-
11. Data: 2002-09-04 11:11:46
Temat: Re: Samochód na raty jako ST
Od: "Karol" <a...@a...poczta.onet.pl>
Użytkownik "Jacek Wolniak" <w...@e...up.net.pl> napisał w wiadomości
> i jeszce jedna uwaga wczoraj rozmawiając z jakąś księgową o tej sprawie
> dowiedziałem się że od części użytych do naprawy, przegladów tak
wprowadzonego
> samochodu nie można odliczać VATu ( dotychczas odliczałem i jak miałem
> kontrolę to się nie doczepili ) nie wiem co o tym myśleć - ciężko jest
> bedąc laikiem samemu prowadzić księgowość firmy a każdy "doradca księgowy"
> powie ci coś innego
Ta ksiegowa przeoczyla zmiane w ustawie o VAT.
AFAIR kiedys byl taki zakaz, ale bylo to jud dawno temu :-)
Karol
-
12. Data: 2002-09-04 11:20:15
Temat: Re: Odp: Samochód na raty jako ST
Od: w...@e...up.net.pl (Jacek Wolniak)
In article <al4o9k$t70$1@news.onet.pl>, Krys wrote:
> Jacku, napisz prosze jaka byla podstawa odrzucenia kosztow odsetek jako kup
> w twojej dzialanosci.
> Wydaje mi sie niedorzeczne, ze mozna kwestionowac zaliczenie do kup odsetek
> od kredytu dot. samochodu wprowadzonego do ewidencji srodkow trwalych.
> Rownie dobrze mozna bylo by kwestionowac koszty naprawy bo np.: "samochod
> sie zuzyl jak jezdzil wczesniej prywatnie".
> Nie jest wazne kiedy byl kupiony wazne jest ze jest MOJ a firma to JA i w
> kazdym czasie moge cos mojego przekazac na cele firmowe i na odwrot.
> Jesli moze tu byc jakis klopot to tylko z VAT przy przekazaniu rzeczy
> kupionych na firme z odliczeniem vat a poxniej przekazanych na potrzeby
> gospodarstwa domowego.
>
> krys
>
>
>
nie dostalem zadnego wykazu dok. podstawy prawnej powiedziano mi ze tak
ma byc bo jest w ustawach i juz.
pzdr. jacek
-
13. Data: 2002-09-04 12:04:11
Temat: Odp: Odp: Samochód na raty jako ST
Od: "Krys" <g...@p...onnet.pl>
Użytkownik Jacek Wolniak <w...@e...up.net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:s...@m...up.net.pl...
> In article <al4o9k$t70$1@news.onet.pl>, Krys wrote:
> > Jacku, napisz prosze jaka byla podstawa odrzucenia kosztow odsetek jako
kup
> > w twojej dzialanosci.
> > Wydaje mi sie niedorzeczne, ze mozna kwestionowac zaliczenie do kup
odsetek
> > od kredytu dot. samochodu wprowadzonego do ewidencji srodkow trwalych.
> > Rownie dobrze mozna bylo by kwestionowac koszty naprawy bo np.:
"samochod
> > sie zuzyl jak jezdzil wczesniej prywatnie".
> > Nie jest wazne kiedy byl kupiony wazne jest ze jest MOJ a firma to JA i
w
> > kazdym czasie moge cos mojego przekazac na cele firmowe i na odwrot.
> > Jesli moze tu byc jakis klopot to tylko z VAT przy przekazaniu rzeczy
> > kupionych na firme z odliczeniem vat a poxniej przekazanych na potrzeby
> > gospodarstwa domowego.
> >
> > krys
> >
> >
> >
> nie dostalem zadnego wykazu dok. podstawy prawnej powiedziano mi ze tak
> ma byc bo jest w ustawach i juz.
> pzdr. jacek
>
Nie obraz sie ale dalsze komentarze w tej sprawie uwazam za zbedne. Jedno
jest pewne - o swoje trzeba walczyc bo zapewniam Cie, ze w ustawie o pdof
nie ma slowa o takim przypadku.
krys
-
14. Data: 2002-09-05 06:39:45
Temat: Re: Odp: Odp: Samochód na raty jako ST
Od: w...@e...up.net.pl (Jacek Wolniak)
In article <al4t0b$cv2$1@news.onet.pl>, Krys wrote:
>
> U?ytkownik Jacek Wolniak <w...@e...up.net.pl> w wiadomo?ci do grup
> dyskusyjnych napisa?:s...@m...up.net.pl...
>> In article <al4o9k$t70$1@news.onet.pl>, Krys wrote:
>> > Jacku, napisz prosze jaka byla podstawa odrzucenia kosztow odsetek jako
> kup
>> > w twojej dzialanosci.
>> > Wydaje mi sie niedorzeczne, ze mozna kwestionowac zaliczenie do kup
> odsetek
>> > od kredytu dot. samochodu wprowadzonego do ewidencji srodkow trwalych.
>> > Rownie dobrze mozna bylo by kwestionowac koszty naprawy bo np.:
> "samochod
>> > sie zuzyl jak jezdzil wczesniej prywatnie".
>> > Nie jest wazne kiedy byl kupiony wazne jest ze jest MOJ a firma to JA i
> w
>> > kazdym czasie moge cos mojego przekazac na cele firmowe i na odwrot.
>> > Jesli moze tu byc jakis klopot to tylko z VAT przy przekazaniu rzeczy
>> > kupionych na firme z odliczeniem vat a poxniej przekazanych na potrzeby
>> > gospodarstwa domowego.
>> >
>> > krys
>> >
>> >
>> >
>> nie dostalem zadnego wykazu dok. podstawy prawnej powiedziano mi ze tak
>> ma byc bo jest w ustawach i juz.
>> pzdr. jacek
>>
> Nie obraz sie ale dalsze komentarze w tej sprawie uwazam za zbedne. Jedno
> jest pewne - o swoje trzeba walczyc bo zapewniam Cie, ze w ustawie o pdof
> nie ma slowa o takim przypadku.
>
> krys
>
>
Zrobilem tak jak pisalem w ktoryms z poprzednich postow, czyli
wyslalem oficjalne pismo do US aby przedstawili na pismie swoje
stanowisko w tej sprawie. Jak dostane odpowiedz to dam znac.
pzdr. jacek