-
1. Data: 2002-08-20 20:49:40
Temat: Nowy PODATEK dla kierowcow - jak z nim walczyć? Uwaga - dlugie!
Od: "Lech" <l...@a...pl>
Prosze o wypowiedzi osoby, ktore maja naprawde duza orientacje w sprawach
prawnych a szczegolnie konstytucyjnych i moga wniesc do tematu rzeczowe
argumenty. Jesli zasmiecimy ten post glosami krytyki na temat winiet nic z
tego nie bedzie!
Do glosow krytyki, ktorych prawdopodobnie nie zabraknie wysylam drugi post,
ktory powinien byc powyzej z tematem "Winiety dla kierowcow - glosy
krytyki".
___________________________
Kolejny raz kolejny rzad chce, przepraszam za wyrazenie, "wydoic" kierowcow,
czyli grupe obywateli, od ktorych gotowke wyciagac mozna lekka raczka /wszak
i tak beda jezdzic/. Wszystko wskazuje na to, ze od przyszlego roku wszyscy
zaplacimy po 180 zlotych za tzw. winiety.
W zwiazku z projektem tej ustawy mam pytanie do prawnikow:
Co trzeba zrobic, zeby taka ustawa nie weszla w zycie badz w przypadku jej
uchwalenia zamordowac ja w trybie natychmiastowym?
Z tego co sie orientuje, a orientuje sie malutko, to po zebraniu
odpowiedniej ilosci podpisow mozna zyskac prawo inicjatywy ustawodawczej.
Zebranie 100 tys. podpisow w tym przypadku nie stanowiloby sadze wiekszego
problemu /mozna podpisy zbierac np. na stacjach benzynowych/ tylko pytanie
brzmi: co przyjdzie z wniesienia do Sejmu projektu ustawy, ktora bedzie
blokowala skutki dzialania innej ustawy, ktora ten sejm dopiero co uchwalil.
Czy aby wynik glosowania nie bedzie przesadzony?
Czy tez moze gdyby zebrac pare milionow podpisow ktos tam puknie sie w glowe
albo przestraszy?
Czy przypadkiem Pol z Kolodka blyskawicznie nie upchna nam tych 180 zl w
jakiejkolwiek innej postaci do jakiejkolwiek innej ustawy?
Teraz pora na rzeczowe wypowiedzi. Jesli takie sie nie pojawia bedzie to
oznaczalo ze politycy moga z nami robic co chca bo nikt nie chce nawet
kiwnac palcem. Chyba, ze ktos wierzy, ze po wejsciu tej ustawy znikna dziury
z ulic. Nie bede z nim polemizowal... Ale zreszta o jakie dziury chodzi???
Dziur przeciez juz nie ma - zostaly zalatane dzieki wliczeniu do ceny paliw
podatku drogowego!
Pozdrawiam wszystkich
Lech
l...@a...pl
_____________________________________
Oto fragmenty info z Onetu:
Od przyszłego roku rząd zamierza wprowadzić winiety czyli opłaty za
poruszanie się samochodami osobowymi po autostradach, drogach ekspresowych,
drogach dwujezdniowych i międzynarodowych.
/.../
Wicepremier Pol powiedział, że winieta roczna dla samochodów osobowych i
motocykli będzie kosztowała 180 złotych, ale będą także tańsze winiety na
krótsze okresy - 60, 10, a nawet jednodniowe. Łączna długość dróg na których
obowiązywać będą winiety dziś wynosi pięć tysięcy kilometrów.
/.../
Winiety będziemy kupować między innymi na stacjach benzynowych i pocztach.
Wicepremier Pol szacuje, że winiety wykupi pięć milionów obywateli, co
przyniesie ponad miliard złotych wpływu. Pieniądze te zostaną przeznaczone
na budowę autostrad, remonty i modernizację dróg.
/.../
Z wypowiedzi wicepremiera Pola wynika, że winieta nie będzie obowiązywać,
jeśli poruszać się będziemy na terenie gminy, w której mieszkamy i tam,
gdzie jest teren zabudowany. Za jazdę bez winiety zapłacimy pięćset złotych
od samochodu osobowego i motocykla, tysiąc złotych natomiast za samochód
ciężarowy.
calosc informacji:
http://info.onet.pl/537905,11,item.html
-
2. Data: 2002-09-08 08:49:27
Temat: Re: Nowy PODATEK dla kierowcow - jak z nim walczyć? A co zamiast ?
Od: "Pol-ak" <n...@p...onet.pl>
Jeżeli nie winiety, to co w zamian ? - Następne lata jazdy po fatalnych
drogach ?
Jak dotąd nikt nie potrafił rozwiązać tego problemu.
Wolę za parę lat jeżdzić autostradami, nawet za cenę winiety.
