eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Niezaplacone podatki , skladki ZUS , KRUS inne zobowiazania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-03-24 20:26:30
    Temat: Niezaplacone podatki , skladki ZUS , KRUS inne zobowiazania
    Od: "Komornik" <k...@t...pl>

    Witam wszystkich.
    Biezaca sytuacja finansowa przedsiembiorstw i budzetu panstwa zmusza mnie do
    pewntch refleksji. Terminowo swoje zobowiazania (te wynikle z prowadzenia
    dzialalnosci)
    reguluje zaledwie 10-20% podmiotow gospodarczych a 40-50% gospodarst
    domowych. Reszta nieplaci w terminie badz wcale. Glosno niedawno bylo o tym
    ile to przedsiembiorstwa sa winne skarbowi panstwa tylko z tytulu
    niezaplaconego VAT-u i akcyzy. ZUS takze ma ogromne problemy z plynnosca ,
    coprawda juz podobno niezdaza sie ze emeryci w poszczegolnych miastach
    niedostaja na czas swojej kasy , ale to glownie za sprawa coraz wiekszych
    dotacji z budzetu. Jak grzyby po deszczu wyrastaja firmy windykacyjne i
    podmioty zawodowo handlujace dlugami. Rosnie plaga niesplaconych kredytow ,
    udzielajacy ich maja coraz wieksze problemy z wyegzekwowaniem pieniedzy,
    nawet wtedy gdy sa zabezpieczenia. Dziennie jak napisal Puls Biznesu upada
    ponad 1000 firm , zostawiajac dlugi u kontrahentow , urzedow skarbowych , i
    ZUS-u.
    Wsrod moich znajomych (spora grupa ludzi mozna powiedziec ze w przekroju
    reprezentujaca spoleczenstwo - od handlarzy szczekowych po lekazy , murarzy
    , prawnikow , rolnikow , kobiety na zasilku i w ciazy) niema ani jednego
    ktory nieposiadalby jakichs wierzytelnosci albo sam niebyl komus czegos
    winien (sa i tacy ktorym naskutek niemozliwosc wyegzekwowania swoich
    naleznosci komornicy wierzycieli pozajmowali majatki) lancuszek jednym
    slowem.

    Majac na to wszystko na uwadze zadaje trzy pytania:

    1.Czym skonczy sie obecna sytuacja i czy ktos zna
    przypadek kraju w ktorym zatory platnicze rozwiazaly
    sie inaczej niz poprzez kryzys waluty narodowej?
    (do grup pl.biznes.banki , pl.biznes.wgpw)
    2.Czy uwazacie iz to sady a w szczegolnosci ich zawile
    przewlekle procedury niekompetencja oraz brak
    rozeznania w tematach gospodarki wsrod skladow
    orzekajacych przyczyniaja sie bezposrednio do
    powstawania zatorow platniczych oraz pogorszana stanu
    budzetu panstwa?
    (do pl.soc.prawo , pl.soc.prawo.podatki)
    3.Dlaczego ludzie rzadzacy tym krajem nierobia nic aby to
    zmienic , oraz dlaczego mimo skali zjawiska poza
    wyjatkami problem prawie wcale niejest poruszany przez
    media , czy przypadkiem niejest tak ze komus zalezy
    aby to funkcjonowalo w taki wlasnie sposob?
    (pl.soc.polityka , pl.sci.psychologia)

    Od pewnego czasu temat dosc mocno mnie dreczy , mam zamiar napisac do
    ministra sprawiedliwosci , a nawet do premiera RP list otwarty odnosnie w/w
    tematu. Jesli ktos bylby zainteresowany poprzec inicjatywe oraz pomoc mi w
    tym bylbym bardzo wdziczny.
    Pozdr.
    PS. Nick to metafora stanu polskiej ekonomi



  • 2. Data: 2002-03-25 10:15:35
    Temat: Re: Niezaplacone podatki , skladki ZUS , KRUS inne zobowiazania
    Od: "Pawel Prusinski" <i...@a...net.pl>


