eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2009-04-06 14:14:44
    Temat: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: "ozy88" <o...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Witam!
    Zacznijmy od tego, że wwa razy w ciągu ubiegłego roku byłem w pracy ;-)
    Pracowałem w dwóch różnych firmach, oczywiście legalnie, na umowę zlecenie.
    Niedawno dostałem od firm, które pomagały mi w zatrudnieniu takie PIT-y 11
    INFORMACJA O DOCHODACH ORAZ POBRANYCH ZALIZKACH NA PODATEK DOCHODOWY.

    Z obu tych firm otrzymałem przychód netto, czyli po ściągnięciu podatku.

    Mam dwa pytania.

    1. Co mam teraz zrobić z tymi PIT-ami, które otrzymałem? Po co je właściwie
    otrzymałem?

    2. Czy biorąc po uwagę fakt, że jestem uczniem (uczę się w LO) i z uwagi, że
    jest to mój opowiednio 2 i 3 zarobek w życiu mogę dokonać odliczenia podatku,
    tak żeby Urząd Skarbowy wypłacił mi wcześniej potrącony podatek ;-) Przy
    pierwszym zarobku otrzymałem zwrot całego podatku. Jak sytuacja przedstawia
    się teraz?

    Proszę o zrozumienie. Jestem młodym człowiekiem. Drugi raz w ciągu życia
    wypełniam PIT (pierwszy ktoś mi wypełnił) i nie orientuje się jeszcze. Mam
    nadzieję, że wiedza przekazana przez Was zaprocentuje i w przyszłości nie
    zadam tu podobnych pytań ;-)

    Pozdrawiam serdecznie,
    O.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2009-04-06 14:18:01
    Temat: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: "ozy88" <o...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Pracowałem w Polsce, oczywiście (zapomniałem dopisać).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 3. Data: 2009-04-06 15:16:41
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    ozy88 wrote:
    > Witam!

    www.pity.pl
    ściągasz programin, wybierasz pit-37.
    Z co gdzie przepisać nie powinieneś miec problemu.
    Wierszyk "dochody z umów zleceń" znajdziesz na drugiej stronie pita.
    Kwoty z obu pit-11 sumujesz.
    W zasadzie masz do wypełnienia 5 liczb
    Przychód, koszty, zaliczka, (jeden wierszyk na drugiej stronie)
    ubezpieczenie społeczne (na drugiej stronie),
    ubezpieczenie zdrowotne (na nastepnej zdaje sie).
    Reszta policzy się samo.


    Jak wyjdzie do zwrotu, a wyjdzie, dostaniesz go pocztą pomniejszone o
    koszty poczty.
    Jak chcesz na konto, to o ile przy składaniu NIP-3 konta nie wpisałeś,
    to możesz wypełnić jeszcze raz NIP-3, zaznaczając, że to zgłoszenie
    aktualizacyjne i dopisa numer konta.
    Jak znam US to i tak przyjdzie pocztą.
    Jakies pytania jeszcze?


  • 4. Data: 2009-04-06 16:36:43
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: "ozy88" <o...@W...gazeta.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > ozy88 wrote:
    > > Witam!
    >
    > www.pity.pl
    > ściągasz programin, wybierasz pit-37.
    > Z co gdzie przepisać nie powinieneś miec problemu.
    > Wierszyk "dochody z umów zleceń" znajdziesz na drugiej stronie pita.
    > Kwoty z obu pit-11 sumujesz.
    > W zasadzie masz do wypełnienia 5 liczb
    > Przychód, koszty, zaliczka, (jeden wierszyk na drugiej stronie)
    > ubezpieczenie społeczne (na drugiej stronie),
    > ubezpieczenie zdrowotne (na nastepnej zdaje sie).
    > Reszta policzy się samo.
    >
    >
    > Jak wyjdzie do zwrotu, a wyjdzie, dostaniesz go pocztą pomniejszone o
    > koszty poczty.
    > Jak chcesz na konto, to o ile przy składaniu NIP-3 konta nie wpisałeś,
    > to możesz wypełnić jeszcze raz NIP-3, zaznaczając, że to zgłoszenie
    > aktualizacyjne i dopisa numer konta.
    > Jak znam US to i tak przyjdzie pocztą.
    > Jakies pytania jeszcze?

