Witam!


Jestem tłumaczem przysiągłym i prowadzę działalnośc na własne nazwisko (KPR+
PIT5). Na obroty na razie nie narzekam, ale martwi mnie perspektywa płacenia
VAT, jeżeli będą dalej na obecnym poziomie. Wykonuję głównie usługi dla
ludności, więc albo do obecnej stawki musiałbym doliczyć 22% VAT, albo
zmniejszyć stawki netto tak, aby po dodaniu VAT-u ceny pozostały na obecnym
poziomie. Żadne z tych rozwiązań nie podoba mi się.
Czy jest więc jakiś legalny sposób aby nie płacić VAT-u?
Czy mógłbym na przykład zamknąć działalność, a następnego dnia otworzyć nową
firmę o innej nazwie ale o takiej samej działalności i w ten sposób
"wyzerować licznik"?

Pozdrawiam

Przemek

do góry

Czyżby nikt nie wiedział jak to zrobić?

--
__________________

do góry

Cyklista wrote:
>
> Witam!
> Czy móg?bym na przyk?ad zamkn?ae dzia?alno?ae, a nast?pnego dnia otworzyae now?
> firm? o innej nazwie ale o takiej samej dzia?alno?ci i w ten sposób
> "wyzerowaae licznik"?
>
> Pozdrawiam
>
> Przemek

O ile dobrze pamietam z dyskusji na liscie wynikalo, ze osoba fizyczna
jesli juz zostaje VAT-owcem, to na "dozywocie".
----------
Graszka

do góry

On Fri, 15 Feb 2002 18:21:07 +0100, "Cyklista" <c...@i...pl>
wrote:

>Czy mógłbym na przykład zamknąć działalność, a następnego dnia otworzyć nową
>firmę o innej nazwie ale o takiej samej działalności i w ten sposób
>"wyzerować licznik"?

Nie wiem, czy tak można, ale spróbuj założyć SC np. z żoną i wtedy
masz osobną firmę.
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Wed, 20 Feb 2002, Graszka wrote:

>+ Cyklista wrote:
[...]
>+ > Witam!
>+ > Czy mógłbym na przykład zamknąć działalność, a następnego dnia otworzyć nową
>+ > firmę o innej nazwie ale o takiej samej działalności i w ten sposób
>+ > "wyzerować licznik"? [...]
>+ O ile dobrze pamietam z dyskusji na liscie wynikalo, ze osoba fizyczna
>+ jesli juz zostaje VAT-owcem, to na "dozywocie".

Bo tak jest zapisane w ustawie o VAT.
Ale Przemek szuka dziury w całym -:) jak obejść "wpadnięcie"
w VAT, a nie jak wyjść z VATu :)

Prawdę mówiąc... może mieć rację, ale głowy nie dam.
Skoro założenie spółki S.C. z kolegą/kimkolwiek podobno
JEST wyjściem (bo to inna działalność - BTW, Przemku, nie
masz znajomych ?? ;)!) to może i jego metoda jest dobra...
(ale nie wiem !)

>+ Graszka

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

przeczytałem, Gotfryd,

Wednesday, February 20, 2002, 11:04:08 PM, you wrote:

GSld> On Wed, 20 Feb 2002, Graszka wrote:

>>+ Cyklista wrote:
GSld> [...]
>>+ > Witam!
>>+ > Czy mógłbym na przykład zamknąć działalność, a następnego dnia otworzyć nową
>>+ > firmę o innej nazwie ale o takiej samej działalności i w ten sposób
>>+ > "wyzerować licznik"? [...]
>>+ O ile dobrze pamietam z dyskusji na liscie wynikalo, ze osoba fizyczna
>>+ jesli juz zostaje VAT-owcem, to na "dozywocie".

GSld> Bo tak jest zapisane w ustawie o VAT.
GSld> Ale Przemek szuka dziury w całym -:) jak obejść "wpadnięcie"
GSld> w VAT, a nie jak wyjść z VATu :)

GSld> Prawdę mówiąc... może mieć rację, ale głowy nie dam.
GSld> Skoro założenie spółki S.C. z kolegą/kimkolwiek podobno
GSld> JEST wyjściem (bo to inna działalność - BTW, Przemku, nie
GSld> masz znajomych ?? ;)!) to może i jego metoda jest dobra...
GSld> (ale nie wiem !)