    Użytkownik "Komornik" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:a7ld1r$jha$4@news.tpi.pl...
    > Witam wszystkich.
    > Biezaca sytuacja finansowa przedsiembiorstw i budzetu panstwa zmusza mnie
    do
    > pewntch refleksji. Terminowo swoje zobowiazania (te wynikle z prowadzenia
    > dzialalnosci)
    > reguluje zaledwie 10-20% podmiotow gospodarczych a 40-50% gospodarst
    > domowych. Reszta nieplaci w terminie badz wcale. Glosno niedawno bylo o
    tym
    > ile to przedsiembiorstwa sa winne skarbowi panstwa tylko z tytulu
    > niezaplaconego VAT-u i akcyzy. ZUS takze ma ogromne problemy z plynnosca ,
    > coprawda juz podobno niezdaza sie ze emeryci w poszczegolnych miastach
    > niedostaja na czas swojej kasy , ale to glownie za sprawa coraz wiekszych
    > dotacji z budzetu. Jak grzyby po deszczu wyrastaja firmy windykacyjne i
    > podmioty zawodowo handlujace dlugami. Rosnie plaga niesplaconych kredytow
    ,
    > udzielajacy ich maja coraz wieksze problemy z wyegzekwowaniem pieniedzy,
    > nawet wtedy gdy sa zabezpieczenia. Dziennie jak napisal Puls Biznesu upada
    > ponad 1000 firm , zostawiajac dlugi u kontrahentow , urzedow skarbowych ,
    i
    > ZUS-u.
    > Wsrod moich znajomych (spora grupa ludzi mozna powiedziec ze w przekroju
    > reprezentujaca spoleczenstwo - od handlarzy szczekowych po lekazy ,
    murarzy
    > , prawnikow , rolnikow , kobiety na zasilku i w ciazy) niema ani jednego
    > ktory nieposiadalby jakichs wierzytelnosci albo sam niebyl komus czegos
    > winien (sa i tacy ktorym naskutek niemozliwosc wyegzekwowania swoich
    > naleznosci komornicy wierzycieli pozajmowali majatki) lancuszek jednym
    > slowem.
    >
    > Majac na to wszystko na uwadze zadaje trzy pytania:
    >
    > 1.Czym skonczy sie obecna sytuacja i czy ktos zna
    > przypadek kraju w ktorym zatory platnicze rozwiazaly
    > sie inaczej niz poprzez kryzys waluty narodowej?
    > (do grup pl.biznes.banki , pl.biznes.wgpw)
    > 2.Czy uwazacie iz to sady a w szczegolnosci ich zawile
    > przewlekle procedury niekompetencja oraz brak
    > rozeznania w tematach gospodarki wsrod skladow
    > orzekajacych przyczyniaja sie bezposrednio do
    > powstawania zatorow platniczych oraz pogorszana stanu
    > budzetu panstwa?
    > (do pl.soc.prawo , pl.soc.prawo.podatki)
    > 3.Dlaczego ludzie rzadzacy tym krajem nierobia nic aby to
    > zmienic , oraz dlaczego mimo skali zjawiska poza
    > wyjatkami problem prawie wcale niejest poruszany przez
    > media , czy przypadkiem niejest tak ze komus zalezy
    > aby to funkcjonowalo w taki wlasnie sposob?
    > (pl.soc.polityka , pl.sci.psychologia)
    >
    > Od pewnego czasu temat dosc mocno mnie dreczy , mam zamiar napisac do
    > ministra sprawiedliwosci , a nawet do premiera RP list otwarty odnosnie
    w/w
    > tematu. Jesli ktos bylby zainteresowany poprzec inicjatywe oraz pomoc mi w
    > tym bylbym bardzo wdziczny.
    > Pozdr.
    > PS. Nick to metafora stanu polskiej ekonomi
    >


    Witam

    Szczeże ci wspołczuje fakt posiadanych roterek filozoficzno-politycznych.
    Jest jedna odpowiedz na to pytanie, a raczej pytanie na pytanie :-)