    Dzięki :-) To mi dużo rozjaśniło!
    Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ? W moim przypadku
    jest to ~100 zł, czyli nie przekraczam tym samym jakieś tam sumy, którą można
    odliczyć?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 5. Data: 2009-04-06 20:39:27
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    ozy88 wrote:
    >
    > Dzięki :-) To mi dużo rozjaśniło!
    > Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    > były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ? W moim przypadku
    > jest to ~100 zł, czyli nie przekraczam tym samym jakieś tam sumy, którą można
    > odliczyć?
    >

    Wróć.

    Pit-11 . Patrze na to
    http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-11.pdf

    Pieć numerków.
    Przychód poz 54,
    koszty, 55
    zaliczka, 57

    ZUS 81
    zdrowotne 82

    masz dwa pity wiec sumujesz cyferki z obu pit-11 parami.
    Razem masz piec numerkow

    ---------------------
    pit-37
    patrze na to
    http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-37-2008.pdf

    te piec numerkow ląduje odpowiednio do

    przychod -> 47
    koszty -> 48
    zaliczka -> 51
    ZUS -> 93
    zdrowotne -> 110

    KONIEC

    Reszta wylicza sie sama. To co dostaniesz do zwrotu będzie w 123.

    Drukujesz, podpisujesz, zanosisz/wysylasz poleconym do końca kwietnia
    Nie musi byc oryginalny formularz, druk moze byc jednostronny,
    czarno-biały. Pisze bo wiem, ze i tak sie zaraz zaytasz.

    Nie wspominam oczywiscie o wypelnieniu pierwszej strony z danymi.
    i nie zapomnij sie podpisac

    I nie pomyl NIP,
    czesto gesto zamiast wlasnego ludżki przepisują NIP pracodawcy, bo sie
    na pit-11 bardziej rzuca w o czy.
    Formalnie w kodeksie karno-skarbowym zdaje sie mozna zarobic 2 lata za
    poslugiwanie sie cudzym nipen, bo pod to to podpada. :)




  • 6. Data: 2009-04-06 21:38:21
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 6 Apr 2009, ozy88 wrote:

    > Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    > były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ?

    wKF: koszty to *w żadnym razie* *nie jest* *ten* podatek!
    To co opisujesz to zapłacona zaliczka.
    Koszty ze zlecenia masz osobno na rachunku - przecież odliczyłeś
    20% *przed* opodatkowaniem, prawda?
    (co, nie pamietasz że powierzyłeś księgowemu zleceniodawcy aby
    za Ciebie odwalił wypełnianie rachunku??? ;))

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2009-04-06 22:22:36
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Mon, 6 Apr 2009, ozy88 wrote:
    >
    >> Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce,
    >> żeby
    >> były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ?
    >
    > wKF: koszty to *w żadnym razie* *nie jest* *ten* podatek!
    > To co opisujesz to zapłacona zaliczka.
    > Koszty ze zlecenia masz osobno na rachunku - przecież odliczyłeś
    > 20% *przed* opodatkowaniem, prawda?
    > (co, nie pamietasz że powierzyłeś księgowemu zleceniodawcy aby
    > za Ciebie odwalił wypełnianie rachunku??? ;))
    >


    Gotfryd, nie strasz go. on dopiero zaczyna :)


