eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 21. Data: 2006-01-19 09:20:42
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>


    Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:43CEDE5D.F2733C1@gazeta.pl...
    >
    >
    > No i jeszcze dostanie "niski zus" dla rozpoczynajacych ;)
    >

    Trochę ryzykowna opcja (co będzie jak sprawdzą?), ale teoretycznie możliwa.
    :-)


    >> Tak swoją drogą ciekawe co byś zrobił, gdybyś dostał zapalenia wyrostka
    >> robaczkowego nie mając ubezpieczenia zdrowotnego.
    >
    > Moze ma ubezpiecznei zdrowotne w prywatnej sieci?
    >
    Tak, nie miał na ZUS, a wykupił sobie ubezpieczenie prywatne. ;-)
    To jest naprawdę gruba kasa, wiem bo pałętali się u mnie ichni akwizytorzy i
    chcieli mnie namówić.


    > Po za tym nie wiem, ale operacja wyrostka i tydzien pobytu w szpitalu to
    > chyba jednak mniej niz 20 patykow...
    >
    Pewnie mniej, sądze że kilka tysięcy, ale średnia roczna składka zdrowotna z
    ostatnich 5 lat to mnie więcej 1500 zł i to odpisywana w całości od podatku,
    więc interes na jej niepłaceniu żaden. Interes na niepłaceniu składki
    emerytalnej też wątpliwy, bo po prostu odbije się to bezpośrednio na
    wysokości przyszłej emerytury. Na składce rentowej też warto oszczędzać
    tylko w przypadku jeśli jesteśmy pewni, że żadna poważniejsza choroba czy
    wypadek nas w życiu nie spotka. W sumie z ZUS-em jest jak z każdym
    ubezpieczeniem czy to od kradzieży, pożaru czy innej powodzi - żal płaconej
    kasy, ale jeśli zajdzie zdarzenie objęte ubezpieczeniem, a my go nie
    wykupiliśmy to mamy przerypane. Generalnie radzę - jak już ktoś musi kiwać
    skarb państwa i gotów jest podjąć ryzyko z tym związane to lepiej kiwać na
    podatkach niż na ZUS-ie. Żeby nie było wątpliwości, to ja akurat nie kiwam,
    chociaż znam sporo sposobów. Niektórzy nazywają to uczciwościa, niektórzy
    głupotą. Ja sam waham się gdzieś pomiędzy tymi opiniami ;-)

    --
    Pozdrawiam
    Darek


  • 22. Data: 2006-01-19 09:32:31
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>


    Użytkownik "trojden" <t...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:42b1.00000158.43ceb451@newsgate.onet.pl...
    >>
    >
    > Właśnie poważnie się nad tą opcją zastanawiam. Minusem rozwiązania jest
    > utrata
    > wiarygodności u kontrahentów/kooperantów, utrata wiarygodności bankowej
    > (nowe
    > konto), leasingowej (a mam auto w leasingu...) itd, więc poszukam jeszcze
    > innych rozwiązań - może jeszcze coś wam wpadnie do głowy
    >

    Kontrahenci nawet nie muszą o tym wiedzieć o ile przerwa będzie krótka. NIP
    będzie ten sam, a REGON-em mało kto się interesuje. Jeśli założysz konto w
    tym samym banku to i o wiarygodność kredytową bym się nie martwił. Zawsze
    będziesz mógł się powołać na wcześniejsze doświadczenia, a że założyłeś nową
    firmę to bank mało obchodzi. Gorzej z leasingiem. Prawdopodobnie nie
    będziesz mógł wprost przeprowadzić tej operacji w trakcie trwania umowy.
    Możesz spróbować wykupić auto przed terminem, albo scedować umowę na kogoś
    innego.


    > Akurat tu większego problemu nie ma; żona lekarz, ojciec lekarz, większość
    > znajomych też lekarze, więc zawsze ktoś życzliwy machnąłby skalpelem :) A
    > tak
    > serio to bardziej obawiam się skutków wypadku samochodowego bo sporo
    > jeżdżę.
    >
    Dopóki idzie o jakieś drobne sprawy typu grypa czy hemoroidy to można się
    ratować znajomymi lekarzami. Gorzej będzie jak trafi się coś poważniejszego
    (odpukać). Zwłaszcza jak się trafi na drugim końcu Polski gdzie akurat nie
    masz znajomych. W sumie mógłbym pominąć te morały, bo skoro chcesz sprawę
    uregulować to zmądrzałeś, ale może czyta to ktoś kto jeszcze do tego nie
    doszedł.