    Czy kiedykolwiek panśtwo polskie przezywało rozkwit swojeo istnienia np na
    przełomie ostatnich 300 lat.
    Oczywiscie że NIE. Mozna byłoby się spierac np w okresie miedzywojjennym,
    ale trzeba zauważyć ze też była bieda i analfabretyzm. Rozój jednak kraju
    był i to większy aniżeli dzis. Wniosek jest jeden narodowi polskiemu
    potrzebny jest właściciel który nie bedzie miał sentymentów do polityki
    zagranicznej i ciągłego podlizywania się krajom osciennym. Potrzebna nam
    jest przez parę lat dyktatura aby zmienić wszystkie klocki w prawie i
    myśleniu. Dopiero wtedy można rozmawiać o demokracji.
    Moim zdaniem jest to oczywiście niemożliwe, dlatego jedynym rozwiązaniem
    jest wejscie do UE i słuzenie Panom Europy jak to było od wieków.

    Pozrawiam
    P.P




  • 3. Data: 2002-03-25 12:43:55
    Temat: Re: Niezaplacone podatki , skladki ZUS , KRUS inne zobowiazania
    Od: "Rolnik" <b...@p...fm>

    > Witam
    >
    > Szczeże ci wspołczuje fakt posiadanych roterek filozoficzno-politycznych.
    > Jest jedna odpowiedz na to pytanie, a raczej pytanie na pytanie :-)
    >
    > Czy kiedykolwiek panśtwo polskie przezywało rozkwit swojeo istnienia np na
    > przełomie ostatnich 300 lat.
    > Oczywiscie że NIE. Mozna byłoby się spierac np w okresie miedzywojjennym,
    > ale trzeba zauważyć ze też była bieda i analfabretyzm.
    Niestety ale jak sie przyjżeć to większość sukcesów gospodarczych opiera się
    na pracy za darmo; USA niewolnictwo, a potem czarni, meksyki i nielegalni
    emigranci także z Polski- chociażby tragedia WTC, przecież od razu bez
    ogródek media mówiły, że nigdy niedowiemy się ile osób pracujących na czarno
    zginęło w wieżowcach.
    Rozój jednak kraju
    > był i to większy aniżeli dzis. Wniosek jest jeden narodowi polskiemu
    > potrzebny jest właściciel który nie bedzie miał sentymentów do polityki
    > zagranicznej i ciągłego podlizywania się krajom osciennym.
    Niestety, znowu fakt; najgorsze co się może stać, to coś co Polacy dostaną,
    zawsze to zgubią lub popsują. Kombinatorzy kombinują jak dla siebie urwać
    pare groszy. Pojęcie dobro wspólne, wspólny interes dzisiaj w naszym kraju
    nieistnieją- zdewaluowały się w ostatnich dziesięcioleciach.
    Potrzebna nam
    > jest przez parę lat dyktatura aby zmienić wszystkie klocki w prawie i
    > myśleniu. Dopiero wtedy można rozmawiać o demokracji.
    > Moim zdaniem jest to oczywiście niemożliwe, dlatego jedynym rozwiązaniem
    > jest wejscie do UE i słuzenie Panom Europy jak to było od wieków.
    Znowu muszę się z bólem ale zgodzić- skoro pracownicy tak nażekają na
    supermarkety i zachodnich pracodawców, to czemu niemają oni problemów z siłą
    roboczą? Pozatym jako pracodawca- wprawdzie na małą skale- twierdze z pełną
    świadomością i przekonaniem, że kiepscy są z Polaków pracownicy i domyślam
    się, że ci którzy narzekają na zachdnich pracodawców, w dużej mieże są sobie
    sami winni. Dlaczego w tym samym czasie inni robią karierę, awansują?
    >
    >



  • 4. Data: 2002-03-26 12:58:54
    Temat: Re: Niezaplacone podatki , skladki ZUS , KRUS inne zobowiazania
    Od: "CEzar" <c...@s...com.pl>