  • 8. Data: 2009-04-06 22:39:30
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: "ozy88" <o...@W...gazeta.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > ozy88 wrote:
    > >
    > > Dzięki :-) To mi dużo rozjaśniło!
    > > Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    > > były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ? W moim przypadku
    > > jest to ~100 zł, czyli nie przekraczam tym samym jakieś tam sumy, którą można
    > > odliczyć?
    > >
    >
    > Wróć.
    >
    > Pit-11 . Patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-11.pdf
    >
    > Pieć numerków.
    > Przychód poz 54,
    > koszty, 55
    > zaliczka, 57
    >
    > ZUS 81
    > zdrowotne 82
    >
    > masz dwa pity wiec sumujesz cyferki z obu pit-11 parami.
    > Razem masz piec numerkow
    >
    > ---------------------
    > pit-37
    > patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-37-2008.
    > pdf
    >
    > te piec numerkow ląduje odpowiednio do
    >
    > przychod -> 47
    > koszty -> 48
    > zaliczka -> 51
    > ZUS -> 93
    > zdrowotne -> 110
    >
    > KONIEC
    >
    > Reszta wylicza sie sama. To co dostaniesz do zwrotu będzie w 123.
    >
    > Drukujesz, podpisujesz, zanosisz/wysylasz poleconym do końca kwietnia
    > Nie musi byc oryginalny formularz, druk moze byc jednostronny,
    > czarno-biały. Pisze bo wiem, ze i tak sie zaraz zaytasz.
    >
    > Nie wspominam oczywiscie o wypelnieniu pierwszej strony z danymi.
    > i nie zapomnij sie podpisac
    >
    > I nie pomyl NIP,
    > czesto gesto zamiast wlasnego ludżki przepisują NIP pracodawcy, bo sie
    > na pit-11 bardziej rzuca w o czy.
    > Formalnie w kodeksie karno-skarbowym zdaje sie mozna zarobic 2 lata za
    > poslugiwanie sie cudzym nipen, bo pod to to podpada. :)
    >
    >
    >

    Dzięki. Co do PIT-37...
    Dobrze, że napisałeś w które dokładnie rubryki mam wpisać dane, bo omyłkowo
    wpisałem zamiast do rubrk 47 i dalej wpisałem dane do 39 i kolejnych. Jestem
    ciekaw czy jakieś poważniejsze konsekwencje mogłby mi grozić w przypadku,
    wydaje mi się, niewinnej pomyłki?
    Co do pola 48 to otworzyło mi się okienko z wyborami podpunktów (w poleconym
    przez Ciebie programie). Wybrałem podpunkt b, czyli 48b. Dobrze wybrałem?
    Czy w PIT-37 na pewno nie muszę już niczego poza tym co napisałeś wypełniać, a
    zwłaszcza w kwesti tego zwrotu nadpłaconego podatku? Czy na pewno nie trzeba
    tam zaznaczać żadnego ukrytego gdzieś pola mówiącego:
    "[ ] Tak, proszę o zwrot nadpłaconego podatku" czy coś w ten deseń ;-) ?

    Co do NIP-3...
    Kiedy jakiś czas temu oddałem pierwszy swój PIT (który ktoś mi wypełniał) to
    pamiętam, że oddawałem także razem z nim informację o moim koncie bankowym
    razem z numerem konta. Numer ten nie uległ zmianie. Czy w tym przypadku chcąć
    odzyskać pieniądze z nadpłaconego podatku muszę jeszcze raz wypełniać i
    oddawać NIP-3? Z tego co widzę służy on do aktualizacji danych, a te się nie
    zmieniły...
    Przypomniałem sobie Twój poprzedni post, w którym pisałeś, że raczej nie ma co
    liczyć na przysłanie pieniędzy na konto bankowe. Otóż u mnie było z tym
    inaczej. Co prawda czekałem bardzo długo (nie pamiętam już ile dokładnie), ale
    otrzymałem pieniądze wprost na konto bankowe. Dlatego liczę, że i w tym roku
    będzie podobnie. No, to jak z tym NIP-3? Wypełniać go w końcu :-) ?

    BTW: A swoją drogą. Jak to jest dokładnie z tym zwrotem podatku? Dlaczego on
    mi się w ogóle należy? Czy tylko dlatego, że nie przekrocza on pewnej kwoty
    powyżej której muszę zapłacić podatek czy ważny jest też mój wiek tudzież
    status ucznia?