    --
    Pozdrawiam
    Darek


  • 23. Data: 2006-01-19 11:41:30
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Black Peter wrote:

    > Zauważ że należy zgłosić działalność w ZUS do 7 dni od rozpoczęcia
    > działalności, czyli od tej daty, którą wpisujesz w zgłoszeniu
    > działalności w UM!

    Tak, dla porządku: to nie jest ta data.
    W UM zgłasza się datę *planowanego* rozpoczęcia DG. Do ZUS zgłaszasz w
    ciągu 7 dni od *rzeczywistego* rozpoczęcia. Obie te daty mogą dzielić
    całe lata. A nawet może się okazać, że DG nigdy nie zostanie rozpoczęta
    (czego dowiódł ostatnio pewien chyba wicepremier).


  • 24. Data: 2006-01-19 12:27:55
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Darek W." wrote:
    >

    > Trochę ryzykowna opcja (co będzie jak sprawdzą?), ale teoretycznie możliwa.
    > :-)

    Skoro los si eusmiech alaskawie... ;)

    > Tak, nie miał na ZUS, a wykupił sobie ubezpieczenie prywatne. ;-)

    No jest roznica miedzy 700 zeta z ktorego wlasciwie nic nie masz, a 350
    zeta i masz full serwis dla calej rodziny o kazdej porze i jeszcze
    ludzie sa usmiechnieci i nie traktuja cie jak zlo konieczne albo jak
    niewidoczna przeszkode...

    > To jest naprawdę gruba kasa, wiem bo pałętali się u mnie ichni akwizytorzy i
    > chcieli mnie namówić.

    No to tez zalezy od poziomu owych uslug...

    > Pewnie mniej, sądze że kilka tysięcy, ale średnia roczna składka zdrowotna z
    > ostatnich 5 lat to mnie więcej 1500 zł i to odpisywana w całości od podatku,
    > więc interes na jej niepłaceniu żaden.

    Niby tak. Ale ... lapie cie wyrostek a panowie mowi, ze najblizszy
    termin na NFZ jest za 3 miesiace, a jutro mozna prywatnie, za 50 kafli.
    Od reki ;)

    > Interes na niepłaceniu składki
    > emerytalnej też wątpliwy, bo po prostu odbije się to bezpośrednio na
    > wysokości przyszłej emerytury.

    Z ktorej bedzi emozna co najwyzej sobie oplacic prad lub czynsz... Bo
    jak wysoka emeryture dostanie rpzedsiebiorca, odporowadzajacy 700
    wszystkiego?

    > Generalnie radzę - jak już ktoś musi kiwać
    > skarb państwa i gotów jest podjąć ryzyko z tym związane to lepiej kiwać na
    > podatkach niż na ZUS-ie.

    Pokazal nam Optimus jak to sie konczy ;)


    --
    Sid Meyer's Civilisation IV - zagrajmy ......... http://tiny.pl/xv2d
    Terror, ze strach sie bac - felieton ........... http://tiny.pl/xk83
    ____________________________________________________
    ________________
    SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php


  • 25. Data: 2006-01-19 13:14:11
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Herbi <z...@o...pl>

    Dnia 19 sty o godzinie 01:34, na pl.soc.prawo.podatki, Hikikomori San
    napisał(a):


    >> Właśnie poważnie się nad tą opcją zastanawiam. Minusem rozwiązania jest utrata
    >> wiarygodności u kontrahentów/kooperantów, utrata wiarygodności bankowej (nowe
    >> konto), leasingowej (a mam auto w leasingu...) itd, więc poszukam jeszcze
    >> innych rozwiązań - może jeszcze coś wam wpadnie do głowy
    >
    > To zaloz... inna, druga firme, przejdz plynnie, a stara zamknij :)


    Jako OF?
    heheheh - fajne banialuki klepiesz facet.


