedszkolanka-i-pogodynek-mlode-wilki-
pis-nie-musze-wiele/zd9pf89
Anna Gembicka, która od niespełna dwóch miesięcy jest wiceministrem
inwestycji i rozwoju, nie ma wyższego wykształcenia - podaała w piątek
,,Rzeczpospolita"
czy dyrektorem teatru we Wrocławiu:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Mieszkowski
w latach 2006-2016 dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu,
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wroclaw/wrocla
w-krzysztof-mieszkowski-nie-ma-wyzszego-wyksztalceni
a/c7yw3xs
Podczas kampanii wyborczej Nowoczesnej, dyrektor wrocławskiego
teatru przedstawiany był jako osoba z wyższym wykształceniem.
Jak się jednak okazuje, Krzysztof Mieszkowski studiów nie ukończył.
nie wspominając już o prezydentach RP i I sekretarzu PZPR,
który najwyraźniej nie ukończył nawet podstawówki...
> Wreszcie - za darmo ten rodzić się tym nie będzie zajmował.
> Dochodzą zatem koszty, rozliczenia, podatki itd.
Popieram!!! Koszty, przychody, rozchody, [odchody... dziecięce]...
Jednym słowem -- księgowość!!!
[ciekawe, czy MMorawiecki wie o wielkiej dziurze VAT,
którą rabusie wyrywają szmal -- 23% na materiały,
lecz 8% na gotowce z tychże materiałów... pewnie
by zapytał, o jakich krawcach myślę...]
KGPihowicz (jako kandydatka na posłankę) proponowała ujednolicenie
podatkowe (chyba: 16% VAT, 16% PIT i 16% CIT) lecz nie wiedziała,
co obłożone jest obniżoną stawką VAT... Niby wiedziała o stawce,
którą obłożono wodę sodową (zapewne tę wodę, która jej uderzyła
do głowy) ale nie samą wodą żyje człowiek...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
56. Data: 2019-08-15 16:38:52
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"marios" 5d531378$0$17348$6...@n...neostrada.pl
> BTW: Mnie się to kojarzy z opodatkowaniem pracy
> (podatki+parapodatki) - no te jakieś 42-45%, ale ..
> czy właściwe to jest "tylko" 42%?
> Bo ja np. przez wiele lat zapominałem, że emerytura
> też jest opodatkowana. Czyli składki społeczne
< pomniejszające tymczasowo(!) podatek należałoby
Składki społeczne odejmujemy od podstawy; składki zdrowotne odejmujemy
od podatku. (bardzo łatwe do zapamiętania, bo logiczne[_inaczej])
> dodać do tych średnio 43% "opodatkowania" płacy.
> A dodajmy jeszcze do tego, że nie bierze się emerytury i renty
Rent chorobowych niemal już nie ma w Polsce.
> jednocześnie (a składki płacimy dwie), no to podwyższmy % opodatkowania
Płacimy obie, ale w razie czego renty nie otrzymasz, choćbyś umierał.
> płacy o np. składkę rentową (no chyba że niewdzięcznie myślę o składce rentowej).
> Jak się tak zacząć wbijać w to dalej, .. - dojeni do dna i 3 poziomów mułu.
Tak ma być! Tak było od zawsze i tak być musi.
Ktoś musi płacić za drzewa rozbite o samochody
władców, którym się po prostu należy.
-=-
EKopacz proponowała PIT zamiast PIT+składki, ale odjechała
do Europy -- razem z innymi byłymi (BSzydło, LMillerem...)
by kosić większy szmal...
-=-
Jak podaje Wielka Księga, należy tak żyć, by:
Nie dać się zwieść pozornej niesprawiedliwości
http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=577
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
57. Data: 2019-08-15 18:38:55
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Tomasz Kaczanowski" qj0g2j$1ffl$...@g...aioe.org
>> Siak czy tak chyba za PO-PSL oficjalnie nie było tak dużej
>> inflacji w Polsce jaka jest teraz. (3.5% ma przekroczyć w br.)