    Pozdrawiam serdecznie,
    O.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2009-04-06 22:43:25
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: "ozy88" <o...@W...gazeta.pl>

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > ozy88 wrote:
    > >
    > > Dzięki :-) To mi dużo rozjaśniło!
    > > Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    > > były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ? W moim przypadku
    > > jest to ~100 zł, czyli nie przekraczam tym samym jakieś tam sumy, którą można
    > > odliczyć?
    > >
    >
    > Wróć.
    >
    > Pit-11 . Patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-11.pdf
    >
    > Pieć numerków.
    > Przychód poz 54,
    > koszty, 55
    > zaliczka, 57
    >
    > ZUS 81
    > zdrowotne 82
    >
    > masz dwa pity wiec sumujesz cyferki z obu pit-11 parami.
    > Razem masz piec numerkow
    >
    > ---------------------
    > pit-37
    > patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-37-2008.
    > pdf
    >
    > te piec numerkow ląduje odpowiednio do
    >
    > przychod -> 47
    > koszty -> 48
    > zaliczka -> 51
    > ZUS -> 93
    > zdrowotne -> 110
    >
    > KONIEC
    >
    > Reszta wylicza sie sama. To co dostaniesz do zwrotu będzie w 123.
    >
    > Drukujesz, podpisujesz, zanosisz/wysylasz poleconym do końca kwietnia
    > Nie musi byc oryginalny formularz, druk moze byc jednostronny,
    > czarno-biały. Pisze bo wiem, ze i tak sie zaraz zaytasz.
    >
    > Nie wspominam oczywiscie o wypelnieniu pierwszej strony z danymi.
    > i nie zapomnij sie podpisac
    >
    > I nie pomyl NIP,
    > czesto gesto zamiast wlasnego ludżki przepisują NIP pracodawcy, bo sie
    > na pit-11 bardziej rzuca w o czy.
    > Formalnie w kodeksie karno-skarbowym zdaje sie mozna zarobic 2 lata za
    > poslugiwanie sie cudzym nipen, bo pod to to podpada. :)
    >
    >
    >

    witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

    > ozy88 wrote:
    > >
    > > Dzięki :-) To mi dużo rozjaśniło!
    > > Jeszcze mam pytanie. W które konkretnie pole wpisać koszty jakie chce, żeby
    > > były zwrócone tzn. ten podatek, który już zapłaciłem :-) ? W moim przypadku
    > > jest to ~100 zł, czyli nie przekraczam tym samym jakieś tam sumy, którą można
    > > odliczyć?
    > >
    >
    > Wróć.
    >
    > Pit-11 . Patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-11.pdf
    >
    > Pieć numerków.
    > Przychód poz 54,
    > koszty, 55
    > zaliczka, 57
    >
    > ZUS 81
    > zdrowotne 82
    >
    > masz dwa pity wiec sumujesz cyferki z obu pit-11 parami.
    > Razem masz piec numerkow
    >
    > ---------------------
    > pit-37
    > patrze na to
    > http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/formularze_poda
    tkowe/pit_2008/pit-37-2008.
    > pdf
    >
    > te piec numerkow ląduje odpowiednio do
    >
    > przychod -> 47
    > koszty -> 48
    > zaliczka -> 51
    > ZUS -> 93
    > zdrowotne -> 110
    >
    > KONIEC
    >
    > Reszta wylicza sie sama. To co dostaniesz do zwrotu będzie w 123.
    >
    > Drukujesz, podpisujesz, zanosisz/wysylasz poleconym do końca kwietnia
    > Nie musi byc oryginalny formularz, druk moze byc jednostronny,
    > czarno-biały. Pisze bo wiem, ze i tak sie zaraz zaytasz.
    >
    > Nie wspominam oczywiscie o wypelnieniu pierwszej strony z danymi.
    > i nie zapomnij sie podpisac
    >
    > I nie pomyl NIP,
    > czesto gesto zamiast wlasnego ludżki przepisują NIP pracodawcy, bo sie
    > na pit-11 bardziej rzuca w o czy.
    > Formalnie w kodeksie karno-skarbowym zdaje sie mozna zarobic 2 lata za
    > poslugiwanie sie cudzym nipen, bo pod to to podpada. :)
    >
    >
    >

