-
1. Data: 2003-09-23 07:11:00
Temat: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: "LeszekO" <c...@a...pl>
Witam
Przepis ponoć działa od 2-ch lat
Chodzi o to, że kierowcy uzywający samochodu służbowego do celów
służbowych musza - oprócz płacenia za paliwo w stosownej ilości, być
obciążani podatkiem za DOCHOD z użytkowania samochodu.
Min infrastruktury w ogóle nie zawarł zaposów o czymś takim. Oczywiście
Min. Finansów musiało coś nowego wymyslić.
Wg. Min. Finansów DOCHÓD to różnica między RZECZYWISTYMI KOSZTAMI
UŻYTKOWANIA samochodu a poniesionymi opłatami za paliwo.
Ktos w firmie wpadl na pomysl, że ma to byc róznica między
zryczaltowanym kosztem km (np. 0,79). Byloby to niedorzeczne, ponieważ
jest to z nazwy RYCZALT a nie koszt rzeczywisty, a ponadto obliczony w
zupełnie innym celu, tj. gdy obywatel użycza prywatnego samochodu do
celów służbowych. Nie można przecież stosowac tego w odwrotnym kierynku,
poniewaz sytuacja obu stron jest diametralnie różna. Choćby fakt, że
firma dokonuje amortyzacji auta i wpisuje to w koszty powoduje, że koszt
uzytkowania samochodu jest dla nich niższy niz analogiczny dla obywatela
I wreszcie pytanie
Czy istnieje jakiaś wykladnia na temat policzenia kosztu RZECZYWISTEGO,
który będzie podstawą do obliczenia dochodu?
Rozliczać wszystkie koszty roku, odejmowac amortyzację i policzyć koszt
na 1 km, a dochód włączyć do PIT-u rozliczającego cały rok?
Co jeszcze mozna odjąć aby koszt był jak najmniejszy?
BTW. To idiotyzm. Zawsze samochód służbowy był swoista gratyfikacją -
niewymierną. Teraz trzeba wyliczyć jej wysokość.
Teraz czekać jak naszym dochodem bedzie fakt użytkowania firmowego
telefonu komórkowego. Naszym dochodem bedzie pewnie kwota, za ktorą
rozmawiamy prywatnie, a za darmo ;)
--
-----------------------
Pozdrawiam
L...@a...pl
Przesuń kropkę sprzed nazwiska przed net
-
2. Data: 2003-09-23 17:22:09
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: Hrabia Mol <kumor@_wytnij_.tarman.pl>
LeszekO wrote:
> Przepis ponoć działa od 2-ch lat
A masz jakieś źródło czy tylko czyjeś (bez urazy) majaki???
> Chodzi o to, że kierowcy uzywający samochodu służbowego do celów
> służbowych
??????????????????????????
Może jednak prywatnego do słuzbowych czy służbowego do prywatnych?
> musza - oprócz płacenia za paliwo w stosownej ilości, być
> obciążani podatkiem za DOCHOD z użytkowania samochodu
Jeżeli ci chodzi o nieodpłatne świadczenie to ten temat się nie raz
pojawiał. Ja pamiętam chyba sprzed 7 lat grandę z Polkomtelem o
gratisowe telefony i usługi dla VIPów
> Min infrastruktury w ogóle nie zawarł zaposów o czymś takim.
Bo on się tym IMHO nie będzie zajmował. Ogłasza natomiast wysokośc
ryczałtu za kilometr.
> Wg. Min. Finansów DOCHÓD to różnica między RZECZYWISTYMI KOSZTAMI
> UŻYTKOWANIA samochodu a poniesionymi opłatami za paliwo
Tiaaa.... Jeszcze się za chwilę okaże, że to będzie trzeba na listę płac
wpisywać i naliczać ZUS
--
=================Hrabia Mol========================
==================Złe Jedi=========================
-
3. Data: 2003-09-23 18:13:55
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: "Karol" <a...@b...poczta.onet.pl>
Spotkalem sie z tym, ze sa pracodawcy obciazajacy pracownikow kosztami
uzywania samochodow sluzbowych do celow prywatnych. Obawiam sie, ze u nich
istnieje pelna dowolnosc w ustaleniu wysokosci oplat.
Są tez takie, ktore na wszelki wypadek (coby fiskus sie nie czepial)
zastrzegaja sobie w umowach o prace, ze samochod słuzbowy jest przeznaczony
tylko do zadań słuzbowych i nie czepiaja sie gdzie i za ile sie jezdzi.