> teraz możliwe, że jest większa, zauważ, że ciągle jest majstrowanie przy koszyku
inflacyjnym, po to byś nie mógł zbytnio
> porównywać...
Myślałem, że po to, by móc ściągnąć wyższe podatki...
Wyliczany PKB zależy od inflacji, więc manipulując
przy koszyku [ciekawe, kiedy wprowadzą wózki] można
zmanipulować PKB, czyli -- i koszt kredytu, i zaufanie
społeczne, i składki ZUS. [więc zysk tych, którym się
po prostu należy]
>> Być może jest tak, jak piszesz -- staniały ekskluzywne/drogie
>> towary (asfalt chociażby, jako drogi [w obu znaczeniach drogi])
>> a zdrożała pietruszka, ale akurat jest chyba odwrotnie, to znaczy
>> chociażby drożeją stale ekskluzywne nieruchomości i drogie samochody...
> "tanieją" ubrania i buty, a tak na prawdę na rynek trafia coraz gorszej jakości
towar,
Na pewno od dziesięcioleci tanieją golarki -- kiedyś płaciłem ~100 USD;
ostatnio -- 14 pln. ;) Jakość nie jest zła -- jest porażająca? Skądże?
Ani razu nie zostałem porażony golarką. ;)
IMO wystarczy porównać jedzenie:
- ekojedzenie
- zakonserwowane kilogramami trutek
- głęboko [ciekawe, na ile metrów] mrożone
- świeże...
by otrzymać mętlik...
Same jabłka mogą być zupenie inne...
Ale spece inflacyjni jakoś sobie ;) radzą.
BTW:
- mleko po 99 groszy (poczyniłem fotki)
- jabłka (chyba tegoroczne) po 2,09 pln
to ceny przedwczorajsze.
Niestety wczoraj te same jabłka w tym samym sklepie
(w tym samym miejscu) kosztowały niemal 2 razy więcej...
To dopiero inflacja!
> no ale sztuka jest sztuka. Żeby udowodnić, przejdź się do sklepu i spójrz obecnie
jak mają być prane obecnie sprzedawane ubrania,
Różnie -- obok siebie mogą znaleźć się skarpety rozczochrane ;) i dwakroć czesane...
> znalezienie teraz czegoś, co możesz prać powyżej 30 stopni jest niezłą gratką.
Bez przesady -- spodnie za dychę można prać w 40°C. (sprawdziłem przed chwilą kilka
różnych)
Rzadkością jest to, co można prać poniżej 40°C -- pewnie coś, co kosztuje krocie. ;)
Mam przed sobą skarpety z tej samej firmy Łowicza -- niemal identyczne tekturki,
lecz jedne można prać w 40°C, inne w 30°C... Cena? Nie pamiętam, ale ~6 pln za parkę.
Inne (podwójnie czesane) innej firmy (chyba też z Łowicza)
też po ~6 pln, ale nie mam już tekturek. Na oko o niebo
lepszej jakości, ale kolor mi niezbyt mocno odpowiadał...
Akurat skarpety mnie drogo kosztują, bo płacę za nie w Carrefourze
ekuponami otrzymywanymi za inne zakupy -- czyli bez rabatów.
Może sytuację uratuje karta Paribasu z Carrefoura. (dająca
10% wprost, zamiast 5% Impresyjnych ekuponami)
Spodnie (krótkie czy długie) mogę mieć za ~7 pln,
lecz skarpety -- za ~6 pln, czasami za ~5 pln...
Przed paru laty kupiłem na Allegro po chyba 4.2 pln, ale sprzedawcy już nie ma...
Oczywiście przestrzegam ;) zaleceń metkowych -- zazwyczaj nie priorę w 90°C...
Zwłaszcza wełnianych swetrów. ;) (swetry piorę w 30°C lub w 40°C -- jedne
rozciągnęły się, inne skurczyły... wszystkie cieszą się ;) żywymi
certyfikatami wełnianymi -- są zżerane przez mole, które mrożę i piorę...)
