On 2021-05-25, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>> O obowiązku prowadzeniu kasy wspominał już cef.
>>> kasy jako komorki organizacyjnej?
>> Nie.
> To o jaka kase chodzi ?

Chodzi o gotówkę. :)

Nie możesz sobie ot tak w spółce obracać gotówką, trzeba do tego
prowadzić konta pomocnicze, bardziej formalnie "kasę gotówkową".
Jeśli masz obrót gotówkowy oczywiście.

Ja osobiście (u siebie) jak miałem sp z o.o. temat olewałem,
bo spółka fizycznie nie potrzebowała gotówki :)

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 25.05.2021 o 18:28, J.F pisze:
> On Tue, 25 May 2021 18:23:36 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 25.05.2021 o 18:05, J.F pisze:
>>> On Tue, 25 May 2021 17:47:03 +0200, Kviat wrote:
>>>> W dniu 25.05.2021 o 16:57, J.F pisze:
>>>>> On Tue, 25 May 2021 16:40:44 +0200, Kviat wrote:
>>>>>> O obowiązku prowadzeniu kasy wspominał już cef.
>>>>> kasy jako komorki organizacyjnej?
>>>> Nie.
>>> To o jaka kase chodzi ?
>>
>> O kasę biletową.
>>
>> Ty weź może choć raz w życiu zainteresuj się tematem, w którym chcesz
>> podyskutować.
>
> to sie wlasnie interesuje.
> Cef pisal o rozliczaniu kasy, ty o prowadzeniu - wiec o co chodzi ?

Zgadnij.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 2021-05-25 o 16:40, Kviat pisze:

> Prosty przykład. W KPIR koszt zakupu towaru ujmujesz od razu przy
> zakupie - od razu obniżają podstawę opodatkowania, przy pełnej
> księgowości koszt zakupu rozliczasz dopiero przy sprzedaży.

To jest przerażające !!!
Jak w urządzenie wchodzi około 300 elementów różnych typów, z czego
większość musi być kupowana rolkami po 3000 szt a potem do urządzenia
wchodzą z tej rolki np 2 sztuki po 0.48gr za sztukę to rozliczanie tego
dopiero jak urządzenie do którego się to zmontowało jest sprzedawane
wydaje mi się... wariatkowem.

> W dłuższej perspektywie wychodzi na to samo, ale dla niewielkiej skali
> działalności może mieć znaczenie.

Czyli nie ma czegoś takiego jak magazyn, który trzeba na koniec roku
rozliczać, bo skoro nie można było ująć w kosztach w momencie kupna to
nie ma ryzyka, że ktoś sobie zrobił wielkie koszty kupując na magazyn i
nie zapłaci podatku bo po prostu zapłaci.
Dobrze to rozumiem?

> O obowiązku prowadzeniu kasy wspominał już cef.
> Obowiązek inwentaryzacji nie tylko towarów,

Czyli jednak jest magazyn.

ale również inwentaryzacja
> rozrachunków - potwierdzanie sald. Itd... bilanse, rachunki zysków i
> strat, kapitały zapasowe gdy nie ma pokrycia na stratę z lat ubiegłych...

Czuję się wystraszony.
P.G.

do góry

W dniu 2021-05-25 o 16:57, J.F pisze:
> A Piotr ma jakas dziwna spolke,

Jaką dziwną? sp.j.

> ktorej banki nie lubia

Jak coś kupuję (np zapłacę KK ubezpieczenie za samochód) to potem
dostaję odpowiedni przelew z firmy.
No i bank nawet dostając wyciąg z mojego konta to nie wie czy ten
przelew to jest mój przychód czy tylko zwrot jakichś kosztów.
Ta zapłata za ubezpieczenie to jest jedyne co mi się kojarzy jako taki
większy wydatek, ale oni mogą tego nie wiedzieć i nie są w stanie ocenić
jaka część przelewów z firmy to faktycznie mój dochód z jaka nie.
Myślę, że takie jest źródło nie lubienia sp.j. przez banki.

> - mialby etat
> wiceprezesa, czy dyrektora d/s produkcji, to bylby w bankach milo
> widziany.