Czy pieniądze zostaną zmarnowane ? - Częściowo, pewnie tak;
jak zwykle w każdym państwie.
Ale w tym przypadku został zaangażowany autorytet SLD-UP
i Marek Pol. Może to coś będzie warte.
Ale najlepiej podczas wyborów głosować na tych co mają dobry
pomysł i chcą sensownie zarządzać podatkami płaconymi przez nas.
Pozdr. Pol-ak
P.S. Odpowiedzi proszę wysyłać tylko na Grupę.
-
3. Data: 2002-09-12 00:05:26
Temat: Re: Nowy PODATEK dla kierowcow - jak z nim walczyć? A co zamiast ?
Od: "Joachim Peiper" <h...@2...pl>
Przepraszam bardzo!!!
Płacę 40% podatku
Płacę 22 % VAT
Płacę podatek drogowy w paliwie...
Do k...y nędzy - jak coś mi się nie opłaca, nie robię tego. Jak ktoś nie
potrafi gospodarować pieniędzmi, nie wypier.... połowę administracji i kupi
komputery. Albo zatrudni sprawnego ekonomistę managera i da kopa w d....
politykom.
Proszę wybaczyć słownik, na ogół jestem spokojny ale są tematy.,....
P.S. Amerykanie przed II Wojną w Senacie mawiali : Wojna to zbyt poważna
sprawa, by zostawiać ją generałom.
Podobnie jest w gospodarce - to zbyt poważna rzecz by zostawiać ją
politykom.....
P.S.S. To na co idą moje podatki? Jak komuś śmierdzi moja kasa w podatkach -
to niech mi oddadzą moja część na drogi, moze zapłacę Winiete
--
Robert Gołębiewski
Indywidualna Turystyka Historyczna
h...@2...pl
0501105098
Użytkownik "Pol-ak" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:alf349$dpp$5@news2.tpi.pl...
> Jeżeli nie winiety, to co w zamian ? - Następne lata jazdy po
fatalnych
> drogach ?
> Jak dotąd nikt nie potrafił rozwiązać tego problemu.
> Wolę za parę lat jeżdzić autostradami, nawet za cenę winiety.
>
> Czy pieniądze zostaną zmarnowane ? - Częściowo, pewnie tak;
> jak zwykle w każdym państwie.
> Ale w tym przypadku został zaangażowany autorytet SLD-UP
> i Marek Pol. Może to coś będzie warte.
> Ale najlepiej podczas wyborów głosować na tych co mają dobry
> pomysł i chcą sensownie zarządzać podatkami płaconymi przez nas.
>
> Pozdr. Pol-ak
>
> P.S. Odpowiedzi proszę wysyłać tylko na Grupę.
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
>
-
4. Data: 2002-09-12 10:00:57
Temat: Re: Nowy PODATEK dla kierowcow - jak z nim walczyć? A co zamiast ?
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Joachim Peiper" <h...@2...pl> wrote in message
news:aloljm$ie3$1@news2.tpi.pl...
> Przepraszam bardzo!!!
> Płacę 40% podatku
> Płacę 22 % VAT
> Płacę podatek drogowy w paliwie...
> Do k...y nędzy - jak coś mi się nie opłaca, nie robię tego. Jak ktoś nie
> potrafi gospodarować pieniędzmi, nie wypier.... połowę administracji i
kupi
> komputery. Albo zatrudni sprawnego ekonomistę managera i da kopa w d....
> politykom.
> Proszę wybaczyć słownik, na ogół jestem spokojny ale są tematy.,....
> P.S. Amerykanie przed II Wojną w Senacie mawiali : Wojna to zbyt poważna
> sprawa, by zostawiać ją generałom.
> Podobnie jest w gospodarce - to zbyt poważna rzecz by zostawiać ją
> politykom.....
> P.S.S. To na co idą moje podatki? Jak komuś śmierdzi moja kasa w
podatkach -
> to niech mi oddadzą moja część na drogi, moze zapłacę Winiete
>
> --
> Robert Gołębiewski
Czy nie zauwazyl pan, ze chodzi glownie o to, by stworzyc nowe instytucje
dla
"krewnych i znajomych krolika" ?
Juz pisalem, ze jak rzad obieca, ze wezmie , to wezmie
(jak obieca, ze da - to obieca).
Wezma "na bank".
I jesli wezma 500 000 PLN
to 100 000 pojdzie na druk i dystrybucje.
A ile bedzie kosztowala kontrola ....
No ale ci, co beda drukowali zarobia, a ktos
rozstrzygnie przetarg.....
A przeciez jak chca juz koniecznie zabrac, to moga nalozyc podatek kwotowy -
akcyzowy
i zabrac cale 500 000 na drogi.
Boguslaw