Ręczniki co jakiś czas piorę w 90°C, choć na metkach mam 40°C (rzadko) lub
60°C (zazwyczaj) a zwykle w 60°C. Najmniej wytrzymałe okazały się ręczniki,
które rzekomo można prać w 90°C lub w 95°C.
> Ba ręczniki musisz prać w takiej temperaturze...
Bez przesady -- piorę w temperaturze (jak już wyżej napisałem) różnej,
nie biorąc do głowy zaleceń producenckich. Jeśli ręcznik postrzępi
się (najmocniej ucierpiały właśnie te, które niby można prać w 90°C)
przestaje być używany... Ręczników mam tak dużo, że mógłbym ich nie
prać przez klika tygodni przy założeniu, że po użyciu ręcznik ląduje:
- albo w pralce
- albo na suszarce, skąd po wyschnięciu wędruje do pralki
- albo w śmietniku...
Raczej ;) nie używam ręcznika dwa razy pomiędzy sąsiednimi ;) praniami,
a części ręczników nie używam do wycierania lecz do ocieplania szyi. ;)
(kładę sobie czysty ręcznik na szyję, by zmniejszyć problemy z kręgosłupem)
Wyjątek stanowią wyjazdy, gdy nie mam pod ręką pralki a nie chcę zabierać
zbyt wiele ręczników.
> No są też takie, które mozesz prać w wyższych temperaturach, ale one znacznie
podrożały,
Niekoniecznie, chyba że niedawno -- na Allegro widziałem całkiem tanie.
(w przeliczeniu na gramy, nie na cm kwadratowe)
> no ale porównuje się sztuki, więc teoretycznie wychodzi, że jest taniej.
>> Za DTuska czyhałem na indyjskie spodnie marnej jakości kosztujące 20 pln;
>> od dawna nie płacę za spodnie dobrej jakości więcej niż 10 pln, z tym, że
>> zwykle od tych 10 pln naliczane są różne rabaty, przez co rzadko płacę
>> więcej niż 8 pln a główną przeszkodą w mym qpowaniu jest brak miejsca
>> w mieszkaniu...
> dobrej jakości za 10zł? co to za spodnie są?
To są te, które ,,normalnie'' kosztują 4 dychy. ;)
> Kilka lat temu porządne jeansy dało się kupić za 80-100zł, obecnie, w super
promocjach można kupic za 200-300zł, normalnie
> kosztują drożej. No są oczywiście jakieś marnej jakości podróby, które z jeansami
mają tyle wspólnego, że sprzedawcy tak je
> nazywają...
Kiedyś (ze 30 lat temu +/-5 lat) kupowałem tylko Lewisy, bo inne zdzierałem
zbyt szybko -- Lewisy były relatywnie najtańsze. Wranglery mogły paść, zanim
przyzwyczaiłem się do nich... Dziś nie zdzieram tak szybko, jak kiedyś, ale
IMO jakość spodni za dychę jest bardzo dobra. Lewisy były zazzwyczaj bardzo
ciężkie.
Indyjskie (o których pisałem) po 20 pln za sztukę były bardzo słabe.
Chinskie, tureckie, indyjskie, malezyjskie czy podobne... ;)
Co za różnica -- oby pasowały i były tanie!
-=-
Problemem jest dla mnie brak suszarki w pralce -- rozwieszone ubrania czy
ręczniki schną zbyt długo, co raczej ;) nie dodaje im uroku. Póki wyprana
bawełna jest w pralce -- nie ma z nią problemu, ale po rozwieszeniu raczej ;)
szybko staje się pożywką pleśni i bakterii...
Zimą wszystko schnie szybko, lecz latem czasami bywa źle.
Mogę zasuszyć (nawet latem) łazienkę poniżej 20% wilgotności
względnej i tam suszyć, ale niekoniecznie zawsze tak czynię...