> Ale uwaga - odpowiedzialnosc wiceprezesa wieksza :-)

W sp.j odpowiadamy całym swoim majątkiem.
Wiceprezes w sp.z.o.o. ma jeszcze większą odpowiedzialność? :)
P.G.

do góry

W dniu 2021-05-25 o 18:57, Wojciech Bancer pisze:
> On 2021-05-25, cef <c...@i...pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> Myślę, że to mocno indywidualne. Ale i tak jesteś do przodu o różnicę
>>> między wysokością składek społecznych + kosztem księgowości JDG,
>>> a kosztem księgowości w SPZOO.
>>
>> Jak jeszcze uwzględnię, że kosztu księgowości JDG praktycznie nie mam
>> (aktualizacje programów średnio 200zł/rok)
>> a za spółkę musiałbym płacić, to też można inaczej liczyć.
>
> Ale nie musiałbyś płacić składek społecznych. To do przodu, czy nie? :)

Jakieś minimum trzeba zorganizować, choćby dla zdrowotnego,
ale to pomijalne.

>>> Co Ty chcesz ogłaszać corocznie w monitorze sądowym? Bo sprawozdań
>>> rocznych, to nie trzeba.
>>
>> Jak prowadziłem ostatnią spółkę w 2015, to sprawozdanie
>> było z ogłoszeniem.
>
> No ale to chyba było przed czasem e-sprawozdań.
> Teraz to chyba, e-sprawozdanie, ePUAP, wrzucasz do systemu i gitarra.

Chyba wtedy jeszcze nie było e-sprawozdań.
Z drugiej strony ta "gitarra" trochę mnie wkurza, bo kiedyś
te dokumenty wisiały w KRS czy w Monitorze jako skany pdf
i mogłem sobie to w miarę przystępnie przestudiować
jak potrzebowałem. A teraz wrzucają bezpośrednio z programów
księgowych jakieś xml, w których naszukam się godzinę zanim znajdę
to co mnie interesuje.
Są jakieś narzędzia do otrzymania normalnego obrazu takiego sprawozdania?

do góry

On 2021-05-25, cef <c...@i...pl> wrote:

[...]

>> No ale to chyba było przed czasem e-sprawozdań.
>> Teraz to chyba, e-sprawozdanie, ePUAP, wrzucasz do systemu i gitarra.
>
> Chyba wtedy jeszcze nie było e-sprawozdań.
> Z drugiej strony ta "gitarra" trochę mnie wkurza, bo kiedyś
> te dokumenty wisiały w KRS czy w Monitorze jako skany pdf
> i mogłem sobie to w miarę przystępnie przestudiować
> jak potrzebowałem. A teraz wrzucają bezpośrednio z programów
> księgowych jakieś xml, w których naszukam się godzinę zanim znajdę
> to co mnie interesuje.
> Są jakieś narzędzia do otrzymania normalnego obrazu takiego sprawozdania?

No... tu?
https://e-sprawozdania.mf.gov.pl/ap/#/step2-start
"Wczytaj sprawozdanie" ew. "Wizualizacja sprawozdań"

--
Wojciech Bańcer
w...@g...com

do góry

W dniu 25.05.2021 o 21:13, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2021-05-25 o 16:40, Kviat pisze:
>
>> W dłuższej perspektywie wychodzi na to samo, ale dla niewielkiej skali
>> działalności może mieć znaczenie.
>
> Czyli nie ma czegoś takiego jak magazyn,

No jak nie ma? :)

> który trzeba na koniec roku
> rozliczać, bo skoro nie można było ująć w kosztach w momencie kupna to
> nie ma ryzyka, że ktoś sobie zrobił wielkie koszty kupując na magazyn i
> nie zapłaci podatku bo po prostu zapłaci.
> Dobrze to rozumiem?

Nie do końca rozumiem o co pytasz...
Inwentaryzację też musisz robić. Stan magazynu to majątek firmy.
Musisz jakoś rozliczyć różnice magazynowe (np. wynikające z kradzieży,
czy zwykłe straty - coś się stłukło czy coś takiego, itd.)
Tak więc jak najbardziej jest coś takiego jak magazyn :)

>> O obowiązku prowadzeniu kasy wspominał już cef.
>> Obowiązek inwentaryzacji nie tylko towarów,
>
> Czyli jednak jest magazyn.

Byłoby dziwne, gdyby nie było :)

>  ale również inwentaryzacja
>> rozrachunków - potwierdzanie sald. Itd... bilanse, rachunki zysków i
>> strat, kapitały zapasowe gdy nie ma pokrycia na stratę z lat ubiegłych...
>
> Czuję się wystraszony.
> P.G.