    --
    Herbi
    19-01-2006 14:14:04


  • 26. Data: 2006-01-19 14:02:27
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Darek W. napisał(a):
    > Tak, nie miał na ZUS, a wykupił sobie ubezpieczenie prywatne. ;-)
    > To jest naprawdę gruba kasa, wiem bo pałętali się u mnie ichni
    > akwizytorzy i chcieli mnie namówić.

    Znajomemu LuxMed ostatnio oferowal full serwis lda pracownikow za 150 /
    miesiac. Wychodzi taniej niz ZUS a jakos duzo lepsza :)

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 27. Data: 2006-01-19 14:24:38
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>


    Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:43CF85CB.A0D22483@gazeta.pl...
    >
    >
    > No jest roznica miedzy 700 zeta z ktorego wlasciwie nic nie masz, a 350
    > zeta i masz full serwis dla calej rodziny o kazdej porze i jeszcze

    Za te 350 zet to masz tylko ubezpieczenie zdrowotne, które w ZUS kosztuje
    160, a tak naprawdę tylko 14,04 zł (za grudzień), bo resztę odpisuję od
    podatku. 700 w ZUS to łączna kwota ubezpieczenie emerytalnego, rentowego,
    wypadkowego, zdrowotnego i Funduszu Pracy. Z drugiej strony to fakt, że za
    tą większą kwotę masz zdecydowanie lepszy poziom świadczeń, żadnej łaski i
    jak napisałeś full serwis. Jak mówią Amerykanie: masz to, za co zapłaciłeś.
    Nie wiem też co w pakietach usług oferowanych przez firmy typu Luxmed itp
    rozumie się pod pojęciem "hospitalizacja". Żeby się nie okazało, że
    pokrywają tylko pobyt w szpitalu, a za operację trzeba płacić osobno. Bo
    jakby ich pakiet obejmował przeszczepy pikawy i leczenie nowotworów to ta
    składka chyba by musiała być trochę większa.


    >
    > Niby tak. Ale ... lapie cie wyrostek a panowie mowi, ze najblizszy
    > termin na NFZ jest za 3 miesiace, a jutro mozna prywatnie, za 50 kafli.
    > Od reki ;)
    >
    Na szczęście wyrostek jako stan zagrożenia życia nie czeka w kolejce, ale w
    innych wypadkach rzeczywiście tak bywa.


    >
    > Z ktorej bedzi emozna co najwyzej sobie oplacic prad lub czynsz... Bo
    > jak wysoka emeryture dostanie rpzedsiebiorca, odporowadzajacy 700
    > wszystkiego?
    >
    Na pewno większą niż przedsiębiorca nie płacący w ogóle. Generalnie chodzi
    mi o wykazanie złudzenia, że nie płacąc ZUS coś zyskujemy. Najwyraźniej to
    widać na przykładzie składki emerytalnej. Nie płacisz ZUS = nie odkładasz na
    emeryturę, a to wprost przekłada się na jej wysokość. Inaczej mówiąc
    wykorzystujemy dziś pieniądze z przyszłej emerytury i to daje złudzenie
    zysku.


    >> Generalnie radzę - jak już ktoś musi kiwać
    >> skarb państwa i gotów jest podjąć ryzyko z tym związane to lepiej kiwać
    >> na
    >> podatkach niż na ZUS-ie.
    >
    > Pokazal nam Optimus jak to sie konczy ;)
    >
    Dlatego wspomniałem o gotowości do ponoszenia ryzyka :-)

    --
    Pozdrawiam
    Darek


  • 28. Data: 2006-01-19 21:26:18
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    "Darek W." wrote:
    >
    > Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:43CF85CB.A0D22483@gazeta.pl...
    > >
    > >
    > > No jest roznica miedzy 700 zeta z ktorego wlasciwie nic nie masz, a 350
    > > zeta i masz full serwis dla calej rodziny o kazdej porze i jeszcze
    >
    > Za te 350 zet to masz tylko ubezpieczenie zdrowotne, które w ZUS kosztuje
    > 160,

    Tylko, ze za te 160 to tak na prawde .uja masz, bo co bys nie chcial to
    idziesz prywatnie albo czekasz 4 miesiace... Wiec de facto wychodzi cie
    podobnie, jesli nie drozej. Nawet odliczajac od podatku ZUS...