Dobrym rozwiązaniem byłaby pralko-suszarka, lecz mam na nią tylko 40.0 cm
głębokości, a tak małych raczej nie widuję. Poza tym (że nie widuje tak
małych) raczej nie wywalę do śmietnika sprawnej pralki, która od paru lat
(wg przewidywań producenta) jest już martwa... ;)
Jesienią 2010 r. kupiłem z pięcioletnią gwarancją i przestrogą, że jeśli
będę miał szczęście, to siedem lat pralka pociągnie, po czym nie zdołam
jej zreperować za rozsądne pieniądze. Zbliża się jesień 2019 r., ale na
oko pralka nie zmienia się.
Kolejną, o ile będę miał pieniądze, zechcę mieć z suszarką.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
58. Data: 2019-08-15 19:19:10
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5d542115$0$510$6...@n...neostrada.pl
> Barwniki jakies nietrwale, metki uniwersalne, czy unijna dyrektywa zakazala prania
w wyzszej temperaturze ?
Zazwyczaj -- im włókna bawełny są dłuższe, tym w wyższej temperaturze można prać.
Kolory? Mam chińskie ręczniki kolorowe starsze ode mnie -- mimo prania
w 90°C są nadal kolorowe! Ale mam też jeden całkiem nowy, którego nie
używam tylko dlatego, że (; puszcza farbę. ;)
-=-
Ogólnie dzielę brudy na kilka grup:
- spodnie białe (od 40°C do 60°C)
- spodnie ciemne/kolorowe (40°C)
- ręczniki białe (od 60°C do 90°C)
(kupuję tylko: białe, kremowe i jasnoszare)
- ręczniki kolorowe (od 60°C do 90°C)
(omijam ręczniki kolorowe)
- ubrania białe (od 40°C do 60°C)
- ubrania kolorowe (od 40°C do 60°C)
- swetry wełniane (30°C lub 40°C)
(do swetrów czasami dorzucam coś bawełnianego)
- pościel (90°C)
Ale przytrafiało się ;) mi upranie koszul (wg metki 40°C) w temperaturze 90°C.
Jedynym problemem (po praniu w 90°C) na oko w takich sytuacjach jest prasowanie
-- zwykle trzeba **lekko** namoczyć na ćwierć dnia przed wyprasowaniem.
(albo uznać śliczne pogniecenia -- zwykle wybieram to ostanie)
Kilkanaście lat temu [i tamtemu?] kupiłem w Carrefourze białe, bawełniane,
krótkie spodnie pozbawione jakichkolwiek metalowych elementów, które służą
mi jako dół piżamy a które czasami ;) wypiorę w 90°C -- szwy (najwyraźniej
z sztucznych nici) są w strzępach; ponadto zgięcia bawełny też już są mocno
przetarte. Spodnie mają masę kieszeni... (nieprzydatnych, :) ale fajnie, że
są; jedna nawet zapinana na rzep)
Jeśli zupełnie to ;) zużyję, chyba przejdę na długie spodnie lniano-bawełniane
z Lidla kupowane po kilka (od 3 do 7) plnów -- teraz takie widziałem w Lidlach
po prawie 4 dychy... Dzielnie mi służyły w Wieńcu podczas gimnastycznych ćwiczeń.
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
59. Data: 2019-08-15 19:59:45
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 7x2tx6ahzgzl$....@4...net
> Musza ? PiS straszyl podatkiem od supermarketow, ale czy wprowadzil ?
> Nawiasem mowiac - pojawily sie kasy samoobslugowe w marketach.
Owszem -- bardzo dawno. ;)
>>> Albo im sie pracowac nie chce za minimalna pensje ... wiec koszta pracodawcow
rosna.
>> Zwłaszcza próg 800 pln na osobę dał wzrost rzeczywistej płacy.
> Ponoc w marketach juz nie chca pracowac za minimalna
W jakich marketach?
