Witam,

Mam pilną (wiadomo :) ) sprawę dotyczącą składek na dobrowolne ubezpieczenie
zdrowotne, bo w trakcie wypełniania PIT coś mnie oświeciło.

Sytuacja:
Składkę na dobrowolne ub.zdr płacę od września i wygląda to tak:
wrzesień 209,98
październik 212,13
listopad 212,13
grudzień 212,13


Z tym że za grudzień zapłąciłam w styczniu - i tu pytanie: czy mam to
uwzględniać w zeznaniu za 2005 czy dopiero w zeznaniu za rok 2006?

Drugie pytanie:
Na stronie pit.pl jest informacja, że:
Odliczyć w zeznaniu rocznym można również składki na dobrowolne
ubezpieczenie zdrowotne, zapłacone w 2005r., nie więcej jednak, niż 7,75%
podstawy ich wymiaru.

Czyli mam de facto do odliczenia MNIEJ niż faktycznie zapłaciłam składki,
tak?
Np w listopadzie podstawa wymiaru wyniosła 2495,64, z tego 7,75% wynosi
193,41. Czyli za październik i listopad mam odliczyć nie 212,13m tylko
193,41?

Bardzo proszę o odpowiedzi, za które z gory bardzo dziękuję :D

Pozdrawiam, Yaga

--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry

Użytkownik "Yaga" <y...@R...fm> napisał w wiadomości
news:e2pi3r$t4v$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Mam pilną (wiadomo :) ) sprawę dotyczącą składek na dobrowolne
ubezpieczenie
> zdrowotne,

Zdrowotne jest dobrowolne?

> Sytuacja:
> Składkę na dobrowolne ub.zdr płacę od września i wygląda to tak:

A może na chorobowe?
Ale te kwoty coś za wysokie chyba że jestes poczatkujaca od wrzesnia.

> wrzesień 209,98
> październik 212,13
> listopad 212,13
> grudzień 212,13
>
>
> Z tym że za grudzień zapłąciłam w styczniu - i tu pytanie: czy mam to
> uwzględniać w zeznaniu za 2005 czy dopiero w zeznaniu za rok 2006?

2006

>
> Drugie pytanie:
> Na stronie pit.pl jest informacja, że:
> Odliczyć w zeznaniu rocznym można również składki na dobrowolne
> ubezpieczenie zdrowotne, zapłacone w 2005r., nie więcej jednak, niż
7,75%
> podstawy ich wymiaru.

ZDROWOTNE !!!!!!
zdrowotne jest obowiązkowe a odliczyć można 7,75% - reszta z własnej
kieszonki

>
> Czyli mam de facto do odliczenia MNIEJ niż faktycznie zapłaciłam
składki,
> tak?
tak

> Np w listopadzie podstawa wymiaru wyniosła 2495,64, z tego 7,75% wynosi
> 193,41. Czyli za październik i listopad mam odliczyć nie 212,13m tylko
> 193,41?
212,13 to 8,5% - odliczasz tylko 7,75

do góry

Użytkownik "Jano" <m...@h...gula> napisał w wiadomości
news:e2pj81$uvs$1@news.onet.pl...

> Zdrowotne jest dobrowolne?

No przecież nie muszę opłacać składek ;)

> > Sytuacja:
> > Składkę na dobrowolne ub.zdr płacę od września i wygląda to tak:
>
> A może na chorobowe?
> Ale te kwoty coś za wysokie chyba że jestes poczatkujaca od wrzesnia.

Tak jak pisałam na początku maila - zaczęłam płacić we wrześniu, wcześniej
miałam umowę o pracę i ubezpieczenie od strony pracodawcy.

> > Z tym że za grudzień zapłąciłam w styczniu - i tu pytanie: czy mam to
> > uwzględniać w zeznaniu za 2005 czy dopiero w zeznaniu za rok 2006?
>
> 2006

OK.

> ZDROWOTNE !!!!!!
> zdrowotne jest obowiązkowe a odliczyć można 7,75% - reszta z własnej
> kieszonki
> 212,13 to 8,5% - odliczasz tylko 7,75

OK, wielkie dzięki :)

Pozdrawiam, Yaga

--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry

On Thu, 27 Apr 2006, Jano wrote:

> Zdrowotne jest dobrowolne?