Trochę Ci zazdroszczę, że prowadzisz firmę nie mając o tym pojęcia ;)

Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu 2021-05-25 o 22:48, Wojciech Bancer pisze:
> On 2021-05-25, cef <c...@i...pl> wrote:

>>A teraz wrzucają bezpośrednio z programów
>> księgowych jakieś xml, w których naszukam się godzinę zanim znajdę
>> to co mnie interesuje.
>> Są jakieś narzędzia do otrzymania normalnego obrazu takiego sprawozdania?
>
> No... tu?
> https://e-sprawozdania.mf.gov.pl/ap/#/step2-start
> "Wczytaj sprawozdanie" ew. "Wizualizacja sprawozdań"

Wielkie dzięki,
nie wpadłem żeby w ogóle szukać tego.
Myślałem, że tak musi być.

do góry

W dniu 2021-05-25 o 18:28, J.F pisze:
> On Tue, 25 May 2021 18:23:36 +0200, Kviat wrote:
>> W dniu 25.05.2021 o 18:05, J.F pisze:
>>> On Tue, 25 May 2021 17:47:03 +0200, Kviat wrote:
>>>> W dniu 25.05.2021 o 16:57, J.F pisze:
>>>>> On Tue, 25 May 2021 16:40:44 +0200, Kviat wrote:
>>>>>> O obowiązku prowadzeniu kasy wspominał już cef.
>>>>> kasy jako komorki organizacyjnej?
>>>> Nie.
>>> To o jaka kase chodzi ?
>>
>> O kasę biletową.
>>
>> Ty weź może choć raz w życiu zainteresuj się tematem, w którym chcesz
>> podyskutować.
>
> to sie wlasnie interesuje.
> Cef pisal o rozliczaniu kasy, ty o prowadzeniu - wiec o co chodzi ?

A to nie wszystko jedno?
Przecież na to samo wychodzi.

Wypłacam z kasy (np kartą z bankomatu) gotówkę
i wkładam do szuflady w biurku a potem biorę stamtąd
tyle ile potrzebuję i wszystkie kwitki tam wrzucam.
Na koniec miesiaca zaprowadzasz w tym porządek, żeby
się zgadzało i tyle prowadzenia/rozliczania.
PS
A potem księgowa Ci mówi, że tego nie rozliczy,
a to oświadczenie proszę zamienić na inne, bo takiego
nie mogę uwzględnić, musisz jej tłumaczyć dlaczego
musi to i tamto czyli i tak musisz się doktoryzować :-)

do góry

On Tue, 25 May 2021 21:13:21 +0200, Piotr Gałka wrote:
> W dniu 2021-05-25 o 16:40, Kviat pisze:
>> Prosty przykład. W KPIR koszt zakupu towaru ujmujesz od razu przy
>> zakupie - od razu obniżają podstawę opodatkowania, przy pełnej
>> księgowości koszt zakupu rozliczasz dopiero przy sprzedaży.
>
> To jest przerażające !!!
> Jak w urządzenie wchodzi około 300 elementów różnych typów, z czego
> większość musi być kupowana rolkami po 3000 szt a potem do urządzenia
> wchodzą z tej rolki np 2 sztuki po 0.48gr za sztukę to rozliczanie tego
> dopiero jak urządzenie do którego się to zmontowało jest sprzedawane
> wydaje mi się... wariatkowem.

I to sa te "koszta uboczne" o ktorych cef pisal :-)

Ale to jeszczze nie tak - wyprodukowales urzadzenie, to w koszta
wpisujesz koszt zuzytych do tego materialow, ale w zyski wartosc
wyprodukowanego wyrobu.
Sprzedajesz wybow - w zysk cena sprzedazy, w koszt wartosc magazynową,
ktora poprzednio byla zyskiem.

Ale to jeszcze pol biedy, mozesz sobie policzyc wartosc materialow w
wyrobie, i odjac ryczaltem. Gorzej jak produkcja dluga - zuzyles
materialy, robocizne, a co powstalo ... np 1 pietro bloku
mieszkalnego. I trzeba wpisac, ile ono jest warte :-)

>> W dłuższej perspektywie wychodzi na to samo, ale dla niewielkiej skali
>> działalności może mieć znaczenie.
>
> Czyli nie ma czegoś takiego jak magazyn, który trzeba na koniec roku
> rozliczać, bo skoro nie można było ująć w kosztach w momencie kupna to
> nie ma ryzyka, że ktoś sobie zrobił wielkie koszty kupując na magazyn i
> nie zapłaci podatku bo po prostu zapłaci.
> Dobrze to rozumiem?

Niestety zle - magazyn nadal jest, i rozliczac co roku trzeba.
Ale takze co miesiac trzeba rozliczac, a co rok to juz tylko
odchylenia.

J.

do góry