Lidl daje za niepełny etat więcej niż polską średnią etatową plus
jakąś opiekę medyczną (chyba także dla rodziny) a okazjonalnie
dorzuca jakieś dodatki okołoświąteczne...
[pomijam? możliwość kupowania po atrakcyjnych ;) cenach]
Gdy ktoś z Biedronki czy Lidla narzeka na niskie zarobki, zazwyczaj ;)
mówi prawdę, ale nie dodaje, że te niskie zarobki dostaje za niepełny etat.
Inna sprawa, że praca w Lidlu czy Biedronce jest raczej trudna/wyczerpująca.
Nie wiem, jak sprawa ma się z Auchan czy Carrefour -- ale rotacji tam szybkiej nie
postrzegam.
> ... wiec chyba 500+ :)
500+ trzeba KONIECZNIE waloryzować -- IMO tak, jak
waloryzowane są składki ZUS dla prowadzących DG!
-=-
Z puchowymi kurtkami z Carrefoura po 5 dych raczej byś nie poczynił
wielkiego interesu na Allegro, jako że na AliExpress można kupić
puchowe kurtki w podobnej cenie. (także taniej)
Za jakiś czas być może ;) przymierzę się do kupna na AliExpress
okapturzonych kurtek puchowych... [kurtki są lekkie, cienkie,
wiele miejsca nie zajmują -- może jeszcze gdzieś upchnę...
kilka sztuk...]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl
-
60. Data: 2019-08-15 20:17:25
Temat: Re: PodaRTki...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Piotr Gałka" qieqba$v5$1$P...@n...chmurka.net
> Nie znam się ale sądzę, że efekt w tę samą stronę, ale przy tej samej kwocie
pozostawionej ludziom mniejszy bo:
> - zyskują tylko ci co pracują - więcej ludzi (szczególnie kobiet) byłoby aktywnych
zawodowo,
Czasami warto dopłacić, by ,,pracownik'' nie rozrabiał.
> - więcej zarabiający zyskaliby więcej a oni mniejszą cześć wydają na żywność -
mniejszy wzrost popytu na nią niż obecnie.
Nie rozumiem.
> Ja bym wolał aby znieśli PIT (coś bym zyskał a nie jak obecnie)
Ja nie -- bo nie płacę PIT, gdyż zbyt mało zarabiam.
Wolałbym, by zniesiono podatek Dobrodzieja -- bo płacę, i to sporo.
> i zwolnili wszystkich urzędników zajmujących się rejestracją i kontrolą PITów.
O nie -- ZABRANIAM!!! Zgłaszam sprzeciw!!! Veto!!! ;)
Mniej ministrów i ministerstw? -- TAK!!!
> Pracodawcy narzekają na brak pracowników,
Czyżby?
> zatrudniają Ukraińców - byłby zastrzyk naszych krajowych pracowników.
Chyba nie ,,narzekają na brak pracowników'', lecz
,,narzekają na brak darmowych pracowników''.
Widują pracodawców takich:
- ZUS płacą szczodrze
- podatki jw.
- opłaty licencyjne jw.
- opłaty materiałów [sukienniczych ;) bądź podobnych] itp. jw.
- pensji nie lubią! wypłacać
mniej więcej...
Mogę zapytać wprost:
- to są pracodawcy
czy raczej
- podatkodawcy?
Może to są władcomdawcy?
-=-
Jeśli to są pracodawcy -- niech rynek wycenia pracę ich pracowników, nie oni sami.
Polacy uciekną na Zachód a ich miejsce zajmą Ukraińcy?
Bez obaw -- Ukraińcy także wyjadą na Zachód!
(bariera alfabetyczna taka sama, odległość niewiele większa)
Albo nawet na Marsa!
Jeśli nadal najlepszą formą zasilania rodzinnych budżetów w Polsce
będą podarki od JKaczyńskiego, zostaną w tym kraju głównie zagraniczne
sklepy (ciekawe, komu będą sprzedawały) i banki?...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://danutac.oferty-kredytowe.pl