-
11. Data: 2006-04-28 06:25:55
Temat: Re: PCC-1 a sprzedaż programów komputerowych
Od: "barysza" <b...@p...onet.pl>
>
> > Od czegoś takiego płaci się 2% podatku.
> > Problemem jest kilkakrotna sprzedaż tego programu.
>
> Kolejny klient widział ?? ;)
No nie problem jest poważny. Pisząc coś takiego muszę czasmi kupić jakieś
komponenty, nie jest to do końca bezkosztowa zabawa. A "dochód" ze sprzedaży
czegoś takiego nie starcza nawet na pokrycie kosztów ZUS-ów i tym podobnych.
Jest ogólnie rzecz biorąc niższy od tak modnego minimu socjalnego.
>
> > 2. Klasyczna umowa o dzieło nie jest UZUSOWIONA a więc można i tą drogą.
>
> Nikt nie mówi że nie :)
> Jesteś na bieżąco jak w takim przypadku z VATem? (sprzedaż praw
> majątkowych AFAIK nie łapie się na wyłączenie...)
>
O to akurat nie pytałem. Ale czy od PCC-1 płaci się VAT kiedykolwiek ?
Czy istnieje instytucja jednorazowego VAT-u ?
Pozdrawiam
-
12. Data: 2006-05-05 09:43:37
Temat: Re: PCC-1 a sprzedaż programów komputerowych
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <Pine.WNT.4.60.0604272019180.956@athlon>,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Thu, 27 Apr 2006, barysza wrote:
>
> > 1. Pytałem w US mogę sprzedać program komputerowy (licencję, autorskie prawa
> > majątkowe) na PCC-1. Zawsze mogę udowodnić, że klient widział mój program
> > już gdzieś i chce go kupić.
>
> :)
> Tyle że piszesz jawnie o "umowie o dzieło".
> I trzeba pamiętać że w rzadkich przypadkach US może mieć dowód przeciwny,
> nazywa się toto "nieanonimowy donos" albo "zeznanie świadka", zależnie
> od tego kto był przyczyną pojawienia się dowodu ;)
> Dlatego protestowałem - bo *PRAWNIE* umowa o dzieło i sprzedaż
> "gotowca" to co innego i już...
>
Ja bym jeszcze dodał wątpliwości co do tego, czy prawa mogą być
przedmiotem umowy o dzieło. Ale wątłe.
--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.