    Użytkownik "Komornik" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:a7ld1r$jha$4@news.tpi.pl...
    > Witam wszystkich.
    > Biezaca sytuacja finansowa przedsiembiorstw i budzetu panstwa zmusza mnie
    do
    > pewntch refleksji. Terminowo swoje zobowiazania (te wynikle z prowadzenia
    > dzialalnosci)
    > reguluje zaledwie 10-20% podmiotow gospodarczych a 40-50% gospodarst
    > domowych. Reszta nieplaci w terminie badz wcale. Glosno niedawno bylo o
    tym
    > ile to przedsiembiorstwa sa winne skarbowi panstwa tylko z tytulu
    > niezaplaconego VAT-u i akcyzy. ZUS takze ma ogromne problemy z plynnosca ,
    > coprawda juz podobno niezdaza sie ze emeryci w poszczegolnych miastach
    > niedostaja na czas swojej kasy , ale to glownie za sprawa coraz wiekszych
    > dotacji z budzetu. Jak grzyby po deszczu wyrastaja firmy windykacyjne i
    > podmioty zawodowo handlujace dlugami. Rosnie plaga niesplaconych kredytow
    ,
    > udzielajacy ich maja coraz wieksze problemy z wyegzekwowaniem pieniedzy,
    > nawet wtedy gdy sa zabezpieczenia. Dziennie jak napisal Puls Biznesu upada
    > ponad 1000 firm , zostawiajac dlugi u kontrahentow , urzedow skarbowych ,
    i
    > ZUS-u.
    > Wsrod moich znajomych (spora grupa ludzi mozna powiedziec ze w przekroju
    > reprezentujaca spoleczenstwo - od handlarzy szczekowych po lekazy ,
    murarzy
    > , prawnikow , rolnikow , kobiety na zasilku i w ciazy) niema ani jednego
    > ktory nieposiadalby jakichs wierzytelnosci albo sam niebyl komus czegos
    > winien (sa i tacy ktorym naskutek niemozliwosc wyegzekwowania swoich
    > naleznosci komornicy wierzycieli pozajmowali majatki) lancuszek jednym
    > slowem.
    >
    > Majac na to wszystko na uwadze zadaje trzy pytania:
    >
    > 1.Czym skonczy sie obecna sytuacja i czy ktos zna
    > przypadek kraju w ktorym zatory platnicze rozwiazaly
    > sie inaczej niz poprzez kryzys waluty narodowej?
    > (do grup pl.biznes.banki , pl.biznes.wgpw)
    > 2.Czy uwazacie iz to sady a w szczegolnosci ich zawile
    > przewlekle procedury niekompetencja oraz brak
    > rozeznania w tematach gospodarki wsrod skladow
    > orzekajacych przyczyniaja sie bezposrednio do
    > powstawania zatorow platniczych oraz pogorszana stanu
    > budzetu panstwa?
    > (do pl.soc.prawo , pl.soc.prawo.podatki)
    > 3.Dlaczego ludzie rzadzacy tym krajem nierobia nic aby to
    > zmienic , oraz dlaczego mimo skali zjawiska poza
    > wyjatkami problem prawie wcale niejest poruszany przez
    > media , czy przypadkiem niejest tak ze komus zalezy
    > aby to funkcjonowalo w taki wlasnie sposob?
    > (pl.soc.polityka , pl.sci.psychologia)
    >
    > Od pewnego czasu temat dosc mocno mnie dreczy , mam zamiar napisac do
    > ministra sprawiedliwosci , a nawet do premiera RP list otwarty odnosnie
    w/w
    > tematu. Jesli ktos bylby zainteresowany poprzec inicjatywe oraz pomoc mi w
    > tym bylbym bardzo wdziczny.
    > Pozdr.
    > PS. Nick to metafora stanu polskiej ekonomi
    >
    Trace wiarę w chęci. Pretendujemy do kraju kapitalistycznego a zapominamy o
    jednej z wielu uwag:
    TOWAR KTOŚ MUSI KUPIĆ !!!
    Nie kupi tego firma ( patrz lata powojenne) a jedynie ludzie. To oni muszą
    kupić pralkę, lodówkę ....
    ale musza mieć za co. Uzdrawianie przedsiebiorstw w polityce każdego z
    rządów (ostatnie 10 lat) nie prowadzi do niczego.
    Bo na koncu ktos to musi KUPIĆ i ... zapłacić VAT

    Był taki jeden co to rozumiał. w latach 30, w Stanach - i kto dziś jest
    najbogatszy??
    CEzar




strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1