Nie ma przeciwwskazań :)
To tylko jak się pracuje albo prowadzi DG zdrowotne jest
obowiązkowe. Jak ktoś zarabia np. spekulacjami na giełdzie,
umowami o dzieło albo wcale nie zarabia a nie chce zbankrutować
w razie konieczności operacji w szpitalu może płacić dobrowolnie.

> ZDROWOTNE !!!!!!
> zdrowotne jest obowiązkowe

NIE DLA WSZYSTKICH!!!

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Użytkownik "Jano" <m...@h...gula> napisał w wiadomości
news:e2pj81$uvs$1@news.onet.pl...
>> ZDROWOTNE !!!!!!
> zdrowotne jest obowiązkowe a odliczyć można 7,75% - reszta z własnej
> kieszonki

Taaaak???
A jesli jedynym zrodlem Twojego utrzymania sa umowy o dzielo?
Tez twierdzisz, ze jest obowiazkowe????

Pozdrawiam
SDD

do góry

Słuchajcie, pani w US po telefonie mi powiedziała, że dobr. ub. zdro. się
nie odlicza!

Jest to w sumie informacja z pierwszej ręki, więc cóz...
Czy ktoś się jeszcze z tym spotkał?

Pozdrawiam, Yaga


--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry

Yaga napisał(a):
> Słuchajcie, pani w US po telefonie mi powiedziała, że dobr. ub. zdro. się
> nie odlicza!
>
> Jest to w sumie informacja z pierwszej ręki, więc cóz...
> Czy ktoś się jeszcze z tym spotkał?
>

Hmm...bierzemy do raczki ustawę o PDOF, i oczom zdumionego turysty
ukazuje się:

Art. 27b. 1. Podatek dochodowy, obliczony zgodnie z art. 27 lub art.
30c, w pierwszej kolejności ulega obniżeniu o kwotę składki na
ubezpieczenie zdrowotne, o którym mowa w ustawie z dnia 27 sierpnia 2004
r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków
publicznych (Dz. U. Nr 210, poz. 2135):
1) opłaconej w roku podatkowym bezpośrednio przez podatnika zgodnie z
przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków
publicznych

I teraz zaglądamy do ustawy o świadczeniach opieki itd....
No i w tej ustawie są uregulowane zarówno składki obowiązkowe jak i
dobrowolne.
W szczególności
Art. 68. 1. Osoba niewymieniona w art. 66 ust. 1 [wymienia osoby objęte
obowiązkowym ub. zdrowotnym - przypis mój] może ubezpieczyć się
dobrowolnie na podstawie pisemnego wniosku złożonego w Funduszu, jeżeli
ma miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z
zastrzeżeniem art. 9 rozporządzenia Rady (EWG) nr 1408/71.

Ergo - składki dobrowolne są opłacone zgodnie z przepisami owej ustawy

Odliczeniu nie podlegają jedynie składki których podstawą jest dochód
wolny od opodatkowania, ale ta sytuacja tu nie występuje.

Moim zdaniem nie odliczać można, oczywiście tylko faktycznie zapłacone w
roku podatkowym i tylko 7,75% postawy. Ale nie widzę innych ograniczeń
szczególnych la składek dobrowolnych.

Cos przeoczyłam?

Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:e2sjuq$2u9$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Hmm...bierzemy do raczki ustawę o PDOF, i oczom zdumionego turysty
> ukazuje się:

[cut]

Dzięki za kolejną odpowiedź w interesującym mnie temacie.