    Dzięki. Swoją drogą fajnie, że można tu uzyskać sympatyczną pomoc na temat nie
    cieszący się bynajmniej sympatią wielu Polaków ;-)

    No, dobrze. Co do PIT-37...
    Dobrze, że napisałeś w które dokładnie rubryki mam wpisać dane, bo omyłkowo
    wpisałem zamiast do rubrk 47 i dalej wpisałem dane do 39 i kolejnych. Jestem
    ciekaw czy jakieś poważniejsze konsekwencje mogłby mi grozić w przypadku,
    wydaje mi się, niewinnej pomyłki?
    Co do pola 48 to otworzyło mi się okienko z wyborami podpunktów (w poleconym
    przez Ciebie programie). Wybrałem podpunkt b, czyli 48b. Dobrze wybrałem?
    Czy w PIT-37 na pewno nie muszę już niczego poza tym co napisałeś wypełniać, a
    zwłaszcza w kwesti tego zwrotu nadpłaconego podatku? Czy na pewno nie trzeba
    tam zaznaczać żadnego ukrytego gdzieś pola mówiącego:
    "[ ] Tak, proszę o zwrot nadpłaconego podatku" czy coś w ten deseń ;-) ?

    Co do NIP-3...
    Kiedy jakiś czas temu oddałem pierwszy swój PIT (który ktoś mi wypełniał) to
    pamiętam, że oddawałem także razem z nim informację o moim koncie bankowym
    razem z numerem konta. Numer ten nie uległ zmianie. Czy w tym przypadku chcąć
    odzyskać pieniądze z nadpłaconego podatku muszę jeszcze raz wypełniać i
    oddawać NIP-3? Z tego co widzę służy on do aktualizacji danych, a te się nie
    zmieniły...
    Przypomniałem sobie Twój poprzedni post, w którym pisałeś, że raczej nie ma co
    liczyć na przysłanie pieniędzy na konto bankowe. Otóż u mnie było z tym
    inaczej. Co prawda czekałem bardzo długo (nie pamiętam już ile dokładnie), ale
    otrzymałem pieniądze wprost na konto bankowe. Dlatego liczę, że i w tym roku
    będzie podobnie. No, to jak z tym NIP-3? Wypełniać go w końcu :-) ?

    BTW: A swoją drogą. Jak to jest dokładnie z tym zwrotem podatku? Dlaczego on
    mi się w ogóle należy? Czy tylko dlatego, że nie przekrocza on pewnej kwoty
    powyżej której muszę zapłacić podatek czy ważny jest też mój wiek tudzież
    status ucznia?

    Pozdrawiam serdecznie,
    O.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2009-04-06 23:27:30
    Temat: Re: Pierwszy samodzielny PIT w życiu - jaki i czy mogę odliczyć?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    ozy88 wrote:
    >>
    >
    > Dzięki. Co do PIT-37...
    > Dobrze, że napisałeś w które dokładnie rubryki mam wpisać dane, bo omyłkowo
    > wpisałem zamiast do rubrk 47 i dalej wpisałem dane do 39 i kolejnych.

    a czytać umie co jest napisane w wierszach?
    gdzie znalazł słowa "w tym umowy o dzieło i zlecenia".
    Bo na umowe zlecenia zdaje się zlecenie wykonywał i oba pit-11 dotyczą
    umów zleceń. Czyż nie?

    > Jestem
    > ciekaw czy jakieś poważniejsze konsekwencje mogłby mi grozić w przypadku,
    > wydaje mi się, niewinnej pomyłki?

    Op... od panienki w US, bo na koniec i tak wyszłaby ta sama kwota.
    Ale do US poprawić pit i tak bys sie pewnie musiał pofatygować.
    I kase byś we wrześniu zobaczył.



    > Co do pola 48 to otworzyło mi się okienko z wyborami podpunktów (w poleconym
    > przez Ciebie programie). Wybrałem podpunkt b, czyli 48b. Dobrze wybrałem?

    Ty wiesz ile hydraulik bierze za samo spojrzenie na zatkaną rurę, albo
    taksówkarz za samo trzasniecie drzwiami?
    A ty mi nie dość że każesz program uruchomić to jeszcze ustawę przeczytać.