Pozdrawiam,
Karol
-
4. Data: 2003-09-23 20:22:04
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: "LeszekO" <c...@a...pl>
"Karol" <> wrote...
>
> Spotkalem sie z tym, ze sa pracodawcy obciazajacy pracownikow kosztami
> uzywania samochodow sluzbowych do celow prywatnych. Obawiam sie, ze u nich
> istnieje pelna dowolnosc w ustaleniu wysokosci oplat.
No i to jest słuszne. W tym przypadku kierowca płaci za paliwo - wg ilości
przejechanych km.
Chodzi o to, że koszt rzeczywisty rzeczywiście jest większy. Naprawy, oleje,
inne części eksploatacyjne, etc. Pracodawca ma jakos ustlic ten koszt a
różnica między tą wartością (wyliczoną proporcjonalnie do ilości
przejechanych km w celach prywatnych), a opłata za paliwo, za które poniósł
już kierowca to niby DOCHÓD kierującego, bo jezdzac własnym ponioslby
większe koszty. Dochód ten należaloby opodatkować. Jesli ktoś płaci 40%
podatku, to dodając go do kosztów benzyny zaczyna się to robic nieoplacalne.
Kłopot w tym, że NIE WIADOMO jak wyliczyc rzeczywisty koszt użytkowania sam
służbowego aby fiskus się nie doczepił, ze cos zaniżono i nie dal domiaru.
Interesuje mnie np czy koszt użytkowania moge pomniejszyc o odpisy
amortyzacyjne - przecież ulga pomniejsza koszt uzywania samochodu. Fiskus
może jednak mieć inne zdanie. Gdyby istnial wzór do obliczenia wszystko
byloby jasne.
--
Pozdrawiam
---------------------
l...@a...pl
przesun kropke po imieniu przed NET
---------------------
-
5. Data: 2003-09-23 20:29:37
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: "LeszekO" <c...@a...pl>
"Hrabia Mol" <> wrote...
> LeszekO wrote:
>
> > Przepis ponoć działa od 2-ch lat
> A masz jakieś źródło czy tylko czyjeś (bez urazy) majaki???
Jutro podam, ok? To u mojego ojca to wynaleźli (ich własna księgowa;). Muszę
się zapytać.
> > Chodzi o to, że kierowcy uzywający samochodu służbowego do celów
> > służbowych
> ??????????????????????????
> Może jednak prywatnego do słuzbowych czy służbowego do prywatnych?
Oczywiście, że "słuzbowego do celów prywatnych". Ech... pośpiech.
> > musza - oprócz płacenia za paliwo w stosownej ilości, być
> > obciążani podatkiem za DOCHOD z użytkowania samochodu
> Jeżeli ci chodzi o nieodpłatne świadczenie to ten temat się nie raz
> pojawiał. Ja pamiętam chyba sprzed 7 lat grandę z Polkomtelem o
> gratisowe telefony i usługi dla VIPów
To coś nowszego. Przykład. Przyjmijmy, że jako koszt użytkowania samochodu
JEDNAK przyjmiemy kwotę obliczoną na podstawie ryczałtu (0,7692). Za 1000 km
kierowca zapłaci (przy normie 10 l/100km i cenie 3.5 zł/l benzyny) 350 zł.
Licząc koszt wg ryczałtu powinien zapłacić 769,2 zł. 769,2-350=419,2 zł.
419,2 x 40% (podatek doch)=167,68 zł. Koszt użytkowania wzrośnie dla tego
kierowcy z 350 do 517 zł. Kiepsko, bo aż o 48%.
> > Min infrastruktury w ogóle nie zawarł zaposów o czymś takim.
> Bo on się tym IMHO nie będzie zajmował. Ogłasza natomiast wysokośc
> ryczałtu za kilometr.
A dlaczego miałby tego nie uregulować - o ile w ogóle uznałby to za
stosowne.
Nie zawarł, mimo, że ma inne dziwne pomysły i tez szuka forsy na budowę
autostrad. To porównanie dodalem, żeby podkreślić, że Min. Fin. szuka
pieniędzy gdzie może, a jednoczesnie nie precyzuje jak to zrobić, żeby było
dobrze. W ten sposób rodzi się podejrzenie, że chodzi o to, żeby podatnik
ŹLE wypełniał ten obowiązek i mógł byc ukarany :(
> > Wg. Min. Finansów DOCHÓD to różnica między RZECZYWISTYMI KOSZTAMI
> > UŻYTKOWANIA samochodu a poniesionymi opłatami za paliwo
> Tiaaa.... Jeszcze się za chwilę okaże, że to będzie trzeba na listę płac
> wpisywać i naliczać ZUS
No niektóre rzeczy rozumiem, np składki na indywidualne polisy
ubezpieczeniowe, które sa własnością pracowników. Tu płacący pracodawca
wyraźnie świadczy na rzecz pracowników i to jest ich dochód. Nie rozumiem
jednak kombinowania jak z paliwem.