Dzięki również wszystkim innym za linki i informacje w poprzednich postach i
wątkach :)

Po przeczytaniu wszystkich informacji tutaj i gdzie indziej, dyskusjach
rodzinnych i analizie tego, co powiedziała kobieta z działu podatkowego w
moim US (czyli nie wszystkowiedząca pani na informacji, ale ktoś kto te pity
potem sprawdza itp i która powiedziała, że się nie odlicza) stwierdziłam, że
nie będę ryzykować i trudno, nie odliczam.
Owszem, mogłabym zaryzykować i potem ewentualnie złożyć korektę zeznania, na
co mam chyba miesiąc, ale i tak nie będę mieć czasu w tym miesiącu, aby
siąść do tego na spokojnie i to zrobic.
Ja wiem, że to pewnie Wy macie rację i pewnie się to odlicza, ale wg
krakowskich US (liczba mnoga, bo mam informacje z dwóch), składki na d.u.z.
się nie odlicza i tyle.
Nie mam za bardzo ochoty się potem kłócic z US, ciągać się po sądach itp.
Może gdybym miała opłacone składki za cały rok, to bym walczyła, ale tu jest
kwestia słownie 3 miesięcy.
W przyszłym roku bedzie gorzej ;) I wtedy zabiorę się za to odpowiednio
wcześniej :)

A może kiedys się zdenerwuję, założę DG, zatrudnię księgową i jej to
wszystko będę zostawiac na głowie - to jest wyjście ;)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i wielkie dzięki za każdą pomoc :)



Yaga


--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry

Użytkownik "Yaga" <y...@R...fm> napisał w wiadomości
news:e2skek$d5v$1@news.onet.pl...

> Ja wiem, że to pewnie Wy macie rację i pewnie się to odlicza, ale wg
> krakowskich US (liczba mnoga, bo mam informacje z dwóch), składki na
> d.u.z.
> się nie odlicza i tyle.

Ale zauważ, że jak już będzie ktoś z US chciał Tobie to zakwestionować,
to będzie musiał podać podstawę prawną w decyzji.
I wtedy okaże się, żę ustnie, to się odliczyć nie da, ale
jak trzeba będzie uzasadnić pisemnie, to się okaże, że podatnik prawidłowo
odliczył.
Gadanie w okienku nic nie kosztuje, a ma za zadanie
odstraszać od podatników od pewnych działań.
Poza tym pamietaj, że to tylko jedna z możliwych wersji:
odliczasz/nie odliczasz - kontrolują -nic nie znajdują
lub
odliczasz/nie odliczasz- kontrolują - tego nie zauważają,
ale dowalają Ci za coś innego

Zauważ, że odliczyć zawsze będzie najkorzystniej,
zwłaszcza, że jak sama na innej gupie pisałaś
nie jest tego za dużo i nie będzie bolesne nawet gdyby
się ktoś przyczepił - bo to mało prawdopodobne.

do góry

Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e2spjb$iaj$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ale zauważ, że jak już będzie ktoś z US chciał Tobie to zakwestionować,
> to będzie musiał podać podstawę prawną w decyzji.
> I wtedy okaże się, żę ustnie, to się odliczyć nie da, ale
> jak trzeba będzie uzasadnić pisemnie, to się okaże, że podatnik prawidłowo
> odliczył.
> Gadanie w okienku nic nie kosztuje, a ma za zadanie
> odstraszać od podatników od pewnych działań.

Trudno, odstraszyli mnie, przyznaję ;)
Może też dlatego, że ja nie znam się na tej całej papierkologii stosowanej i
wszystkie przepisy / ustawy itp, itd są dla mnie czarną magią.

> Poza tym pamietaj, że to tylko jedna z możliwych wersji:
> odliczasz/nie odliczasz - kontrolują -nic nie znajdują
> lub
> odliczasz/nie odliczasz- kontrolują - tego nie zauważają,
> ale dowalają Ci za coś innego

Tak, wiem. Ale po rozważeniu za i przeciw podjęłam juz taką decyzję i
trudno. Co prawda mogę jeszcze zgłosic korektę do zeznania, więc jeszcze nie
jest za późno ;)

> Zauważ, że odliczyć zawsze będzie najkorzystniej,
> zwłaszcza, że jak sama na innej gupie pisałaś
> nie jest tego za dużo i nie będzie bolesne nawet gdyby
> się ktoś przyczepił - bo to mało prawdopodobne.

No własnie nie wiem na ile to jest mało prawdopodobne.
Ech, naprawdę, czemu te przepisy nie mogą być bardziej ludzkie i zrozumiałe?
;)

Pozdrawiam, Yaga


--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"

do góry