    ODP. bez znaczenia w twoim przypadku.
    te podrubryczki są tylko i wyłącznie na potrzeby tego programu, żeby
    wykrzyczał jak wpiszesz za dużo, bo przy pewnego rodzaju usługach koszty
    są limitowane. Czyli nie można wpisać ile tam wyszło z sumy z pit-11 ale
    trzeba przyciąć do limitu. I tego limitu program własnie pilnuje.

    Jakbyś przeczytał art 13 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych,
    to umowę zlecenie znajdziesz pod 13.8 czyli 48g.

    Wpisz sobie na próbę 3000 zł w 48g, a potem w 48b i zobaczysz co się stanie.
    W 48b program cię skopie i wpisze tylko 2002.05, bo taki jest limit
    kosztów dla osób otzymujących przychody z pełnienia funkcji społecznych
    (art 13.5)
    W przypadku umów zleceń nie ma limitu wiec w 48g program pozwoli ci
    wpisać ile tylko chcesz, byleby to była suma z pit-11.
    Tak długo jak długo nie musisz wpisać więcej niz 1335 zł to nie ma to
    znaczenia gdzie wpiszesz.






    > Czy w PIT-37 na pewno nie muszę już niczego poza tym co napisałeś wypełniać,

    całą pierwszą stronę, w szczególności nip
    i podpisać na końcu w 138

    a
    > zwłaszcza w kwesti tego zwrotu nadpłaconego podatku? Czy na pewno nie trzeba
    > tam zaznaczać żadnego ukrytego gdzieś pola mówiącego:
    > "[ ] Tak, proszę o zwrot nadpłaconego podatku" czy coś w ten deseń ;-) ?

    Nie. Jeszcze nie doszli do etapu gdzie trzeba się prosić o zwrot własnej
    kasy.


    >
    > Co do NIP-3...
    > Kiedy jakiś czas temu oddałem pierwszy swój PIT

    PIT/NIP?


    (który ktoś mi wypełniał) to
    > pamiętam, że oddawałem także razem z nim informację o moim koncie bankowym
    > razem z numerem konta. Numer ten nie uległ zmianie. Czy w tym przypadku chcąć
    > odzyskać pieniądze z nadpłaconego podatku muszę jeszcze raz wypełniać i
    > oddawać NIP-3?

    Nie. Tak długo jak długo nic się nie zmieniło nie musisz składać nowego
    NIP-3.
    przy czym US i tak będzie miał to w d... i przyśle ci pocztą jak znam życie.

    > Z tego co widzę służy on do aktualizacji danych, a te się nie
    > zmieniły...

    Słusznie widzisz.

    > Przypomniałem sobie Twój poprzedni post, w którym pisałeś, że raczej nie ma co
    > liczyć na przysłanie pieniędzy na konto bankowe. Otóż u mnie było z tym
    > inaczej. Co prawda czekałem bardzo długo (nie pamiętam już ile dokładnie), ale
    > otrzymałem pieniądze wprost na konto bankowe. Dlatego liczę, że i w tym roku
    > będzie podobnie. No, to jak z tym NIP-3? Wypełniać go w końcu :-) ?

    To widać w twoim US się starają. W moim nie chcą.
    Narazie kasy nie odbieram. Odsetki lecą. jeszcze mi dwa lata zostały do
    przedawnienia.

    Nie wypełniać.

    >
    > BTW: A swoją drogą. Jak to jest dokładnie z tym zwrotem podatku? Dlaczego on
    > mi się w ogóle należy? Czy tylko dlatego, że nie przekrocza on pewnej kwoty
    > powyżej której muszę zapłacić podatek czy ważny jest też mój wiek tudzież
    > status ucznia?
    >

    Wszystkiego po trochę z wyjątkiem wieku i statusu ucznia.

    art 27 ustawy
    OBLICZONY PODATEK = 19% - 586.85 zl

    widzisz ten minus? a pobrali ci 19% i ten minus ci go teraz odda.
    Taki dobry prezent o wujka lenina dla mało zarabiających



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1