Leszek
-
6. Data: 2003-09-23 20:48:51
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Sep 2003, LeszekO wrote:
[...]
>+ Teraz czekać jak naszym dochodem bedzie fakt użytkowania firmowego
>+ telefonu komórkowego.
Skoro w częsci firm za używanie stacjonarnego trzeba
płacić z "własnych" pieniędzy...
>+ Naszym dochodem bedzie pewnie kwota, za ktorą
>+ rozmawiamy prywatnie, a za darmo ;)
Formalnie tak jest:
+++++++
Art. 11. 1. Przychodami, z zastrzeżeniem art. [...] są otrzymane lub
postawione do dyspozycji podatnika w roku kalendarzowym pieniądze
i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze
i innych nieodpłatnych świadczeń.
-------
Jeśli USy nie ciągają za takie "przewinienia", to IMHO
dlatego że trudno je udowodnić i nie warta skórka wyprawki.
Samo rozliczanie "rozmów prywatnych" w niektórych firmach
IMHO kosztuje drożej ("osobna pani się tym zajmuje",
wydruki, protokoły ['z pensji nie wolno potrącać nic
na co pracownik nie wyraził zgody - z KP'] !) niż same
rozmowy :|
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT)
-
7. Data: 2003-09-23 21:26:24
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 23 Sep 2003, LeszekO wrote:
[...]
>+ Interesuje mnie np czy koszt użytkowania moge pomniejszyc o odpisy
>+ amortyzacyjne - przecież ulga pomniejsza koszt uzywania samochodu.
...dla pracodawcy "na bieżąco". Ale ten koszt został poniesiony
w momencie zakupu ŚT. Jak sprzedasz usługę wypożyczenia "osobie
trzeciej" to jak najbardziej go (koszt) doliczysz :)
>+ Fiskus może jednak mieć inne zdanie.
Tu akurat koncepcja (że amortyzacja "od prywatnego używania"
stanowi podstawę opodatkowania, *skoro* jest KUP w firmie)
byłaby na miejscu.
>+ Gdyby istnial wzór do obliczenia wszystko byloby jasne.
Racja :)
A jakby tak opodatkowanie było z czasów starożytnego
"zdzierstwa i wyzysku", tak z 2,5% (tam jest przecinek
w środku :>) to dopiero byłoby... (wartość cytowana
z wypowiedzi archeologa w 1. PR, "ale oczywiście oni
wtedy narzekali że dużo" :)).
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2003-09-23 21:35:05
Temat: Re: Obliczenie DOCHODU z uzytkowania samochodu służbowego ???
Od: Hrabia Mol <kumor@_wytnij_.tarman.pl>
LeszekO wrote:
>>LeszekO wrote:
>>>Przepis ponoć działa od 2-ch lat
>>
>>A masz jakieś źródło czy tylko czyjeś (bez urazy) majaki???
>
> Jutro podam, ok? To u mojego ojca to wynaleźli (ich własna księgowa;). Muszę
> się zapytać.
To spytaj i rzuć tu bo robi się ciekawe
> 419,2 x 40% (podatek doch)=167,68 zł. Koszt użytkowania wzrośnie dla tego
> kierowcy z 350 do 517 zł. Kiepsko, bo aż o 48%.
> W ten sposób rodzi się podejrzenie, że chodzi o to, żeby podatnik
> ŹLE wypełniał ten obowiązek i mógł byc ukarany :(
Rodzi się podejrzenie?
Ono już się dawno urodziło i żyje jak pieron!!
>>>Wg. Min. Finansów DOCHÓD to różnica między RZECZYWISTYMI KOSZTAMI
>>>UŻYTKOWANIA samochodu a poniesionymi opłatami za paliwo
Zaraz się okaże, że te [wstaw epitety wedle woli] wymyślą przeliczanie
każdego samochodu indywidualnie w skali miesiąca ;)))
--
=================Hrabia Mol========================
==================Złe Jedi=========================