    > Nie wiem też co w pakietach usług oferowanych przez firmy typu Luxmed itp
    > rozumie się pod pojęciem "hospitalizacja". Żeby się nie okazało, że
    > pokrywają tylko pobyt w szpitalu, a za operację trzeba płacić osobno. Bo
    > jakby ich pakiet obejmował przeszczepy pikawy i leczenie nowotworów to ta
    > składka chyba by musiała być trochę większa.

    Moze i wieksza (to napisalem) ale nie "zabijajaca". W koncu
    ubezpieczenia samochodowe jakos funkcjonuja, to zdrowotne czemu by nie
    mialy. Prywatny ubezpieczyciel zas dba o finanse, prywatne zaklatdy
    takze - nie ma takiego rozdawnictwa na lewo i prawo jak w ZUSie... To ze
    placisz 160 zdrowotnego to sie okazuje, ze nie ma przeliczenia... Bo np.
    ostatnio lekarze pertraktowali... Domowy dosstaje ok. 5 zlotych na
    miesiac na pacjenta. Ja place 160. Gdzi ejest 155 zlotych? (tak wiem, to
    bardzo duze przyblizenie, ale pokazuje o co mi chodzi). 155 ginie "w
    budzecie", jest rozdawane tam gdzie brakuje. To fikcja.

    > Na szczęście wyrostek jako stan zagrożenia życia nie czeka w kolejce, ale w
    > innych wypadkach rzeczywiście tak bywa.

    Ojciec mojej znajomej zmarl na raka. Nie stac ich bylo na tomograf
    prywatnie. 6 miesiecy czekali na panstwowy... Okazalo sie, ze gdyby
    przyszli kilka miesiecy wczesniej... :(

    > Na pewno większą niż przedsiębiorca nie płacący w ogóle.

    No tak. Tylko czy placa za ktora nie mozna przezyc rozni sie znaczaco od
    takiej, ktorej nie ma? Z punktu widzenia 'umierajacego'?

    > Generalnie chodzi
    > mi o wykazanie złudzenia, że nie płacąc ZUS coś zyskujemy.

    Zyskujemy, pod warunkiem, ze potrafimy to inwestowac i zarzadzac ta
    gotowka. Jesli ktos potrafi, to wychodzi na tym znacznie lepiej niz
    oddajac ta kase do ZUS.

    > > Pokazal nam Optimus jak to sie konczy ;)
    > >
    > Dlatego wspomniałem o gotowości do ponoszenia ryzyka :-)

    :)


    --
    Sid Meyer's Civilisation IV - zagrajmy ......... http://tiny.pl/xv2d
    Terror, ze strach sie bac - felieton ........... http://tiny.pl/xk83
    ____________________________________________________
    ________________
    SCI-FI, HORROR, FANTASY --> http://fantastyka.com.pl/forum/index.php



  • 29. Data: 2006-01-20 10:44:40
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 19 Jan 2006, Black Peter wrote:

    > Zauważ że należy zgłosić działalność w ZUS do 7 dni od rozpoczęcia
    > działalności, czyli od tej daty, którą wpisujesz w zgłoszeniu
    > działalności w UM!

    "Stanowczo protestuję jakoby"
    Osobiście zgłaszam *datę rozpoczęcia DG* a nie datę planowanego
    rozpoczęcia ujętą w zgłoszeniu do ZUS.
    I nawet ZUS się zgłosił z dyplomatycznym przypomnieniem że mam
    obowiązek zarejestrowania się do składek :) na co im wyjaśniłem
    że plany się zmieniły o jakieś trzy tygodnie czy jakoś tak.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)


  • 30. Data: 2006-01-20 10:48:26
    Temat: Re: Niezgłoszony ZUS od 2 lat...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 19 Jan 2006, Hikikomori San wrote:

    >> Wyrejestruj całkowicie działalność i po tygodniu uruchom wszystko od nowa,
    >> tym razem rejestrując się w ZUS.
    >
    > No i jeszcze dostanie "niski zus" dla rozpoczynajacych ;)

    ...nie polecam - musiałby złożyć fałszywe oświadczenie że przez
    ostanie 2 lata nie prowadził DG.

    --
    pozdrowienia, Gotfryd
    (KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1