-
11. Data: 2014-09-13 23:56:02
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-13 o 23:34, Wojciech Bancer pisze:
> A ja uważam, że ryczałt to jest super sprawa.
Jasne. Ale mamy dwa przypadki: gdy ten ryczałt jest korzystny dla
płacącego, gdyż ten zarabia krocie, albo jest niekorzystny, bo ktoś
działalnością tylko dorabia :->
>> A jak to magicznie policzyłeś?
> Policzył kwotę "nieodliczalną" od podatku?
Właśnie. Najpierw trzeba zarobić tyle, żeby można było dodatkową składkę
od czegoś odliczyć. Jak ktoś ma np. piątkę dzieci to już trudno mu
zarobić na te wszystkie odliczenia ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
12. Data: 2014-09-13 23:58:07
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-13 o 23:33, Wojciech Bancer pisze:
>> Jeśli 270,40 to nic, to oczywiście masz rację.
> Po 1) większą część składki odliczasz od podatku który i tak
> masz do zapłaty, po drugie - A patrzyłeś na ceny usług medycznych?
> Tak, to jest nic.
Zaraz, zaraz. Żeby mieć do zapłaty podatek, to najpierw trzeba coś
zarobić. Ceny usług medycznych? Co mnie obchodzą - nie korzystam :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
13. Data: 2014-09-14 00:38:17
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-09-13, Maciek <m...@n...pl> wrote:
> W dniu 2014-09-13 o 23:34, Wojciech Bancer pisze:
>> A ja uważam, że ryczałt to jest super sprawa.
> Jasne. Ale mamy dwa przypadki: gdy ten ryczałt jest korzystny dla
> płacącego, gdyż ten zarabia krocie, albo jest niekorzystny, bo ktoś
> działalnością tylko dorabia :->
I jak zwykle w postulatach wskazywane jest delikatne "dojebać tym
którzy sobie lepiej radzą", c'nie?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
14. Data: 2014-09-14 00:41:58
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-09-13, Maciek <m...@n...pl> wrote:
> W dniu 2014-09-13 o 23:33, Wojciech Bancer pisze:
>>> Jeśli 270,40 to nic, to oczywiście masz rację.
>> Po 1) większą część składki odliczasz od podatku który i tak
>> masz do zapłaty, po drugie - A patrzyłeś na ceny usług medycznych?
>> Tak, to jest nic.
> Zaraz, zaraz. Żeby mieć do zapłaty podatek, to najpierw trzeba coś
> zarobić.
Słaby trolling. jest mnóstwo opłat o charakterze ryczałtowym (to po pierwsze),
po drugie omawiamy wyżej przypadek ma już "etat" więc zarabia, a zakładam
że działalność się zakłada w celach zarobkowych, a nie "bo się człowiek nudzi".
> Ceny usług medycznych? Co mnie obchodzą - nie korzystam :->
Ależ oczywiście. Ale z pewnością będziesz, więc Ci się odkłada.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
15. Data: 2014-09-14 00:59:06
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-14 o 00:41, Wojciech Bancer pisze:
>> Ceny usług medycznych? Co mnie obchodzą - nie korzystam :->
> Ależ oczywiście. Ale z pewnością będziesz, więc Ci się odkłada.
Jasne. Z prywatnych więc cóż mi się takiego odłoży?
--
Pozdrawiam
Maciek
-
16. Data: 2014-09-14 02:19:52
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2014-09-14 o 00:38, Wojciech Bancer pisze:
> I jak zwykle w postulatach wskazywane jest delikatne "dojebać tym
> którzy sobie lepiej radzą", c'nie?
Tak, gdyż od dawna uważam, że zabieranie tym najgorzej sobie radzącym,
żeby im zaraz oddać w zwrotach, ewentualnie w datkach opieki społecznej,
to jest przerost formy nad treścią. Czyli jak widać jest to jawne
dojebanie tym lepiej sobie radzącym, bo przecież oni zapłacą :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
17. Data: 2014-09-14 11:08:13
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-09-13, Maciek <m...@n...pl> wrote:
[...]
>>> Ceny usług medycznych? Co mnie obchodzą - nie korzystam :->
>> Ależ oczywiście. Ale z pewnością będziesz, więc Ci się odkłada.
> Jasne. Z prywatnych więc cóż mi się takiego odłoży?
Jak korzystasz z prywatnych lekarzy, to co najwyżej do popierdółek
typu przeziębienie itd. Będzie coś większego, to w te pędy polecisz
do NFZ, bo nie będzie Ci się uśmiechać wydawanie 5-12k i więcej.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
18. Data: 2014-09-14 11:09:32
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-09-14, Maciek <m...@n...pl> wrote:
> W dniu 2014-09-14 o 00:38, Wojciech Bancer pisze:
>> I jak zwykle w postulatach wskazywane jest delikatne "dojebać tym
>> którzy sobie lepiej radzą", c'nie?
> Tak, gdyż od dawna uważam, że zabieranie tym najgorzej sobie radzącym,
> żeby im zaraz oddać w zwrotach, ewentualnie w datkach opieki społecznej,
> to jest przerost formy nad treścią.
A zmuszał ich ktoś do założenie działalności?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
19. Data: 2014-09-14 14:59:35
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: m <m...@g...com>
W dniu 13.09.2014 23:11, Maciek pisze:
> W dniu 2014-09-13 o 17:40, m pisze:
>> >Dostajesz możliwość leczenia w państwej służbie zdrowia. Identycznie w
>> >przypadku kiedy byś więcej zarabiał na umowę o pracę.
> Gdyby więcej zarabiał na umowę o pracę, to by płacił proporcjonalnie
> więcej. Tymczasem za DG płaci 270,40 niezależnie, czy coś dodatkowo
> zarobi, czy nie.
>
No więc jeżeli ktoś z tego że płaci dodatkowo 270zł zdrowotnego wywodzi
że powinien mieć 2x mniejsze kolejki do lekarza, to idąc tym tokiem
rozumowania ten kto ma większą pensję na UoP o ok. 3000zł (a więc płaci
zdrowotnego ok. 270zł więcej), powinien mieć 2x mniejsze kolejki niż ten
kto tych ma o te 3tys pensję mniejszą.
Ma to sens?
p. m.
-
20. Data: 2014-09-14 15:00:51
Temat: Re: Osoba współpracująca i ZUS
Od: m <m...@g...com>
W dniu 13.09.2014 23:56, Maciek pisze:
>>> A jak to magicznie policzyłeś?
>> >Policzył kwotę "nieodliczalną" od podatku?
> Właśnie. Najpierw trzeba zarobić tyle, żeby można było dodatkową składkę
> od czegoś odliczyć. Jak ktoś ma np. piątkę dzieci to już trudno mu
> zarobić na te wszystkie odliczenia;-)
Jak ktoś ma DG dodatkowe do etatu, to może to zdrowotne odliczać także
od dochodu z UoP. Niestety dopiero (chyba) w rozliczeniu rocznym.
p. m.