>>+ Graszka

GSld> Pozdrowienia, Gotfryd

skad sie wzielo DOZYWOCIE

--
Pozdrawiam,
biurach mailto:b...@i...pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

do góry

On 20 Feb 2002, biurach wrote:

>+ przeczytałem, Gotfryd,
>+ GSld> On Wed, 20 Feb 2002, Graszka wrote:
[...]
>+ skad sie wzielo DOZYWOCIE

Z postanowienia ustawy o VAT - dawniej była możliwość
odstąpienia, teraz - wyraźnie napisali, że jak zaczniesz
płacić to musi tak zostać. Dożywotnio :]
Ale założenie innej DG jest metodą na obejście :)
(bo np. S.C. jest INNYM podatnikiem)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

biurach wrote:
> skad sie wzielo DOZYWOCIE
>
> --
> Pozdrawiam,
> biurach mailto:b...@i...pl
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki

Zacytuje fragment z Leksykonu VAT Janusza Zubrzyckiego:
"Istnieja watpliwosci, czy przepis art.14 ust.7a ustawy o VAT
(stanowiacy o definitywnej utracie prawa do korzystania ze zwolnienia)
bedzie mial zastosowanie do podatnikow, ktorzy po rezygnacji ze
zwolnienia zlikwidowali dzialalnosc i wyrejestrowali sie, a nastepnie
ponownie rozpoczeli wykonywanie czynnosci podlegajacych opodatkowaniu.
W zakresie tym nalezy podzielic poglad, ze zaprzestanie dzialalnosci nie
powoduje wygasniecia numeru NIP podatnika, dlatego tez ponowne
rozpoczecie wykonywania czynnosci podlegajacych opodatkowaniu przez
osobe fizyczna powoduje, ze mamy do czynienia z tym samym podatnikiem, a
w zwiazku z tym bedzie mial do niego zastosowanie art.14 ust.7a ustawy o
VAT".
Tyle w zwiazku z "dozywociem".
Rozumujac dalej tym samym tokiem co cytowany powyzej autor mozna wysnuc
wniosek, ze likwidacja DG osoby fizycznej przed wejsciem w VAT (a nawet
po) i rozpoczecie dzialalnosci w spolce bedacej podatnikiem VAT (wiec
moze byc to np. takze s.c.) powoduje brak sukcesji podatkowej w zakresie
obowiazkow dot. ustawy o VAT (rzecz jasna, do momentu zaistnienia
takiego obowiazku, czyli przekroczenia limitu). Jak widac, taka ucieczka
przed VAT-em, to sukces na krotka mete. Predzej czy pozniej i tak cie
ten VAT dopadnie.
------------
Graszka

do góry

On Wed, 20 Feb 2002, Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne wrote:
>+ On Wed, 20 Feb 2002, Graszka wrote:
>+ >+ Cyklista wrote:
>+ [...]
>+ >+ > Witam!
>+ >+ > Czy mógłbym na przykład zamknąć działalność, a następnego dnia otworzyć nową
>+ >+ > firmę o innej nazwie ale o takiej samej działalności i w ten sposób
>+ >+ > "wyzerować licznik"? [...]
>+ >+ O ile dobrze pamietam z dyskusji na liscie wynikalo, ze osoba fizyczna
>+ >+ jesli juz zostaje VAT-owcem, to na "dozywocie".
>+
>+ Bo tak jest zapisane w ustawie o VAT.
>+ Ale Przemek szuka dziury w całym -:) jak obejść "wpadnięcie"
>+ w VAT, a nie jak wyjść z VATu :)
>+
>+ Prawdę mówiąc... może mieć rację, ale głowy nie dam.

Przemyślałem i wychodzi na to że jednak raczej nie.
Bo zapis dotyczy chyba "płatnika podatku", a to jest
twór identyfikowany po NIPie. Zamkniecie i otwarcie
NIPu nie zmieni, więc wychodzi na to że zdanie Graszki
obejmuje przypadek manipulowania "działalnością osobistą"
(tj. nie-S.C.)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry